Kto tu rządzi?

Okładka książki Kto tu rządzi? Grzegorz Braun, Jan Piński
Okładka książki Kto tu rządzi?
Grzegorz BraunJan Piński Wydawnictwo: Bollinari Publishing House reportaż
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Bollinari Publishing House
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363865733
Tagi:
wywiad rzeka Grzegorz Braun Jan Piński
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
71 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
672
611

Na półkach: , , , ,

Książka "Kto tu rządzi?" to wywiad-rzeka, będący zapisem rozmowy Grzegorza Brauna z Janem Pińskim: obecnie znanym głównie z mediów społecznościowych i tworzenia własnych filmów, które umieszcza na platformie YouTube, a który wówczas [w 2014 roku, kiedy wydawana była ta książka] był redaktorem naczelnym Tygodnika "Uważam Rze" (a jeszcze wcześniej szefem programów telewizji polskiej).
O czym rzecze ta książka poza ogólną próbą odpowiedzi na tytułowe pytanie? Czytelnik przeczytać może tutaj o tym jak rodziła się transformacja w Polsce, kto stoi za tą transformacją, dlaczego (według Grzegorza Brauna) są to postpeerelowskie tajne służby i jaki udział w tej transformacji miała masoneria. O tym czym są i na jakiej zasadzie działają w Polsce niejakie "łże-elity", dlaczego Braun nazywa je wysłannikami obcych służb w Polsce, które tylko pozornie działają dla kraju, będąc tak naprawdę antypolskimi. Rozprawia na temat polityki zagranicznej i władzy sądowniczej. Ponadto zahaczono tu także o temat Żydów w Polsce i ich działalności na terenie naszego kraju oraz temat wydarzeń z kwietnia 2010 roku, które to wydarzenia Braun wprost nazywa zamachem smoleńskim.

Czytając ten wywiad można wyrobić sobie własne zdanie. Nie ze wszystkimi poruszonymi tu kwestiami się zgadzam (jak między innymi rzeczony "zamach smoleński"),z niektórymi nie trudno się nie zgodzić (jak na przykład rozdział zatytułowany "O Żydach").
Książkę czyta się szybko, a biorąc pod uwagę, iż dotyka kwestii politycznych i trochę historycznych - nadspodziewanie lekko. Może byś to spowodowane tym, iż jest napisana w formie wywiadu-rzeki, co już z góry zakłada luźniejszą wypowiedź, a co za tym idzie: łatwiejszy styl i bardziej znośny klimat.

Choć książka jest z 2014 roku i (w niektórych fragmentach) trochę się zdezaktualizowała, warto zaznajomić się z tym tytułem, choćby dla wyciągnięcia własnych spostrzeżeń w tematach, które Autorzy poruszyli w przeprowadzonej rozmowie.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2024/02/kto-tu-rzadzi.html

Książka "Kto tu rządzi?" to wywiad-rzeka, będący zapisem rozmowy Grzegorza Brauna z Janem Pińskim: obecnie znanym głównie z mediów społecznościowych i tworzenia własnych filmów, które umieszcza na platformie YouTube, a który wówczas [w 2014 roku, kiedy wydawana była ta książka] był redaktorem naczelnym Tygodnika "Uważam Rze" (a jeszcze wcześniej szefem programów telewizji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
542
523

Na półkach: , ,

Ciekawy wywiad z arcyciekawym człowiekiem. Poruszanych tematów jest sporo - można powiedzieć, że czytając poznajemy świat wg Brauna - nie zawsze to świat przyjemny, ale za to zawsze ważne miejsce w nim zajmuje prawda, piękno. Zainspirować się po lekturze można na wiele sposobów: także literacko i filmowo.

Ciekawy wywiad z arcyciekawym człowiekiem. Poruszanych tematów jest sporo - można powiedzieć, że czytając poznajemy świat wg Brauna - nie zawsze to świat przyjemny, ale za to zawsze ważne miejsce w nim zajmuje prawda, piękno. Zainspirować się po lekturze można na wiele sposobów: także literacko i filmowo.

