Farben Lehre. Bez pokory
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Farben Lehre. Bez pokory
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2015-04-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-04-08
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379242429
- Tagi:
- muzyka punkrock
Muzyka, szacunek, prawda...
Niepokorny, zadziorny, uparty, konsekwentny, niezależny – taki jest zespół Farben Lehre i taki jest jego lider, Wojciech Wojda. Historia Farben Lehre nie jest usłana różami – wiedzie od prób w garażu przy trzydziestostopniowym mrozie, wyrzucania z kolejnych sal prób oraz niechęci środowiska i mediów, poprzez zwycięstwo na festiwalu w Jarocinie, aż po spektakularny występ podczas Przystanku Woodstock dla kilkuset ‑ tysięcznej, szalejącej pod sceną publiczności. Bez pokory to szczera opowieść o polskiej scenie muzycznej i jej kulisach, a także o ciemnych i jasnych stronach grania w zespole rockowym.
Historia, która jest nie tylko muzyką, ale także sposobem na życie...
Po 30 latach działalności Wojciech Wojda wciąż wierzy w swoje młodzieńcze ideały, wyznaje cenne zasady uczciwości, lojalności i braterstwa. Dlatego idzie pod prąd i nie waha się wypowiadać swoich, często kontrowersyjnych, poglądów. Bez pokory to fascynujący obraz charyzmatycznego, pełnego energii wokalisty i autora bezkompromisowych tekstów oraz jego buntu wobec świata.
Książka przedstawia też przeobrażenia Wojdy-muzyka w Wojdę-menedżera, który dba nie tylko o interesy własnego zespołu, ale również aktywnie wspiera innych artystów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 63
- 33
- 31
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Narkotyki są dla ludzi słabych, zagubionych i szukających przygód za ich pośrednictwem.
OPINIE i DYSKUSJE
Zespół na polskiej scenie nie jest, aż tak Wielki jakby wynikało z tej książki. No, ale jak jesteś fanem to lubisz i koniec. Recz mocno szczegółowa, fajnie, że pokazane również kontrowersje
Zespół na polskiej scenie nie jest, aż tak Wielki jakby wynikało z tej książki. No, ale jak jesteś fanem to lubisz i koniec. Recz mocno szczegółowa, fajnie, że pokazane również kontrowersje
Pokaż mimo toCenna pozycja, zwłaszcza dla fanów zespołu.
Cenna pozycja, zwłaszcza dla fanów zespołu.
Pokaż mimo toNiepokorna, dynamiczna, wspaniała. Niezłomna. Historia Farben Lehre nie była drogą ani łatwą, ani przyjemną. To idealna opowieść o życiu, o trudach. To wspaniała lekcja życia i nauka jak sobie radzić z tym co nas spotyka. To dowód na to że można iść pod prąd i daleko zajść. Że można pozostać sobą w świecie, gdy nawet osobowość jest na sprzedaż. Po tej książce, z jeszcze większym uwielbieniem będę słuchała tekstów FL, z jeszcze większą energią będę szalała na ich koncertach :). Po tej książce będę zazdrościć liderowi, tego jak bardzo wierzy w swoje młodzieńcze ideały mimo upływu lat. To niesamowite, że można być młodym i tak bardzo mieć już ukształtowany charakter i że można nie zmienić siebie mimo nacisków a jednocześnie rosnąć w siłę. Polecam, bo to nie tylko książka o muzyce, muzykach, biznesie, to książka o ludziach i ich systemach wartości, o braku pokory też :).
Niepokorna, dynamiczna, wspaniała. Niezłomna. Historia Farben Lehre nie była drogą ani łatwą, ani przyjemną. To idealna opowieść o życiu, o trudach. To wspaniała lekcja życia i nauka jak sobie radzić z tym co nas spotyka. To dowód na to że można iść pod prąd i daleko zajść. Że można pozostać sobą w świecie, gdy nawet osobowość jest na sprzedaż. Po tej książce, z jeszcze...
więcej Pokaż mimo toJedna z ciekawszych biografii polskich zespołów.
Jedna z ciekawszych biografii polskich zespołów.
