Książkę czytało się szybko i z dużym zainteresowaniem. Już od początku było wiadomo, że coś jest nie tak, coś wisiało w powietrzu, tylko jeszcze nie wiadomo było co, i powoli tak jak główna bohaterka dochodziło się do wszystkich informacji. Można było poczuć w tej opowieści głęboki szok jaki przeżyła główna bohaterka, poznać na chwilę jej świat by potem zobaczyć jak się burzy. W połowie książki, podczas odkrywania tych wszystkich sekretów, bohaterka miała wiele momentów w których nie chciała wiedzieć więcej, chciała żyć w ignorancji, licząc, że to będzie bolało mniej. Te momenty były najbardziej irytujące i tak denerwowały jak żadna inna książka. Czytając chciało się szybko dowiedzieć co się stało, poznać wszystkie szczegóły, ale książka bardzo powoli pozwalała czytelnikowi dochodzić do prawy. Głównie z tego względu, iż książka wywołała u mnie tak silne emocje jak zniecierpliwienie i irytacja dostała tak wysoką ocenę. Jest wiele książek które nie dostarczają żadnych emocji, ta zaskoczyła.

Książkę czytało się szybko i z dużym zainteresowaniem. Już od początku było wiadomo, że coś jest nie tak, coś wisiało w powietrzu, tylko jeszcze nie wiadomo było co, i powoli tak jak główna bohaterka dochodziło się do wszystkich informacji. Można było poczuć w tej opowieści głęboki szok jaki przeżyła główna bohaterka, poznać na chwilę jej świat by potem zobaczyć jak się...

Wciągająca lektura. Psychoterapeutka Grace uważa, że zawsze można przewidzieć wady partnera. Zaskoczone kobiety są według niej same sobie winne, bo "nie chciały wiedzieć". Okazuje się jednak, że jej własny mąż nie jest tym, za kogo go miała... Gorąco polecam.

Wciągająca lektura. Psychoterapeutka Grace uważa, że zawsze można przewidzieć wady partnera. Zaskoczone kobiety są według niej same sobie winne, bo "nie chciały wiedzieć". Okazuje się jednak, że jej własny mąż nie jest tym, za kogo go miała... Gorąco polecam.

Grace jest odnoszącą sukcesy nowojorską terapeutką. Właśnie wydaje swoją pierwszą książkę, która ma szansę wywołać niemałe zamieszanie. Ma także wspaniałą rodzinę, jej mąż jest szanowanym onkologiem dziecięcym, syn uczy się w prestiżowej szkole. Słowem: Grace wiedzie idealne życie. Do czasu.
Na tle zagadkowego morderstwa nowej znajomej i zniknięcia jej męża orientuje się, że ostatnie osiemnaście lat jej życia było kłamstwem i iluzją. Grace ucieka od wszystkiego, co było jej znane i musi zaczynać od nowa...

Autorka książki, poprzez historię swojej bohaterki porusza intymne i wrażliwe strony życia. Jak dobrze znamy swoich partnerów? Ile o nich wiemy? Ile oni wiedzą o nas? Czy zauważamy to, co naprawdę pokazuje nam partner czy może widzimy tylko to co chcemy widzieć? Czy to możliwe, aby żyć złudzeniami przez wiele lat? A z drugiej strony, przecież tak wiele związków opartych na złudzeniach widzimy dookoła. Może sami w nich jesteśmy.

Książka od pierwszych stron nie porywa. Trzeba to powiedzieć otwarcie. Nieco przydługie opisy świata nowojorskich kapitalistów sprawiły, że powieść z początku nużyła i przytłaczała. Zdecydowanie poprawia się po kilkudziesięciu stronach i stopniowo rozpędza, aż do ostatnich stron.

Grace jest odnoszącą sukcesy nowojorską terapeutką. Właśnie wydaje swoją pierwszą książkę, która ma szansę wywołać niemałe zamieszanie. Ma także wspaniałą rodzinę, jej mąż jest szanowanym onkologiem dziecięcym, syn uczy się w prestiżowej szkole. Słowem: Grace wiedzie idealne życie. Do czasu.
Na tle zagadkowego morderstwa nowej znajomej i zniknięcia jej męża orientuje się,...

