Cień pod lupanem
- Kategoria:
- baśnie, legendy, podania
- Cykl:
- Zwoje z Orlej Wyspy (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Diecezji Tarnowskiej Biblos
- Data wydania:
- 2014-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-01
- Liczba stron:
- 476
- Czas czytania
- 7 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377932292
- Tagi:
- Anna Kościółek Biblos Tarnów
Wydawnictwo „Biblos” postanowiło sprawić niespodziankę młodszym czytelnikom, decydując się na włączenie do swojej oferty powieści z popularnej odmiany gatunkowej, jaką jest fantasy, pt. „Cień pod lupanem” Anny Kościółek.
Autorka na wzór matki i ojca założycieli tej odmiany powieściowej - Ursuli K. Le Guin i Johna R.R. Tolkiena - wykreowała cały świat - z jego geografią i miarą czasu, florą i fauną, historią i mitologią, pospolitymi realiami dnia powszedniego i barwnym ceremoniałem dni świątecznych, codzienną krzątaniną okresu pokoju i dramatycznymi wydarzeniami zmagań wojennych. Istnieje zatem szansa, że do krain fascynujących dawnych i nowych czytelników literatury fantasy - obok Śródziemia i Ziemiomorza - dołączą także Nether, Sarem, Getlandia, Kajfas, Tumbago i Luppa z „Cienia pod lupanem”.
Mimo całej odmienności scenerii świata przedstawionego powieści i kostiumów, w jakich występują jej bohaterowie, jedno wszak pozostaje niezmienne: na przebieg zdarzeń wpływ ma odwieczny konflikt między dobrem a złem. To właśnie opowiedzenie się za lub przeciw najwyższym wartościom decyduje o motywacji wszystkich postaci. Są one poddane typowo ludzkim słabościom, namiętnościom, ambicjom, wątpliwościom, lękom, nic więc dziwnego, że muszą stawiać czoła zagrożeniom moralnym na nie czyhającym. Seria prób służy rozpoznaniu przez nie własnej tożsamości, odpowiedzi na pytanie, kim są i w czym tak naprawdę uczestniczą.
Główna bohaterka powieści, Leandra, córka Wodza Nether Rena, przeżywa szczególną przygodę: z trzpiotowatej i naiwnej dziewczynki przekształca się w świadomą odpowiedzialności za wykorzystanie mocy tkwiącej w miłości - i to zarówno zmysłowej, jak i duchowej - kobietę, wybrankę Jarema, Wodza Saremu, i matkę przyszłego Władcy Orlej Wyspy, który odkryje siedem Tajemnic Ruppali.
Epicki wymiar przedstawionych wydarzeń, dramatyzm akcji, liryzm towarzyszący bogatemu światu uczuć bohaterki, naprzemienność narracyjnej tonacji serio i buffo, wartkie dialogi - to wszystko sprawia, że w przypadku „Cienia pod lupanem” mamy do czynienia z powieścią, która naprawdę posiada wszelkie przymioty bestselleru wiążącego ze sobą licznych wiernych czytelników. Ich z całą pewnością ucieszy wiadomość, że w przygotowaniu są już następne powieści z cyklu "Zwoje z Orlej Wyspy".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 38
- 22
- 9
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Nie słyszeliście o tej powieści? Hah - w sumie to się nie dziwię, bo póki co, to reklama leży i kwiczy. Ale z drugiej strony wydawnictwo religijne, więc czego innego mamy się spodziewać.
ZALETY:
1. Autorka stworzyła nowy świat, bez elfów, goblinów i innych oklepanych stworzeń. Co prawda nie pokazuje nam zbyt wielu niesamowitych roślin, czy zwierząt, ale za to poznajemy rytuały, religię, czy święta które obchodzi się na Orlej Wyspie. I za to duży plus, bo tego mi właśnie brakuje w powieściach fantasy.
2. Całkiem nieźle skrojeni bohaterowie. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie są to postacie idealne, a ich wady są mocno zarysowane. Każdy tu popełnia jakieś błędy, każdy może nas miejscami irytować. Moim zdaniem to dobrze, bo dzięki temu wszyscy wydają nam się bardziej realni, ale wiem, że niektórzy tego nie tolerują, więc... to kwestia gustu.
3. Wątek romantyczny nie został przesłodzony. A to się zdarza niezmiernie rzadko, szczególnie u autorek. Tutaj związek bohaterów nie zawsze jest różowy, często dochodzi do nieporozumień, ale widać, że im na sobie zależy. I zostało to dobrze pokazane, nie musiałam przewracać oczami, bo coś było tak teatralne, tak słodkie, że... cukrzycy można dostać. Także wielki plus za dobry wątek romantyczny.
4. Końcówka. Nie mogłam się oderwać, ja musiałam, musiałam wiedzieć co jest dalej.
WADY:
1. Pierwsze sto stron... masakra. Czyta się to jak bardzo długie streszczenie. Widocznie ktoś tu postanowił przedstawić wielu lat w krótkich słowach. Albo warsztat wtedy leżał. Wszystko jedno - pierwsze sto stron na kolana nie powala.
2. Jest tam pewna tajemnica.Rozwiązanie jest bardzo proste, ja się od razu domyśliłam, a nie jestem jakimś wielkim detektywem. A autorka nas w nią wprowadza i próbuje nas tym zaczarować, ale... my już od razu wszystko wiemy. I potem oglądamy jak postacie próbują to rozgryźć, mało tego - widzimy z perspektywy jednego z bohaterów jak to wszystko się "wyjaśnia". A potem, z jakiś niewiadomych mi przyczyn musimy jeszcze słuchać dialogu, który na wszelki wypadek ma nas jeszcze raz powiadomić o tym, że tak to wygląda naprawdę. I mam pytanie: Czy naprawdę czytelnicy są takimi idiotami? Jeszcze rozumiem, że zbyt banalna zagadka, ale po co tłumaczyć nam dwa razy to samo?
3. Czasami wieje pewnym schematem. Brakowało mi tu jakiegoś punktu zwrotnego, który dodałby powieści trochę świeżości.
PODSUMOWUJĄC:
"Cień pod lupanem" to całkiem udany debiut, szkoda tylko, że tak mało popularny... ( ale co się dziwić - wydawnictwo religijne)
Znajdziemy tu nowy świat, z nowymi obyczajami, bohaterów z krwi i kości oraz świetnie zbudowany wątek miłosny. Oczywiście są tu pewne niedociągnięcia, bywa, że wieje lekkim schematem, trzeba przyznać. Ale zakończenie usatysfakcjonowało mnie na tyle, by sięgnąć po kolejne części. A wam polecam spróbować, jeśli lubicie fantastykę, bo myślę, że warto.
Nie słyszeliście o tej powieści? Hah - w sumie to się nie dziwię, bo póki co, to reklama leży i kwiczy. Ale z drugiej strony wydawnictwo religijne, więc czego innego mamy się spodziewać.
więcej Pokaż mimo toZALETY:
1. Autorka stworzyła nowy świat, bez elfów, goblinów i innych oklepanych stworzeń. Co prawda nie pokazuje nam zbyt wielu niesamowitych roślin, czy zwierząt, ale za to poznajemy...