Pokaż mimo toKsiążka napisana bezpretensjonalnie, pełna anegdot i daleka od skrywania prawdy nawet na niewygodne tematy. Osoby słuchające innych zespołów też mogą dowiedzieć się paru ciekawostek na ich temat...chociażby z anegdot o Maćku z Hurtu czy o chłopakach z Końca Świata. Pojawiają się też humorystyczne akcenty - uśmiechałam się dużo podczas czytania;). Jak dla mnie jedna z ciekawszych biografii zespołów muzycznych. Jedynie osoba zajmująca się korektą powinna bardziej przyłożyć się do swojej pracy;).
Książka napisana bezpretensjonalnie, pełna anegdot i daleka od skrywania prawdy nawet na niewygodne tematy. Osoby słuchające innych zespołów też mogą dowiedzieć się paru ciekawostek na ich temat...chociażby z anegdot o Maćku z Hurtu czy o chłopakach z Końca Świata. Pojawiają się też humorystyczne akcenty - uśmiechałam się dużo podczas czytania;). Jak dla mnie jedna z...
więcej Pokaż mimo toZespół Farben Lehre poznałam lata temu dzięki ich płycie zatytułowanej Snukraina. Swego czasu byłam nawet na ich koncercie podczas ich występu podczas ich występu podczas wrocławskiej 3 – majówki kilka lat lat temu. Polubiłam ich muzykę, więc z wielką chęcią przygarnęłam książkę Farben Lehre. Bez pokory.
Pewnego dnia 1986 roku Wojtek Wojda wpadł na szalony pomysł – założyć zespół. Tak się stało. Skrzyknął kolegów, zaczęli grać, tworzyć covery piosenek ulubionych zespołów, ćwiczyć w zimnym garażu... Kolejne osoby przychodziły i odchodziły z zespołu, kolejni gitarzyści, bębniarze... Perturbacji było co niemiara... Zwłaszcza, że początki dla muzyki alternatywnej w latach Polskiej Republiki Ludowej... Jednak Wojciech Wojda nie poddawał się. Wciąż trzymał Farben Lehre w ryzach, wciąż walczył o zespół, decydował o wszystkim... I tak Farben Lehre gra już 30 lat...
Farben Lehre. Bez pokory to bardzo dobrze napisana książka, za której stworzenie zabrał się niezwykle doświadczony i uzdolniony dziennikarz muzyczny - Kamil Wicik, a tworzył tę książkę przez 7 lat... Pisał ją na podstawie rozmów z założycielem zespołu – Wojciechem Wojdą – umieszczając w niej informacje na temat życia prywatnego członków zespołu, ich tras koncertowych, a także o trudnościach, o wybijaniu się, dążeniu do celu... Napisana jest w bardzo dobry, lekki i przyjemny w odbiorze sposób, czytało mi się szybko i naprawdę miło spędziłam z nią czas. Fajnie było dowiedzieć się kilu informacji na temat właśnie całego zespołu, o poszczególnych przemianach personalnych, ideach przyświecających członkom zespołu... W książce zostały także zamieszczone zdjęcia zespołu od samego początku istnienia, a także wypowiedzi różnych osób dotyczące Farbenów, co jest bardzo ciekawe. Ponadto do książki dodana została płyta z niepublikowanymi dotąd utworami Farben Lehre, a także mapa Płocka (ich rodzinnego miasta) z zaznaczonymi miejscami, w których grali.
Farben Lehre. Bez pokory to bardzo dobrze napisana i wydana książka, która spodoba się każdemu fanowi punka, a w szczególności tego konkretnego zespołu. A zdjęcia i płyta dodatkowo umilą czytania. Zdecydowanie warto przeczytać!
Więcej recenzji na: http://bojalubiekaweiksiazki.blogspot.com/
Zespół Farben Lehre poznałam lata temu dzięki ich płycie zatytułowanej Snukraina. Swego czasu byłam nawet na ich koncercie podczas ich występu podczas ich występu podczas wrocławskiej 3 – majówki kilka lat lat temu. Polubiłam ich muzykę, więc z wielką chęcią przygarnęłam książkę Farben Lehre. Bez pokory.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPewnego dnia 1986 roku Wojtek Wojda wpadł na szalony pomysł – założyć...