Początkowo oceniłam książkę na 5, ale postanowiłam dodać jeden punkt. Pierwsze wrażenie po przeczytaniu - przeciętniak. Jednak... Coś w tej książce jest takiego, że nie mogłam przestać myśleć, analizować, zastanawiać się. Zawsze wychodzę z założenia, że dobra książka to taka, która skłania do myślenia i dzięki temu zapada w pamięć na dłużej. Stąd dodatkowy punkt dla "Od nowa". Pierwsza połowa książki jest jakby ospała, akcja toczy się powoli, można w pewnym momencie odczuć znużenie. Potem nabiera tempa i choć jest dość przewidywalna, to jednak ciekawi. Jak długo można żyć w kłamstwie ? Co zrobić, kiedy świat, który znamy diametralnie się zmienia i nasze przekonania, wartości okazują się iluzją i pobożnymi życzeniami ? Czy można uleczyć chorą duszę ? Czy raz okrutnie oszukani możemy OD NOWA zaufać ? Później obejrzałam serial... ale to już troszeczkę inna bajka :) Uważam, że został zrobiony świetnie, gra aktorska rewelacyjna. Rzadko się zdarza, że przeniesienie książki na ekran daje tak dobry efekt (to moja subiektywna opinia). W każdym razie polecam zarówno książkę, jak i serial.

Początkowo oceniłam książkę na 5, ale postanowiłam dodać jeden punkt. Pierwsze wrażenie po przeczytaniu - przeciętniak. Jednak... Coś w tej książce jest takiego, że nie mogłam przestać myśleć, analizować, zastanawiać się. Zawsze wychodzę z założenia, że dobra książka to taka, która skłania do myślenia i dzięki temu zapada w pamięć na dłużej. Stąd dodatkowy punkt dla...

Gdy wspólne życie budowane jest na kłamstwach, to prędzej czy później runie ono jak domek z kart.Poraża naiwność żony, jej ślepe oddanie i niezachwiana wiara we wszystko co mówi mąż. Książka pełna jest drobiazgowych , nudnych opisów z życia amerykańskich snobów.Dużo narracji i mało dialogów sprawia , że akcja ciągnie się w nieskończoność. Brak jakiekolwiek zaskoczenia , zaintrygowania , czegoś co wzbudzi żywe zainteresowanie.

Gdy wspólne życie budowane jest na kłamstwach, to prędzej czy później runie ono jak domek z kart.Poraża naiwność żony, jej ślepe oddanie i niezachwiana wiara we wszystko co mówi mąż. Książka pełna jest drobiazgowych , nudnych opisów z życia amerykańskich snobów.Dużo narracji i mało dialogów sprawia , że akcja ciągnie się w nieskończoność. Brak jakiekolwiek zaskoczenia ,...

Muszę przyznać, że miałam co do tej powieści spore nadzieje. Ale nadzieje te zostały zawiedzione. W zasadzie książka mnie rozczarowała.
o ile opis fabuły mi się spodobał, to wykonanie niekoniecznie. Właściwie na 450 stronach dzieje może koło 10 zdarzeń. Nawet morderstwo nie jest opisane. Zabójca wcale się nie pojawia. Książka to kilka zdarzeń, przerywanych bardzo licznymi dygresjami. Nie, żebym miała coś przeciwko dygresjom - notorycznie je stosuję w życiu... Ale... Chyba nie ma chemii między mną a autorem. Jakoś zupełnie mi nie podpasowała książka...

Muszę przyznać, że miałam co do tej powieści spore nadzieje. Ale nadzieje te zostały zawiedzione. W zasadzie książka mnie rozczarowała.
o ile opis fabuły mi się spodobał, to wykonanie niekoniecznie. Właściwie na 450 stronach dzieje może koło 10 zdarzeń. Nawet morderstwo nie jest opisane. Zabójca wcale się nie pojawia. Książka to kilka zdarzeń, przerywanych bardzo licznymi...

Kupiłam tę książkę mamie, bo ze względu na brak dostępu do platformy streamingowej nie mogła obejrzeć serialu, który zrobił na mnie niesamowite wrażenie. I gdy z nią rozmawiałam, okazało się, że ona przeczytała coś innego niż ja obejrzałam. I pierwszy raz w życiu muszę stwierdzić, że serial był lepszy... ALE na obronę dodam, że znacznie różnił się od książki.
1) książka jest trochę "przegadana", pełna myśli i analiz głównej bohaterki ( pominięto to w serialu i w sumie dobrze, bo moglibyśmy jednak troszeczkę się znudzić).
2) w serialu umyka wątek książki głównej bohaterki ( a to dość istotne )
3)książka zdecydowanie nie trzyma w napięciu
4) w serialu pominięto ( brakuje wątku drugiej żony ojca- co w sumie nie jest istotne) i zmieniono sporo rzeczy ( imię zamordowanej kobiety)
5) zupełnie inaczej przedstawiona jest relacja Grace z jej ojcem...
Nie jest to książka, od której nie mogłam się oderwać, nie będzie też należała do tych, które chwycę i powiem "czytaj".

