Niezauważalna
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- -
- Wydawnictwo:
- YA!
- Data wydania:
- 2015-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-07-01
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328021020
- Tłumacz:
- Agnieszka Walulik
- Tagi:
- YA młodzieżowe dramat niewidoma ślepota ojciec miłość brat podróż walka tęsknota smutek notes
Niewidoma nastolatka próbuje odnaleźć tatę, który zaginął, a jego notes wpadł w niepowołane ręce.
Czy życiem naprawdę rządzą tajemnicze zbiegi okoliczności? Na to pytanie odpowiedzi szuka 16-letnia Laureth, która udaje się w podróż z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych, by odnaleźć ojca. Wyprawa bez przygotowania i bez udziału dorosłych nosi znamiona szaleństwa – tym bardziej że niewidoma Laureth angażuje w tę eskapadę 7-letniego brata Benjamina, który ma być jej przewodnikiem. Kim jest tajemniczy Mr. Walker, w ręce którego wpadł notes jej ojca? I jaką rolę w tej szalonej układance odgrywa powtarzająca się liczba 354? Nastolatka zobaczy więcej, niż zdołałby dostrzec niejeden widzący.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Co za zbieg okoliczności!
To miała być jedna z najważniejszych premier tego lata – gdziekolwiek by się człowiek nie obrócił, wszyscy wspominali o „Niezauważalnej”, wydanej przez wydawnictwo YA! w lipcu tego roku. Tajemnicza okładka, Marcus Sedgwick, znany już z takich powieści jak „Królowa Cieni” czy „Pocałunek śmierci”, interesujący opis z tyłu okładki – czego chcieć więcej? Wszystkie znaki na ziemi i niebie sugerowały niesamowitą, zapadającą w pamięci lekturę, gdy tymczasem czytelnicy otrzymali coś zupełnie przeciwnego…
Za sprawą pewnego maila szesnastoletnia Laureth ma prawo przypuszczać, że jej ojciec – Jack Peak, znany powieściopisarz – zamiast w Szwajcarii znajduje się w Stanach Zjednoczonych. Co tam robi? Dlaczego nie powiadomił o tym rodziny? Zaniepokojona brakiem jakiekolwiek kontaktu, Laureth postanawia odnaleźć ojca na własną rękę i wybrać się w podróż z Wielkiej Brytanii do USA. Jest tylko jeden problem – dziewczyna jest niewidoma. Zabiera więc ze sobą swojego siedmioletniego brata, powierzając mu rolę przewodnika. Razem szukają kolejnych tropów, próbując rozwikłać tajemniczą zagadkę… Co ma z nią wspólnego liczba 354? Co oznaczają kolejne zbiegi okoliczności?
Powieść Sedgwicka ma na pewno ogromny potencjał. Niewidoma narratorka, co raczej nie jest zbyt częstym zabiegiem, zbiegi okoliczności, które pełnią tu bardzo ważną rolę – każdy z bohaterów spróbuje odpowiedzieć na pytanie, czy istnieje coś takiego jak przypadek – a także fascynacja liczbą trzysta pięćdziesiąt cztery, kompletnie nieoddana w polskim tłumaczeniu (fragment „Niezauważalnej” jest napisany za pomocą wyrazów trzy-, pięcio- i czteroliterowych na przemian). Wszystkie te rzeczy jednocześnie powinny stanowić pełną pytań, pasjonującą lekturę, gdy tymczasem stanowią książkę okropnie nudną (może z wyjątkiem rozważań na temat przypadków), banalną i zwyczajnie nijaką. Historia jest zupełnie nieprzekonująca, momentami ocierająca się o absurd, wiele wątków było zupełnie niepasujących i wziętych z Księżyca, a wszystko, co było dobre w „Niezauważalnej” zepsuło zakończenie. Bardzo słabe zakończenie, ściślej mówiąc.
„Niezauważalna” nie jest dobrą książką. Nie zachwyca ani pod względem fabularnym, ani językowym, a polubienie takich bohaterów jak nieodpowiedzialna i lekkomyślna Laureth graniczy z niemożliwością. Moje rozczarowanie względem tej pozycji było o tyle większe, że nastawiłam się na naprawdę ciekawą lekturę – a otrzymałam zupełnie bezbarwną. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że była to powieść zupełnie nieprzemyślana – praktycznie z każdej strony wyzierają luki logiczne – i niedopracowana. Z przykrością stwierdzam, że najnowsza książka Marcusa Sedgwicka to rozczarowanie przez wielkie R. Nie polecam.
Weronika Wróblewska
Oceny
Książka na półkach
- 419
- 264
- 102
- 7
- 7
- 6
- 5
- 4
- 4
- 3
Opinia
http://my-life-in-bookland.blogspot.com/
Chyba każdy doświadczył kiedyś zbiegów okoliczności. Znacie to? Idziecie i nagle waszą uwagę przykuwa stoisko z balonami wypełnionymi helem. A potem wracacie do domu, i przypadkowo w szufladzie
znajdujecie całe opakowanie baloników. Zbiegi okoliczności to temat powszechnie znany. Czasem człowiek zaczyna o tym za dużo myśleć i próbuje wyprzedzić wydarzenia. Nie zawsze wychodzi to jednak na dobre.
