Może seria Kiery Cass nie jest arcydziełem, ale przyjemnie mi było powrócić do stworzonego przez nią świata.

Minęło 20 lat - i kolejne Eliminacje znajdują się w centrum uwagi całego kraju. Księżniczka Eadlyn buntuje się, bo wcale nie marzy o mężu, a także nie wierzy, że mogłaby znaleźć ukochanego właśnie w ten sposób... Zamierza się jak najszybciej pozbyć tej gromady obcych chłopaków... Niestety nie wszystko idzie po jej myśli - jest zupełnie inaczej niż sobie wyobrażała...

Wprawdzie kolejny tom serii wciągnął mnie od razu, odebrałam go trochę gorzej ze względu na główną bohaterkę, która wydała mi się wyjątkowo antypatyczna, nadęta i wywyższająca się ponad całe swoje otoczenie. Później odrobinę zmieniła się na lepsze, ale wciąż nie pałam do niej szczególną sympatią...

Natomiast autorka świetnie oddała charaktery wszystkich kandydatów, bardzo różniące się między sobą, i to był dla mnie jeden z najciekawszych elementów tej powieści.

Jestem tylko wściekła za urwanie książki w takim momencie!~Kiedy będzie dalszy ciąg??

Polecam - czyta się szybko i z dużą przyjemnością.

Może seria Kiery Cass nie jest arcydziełem, ale przyjemnie mi było powrócić do stworzonego przez nią świata.

Minęło 20 lat - i kolejne Eliminacje znajdują się w centrum uwagi całego kraju. Księżniczka Eadlyn buntuje się, bo wcale nie marzy o mężu, a także nie wierzy, że mogłaby znaleźć ukochanego właśnie w ten sposób... Zamierza się jak najszybciej pozbyć tej gromady...