Śpiąca królewna

Okładka książki Śpiąca królewna Rafał A. Ziemkiewicz
Okładka książki Śpiąca królewna
Rafał A. Ziemkiewicz Wydawnictwo: Fabryka Słów fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Język:
polski
Tagi:
śpiąca królewna pieprzony los Kataryniarza
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Historia Do Rzeczy 133 (03/2024) Marek Gałęzowski, Mikołaj Iwanow, Grzegorz Janiszewski, Arkadiusz Karbowiak, Sławomir Koper, Wojciech Lada, Lloyd Llewellyn-Jones, Leszek Lubicki, Michał Mackiewicz, Krzysztof Masłoń, Jakub Ostromęcki, Tymoteusz Pawłowski, Piotr Semka, Dariusz Sikorski, Tomasz Stańczyk, Anna Szczepańska, Piotr Włoczyk, Rafał A. Ziemkiewicz, Piotr Zychowicz
Ocena 7,0
Historia Do Rz... Marek Gałęzowski,&n...
Okładka książki Historia Do Rzeczy 132 (02/2024) Jacek Bartosiak, Łukasz Czarnecki, Marek Gałęzowski, Mikołaj Iwanow, Grzegorz Janiszewski, Arkadiusz Karbowiak, Sławomir Koper, Leszek Lubicki, Michał Mackiewicz, Damian K. Markowski, Krzysztof Masłoń, Jakub Ostromęcki, Tymoteusz Pawłowski, Maciej Pieczyński, Piotr Semka, Tomasz Stańczyk, Anna Szczepańska, Piotr Tylus, Piotr Włoczyk, Rafał A. Ziemkiewicz, Piotr Zychowicz
Ocena 6,0
Historia Do Rz... Jacek Bartosiak, Łu...
Okładka książki Historia Do Rzeczy 131 (01/2024) Łukasz Czarnecki, Marek Gałęzowski, Mikołaj Iwanow, Arkadiusz Karbowiak, Jacek Komuda, Sławomir Koper, Michał Mackiewicz, Krzysztof Masłoń, Simon Sebag Montefiore, Jakub Ostromęcki, Tymoteusz Pawłowski, Maciej Pieczyński, Piotr Semka, Tomasz Stańczyk, Anna Szczepańska, Piotr Włoczyk, Rafał A. Ziemkiewicz, Piotr Zychowicz
Ocena 5,3
Historia Do Rz... Łukasz Czarnecki, M...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
168
46

Na półkach: ,

Przeczytane tylko "Śpiąca Królewna".

Przeczytane tylko "Śpiąca Królewna".

Pokaż mimo to

avatar
340
180

Na półkach:

Miałem ochotę wypisać tu wszystkie rzeczy, które nie pasowały mi w tej książce. Potem chciałem napisać tu tylko "XD". Ale obie te opcje nie byłyby sprawiedliwe, bo każdy wie jakie poglądy ma autor, kiedy wydano tę książkę oraz dlaczego nie jest ona skierowana do szerokiego grona czytelników. Zamiast tego napiszę tylko, że polecam tę książkę każdemu, kto nie wie co jest nie tak z polską fantastyką. Jeżeli po przeczytaniu tego nie będzie w stanie nadal powiedzieć o co mi chodzi, to niech przeczyta Amerykańskich Bogów Neila Gaimana i porówna ze sobą te dwie pozycje. Natomiast jeśli nadal sytuacja nie rozjaśni się tej osobie, nie dostrzeże ona różnic w polskiej i zagranicznej fantastyce, a do tego dobrze się bawił czytając książkę Ziemkiewicza, to mogę jedynie wzruszyć ramionami i uśmiechnąć się.

Miałem ochotę wypisać tu wszystkie rzeczy, które nie pasowały mi w tej książce. Potem chciałem napisać tu tylko "XD". Ale obie te opcje nie byłyby sprawiedliwe, bo każdy wie jakie poglądy ma autor, kiedy wydano tę książkę oraz dlaczego nie jest ona skierowana do szerokiego grona czytelników. Zamiast tego napiszę tylko, że polecam tę książkę każdemu, kto nie wie co jest nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
406
364

Na półkach:

RAZ w Matriksie, raz pod wozem

Odkrycie pozapolitycznej twórczości Rafała Ziemkiewicza było dla mnie dużym przeżyciem. Okazuje się, że popularny prawicowy publicysta był całkiem utalentowanym twórcą i to niekoniecznie w tematach współczesnych, patrz "Ciało obce".