Pokaż mimo to

avatar
586
579

Na półkach:

Od niedawna interesuję się osobą Grzegorza Brauna, dostał mandat poselski w ostatnich wyborach parlamentarnych (jesienią 2019 roku). Cóż to za człowiek? Ma mocno spolaryzowane poglądy, znajduje się po prawej stronie sceny politycznej.

Ta książka przedstawia konotacje obecnych polityków ze służbami inwigilacyjnymi PRL, pokazując jak niechlubnie przysłużyli się Polsce. Ma formę wywiadu w którym pytania zadaje redaktor Jan Piński. Spis treści chyba dużo mówi sam za siebie: O transformacji, O bezkarności elit, O masonerii, O karierze i lustracji, O antypolskiej polityce polskiego rządu, O polityce zagranicznej, O sądach i ludziach bez biografii, O rozliczeniu, O Żydach, O zamachu w Smoleńsku. Wątków o przeróżnej tematyce jest sporo, poniżej przedstawiam tylko kilka dla przykładu.

Brakuje wypowiedzi na temat wschodzących gwiazd teraźniejszej polityki. Natomiast o ludziach zasłużonych (chlubnie bądź niechlubnie) jest dużo informacji, a szczególnie o tych, którzy zaznaczyli swoją obecność w sferze społeczno-publicznej przynajmniej u schyłku PRL.

Dla określenia pewnych znaczeń używa kolorów: służba zielona – to wojskowa, a niebieska – to policyjna.

Jak mówi o rządzie, to używa określenia "rząd warszawski", a nie rząd polski czy Rzeczypospolitej. Stosuje zabieg słowno-znaczeniowy. Wynika to z przekonania opartego na wielu faktach, że poszczególne rządy w Polsce (do 2014 roku, bo wtedy jest wydana ta publikacja) nie reprezentują interesu Polski. Z tego względu używa innego określenia, ukutego od nazwy siedziby rządu, czyli Warszawy. "Polską rządzi łże-elita, elita podstawiona (...) nowa post-peerelowska klasa polityczna zawdzięcza swój awans społeczny, ekonomiczny, polityczny, czyli władzę po prostu, aktom n i e w i e r n o ś c i Rzeczypospolitej."

"Sądzę, że demokracja jest systemem fasadowym, że jest to coś, co przynależy raczej do dziedziny public realations niż do dziedziny twardej polityki. Demokracja to jest makijaż. To jest charakteryzacja. Podczas gdy rzeczywiście rządzi się za kulisami."

Zauważa, że teraz mamy cztery razy więcej urządników niż w 1989 roku. W takim razie do czego potrzebna nam informatyzacja urzędów, która miała usprawnić funkcjonowanie administracji? Walka rządu Donalda Tuska z biurokacją, by ją zredukować, spowodowała wzrost biurokracji – niezły paradoks.

Postuluje otwarcie się dyplomatyczne i handlowe na państwo Białorusinów, którzy są najbardziej przychylni Polakom sposród wszystkich wschodnich sąsiadów. Od razu zaznacza, że ma świadomość autorytatyzmu Aleksandra Łukaszenki oraz uzupełnia wypowiedź: "ale zaręczam, że jest on bardziej suwerennym satrapą niż którykolwiek postpeerelowski rząd w Warszawie." Jan Piński dodaje, że "gdyby tam była demokracja, to Białoruś już dawno by była jednym z członków Federacji Rosyjskiej."

Ubolewa nad wyemigrowaniem na Zachód ponad 2 milionów Polaków w ostatnich latach, brakiem opieki nad zesłanymi i potomkami zesłanych na Wschód oraz tymi co pozostali za Bugiem na terenach dawnej II Rzeczypospolitej.

Twierdzi, że Polskę czeka "kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym". Na zakończenie przytaczam ciekawe podsumowanie postaw, że "w tej klasie politycznej nie ma ducha rycerskości. Jest duch cwaniaków i lizusów".

Książka bardzo podoba mi się, znajduję interesujące treści. Jednak trochę trzeba się wczuć w tok myślenia Grzegorza Brauna, żeby go zrozumieć.