Laureth jest niewidoma. Kieruje się słuchem i stara się jakoś brnąć przez życie. Jej najlepszym przyjacielem jest jej ojciec – pisarz który od dawna ma obsesję na punkcie T-E-J książki. Pewnego dnia dziewczyna sprawdzając pocztę ojca trafia na tajemniczy meil, w którym jest napisane, że dziennik jej ojca z którym nigdy się nie rozstawał został znaleziony w Nowym Yorku. Tylko co on tam robi, skoro jej tata miał być zupełnie gdzie indziej? Wszystko komplikuje brak kontaktu z pisarzem oraz matka która tym faktem się w ogóle nie przejmuje. Zdesperowana dziewczyna razem z siedmioletnim bratem wyrusza z Wielkiej Brytanii do Nowego Yorku by odnaleźć ojca. Tylko jak poradzi sobie niewidoma szesnastolatka z małym bratem w tym wielkim mieście?
Od dawna miała chrapkę na tę powieść. Intrygowało mnie jak autor przedstawi świat z perspektywy osoby niewidomej i w jaki sposób poprowadzi akcję. Nie spodziewałam się, że książka tak mi się spodoba!
Zacznę od tego co najlepsze czyli od stylu pisania. Marcus Sedgwick posługuje się naprawdę sprawnym i lekkim piórem. Czytając tę powieść naprawdę miałam wrażenie jakby napisała ją nastoletnia dziewczyna a nie dorosły mężczyzna.
"Może miał racje, może zbiegi okoliczności nie istniały. To tylko pozory, a czasem coś wydaje nam się niezwykłe tylko dlatego, że zapominamy, jak mały jest w istocie świat i jak blisko jesteśmy powiązani ze sobą na tej małej ziemi"
Warte uwagi są również fragmenty z dziennika ojca dziewczyny. Ta matematyczna filozofia która została tam zawarta, dodawała książce klimatu i sprawiała, że historia nie była banalna. Akcja nie pędzi jakoś szybko- powiedziałabym nawet, że wolno aczkolwiek do tej powieści to tempo idealnie się wpasowuje.
Bardzo podoba mi się wątek miłosny. Dlaczego? Bo na kartach tej powieści go nie ma. Tajemnice, podróż przez miasto, domysły i problem Laureth. Gdyby autor zdecydował się wcisnąć pomiędzy te aspekty jeszcze wątek miłosny czułabym się zdecydowanie za bardzo przytłoczona. Marcus Sedgwick wyważył idealne proporcje, które w efekcie finalnym złożył się na tę świetnie skonstruowaną powieść.
"Kto wie, dlaczego ludzie są, jacy są? Tata mówi, że większość osób nie rozumie nawet siebie samych, nie mówiąc o innym człowieku"
Główna bohaterka od pierwszych stron wzbudziła moją sympatię. Nie jest użalającą się nad sobą sierotką a brak zmysłu wzrok nie przeszkadza jej w byciu szczęśliwą i snuciu ambitnych planów na przyszłość.To naprawdę inteligenta dziewczyna i jedna z tych postaci, które powodują ciepło na sercu tylko na samą myśl o nich. Świetnym bohaterem jest również jej młodszy braciszek. Ten siedmiolatek który przez „Efekt Benjamina” nie może zbliżać się do urządzeń elektrycznych naprawdę mnie rozczulał i wciąż miałam ochotę go przytulać! ( Tak to się ma, jak nie posiada się młodszego rodzeństwa)
Nie mogę nie wspomnieć o świetnej oprawie graficznej. Okładka ma w sobie coś hipnotyzującego, przez co cały czas mogę ją podziwiać.
„Niezauważalna” to nie tylko opowieść o szalonej wyprawie do hałaśliwego miasta jakim jest Nowy York. To pouczająca i mądra historia o dostrzeganiu drugiego człowieka, zrozumieniu jego pasji oraz odkrywania co naprawdę jest w życiu ważne. To historia przy której można się śmiać do rozpuku, wzruszać oraz czasem poczuć strach wspinający się po plecach. Na pierwszy rzut oka przeciętna, ale głębiej kryje się uniwersalna opowieść na jedno, upalne popołudnie!
http://my-life-in-bookland.blogspot.com/
więcej Pokaż mimo toChyba każdy doświadczył kiedyś zbiegów okoliczności. Znacie to? Idziecie i nagle waszą uwagę przykuwa stoisko z balonami wypełnionymi helem. A potem wracacie do domu, i przypadkowo w szufladzie
znajdujecie całe opakowanie baloników. Zbiegi okoliczności to temat powszechnie znany. Czasem człowiek zaczyna o tym za dużo myśleć i...