Kilkaset stron wylewania się żółci z wokalisty.
Kilkaset stron wylewania się żółci z wokalisty.
Pokaż mimo to„Punk nie umarł!” – krzyczą osoby w glanach i z kolorowymi irokezami.To nie tylko piosenki z dosadnym przekazem, ale też ideały „śmieci” sprawiają, że ta popkultura wyróżnia się tak mocno na tle innych. Czy w dzisiejszym świecie jest miejsce dla następców Sex Pistols czy Ramones? Farben Lehre udowadnia, że zdecydowanie tak.
Nawet nie pamiętam, kiedy pierwszy raz usłyszałam o tym zespole. Nic dziwnego skoro są oni na scenie dłużej niż ja na świecie. Kiedy tylko zobaczyłam na stronie wydawnictwa SQN tę pozycję, nie mogłam się powstrzymać. Wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Farben Lehre to zespół, który od początku swojego istnienia budzi spore kontrowersje, a wszystko przez dość specyficzne podejście do wykonywanego przez siebie gatunku. Nie można odmówić im jednak jednej rzeczy – bez wątpienia są ważnym elementem polskiej sceny.
Po dalszą część zapraszam na https://niekulturalnakulturalnie.wordpress.com/2015/10/20/wiecznie-mlodzi-farben-lehre-bez-pokory/
„Punk nie umarł!” – krzyczą osoby w glanach i z kolorowymi irokezami.To nie tylko piosenki z dosadnym przekazem, ale też ideały „śmieci” sprawiają, że ta popkultura wyróżnia się tak mocno na tle innych. Czy w dzisiejszym świecie jest miejsce dla następców Sex Pistols czy Ramones? Farben Lehre udowadnia, że zdecydowanie tak.
więcej Pokaż mimo toNawet nie pamiętam, kiedy pierwszy raz usłyszałam...
Dla mnie, jako fanki tego zespołu, książka cudowna, odsłaniająca wiele skrywanych dotąd tajemnic. Jednak muszę przyznać, że dla kogoś, kto nie interesuje się tego rodzaju muzyką czy biografiami muzyków, może być to lektura delikatnie nużąca ;)
Dla mnie, jako fanki tego zespołu, książka cudowna, odsłaniająca wiele skrywanych dotąd tajemnic. Jednak muszę przyznać, że dla kogoś, kto nie interesuje się tego rodzaju muzyką czy biografiami muzyków, może być to lektura delikatnie nużąca ;)
Pokaż mimo toGrupa Farben Lehre budzi ogromne kontrowersje wśród fanów muzyki rockowej w Polsce. Odbiorcy płockiej kapeli podzielili się na zwolenników ich specyficznego podejścia do punku oraz tych, którzy mają problem z zaklasyfikowaniem grupy do wspomnianego gatunku. Jednak Farben Lehre to bez wątpienia ważny element w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Nawet jeśli nie spełnia oczekiwań „trÓ” punkowców, bardzo często staje się „kładką” (dla ludzi szukających swojej niszy) między muzyką stosunkowo popularną, a niezależnymi wyznawcami hasła „No future”. Próby opisania historii zespołu Wojtka Wojdy podjął się Kamil Wicik w książce „Bez pokory”. Z jakim skutkiem?
