Metafizyczne wątki w ekonomii

Okładka książki Metafizyczne wątki w ekonomii
Kristof Zorde Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN filozofia, etyka
218 str. 3 godz. 38 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
218
Czas czytania
3 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788301173166
Tagi:
ekonomia filozofia metaekonomia biznes metafizyka
Średnia ocen

                5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
89
32

Na półkach: ,

Dziwi fakt, że książka została wydana na podstawie doktoratu, albowiem generalnie wydaje się ona być w swej wymowie i argumentacji dość banalna. Przybiera formę studium przypadku i nawet w tym nieco mija się z tytułem, bo przypadkiem, w którym stara się doszukać wątków metafizycznych jest teoria spekulacji, a więc obszar wzięty raczej z marginesu teorii ekonomii niż z jej jądra. Mając na względzie ten przypadek, równie dobrze możnaby zatytuować książkę ‘Metafizyczne wątki w finansach’. Z kolei tam, gdzie poruszane były wątki z ekonomii, to autor nawiązywał głównie do myśli ekonomistów starej daty (Marks, Keynes, Knight), którzy z pewnością mieli doniosłe znaczenie historyczne dla tej dyscypliny, ale których obecnie można uznać tylko za egzotycznych względem ekonomii w jej obecnym kształcie. Tak więc można stwierdzić, że dodatkowym wymiarem, w którym treść książki nie przystaje do jej tytułu jest to, że o ile tytuł sugeruje poszukiwanie metafizycznych wątków w ekonomii, a więc w nauce w kształcie w jakim była ona w momencie wydania książki (2004 rok), to czytelnik ma do czynienia z analizą w znacznej mierze historyczną, zwłaszcza, że autor 1. rozdział poświęcił dziejom jeszcze bardziej zamierzchłym, zaczynającym się w starożytności. Podobnie jest z ekonomicznym ujęciem teorii spekulacji, ponieważ autor analizuje wnioski z trzech artykułów, z 1939, ‘57 i ’59. Można by odnieść mylne wrażenie, że to dość smutna okoliczność, że nauka ta poczyniła od tego czasu tak niewielki progres, skoro w ten sam sposób rozumie to zagadnienie pół wieku później. W ekonomii to jednak epoka, a więc zasadniczo taki przegląd literatury zakończony na ’59 jest ekwiwalentny z zakończeniem przeglądu naukowego rozumienia jakiegoś stale nie w pełni satysfakcjonująco wyjaśnionego zagadnienia fizycznego na XIX wieku.

Kolejnym, bodaj najbardziej znaczącym, niedomaganiem książki jest podręcznikowa czy nawet encyklopedyczna forma wielu rozdziałów, które są zasadniczo opisowe z niemal zerową zawartością analiz. Np. rozdział 2. to streszczenie historii metafizyki – przypuszczalnie mogłoby się pojawić w jakimś podręczniku filozofii na poziomie licencjackim. Rozdział 4. to klasyfikacja ekonomicznych modeli badawczych; szkoda, że opis niektórych z tych modeli jest lakoniczny, a w szczególności w ogóle nie nawiązuje do ekonomii. Największy problem tego rozdziału to jednak to, że kiedy już pojawia się w nim wątek ekonomii, to traktuje raczej o metodologicznych postulatach różnych autorów, ale nie o realnych praktykach badawczych ekonomistów. Tak więc nie dowie się czytelnik jakimi modelami posługują się współcześni ekonomiści w swej pracy badawczej czy w jaki sposób dowodzą nawzajem swoich racji. Jest to niemal najdłuższy rozdział w całej książce i za bardzo nie wiadomo dlaczego się on w niej w takiej formie w ogóle pojawił, albowiem autor w dalszej części pracy wykorzystuje tylko dwa z siedmiu opisanych modeli badawczych. Trudno dociec powodów, dla których pozostałe modele zostały w ogóle scharakteryzowane. Z kolei rozdział 7. o spekulacji wygląda jakby został wyrwany z podręcznika wprowadzającego do ekonomii, natomiast rozdziały 8. i 9. jak z jakiejś książki wprowadzającej do rachunkowości i finansów. Zaś rozdział 10. może pochodzić z jakiegoś wstępu do książki od ekonometrii finansowej dla studentów studiów licencjackich. Jest to o tyle dziwne, że tłumaczenie podstawowych zagadnień z zakresu ekonomii czy analizy finansowej w niewielkim stopniu przyczynia się do rozwinięcia jakiejkolwiek argumentacji związanej z głównym wątkiem książki. Co najwyżej na końcu rozdziału pojawia się lakoniczne nawiązanie do metafizyki, np. w tym 8. następuje taka zwięzła i niezbyt odkrywcza konkluzja o tym, że żadne aktywo nie ma jakiejś immanentnej wartości, tylko jest warte tyle ile skłonni są za nie ludzie zapłacić.

Choć te podręcznikowo-encyklopedyczne rozdziały wydają się konieczne, jeśli autor chce mieć pewność, że każdy czytelnik będzie posiadał wystarczającą wiedzę do zrozumienia rozdziałów, w których podejmowana już jest dyskusja wątku przewodniego pracy, to tych rozdziałów, w których faktycznie dokonywana jest taka dyskusja okazuje się zostawać całkiem niewiele. W takiej sytuacji książka powinna zostać znacznie rozbudowana (całość ma nieco ponad dwie setki stron). Momentami praca bywa w swej oszczędności niezrozumiała. Takie są np. fragmenty gdzie przytaczane są dość powierzchownie przykłady spekulacji bez dokładnego zdefiniowania jej instrumentów i starannego opisu mechanizmów wpływających na ich ceny. Także opis schematu aplikacji modelu dialektycznego do teorii spekulacji z podrozdziału 10.1, na którym opierają się całe rozdziały 10. i 11. wydaje się w swej lakoniczności nieco naciągany. Ponadto, praca jest miejscami niechlujna: obecne są nie tylko drobne literówki, ale i poczynione ręką autora błędy techniczne (np. w przykładzie omawiania korzyści absolutnych na s. 25) czy niezręczne tłumaczenia (np. ‘fakultet ekonomii’ zamiast ‘wydział ekonomii’ - s. 184).

Ostatecznie, nie za bardzo wiadomo jaki główny wniosek wypływa z tej książki, ponieważ z analizy przypadku jednego zagadnienia dość trudno wnioskować o całej dyscyplinie, zwłaszcza, że autor skupił się raczej na strategiach poznawczych uczestników rynku (sam jest praktykiem-finansistą), a nie jego badaczy, czyli ekonomistów. Tak więc można powiedzieć, że w znacznej mierze jest to praca nie tylko nie traktująca o ekonomii (bo bardziej o finansach), ale również nawet nie o nauce, tylko o przedmiotach badania tej nauki, czyli o spekulantach.

Dziwi fakt, że książka została wydana na podstawie doktoratu, albowiem generalnie wydaje się ona być w swej wymowie i argumentacji dość banalna. Przybiera formę studium przypadku i nawet w tym nieco mija się z tytułem, bo przypadkiem, w którym stara się doszukać wątków metafizycznych jest teoria spekulacji, a więc obszar wzięty raczej z marginesu teorii ekonomii niż z jej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    16
  • Przeczytane
    3
  • Ekonomia
    3
  • Filozofia
    1
  • (o)magija/psychologia/filozofia
    1
  • Filozofia
    1
  • Ekonomia, finanse
    1
  • Ekonomia/gospodarka
    1
  • Priorytety niebeletrystyczne
    1
  • Zarządzanie w kulturze
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Metafizyczne wątki w ekonomii


Podobne książki

Przeczytaj także