Kupiłam tę książkę mamie, bo ze względu na brak dostępu do platformy streamingowej nie mogła obejrzeć serialu, który zrobił na mnie niesamowite wrażenie. I gdy z nią rozmawiałam, okazało się, że ona przeczytała coś innego niż ja obejrzałam. I pierwszy raz w życiu muszę stwierdzić, że serial był lepszy... ALE na obronę dodam, że znacznie różnił się od książki.
1) książka...

szukałam thrillera w tym thrillerze wyjątkowo sumiennie, aż do końca... nie znalazłam :/
trzeba przyznać, że książka jest napisana bardzo dobrym - literacko - językiem, jednak zdecydowanie jest to powieść obyczajowa, a wątek kryminalny jest wątkiem pobocznym, pałętającym się gdzieś tam na obrzeżach...
momentami wymęczyła mnie okrutnie - opisy obyczajów nowojorskich wyższych sfer to zdecydowanie nie mój klimat, przy historii rodzinnej porcelany i opisach najdroższych torebek świata przysypiałam ;)
plus za ostatnie kilkadziesiąt stron, bo tam akcja trochę podgalopowała

szukałam thrillera w tym thrillerze wyjątkowo sumiennie, aż do końca... nie znalazłam :/
trzeba przyznać, że książka jest napisana bardzo dobrym - literacko - językiem, jednak zdecydowanie jest to powieść obyczajowa, a wątek kryminalny jest wątkiem pobocznym, pałętającym się gdzieś tam na obrzeżach...
momentami wymęczyła mnie okrutnie - opisy obyczajów nowojorskich wyższych...

Ciekawym rozwiązaniem było to, ze przez całą książkę Johnatan się nie pojawia jako on, tylko we wspomnieniach innych i w retrospekcjach. Nigdy chyba nie czytałam podobnej formy i uważam ją za super intrygującą:) Bardzo dłużył mi się środek książki, mogło to zostać skrócone... albo i nie, bo to fajnie zbudowało w sumie postacie... tylko szkoda , ż czytałam ją wiedząc jak wyglądają postacie z serialu, bo czytając widziałam Nicole i Hugh:) super dialogi, pod koniec jak wszystko wskakiwało na miejsce już szybciutko mi się czytało i nie mogłam się doczekać kolejnych stron. polecam na zimowy wieczór.

Ciekawym rozwiązaniem było to, ze przez całą książkę Johnatan się nie pojawia jako on, tylko we wspomnieniach innych i w retrospekcjach. Nigdy chyba nie czytałam podobnej formy i uważam ją za super intrygującą:) Bardzo dłużył mi się środek książki, mogło to zostać skrócone... albo i nie, bo to fajnie zbudowało w sumie postacie... tylko szkoda , ż czytałam ją wiedząc jak...

Wiele różnych emocji towarzyszyło mi od momentu, gdy trafiłam na tę książkę w bibliotece, do czasu, gdy skończyłam czytać ostatnią stronę. Na początku nie mogłam się doczekać aż zacznę ją czytać. Słyszałam o niej dużo dobrych opinii, a zwłaszcza o serialu, który powstał na jej podstawie. Przeżyłam rozczarowanie, pierwsze rozdziały nie zachęcały mnie do dalszego czytania, książka mi się dłużyła, męczyła mnie i niewiele brakowało, a poddałabym się i wybrała inną książkę. Ostatecznie dałam jej szansę i gdzieś od połowy zaczęła mi się podobać. Może dlatego, że akcja nabrała tempa i zrobiła się ciekawsza. Ostatnie strony pochłonęłam bardzo szybko, nie mogłam się doczekać, aż poznam zakończenie całej historii. Oczywiście od samego początku podejrzewałam, że coś będzie nie tak z mężem głównej bohaterki, ale pod koniec nie wiedziałam czego można się po nim spodziewać. Zdziwiło mnie, jak szybko Grace zaufała kolejnemu mężczyźnie, musiała zbudować wszystko od nowa, ale ten jeden wątek był dla mnie wciśnięty trochę na siłę. To tylko moje zdanie. Książkę mogę polecić, mimo trochę nudnego wstępu.

Wiele różnych emocji towarzyszyło mi od momentu, gdy trafiłam na tę książkę w bibliotece, do czasu, gdy skończyłam czytać ostatnią stronę. Na początku nie mogłam się doczekać aż zacznę ją czytać. Słyszałam o niej dużo dobrych opinii, a zwłaszcza o serialu, który powstał na jej podstawie. Przeżyłam rozczarowanie, pierwsze rozdziały nie zachęcały mnie do dalszego czytania,...