Nie należy oceniać książki po okładce, jednak w przypadku „Bez pokory” już na niej znajdujemy ważną informację, która może mieć wpływ na nasze nastawienie do lektury. Współautorem biografii jest Wojciech Wojda, niekwestionowany lider Farben Lehre. Plus takiego rozwiązania nasuwa się jeden. Kto lepiej opowie i pomoże spisać historię zespołu, któremu poświęcił całe życie, jak nie jego założyciel i niezmienny członek od 86 roku. Mimo to na pierwszy plan wysuwają się minusy tego posunięcia. Czytając biografię można mieć wrażenie, że wokalista przejął kontrolę nad jej formą i powstawaniem. Bardzo dużo miejsca autorzy poświęcają osobie Wojtka. Jest to zrozumiałe, bo Wojda wykazuje się od lat ogromną charyzmą i siłą charakteru, co od zawsze sprawiało, że między nazwą Farben Lehre, a jego nazwiskiem można było postawić znak równości. Jednak przesyt opisów osobistych relacji z muzykami oraz innymi przedstawicielami branży kłuje w oczy. W szczególności, że każdy konflikt i potknięcie Wojtka jest skrzętnie usprawiedliwiane i owijane w zachwyt nad jego determinacją. Nie było mnie przy tych sprzeczkach, rozliczeniach z wytwórniami i parterami tras, więc nie mogę oprzeć swojego stanowiska na niezbitych argumentach, ale przyznajcie, że rzeczywistość, w której wszyscy naokoło są źli, a lider grupy zawsze w porządku jest mało wiarygodna. Ostatni rzucający się w oczy minus biografii to częsta, być może celowa, ale dla mnie niezrozumiała powtarzalność informacji. Jedni liczą słowa „love” w utworach Beatlesów, inni krzyki „yeah!” Jamesa na koncertach Metalliki. Czytając tę biografię zaczęłam liczyć ile razy autorzy poinformują mnie o tym, że Kuba Wojewódzki założył pismo „Brum”. Ale dobrze, tym którzy nie wiedzieli, na pewno się utrwaliło.
Duży plus „Bez pokory” to liczne anegdoty oraz komiczne sceny z życia płockiej kapeli, które nadają wygodny dla czytelnika rytm pochłaniania książki. Młodsi czytelnicy nie raz uniosą brwi ze zdumienia czytając o różnicach między polską i niemiecką rzeczywistością kilkanaście lat temu, o okresie PRL-u nie wspominając. Lekturę ułatwiają także krótkie rozdziały, które oznaczane są tytułami utworów grupy i które w spójny sposób dzielą długoletnią karierę zespołu na poszczególne etapy. Autorzy w bardzo zrozumiały i przystępny dla wszystkich sposób wyjaśniają procesy zmian w muzyce Farbenów. Przed zapoznaniem się z biografią powody oraz konsekwencje przejścia zespołu z mrocznego, gitarowego grania do wplatania w utwory elementów ska i reggae nie były dla mnie oczywiste. Książka w doskonały sposób ukazuje także surowe zasady działania biznesu muzycznego i może być przestrogą dla czytelników, którzy sami próbują swoich sił w tej branży.
Ciekawym elementem biografii jest dołączona do niej płyta z pięcioma utworami grupy, z których cztery miały tu swoją premierę. Mimo że nowe aranżacje nie do końca mnie przekonują i wolę mniej ugłaskane, surowe brzmienia w muzyce punkowej, to podejrzewam, że jeszcze nie raz włączę ten krążek głównie ze względu na gościnny udział Gutka z Indios Bravos, który nadaje muzyce Farbenów ciekawej świeżości.
Dzieło Wicika, Gnońskiego i Wojdy według mnie lepiej sprawdziłoby się w formie wywiadów rzek z zarysowanym tłem historycznym. Dałoby to szansę samodzielnej oceny czytelnika z czyim zdaniem się zgadza, ponieważ autorzy nie pozostali w swoich opiniach bezstronni. Jednak mimo to „Bez pokory” wielokrotnie mnie rozbawiło, zaciekawiło oraz dostarczyło sporo nowej wiedzy nie tylko o zespole, ale też biznesie muzycznym i relacjach między ludźmi. Książka dzięki językowi, którego używają autorzy czyta się sama, a dla fanów Farben Lehre jest na pewno lekturą obowiązkową.
Grupa Farben Lehre budzi ogromne kontrowersje wśród fanów muzyki rockowej w Polsce. Odbiorcy płockiej kapeli podzielili się na zwolenników ich specyficznego podejścia do punku oraz tych, którzy mają problem z zaklasyfikowaniem grupy do wspomnianego gatunku. Jednak Farben Lehre to bez wątpienia ważny element w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Nawet jeśli nie spełnia...
więcej Pokaż mimo to