To już 3 tom.
Czytało się go przyjemnie i w niektórych momentach ciężko było się oderwać.
W odróżnieniu od poprzednich tomów było tu parę brutalnych scen. W niektórych momentach aż ciężko było wytrzymać niesprawiedliwość, która dotykała naszych bohaterów, ale na szczęście tak jak w większości książek wszystko dobrze się skończyło.
Teraz pora na tom 4.

To już 3 tom.
Czytało się go przyjemnie i w niektórych momentach ciężko było się oderwać.
W odróżnieniu od poprzednich tomów było tu parę brutalnych scen. W niektórych momentach aż ciężko było wytrzymać niesprawiedliwość, która dotykała naszych bohaterów, ale na szczęście tak jak w większości książek wszystko dobrze się skończyło.
Teraz pora na tom 4.

Powrót na ziemię Kass Morgan to 3 tom serii the 100. Książka opowiada o tym jak koloniści przybyli na Ziemię. Dla setki zesłańców życie znów wywraca się o 180 stopni. Według kodeksu Gai nadal są tylko więźniami. Problem pogłębia się kiedy ma dojść do egzekucji Bellamiego. Paczka przyjaciół ucieka do zaprzyjaźnionych ziemian. Dalsza część historii jest dość krwawa i tragiczna jednak końcówka napawa optymizmem. To co zostało opisane w książce zarówno w tej jak i poprzednich znacznie różni się od serialu. Moim zdaniem warto przeczytać książki i dowiedzieć się jak mogło to wyglądać - alternatywnie do serialu. Historia opowiedziana z wielu perspektyw. Szybko się czyta i jest ciekawe.

Powrót na ziemię Kass Morgan to 3 tom serii the 100. Książka opowiada o tym jak koloniści przybyli na Ziemię. Dla setki zesłańców życie znów wywraca się o 180 stopni. Według kodeksu Gai nadal są tylko więźniami. Problem pogłębia się kiedy ma dojść do egzekucji Bellamiego. Paczka przyjaciół ucieka do zaprzyjaźnionych ziemian. Dalsza część historii jest dość krwawa i...

wzruszyły mnie pewne momenty ;-;
Myślę że na tle pozostałych części ta nie wypadła gorzej, i trzyma poziom.

wzruszyły mnie pewne momenty ;-;
Myślę że na tle pozostałych części ta nie wypadła gorzej, i trzyma poziom.

Na Ziemi wylądowały cztery statki wraz z kosmicznymi kolonistami, którym udało się uciec, nim na statkach skończył się tlen. Są wśród nich i ranni, których trzeba opatrzyć, i martwi, których trzeba pochować. Lecz to nie koniec kłopotów - pojawienie się na Ziemi władz Kolonii zaburzy dotychczasowy spokój obozowej społeczności i poważnie zagrozi niektórym ich członkom.

Czego by nie powiedzieć o cyklu Kass Morgan, dzieje się. I to dużo!

Clarke i Bellamy rozwalili mnie na łopatki. Wells doprowadził do łez. Nawet wątek Glass zaczął mnie obchodzić (wciąż najmniej spośród wszystkich, ale to już coś!). I kurczę, choć nie jest to najlepsza seria, jaką czytałam (ba, nie dorównuje moim książkowym ulubieńcom),to jednak jest w niej coś intrygującego; coś, co mnie przyciąga i chwyta za serce.

Bardzo podoba mi się i pomysł na tę historię, i świat w niej przedstawiony. Może nawet przekonam się do konwencji postapo?

Na Ziemi wylądowały cztery statki wraz z kosmicznymi kolonistami, którym udało się uciec, nim na statkach skończył się tlen. Są wśród nich i ranni, których trzeba opatrzyć, i martwi, których trzeba pochować. Lecz to nie koniec kłopotów - pojawienie się na Ziemi władz Kolonii zaburzy dotychczasowy spokój obozowej społeczności i poważnie zagrozi niektórym ich członkom.

