Księga szeptów
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Rumuńskie Klimaty
- Tytuł oryginału:
- Cartea şoaptelor
- Wydawnictwo:
- Książkowe Klimaty
- Data wydania:
- 2015-04-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-04-24
- Data 1. wydania:
- 2009-01-01
- Liczba stron:
- 436
- Czas czytania
- 7 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364887314
- Tłumacz:
- Joanna Kornaś-Warwas
- Tagi:
- Armenia Rumunia Vosganian Metz Yeghern ludobójstwo literatura rumuńska
- Inne
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Powieść historyczna.
Księga Szeptów zaczyna się w malowniczej scenerii, na ormiańskiej uliczce z Focșani lat 50. ubiegłego stulecia, pośród oparów świeżo palonej kawy i zapachów ze spiżarni babci Armenuhi, pośród starych ksiąg i fotografii dziadka Garabeta. Jednak czytelnikowi nie jest dane doświadczyć niezmąconej intymności przywoływanego domu, nie jest też zaproszony, by uczestniczyć w jakiejkolwiek pogawędce wesołych ludzi, którzy snują, w czasie pokoju, opowieści o Arze Pięknym lub Tigranie Wielkim. „Ormiańscy starcy dzieciństwa" Varujana Vosganiana nie mają do opowiedzenia radosnych zdarzeń, lecz fakty wręcz niepokojące. Opowiadając starają się zrzucić ciężar traumy – swojej i swoich poprzedników. Historia ludobójstwa Ormian z 1915 roku, historia niekończących się konwojów wygnańców w marszu śmierci na pustyni Deir-ez-Zor, historia Ormian, którzy obrali drogę uchodźstwa, zostały odmalowane na stronach powieści wręcz olśniewająco.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Głosy umarłych
„Księga szeptów” to tegoroczny laureat Literackiej Nagrody Europy Środkowej „Angelus”. Czytelnik „Księgi szeptów” nie może oprzeć się wrażeniu, że lektura tej powieści nabiera dziś wyjątkowej aktualności. Można bowiem sądzić, iż Europa od momentu zakończenia drugiej wojny światowej nie była poddawana tak dotkliwym kryzysom, jak te, z którymi aktualnie mamy do czynienia. Te kryzysy, jak choćby niewątpliwie najpoważniejszy z nich, czyli imigracyjny, skłaniają nas do ponownego przemyślenia wspólnoty, którą tworzymy. Z pomocą w naszych rozważaniach przychodzi nam Varujan Vosganian, rumuński prozaik i poeta, działacz polityczny, wiceprezes Związku Pisarzy w Rumunii oraz autor „Księgi szeptów” przetłumaczonej na wiele języków.
To powieść wybitna i może właśnie dlatego nie najłatwiejsza w odbiorze. Jest to bowiem zapis głosu umarłych. Oddanie głosu tym, których ludobójcza śmierć do dziś stanowi w wielu społecznościach tabu. Jest to także opowieść o tych, których okoliczności odejścia do dziś bywają negowane, nieuznawane i zakłamywane. Wydaje się, iż największą zasługą autora „Księgi szeptów”, a zarazem laureata wielu nagród literackich, jest bezkompromisowe zmierzenie się z problemem wciąż otwartego rozdziału w historii Armenii. Po lekturze powieści czytelnik jeszcze dobitniej uświadamia sobie ciężar gatunkowy nieuregulowanych stosunków politycznych z Turcją, zwłaszcza w sytuacji, gdy wiele państw Europy Zachodniej co roku przypomina i upamiętnia masakrę Ormian we Wschodniej Anatolii.
„Księga szeptów” nie jest jednak księgą historyczną. To raczej opowieść o pokonanych i przez lata przemilczanych utkana niczym najdroższy dywan złożony z indywidualnych historii i pokiereszowanych ludzkich losów. Życie i śmierć w powieści rumuńskiego prozaika nie tworzą przeciwieństw, lecz wpisują się w naturalny bieg wydarzeń, w perspektywę ludzkiego losu. Złożoność i mnogość relacji momentami przytłacza czytelnika. Mieszają się one ze sobą, aż w konsekwencji trudno precyzyjnie oddzielić od siebie wątki historyczne, biograficzne i fabularne. Jednak to życzeniowe oddzielenie i gatunkowa czystość są w tej powieści kompletnie pozbawione znaczenia. W relacji tej bowiem obok bohaterów równie istotne są przedmioty, które składały się na codzienne rytuały tych, którzy zostali zamordowani: mapy, znaczki pocztowe, radio, młynek do kawy. To właśnie w przedmiotach i miejscach, będących niejednokrotnie ostatnimi świadkami dramatycznych wydarzeń, obecna jest jakaś prostota ocierająca się momentami o baśniowość.
Nie dajmy się jednak tej pozornej baśniowości zwieść. Ludobójstwo Ormian w latach 1915-1917 dokonało się naprawdę. Było ono jak wybuch granatu, który trwale naruszył strukturę społeczności ormiańskiej w Turcji, a jej poszczególne szczątki rozrzucił po całym świecie. Ludobójstwo zrodziło też w Ormianach coś, co znają zapewne tylko te społeczności, które kiedykolwiek głęboko odczuły, że ich egzystencja jako całości jest poważnie zagrożona: strach przed zagładą. Obserwując lub doświadczając dziś dramatu uchodźctwa, mamy niekwestionowaną okazję, by zmierzyć się z wielką literaturą: Varujan Vosganian „Księga szeptów”.