Od niedawna interesuję się osobą Grzegorza Brauna, dostał mandat poselski w ostatnich wyborach parlamentarnych (jesienią 2019 roku). Cóż to za człowiek? Ma mocno spolaryzowane poglądy, znajduje się po prawej stronie sceny politycznej.

Ta książka przedstawia konotacje obecnych polityków ze służbami inwigilacyjnymi PRL, pokazując jak niechlubnie przysłużyli się Polsce. Ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
79

Na półkach:

Grzegorza Brauna zawsze warto poczytać i posłuchać z racji na jego zasób słownictwa. Z wieloma tezami się nie zgadzam, rożne jego opinie można podpiąć pod reżyserską wyobraźnię, co nie zmienia faktu, że jego stwierdzenia mogą być odświeżające dla osób tkwiących w bańce informacyjnej.

Grzegorza Brauna zawsze warto poczytać i posłuchać z racji na jego zasób słownictwa. Z wieloma tezami się nie zgadzam, rożne jego opinie można podpiąć pod reżyserską wyobraźnię, co nie zmienia faktu, że jego stwierdzenia mogą być odświeżające dla osób tkwiących w bańce informacyjnej.

Pokaż mimo to

avatar
489
190

Na półkach:

Demokracja demokracją, ale przecież ktoś tym wszystkim musi rządzić - reguła ta nie dezaktualizuje się. Grzegorz Braun konsekwentnie przypomina ją, zwłaszcza gdy wypowiada się na temat przywrócenia monarchii. Tym razem o monarchii ani słowa. Braun dużo miejsca poświęcił transformacji ustrojowej, obecnym elitom i zagadnieniu, które spaja te dwa elementy - nieprzeprowadzonej lustracji. Nie zabrakło oczywiście, jak już zdążyliśmy się przyzwyczaić, odniesień do masonerii i Żydów. Pojawia się również problem katastrofy smoleńskiej i antypolskiej polityki poprzedniego rządu. Wszystkie tezy poparte przykładami. Rzuca się w oczy erudycja autora i bogaty język, którym się posługuje.

Grzegorz Braun to jeden z nielicznych polityków, których cenię. Imponuje mi jego wiedza, oczytanie i ogromna precyzja w wyrażaniu myśli (Chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa: a czasem był jak piorun jasny, prędki, a czasem smutny jako pieśń stepowa - czy ktoś lepiej od Brauna w sferze publicznej realizuje ten program?). Nie wszystko co mówi przekonuje mnie, ale w wielu kwestiach przyjmuję jego punkt widzenia. "Kto tu rządzi?" jest zbiorem poglądów autora na najważniejsze kwestie życia społecznego toczącego się nad Wisłą. Prognozy autora nie są optymistyczne. Przestrzega przed oddaniem resztek naszej suwerenności. Groźby wiszące nad Polską streszcza w wielokrotnie powtarzanych słowach: kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym. Gdy się słyszy po raz pierwszy ten skrót myślowy może wzbudzać on mieszane uczucia, od delikatnego zdziwienia po przekonanie o niepoczytalności autora słów. Warto jednak zapoznać się z uzasadnieniem. Grzegorz Braun jest bardzo ostrożny w ocenach. Jeśli coś tak wyraźnie artykułuje to musi być do tego przekonany.

Nawet nie tyle odpowiedź na pytanie "kto tu rządzi" jest istotna (kto zna na nie odpowiedź?),ale samo postawienie sobie tego pytania, przyjęcie do wiadomości, że tych którzy pociągają za sznurki nie zobaczymy na szklanym ekranie. Czarne chmury wisiały i wiszą nad Polską. Wczoraj podano do wiadomości informację o zmianie perspektywy kredytowej ze stabilnej na negatywną przez jedną z agencji. Trzeba bardzo dużo naiwności, aby uwierzyć, że na decyzji zaważyły względy gospodarcze. Może spełnia się to, o czym już od dawna mówi Braun? Ostrzegał on wielokrotnie, że wszyscy ci, których jesteśmy dłużnikami w jednym momencie mogą zażądać zapłaty tego, co im jesteśmy winni.