Czego...

Bohaterowie:8/10
Akcja:8/10
Sposób pisania autorki/a/ów: 7/10
Okładka: 7/10
Kreatywność 7/10


https://www.instagram.com/p/CRy2UHOnhFc/

Bohaterowie:8/10
Akcja:8/10
Sposób pisania autorki/a/ów: 7/10
Okładka: 7/10
Kreatywność 7/10


https://www.instagram.com/p/CRy2UHOnhFc/

Cały czas seria zaskakuje nowymi pomysłami i wydarzeniami. Nie traci na jakości. Oblicza bohaterów zmieniają się jak w kalejdoskopie. Nie jeden raz byłem zdziwiony i zaskoczony tym jak fabuła ukazuje nam kolejne ich losy.

Cały czas seria zaskakuje nowymi pomysłami i wydarzeniami. Nie traci na jakości. Oblicza bohaterów zmieniają się jak w kalejdoskopie. Nie jeden raz byłem zdziwiony i zaskoczony tym jak fabuła ukazuje nam kolejne ich losy.

OMG! Trzecia część misji 100 jest chyba moją ulubioną częścią, kiedy przeczytam czwartą część porównam sobie wtedy te książki fabularnie i zobaczę czy jest to moja ulubiona część.
Ja osobiście najpierw obejrzałam serial "The 100", który z pierwszych trzech bądź czterech sezonów nawet mi się spodobał. Nie pasowało mi tylko to, że wszystko dzieje się tam tak bardzo chaotycznie przez co miałam problem z zapamiętaniem fabuły. Mimo iż jest to serial na podstawie tej serii mi osobiście wydaje się to kompletnie z kosmosu. Chodzi mi bardziej o to, że mego pozmieniali serial i mi osobiście podoba się bardziej fabuła z książek. W książkach jest przynajmniej zachowany jakiś umiar informacji.
Polecam z gorącego serduszka tą serię!!

OMG! Trzecia część misji 100 jest chyba moją ulubioną częścią, kiedy przeczytam czwartą część porównam sobie wtedy te książki fabularnie i zobaczę czy jest to moja ulubiona część.
Ja osobiście najpierw obejrzałam serial "The 100", który z pierwszych trzech bądź czterech sezonów nawet mi się spodobał. Nie pasowało mi tylko to, że wszystko dzieje się tam tak bardzo...

Uważam, że trzecia część jest o wiele lepsza od poprzednich, jednak zaczęła mnie interesować jakoś bardziej po przeczytaniu 3/4 książki.

Uważam, że trzecia część jest o wiele lepsza od poprzednich, jednak zaczęła mnie interesować jakoś bardziej po przeczytaniu 3/4 książki.

Powrót na ziemię okazałby się idealnym zakończeniem tej sagi, gdyby nie fakt, że wiem o istnieniu kolejnej części. Której chwilowo sensu zbytnio nie rozumiem, bo trzecia część sagi idealnie zakańcza wszystkie rozpoczęte wątki, a ostatnie słowa napawają nadzieją, że zarówno setke byłych skazańców, jak i nowo przybyłych kolonistów czeka przyszłość na Ziemi.

https://kasikowykurz.blogspot.com/2019/06/kass-morgan-powrot-na-ziemie.html

Powrót na ziemię okazałby się idealnym zakończeniem tej sagi, gdyby nie fakt, że wiem o istnieniu kolejnej części. Której chwilowo sensu zbytnio nie rozumiem, bo trzecia część sagi idealnie zakańcza wszystkie rozpoczęte wątki, a ostatnie słowa napawają nadzieją, że zarówno setke byłych skazańców, jak i nowo przybyłych kolonistów czeka przyszłość na...

Brnęłam dalej, licząc, że to już koniec. Zdecydowanie wolę serial.

Brnęłam dalej, licząc, że to już koniec. Zdecydowanie wolę serial.