Z tym większym zaciekawieniem zabrałem się za opatrzony dziwną futurystyczną okładką (nie przypomina Wam ten gość pewnego polityka opozycji? ;) "Pieprzony los kataryniarza". "Śpiącą królewnę" znałem już bowiem z cyklu "Odmierzony krok..."

"Pieprzony los..." to chyba najbardziej ambitna literacka próba popularnego RAZ-a. Mamy tu zarówno modny już w latach 90. nurt cyberpunk, niemal czystą antycypację mającego trafić do kin dopiero za 4 lata (!) Matriksa, a to wszystko osadzone w rzeczywistości Polski początku lat 90.

Jak smakuje zupa ugotowana z tak specyficznych składników? Dość średnio. Niestety, pisana w dobie faksów i raczkującego internetu wizja przyszłości kiepsko się zestarzała, zwłaszcza pod względem technologicznym. Nie przekonuje też zestaw trzech(?) trudnych do odróżnienia głównych bohaterów książki, podobnie jak "transcendentalna" końcówka.

"Kataryniarza" trzeba więc dziś traktować jako ciekawy eksperyment, zapis ducha epoki, zwłaszcza biorąc pod uwagę czym dziś zajmuje się autor.

RAZ w Matriksie, raz pod wozem

Odkrycie pozapolitycznej twórczości Rafała Ziemkiewicza było dla mnie dużym przeżyciem. Okazuje się, że popularny prawicowy publicysta był całkiem utalentowanym twórcą i to niekoniecznie w tematach współczesnych, patrz "Ciało obce".

Z tym większym zaciekawieniem zabrałem się za opatrzony dziwną futurystyczną okładką (nie przypomina Wam ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
813
802

Na półkach: , , , , , ,

Polscy autorzy fantastyki mają jednak smykałkę do opowieści o Śpiącej Królewnie. Najpierw Sapkowski kazał Wiedźminowi walczyć ze strzygą i zapoczątkował dotychczas największy polski sukces popkulturowy. A kilka lat później Ziemkiewicz „zgarnął” Zajdla za nowelkę, którą rozpoczyna się niniejsza antologia.

Książka ta to ciekawy pomysł na odświerzenie pamięci i przypomnienie sobie najlepszych tekstów science fiction autora. A sama „Śpiąca Królewna” udowadnia dobitnie, że czasami lepiej napisać długie opowiadanie, niż „zgubić się” w krótkiej powieści. Wizja, którą roztacza tu Ziemkiewicz, jest prosta, ale wielce sugestywna: Rosja i Ukraina w chaosie, który powstał po upadku Związku Radzieckiego. Nie ma cara Putina, który trzymałby kraj za mordę – za to mamy co niemiara mafijnych watażków, najemników i innych atamanów, którzy zazdrośnie strzegą swoich wpływów. Jak to u Ziemkiewicza pojawia się równocześnie i zgniła Europa Zachodnia, której nikt nie cierpi, ale w której każdy chciałby być. Schizofreniczne to, ale jakże prawdziwe. Zwłaszcza czytane dzisiaj, gdy co niektórzy plujący na Unię potrafią równocześnie bez zażenowania wyciągać ręce po dotacje.

Polscy autorzy fantastyki mają jednak smykałkę do opowieści o Śpiącej Królewnie. Najpierw Sapkowski kazał Wiedźminowi walczyć ze strzygą i zapoczątkował dotychczas największy polski sukces popkulturowy. A kilka lat później Ziemkiewicz „zgarnął” Zajdla za nowelkę, którą rozpoczyna się niniejsza antologia.

Książka ta to ciekawy pomysł na odświerzenie pamięci i przypomnienie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
553
122

Na półkach: ,

Oba pomysły na opowiadania świetne, chociaż nie jestem zwolennikiem futurystycznych wizji świata. Ale ta książka pokazuje jak świetne pomysły można spieprzyć przemycając swoją polityczną wizję świata. Gdyby robione to było w sposób subtelny pomogłoby, ale to co zostało popełnione w tej książce woła o pomstę do nieba i nie jest to kwestia tego czy osoba czytająca utożsamia się z poglądami autora czy też nie. Zdecydowanie za dużo agitacji politycznej.