Zachęcam do lektury książki "Kto tu rządzi?". Obraz sytuacji, w jakim znalazł się nasz kraj nie jest optymistyczny, ale podobno tylko prawda może nas wyzwolić (J 8,32)...

[Opinia pochodzi z bloga: librimagistri.blogspot.com]

Demokracja demokracją, ale przecież ktoś tym wszystkim musi rządzić - reguła ta nie dezaktualizuje się. Grzegorz Braun konsekwentnie przypomina ją, zwłaszcza gdy wypowiada się na temat przywrócenia monarchii. Tym razem o monarchii ani słowa. Braun dużo miejsca poświęcił transformacji ustrojowej, obecnym elitom i zagadnieniu, które spaja te dwa elementy - nieprzeprowadzonej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
10

Na półkach: ,

Gdybym miał w jednym zadaniu powiedzieć o czym jest ta książka to napisałbym, że jest o kondominium rosyjsko-niemieckim pod żydowskim zarządem powierniczym, rządzonym przez mafie służby i loże. Książka dająca do myślenia o tym co dzieje się za fasadą demokratycznego państwa prawa. Zdecydowanie warto przeczytać.

Gdybym miał w jednym zadaniu powiedzieć o czym jest ta książka to napisałbym, że jest o kondominium rosyjsko-niemieckim pod żydowskim zarządem powierniczym, rządzonym przez mafie służby i loże. Książka dająca do myślenia o tym co dzieje się za fasadą demokratycznego państwa prawa. Zdecydowanie warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
423
47

Na półkach:

Moim zdaniem jest to bardzo dobra pozycja czytelnicza. Ciekawy wywiad, zawierający wiele cennych informacji na tematy związane z tzw. Rządem warszawskim. Dla osoby nieobeznanej z sytuacja polityczna w naszym kraju, bedzie to doskonała pozycja, by dowiedzieć sie co nieco o ludziach bez biografii. Dla osób interesujących sie polityka i historia Polski jest potwierdzeniem tego, czego można sie dowiedzieć z mediów alternatywnych. Kto tu rządzi? Ludzie, którzy nie sa patriotami. Więcej dowiecie sie z książki. Polecam.

Moim zdaniem jest to bardzo dobra pozycja czytelnicza. Ciekawy wywiad, zawierający wiele cennych informacji na tematy związane z tzw. Rządem warszawskim. Dla osoby nieobeznanej z sytuacja polityczna w naszym kraju, bedzie to doskonała pozycja, by dowiedzieć sie co nieco o ludziach bez biografii. Dla osób interesujących sie polityka i historia Polski jest potwierdzeniem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
45

Na półkach: ,

Poprawny wywiad rzeka z kandydatem na kandydata w wyborach prezydenckich. Piński daje się wygadać z Braunem, który przelewa na papier swoje diagnozy wygłaszane na spotkaniach publicznych. Rozmawiający szczególnie mocno Brauna nie dociska i przez to mało jest tutaj zdań, który nie padłyby z ust reżysera już wielokrotnie wcześniej.

Poprawny wywiad rzeka z kandydatem na kandydata w wyborach prezydenckich. Piński daje się wygadać z Braunem, który przelewa na papier swoje diagnozy wygłaszane na spotkaniach publicznych. Rozmawiający szczególnie mocno Brauna nie dociska i przez to mało jest tutaj zdań, który nie padłyby z ust reżysera już wielokrotnie wcześniej.

Pokaż mimo to

avatar
505
186

Na półkach: , , , , ,

Dziękuję panu Grzegorzowi Braun z tą książkę.

Dziękuję panu Grzegorzowi Braun z tą książkę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    91
  • Chcę przeczytać
    85
  • Posiadam
    29
  • Ulubione
    3
  • Literatura faktu
    2
  • Przeczytane 2017
    1
  • Polityka
    1
  • Polska
    1
  • 2018
    1
  • Polityka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kto tu rządzi?


Podobne książki

Przeczytaj także