Ewelina Tondys
Oceny
Książka na półkach
- 1 038
- 242
- 113
- 14
- 12
- 10
- 8
- 7
- 6
- 6
Opinia
„Księga szeptów” zaczyna się niewinnie. Autor barwnie opisuje klimatyczną uliczkę w rumuńskiej miejscowości Fokszany. Mieszkają tam Ormianie, który dużą wagę przywiązują do narodowych i rodzinnych tradycji oraz do opowieści snutych przy mocnej kawie. Wydaje się, że jest sielsko, domowo, przytulnie. Wydaje się, że opowieści, które zaraz popłyną, wprowadzą czytelnika w piękny świat pielęgnowanej przeszłości.
Zgadza się to tylko częściowo, gdyż faktycznie pojawia się przeszłość, jednak z pięknem nie ma ona nic wspólnego. Zamiast tego z kart powieści wyłania się niewyobrażalna przemoc, bestialstwo, nienawiść, ludobójstwo…
Przez pryzmat historii własnej rodziny Varujan Vosganian opisuje z porażającą szczegółowością dzieje Ormian, skupiając się na dwudziestowiecznych pogromach, z zimną krwią zaplanowanych przez tureckie władze. Autor cofa się jednak również w czasie, sięgając po dziewiętnastowieczne rzezie dokonywane przez Kurdów w podbitej Armenii Zachodniej, przy nieskrywanym przyzwoleniu, a nawet zachęcie sułtana.
Temat wyniszczających deportacji i szczegółowo opracowanych eksterminacji przewija się przez całą powieść. Wstrząsające są opisy cierpień ludzi skazanych na śmierć tylko dlatego, że uznano ich za „niepotrzebnych, niepożądanych i zawadzających”. Od razu nasuwa się skojarzenie z Holokaustem. Od razu też pojawia się pytanie o powszechną znajomość tematu w Europie, także w Polsce. Ludobójstwo dokonane na Ormianach na oczach świata jest traktowane marginalnie w szkolnych podręcznikach i często pomijane przez nauczycieli. Dlaczego tak się dzieje? Dla mnie to wciąż niezrozumiałe, lekceważące podejście do historii powszechnej, która przecież zawsze jest ściśle powiązana z historią Polski.
„Księgę szeptów” czyta się ze ściśniętym sercem i z ogromnymi emocjami. Nie wyobrażam sobie, by można przejść obok tej powieści obojętnie. Na mnie zrobiła ona ogromne, porażające wrażenie, tak silne, że nieraz musiałam zrobić sobie przerwę w lekturze, gdyż opisywany ogrom cierpień po prostu mnie przytłaczał.
Podczas czytania wciąż towarzyszyło mi stwierdzenie Marka Edelmana, unieśmiertelnione przez Hannę Krall na kartach literackiego reportażu „Zdążyć przed Panem Bogiem” – „Myślę, że jeden spalony chłopak robi większe wrażenie niż czterysta tysięcy, a czterysta tysięcy większe niż sześć milionów”. I jeszcze jedno zdanie: „Przecież nie piszemy historii. Piszemy o pamiętaniu”.
Ujęta przez autora w formę księgi opowieść jest właśnie pisaniem o pamiętaniu – przywoływaniem i utrwalaniem opowieści tych, którzy przeżyli, którzy nawet po wielu, wielu latach nie są w stanie otrząsnąć się z tego, co widzieli i czego doświadczyli.
Każda historia, każdy dramat mają tu ludzki wymiar. Poznajemy matki patrzące bezradnie na głodową śmierć swoich dzieci, mężów, którzy byli świadkami gwałcenia, torturowania i mordowania żon, matek, córek… Trzeba wielkich umiejętności, by pisać o tym w sposób realistyczny, a jednocześnie z pewnym dystansem, który jeszcze bardziej porusza czytelnika.
Na uwagę na pewno zasługują także forma i styl „Księgi szeptów”. Bardzo trafny w tym kontekście jest tytuł, który kojarzy się ze znaczącą książką, ważną nie tylko dla autora i jemu współczesnych, lecz dla całych pokoleń. A szepty? To opowieści, które – mimo że przywoływane w sposób cichutki – tak naprawdę krzyczą wprost do ucha odbiorcy. To również historie opowiadane szeptem z szacunku dla pomordowanych, zbyt bolesne i niebezpieczne, by mówić o nich pełnym głosem.
Mimo iż powieść Vosganiana skupia się na okrucieństwie, jest w niej także miejsce na miłość, przyjaźń, wierność, poświęcenie i oddanie, które są dowodami na zachowanie choćby cząstki człowieczeństwa w świecie będącym piekłem na ziemi.
Zwracający uwagę jest styl, w którym proste, niemal ascetyczne opisy sąsiadują z lirycznymi fragmentami.
Polecam wszystkim, którzy lubią mierzyć się z wymagającą literaturą i cenią sztukę kunsztownych opowieści, w których nie ma miejsca na banały i tanie chwyty.
„Księga szeptów” zaczyna się niewinnie. Autor barwnie opisuje klimatyczną uliczkę w rumuńskiej miejscowości Fokszany. Mieszkają tam Ormianie, który dużą wagę przywiązują do narodowych i rodzinnych tradycji oraz do opowieści snutych przy mocnej kawie. Wydaje się, że jest sielsko, domowo, przytulnie. Wydaje się, że opowieści, które zaraz popłyną, wprowadzą czytelnika w piękny...
więcej Pokaż mimo to