Oba pomysły na opowiadania świetne, chociaż nie jestem zwolennikiem futurystycznych wizji świata. Ale ta książka pokazuje jak świetne pomysły można spieprzyć przemycając swoją polityczną wizję świata. Gdyby robione to było w sposób subtelny pomogłoby, ale to co zostało popełnione w tej książce woła o pomstę do nieba i nie jest to kwestia tego czy osoba czytająca utożsamia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2339
2336

Na półkach:

Dwa różne opowiadania. Wspólne jest tylko to, że dotyczą wydarzeń w świecie przyszłości. Pierwsze z nich opisuje pewien konwój humanitarny przewożący ciężko chorą dziewczynkę z Rosji do Europy. Uzbrojonym przewoźnikom towarzyszy ekipa telewizyjna, która ma relacjonować na bieżąco przebieg akcji. Wszystko toczy się zgodnie z planem, aż do momentu, gdy zatrzymują się na parkingu przy drodze. W trakcie rozmów wychodzą na jaw prawdziwe intencje sponsorów, sprzeczne interesy, które sprawiają, że konwój nie może bezpiecznie dojechać na miejsce. Akcja ma bardzo dobrze stopniowane napięcie, ciekawie poprowadzony główny wątek. Jedyny mankament to przeładowane technicznymi szczegółami opisy ludzi i maszyn, które po prostu nużą. Drugi utwór to właściwie mini nowela. Nagrodzona w 1995 roku przez Fandom Polski im. Janusza A. Zajdla. Pod pozorem opisania wydarzeń z przyszłości rozprawia się z rzeczywistością lat dziewięćdziesiątych. Główny bohater chce walczyć o swoją ojczyznę, pomimo przeciwności losu oraz wyśmiewania takiej postawy przez media i „przyjaciół”. Nurtuje go wątpliwość: „Dlaczego nie martwi mnie zagłada Etrusków?”. Dopiero po dłuższym czasie dociera do niego refleksja, że dzieje się tak ponieważ nie jest Etruskiem. Lecz ponieważ nim nie jest to zależy mu na jego własnym państwie i narodzie. Z perspektywy czasu, który upłynął widać, że jest to książka młodzieńcza. Moim zdaniem nie zaszkodziłaby jej korekta zrobiona po latach. Zdarzają się przydługie zdania, w których autor się pogubił. Przeszkadza niekonsekwentne nazewnictwo np. zasejfuj (save) czy mejnfram (mainframe). Mają to być spolszczone angielskie słowa tylko, że ich wymowa jest inna. Komputerzysta brzmi dziwnie podobnie jak „...zajawką wywiadu pomieszczonego w...”. Ogólnie nowela nie najgorsza, ale czy warta zachwytów? Nie, raczej nie.

Dwa różne opowiadania. Wspólne jest tylko to, że dotyczą wydarzeń w świecie przyszłości. Pierwsze z nich opisuje pewien konwój humanitarny przewożący ciężko chorą dziewczynkę z Rosji do Europy. Uzbrojonym przewoźnikom towarzyszy ekipa telewizyjna, która ma relacjonować na bieżąco przebieg akcji. Wszystko toczy się zgodnie z planem, aż do momentu, gdy zatrzymują się na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
581
310

Na półkach: ,

Śpiącą Królewnę oceniam wysoko, natomiast Kataryniarza raczej niżej. Rzeczony Kataryniarz jak dla mnie zbyt rozwlekły, chaotyczny i usilnie pompowany wątkami w stylu 40 i 4. Nadmierny entuzjazm "posłowia" zamieszczonego przed słowem (cóż za wynalazek) również pogorszył tylko odbiór. Obszerność Kataryniarza sprawiła, że trochę już to momentami "męczyłem". Warto też zestawić główne zagrożenie bijące w Polskę, ów program socjalny, z działaniem politycznej strony autora ;).

Królewnie nie mam natomiast nic do zarzucenia. Objętość idealnie dopasowana do pomysłu, bez zbędnych dywagacji, typowe dla autora emanowanie strachem przed tym, że Polskę zjedzą ograniczone do akceptowalnego minimum.

Śpiącą Królewnę oceniam wysoko, natomiast Kataryniarza raczej niżej. Rzeczony Kataryniarz jak dla mnie zbyt rozwlekły, chaotyczny i usilnie pompowany wątkami w stylu 40 i 4. Nadmierny entuzjazm "posłowia" zamieszczonego przed słowem (cóż za wynalazek) również pogorszył tylko odbiór. Obszerność Kataryniarza sprawiła, że trochę już to momentami "męczyłem". Warto też...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1022
790

Na półkach: , , , ,

Na Pyrkonie 2018 udało mi się dorwać kilka książek od Fabryki Słów w cenie 10zł. Wśród tych tytułów była pierwsza „Dora Wilk”, był Ćwiek i jego „Dreszcz”, a także to dzieło Ziemkiewicza. Byłam naprawdę szczęśliwa, że udało mi się ją dorwać: uważam, że warto znać książki nagrodzone Zajdlem, a ten tytuł zawiera aż dwie takie pozycje! Ponadto lubię poznawać kolejnych polskich autorów, a o Ziemkiewiczu jednak słyszałam już nie raz. No więc kupiłam. I nic ciekawego z tego faktu nie wniknęło.
Miałam do tej książki dwa podejścia. Pierwsze podczas mojego wyjazdy do pracy za granicę latem 2018. Wtedy tekst wydał mi się raczej ciężki i nieprzystępny, ale byłam też przemęczona, więc uznałam, że zapoznam się z Ziemkieiwczem po powrocie. Po paru miesiącach faktycznie otwarłam książkę ponownie i przetrwałam tylko przez „Śpiącą królewnę” oraz kawałek „Pieprzonego losu Kataryniarza”.
Obydwa teksty zawierały pomysły, które teoretycznie naprawdę mogły mi się spodobać, ale w sposobie pisania Ziemkieiwcza jest coś, co niezwykle mnie nużyło i odrzucało. Robiłam wszystko, by tej książki nie czytać, co wywoływało u mnie wyrzuty sumienia, bo naprawdę chciałam przebrnąć przez całość. Po ponad tygodniu męczenia się z tym tytułem powiedziałam sobie: „dosyć”. Nie czytam dalej, to nie ma sensu – lepiej skupić się na ciekawszych (dla mnie) książkach z mojego stosiku.

Na Pyrkonie 2018 udało mi się dorwać kilka książek od Fabryki Słów w cenie 10zł. Wśród tych tytułów była pierwsza „Dora Wilk”, był Ćwiek i jego „Dreszcz”, a także to dzieło Ziemkiewicza. Byłam naprawdę szczęśliwa, że udało mi się ją dorwać: uważam, że warto znać książki nagrodzone Zajdlem, a ten tytuł zawiera aż dwie takie pozycje! Ponadto lubię poznawać kolejnych polskich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
193
186

Na półkach: ,

Materiał na film dobrze się czyta .Polecam.

Materiał na film dobrze się czyta .Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
153
104

Na półkach: ,

Z Ziemkiewiczem jest ten problem, że pióro to ma całkiem niezłe. W zasadzie powinno się to czytać całkiem dobrze, ale się nie czyta. Dużo polityki. O ile " Śpiąca królewna" jest całkiem zgrabnym, choć niezbyt oryginalnym opowiadaniem, to "Pieprzony los kataryniarza" dzieje się niby w przyszłości. Tyle że to czysta polityka lat 90' wszędzie układ, służby specjalne rodem z PRL u , wyprzedaż kraju, itd, itp. Mnie czytanie zmęczyło, trochę jak newsy z wiadomości w sosie przyszłości.

Z Ziemkiewiczem jest ten problem, że pióro to ma całkiem niezłe. W zasadzie powinno się to czytać całkiem dobrze, ale się nie czyta. Dużo polityki. O ile " Śpiąca królewna" jest całkiem zgrabnym, choć niezbyt oryginalnym opowiadaniem, to "Pieprzony los kataryniarza" dzieje się niby w przyszłości. Tyle że to czysta polityka lat 90' wszędzie układ, służby specjalne rodem z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    230
  • Chcę przeczytać
    199
  • Posiadam
    71
  • Fantastyka
    14
  • Ulubione
    5
  • Audiobook
    5
  • Fabryka Słów
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Science Fiction
    3
  • Literatura Polska
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Śpiąca królewna


Podobne książki

Przeczytaj także