W głąb labiryntu

Okładka książki W głąb labiryntu Sigge Eklund
Okładka książki W głąb labiryntu
Sigge Eklund Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
In i labirynten
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2015-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2015-04-27
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377056233
Tłumacz:
Bogumiła Ratajczak
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
67 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1090
393

Na półkach: ,

Literatura skandynawska to dobre kryminały, które trzymają w napięciu. Zapewniają dreszczyk emocji. Autorzy w ciekawy sposób rysują ludzkie portrety. Książki cieszą się sporym zainteresowaniem wśród czytelników. Mnóstwo z nich zostało zekranizowanych. Sama od czasu do czasu lubię sięgnąć po mroczną, skandynawską literaturę. Zarówno styl jak i język są zupełnie inne niż w książkach, które czytam na co dzień. W ramach wymiany książkowej otrzymałam od mojej koleżanki szwedzki thriller "W głąb labiryntu". Opis książki niczego sobie, okładka przyciąga oko. Jak było dalej? O tym za chwilę.

Rodzice jedenastoletniej Magdy Horn wychodzą do restauracji na kolację. W tym czasie dziewczyna znika z domu. Pierwsze podejrzenia padają oczywiście na rodziców. Asa jest psychologiem, jej mąż Martin wydawcą. W ich małżeństwie już dawno dochodziło do zgrzytów i kłótni. Zniknięcie Magdy tylko pogłębia przepaść między małżonkami. Dwie kolejne osoby, które mogłyby mieć coś wspólnego zaginięciem Magdy to Tom przyjaciel i podwładny Martina oraz Katja była dziewczyna Toma. Pytanie, czy ktoś z tych czterech osób miał motyw, żeby porwać Magdę? Komu i w czym przeszkadzało jedenastoletnie dziecko? Autor po kolei przedstawia nam charakterystykę tych czterech osób. Być może jakiś pacjent Asy postanowił się na niej zemścić i uprowadził jej córkę. A może to jakiś kolega Martina lub autor, który miał na pieńku z wydawcą?

"Co my właściwie wiemy o drugim człowieku?"

Okazuje się, że Magda była dziwnym dzieckiem. Rysowała labirynty. Była zamknięta w sobie, stroniła od kolegów i koleżanek. Jak to możliwe, że wszyscy widzieli problem, a matka psycholog nie? Mnożą się pytania, na jaw wychodzą kłamstwa, tajemnice. Wygląda na to, że Magda rozpłynęła się w powietrzu.

Czytając tę książkę, miałam swoje typy, przypuszczenia. Zapowiadał się ciekawy thriller, ale zakończenie jest otwarte i pozostawia wiele do życzenia. Tym bardziej że jest to debiut z 2015 roku i od tego czasu autor nic nie napisał. Także nie liczę na cuda, a szkoda, bo był potencjał i autor go nie wykorzystał. Pozostawił czytelnika z mnóstwem pytań.

Ada dziękuję Ci za książkę.

Literatura skandynawska to dobre kryminały, które trzymają w napięciu. Zapewniają dreszczyk emocji. Autorzy w ciekawy sposób rysują ludzkie portrety. Książki cieszą się sporym zainteresowaniem wśród czytelników. Mnóstwo z nich zostało zekranizowanych. Sama od czasu do czasu lubię sięgnąć po mroczną, skandynawską literaturę. Zarówno styl jak i język są zupełnie inne niż w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
326

Na półkach: , , ,

Dość nużąca narracja, postaci papierowe, tematyka zagadkowa. Motyw labiryntu jest dość powszechny w kulturze. Jego interpretacja różnorodna, tym razem dotyczy psychiki, języka, duszy i tylko nie zrozumiałam, dlaczego takie górnolotne refleksje wykorzystano w powieści kryminalnej.

Dość nużąca narracja, postaci papierowe, tematyka zagadkowa. Motyw labiryntu jest dość powszechny w kulturze. Jego interpretacja różnorodna, tym razem dotyczy psychiki, języka, duszy i tylko nie zrozumiałam, dlaczego takie górnolotne refleksje wykorzystano w powieści kryminalnej.

Pokaż mimo to

avatar
1753
1752

Na półkach:

„Opowiadać znaczy skrywać tajemnicę”.
To zdanie, wypowiedziane przez jednego z bohaterów, podpowiedziało mi, że jest ona w samym środku labiryntu tej opowieści. Nie miał początku ani końca. Można do niego było wejść z czterech stron opowiadanych historii przez Åsę, jej męża Martina, Toma – przyjaciela Martina i Katję – byłą dziewczynę Toma. Narrator zewnętrzny nie zachował chronologii wydarzeń, chociaż, jak w labiryncie, jego środkiem uczynił dzień zaginięcia jedenastoletniej Magdy. Przytaczając naprzemiennie wersję każdego z nich, pozostawił mnie w tym splątanym tunelu zdarzeń samą. Uczynił aktywnym uczestnikiem dochodzenia do wyjaśnienia zagadki nagłego zniknięcia dziewczynki. Córki Åsy i Martina. Ale zanim dotarłam do istotnych dla mnie informacji, musiałam zagłębić się w minilabirynty osobowości głównych bohaterów. Zapoznać się z pozornie (przynajmniej tak wydawało mi się na początku) nieistotnymi faktami z teraźniejszości i przeszłości całej czwórki. Stać się świadkiem drobiazgowej analizy psychologicznej ich osobowości oraz wewnętrznych zmagań moralnych i przemyśleń. Konfrontować wszystkie relacje, które w miarę powolnej wędrówki psychologicznymi ścieżkami i mozolnej orientacji między rzeczywistymi faktami, zaczynały zazębiać się, potwierdzać się lub wykluczać, czyniąc logikę wypadków jeszcze bardziej skomplikowaną. Im dalej brnęłam w środek labiryntu, im szczegółowiej poznawałam charaktery, postawy i motywacje całej czwórki, tym gęściejsza stawała się atmosfera całej historii, potęgowana przez samobójstwa bohaterów drugoplanowych, ale istotnych dla całości. Tym więcej pojawiało się skrajnych emocji.
I ukrywanych sekretów.
Ich wyjaśnianie niczego nie rozwiązywało. Nie ułatwiało mi wytypowanie porywacza lub przyczyny zaginięcia dziecka. Wręcz przeciwnie – im szybciej zbliżałam się do środka labiryntu, tym bardziej zaczynałam nabierać przekonania, że sprawa jest nie do wykrycia. Że klucząc w labiryncie, wcale nie zbliżam się do jego centrum. Moje podejrzenia okazały się słuszne, ale tylko pozornie.
To ja, i tylko ja, miałam poznać tę tajemnicę!
To ja miałam wskazać „porywacza”. To ja miałam wyłuskać z narracji czwórki bohaterów rozproszone drobinki kluczowych faktów, składających się na tajemnicę tego dosłownego (w treści rzeczywiście pojawia się instalacja labiryntu) i metaforycznego labiryntu. To ja miałam z tych rozsianych okruszków istotnych informacji, ułożyć odpowiedź na pytanie – kto i dlaczego porwał Magdę? Uświadomiłam to sobie w momencie przeczytania ostatniego zdania, po którym natychmiast cofnęłam się w tekście w poszukiwaniu fragmentu wyjaśniającego tajemnicę zaginięcia, będącego swoistym rebusem. Logiczną układanką, którą bardzo łatwo było przeoczyć.
Właśnie tym zabiegiem zaskoczyła mnie ta powieść.
Wytrąciła z przyzwyczajenia do szwedzkich kryminałów detektywistycznych, w których całą śledczą robotę prowadził agent, a ja ograniczałam się tylko do podejrzeń i podążania jego tropem. I ku mojej początkowej zgubie, dokładnie tak zaczęłam czytać tę powieść - jak kryminał. Tylko że tutaj nie było detektywa, działania policji były nic nieznaczącym tłem akcji, a sama powieść bardziej skupiała się na warstwie psychologicznej bohaterów. Byłam bardzo zaawansowana w czytaniu, kiedy zdałam sobie sprawę, że w tym thrillerze psychologicznym to ja jestem detektywem i od tylko moich umiejętności analizy, syntezy i kojarzenia zależy ostateczna odpowiedź.
Ale nie tylko na pytanie przewodnie.
Również na pytanie o przyczynę rozpadu rodzin, nieudanych związków partnerskich i wyobcowania rówieśniczego dzieci. Tytułowy labirynt to również obnażenie mechanizmu funkcjonowania człowieka w społeczeństwie, obarczonego traumatycznym dzieciństwem. Proces budowania emocjonalnego schronu, w którym znajduje poczucie bezpieczeństwa i do którego bardzo rzadko wpuszcza innych. Jeśli w ogóle kogokolwiek do niego zaprasza. A czasami zatrzaskuje wejście na zawsze, nagle znikając.
Dosłownie i w przenośni.
http://naostrzuksiazki.pl/

„Opowiadać znaczy skrywać tajemnicę”.
To zdanie, wypowiedziane przez jednego z bohaterów, podpowiedziało mi, że jest ona w samym środku labiryntu tej opowieści. Nie miał początku ani końca. Można do niego było wejść z czterech stron opowiadanych historii przez Åsę, jej męża Martina, Toma – przyjaciela Martina i Katję – byłą dziewczynę Toma. Narrator zewnętrzny nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
184
68

Na półkach: , , ,

Książka wpadła mi do ręki przypadkiem. W pewnych momentach była bardzo ciekawa, w innych niesamowicie się dłużyła. Z pewnością powiązania i splecione losy wszystkich bohaterów nadawały powieści tajemniczości i wciągały czytelnika. Jednak były takie momenty, w których chciałam już ją odłożyć, ale nie dałaby mi spokoju ciekawość co się stało z Magdą. W pewnym momencie podczas lektury wpadłoby mi do głowy, że może wcale się tego nie dowie, ale brnęłam dalej do końca. Oczywiście koniec bardzo mnie rozczarował. Mimo, że każdy może sam wysnuć teorię, co się stało z Magdą to jednak wolałabym, żeby autor to sprecyzował. Chciałabym się dowiedzieć co dalej z Martinem i innymi bohaterami. Szkoda, że zakończenie jest własnie takie.

Książka wpadła mi do ręki przypadkiem. W pewnych momentach była bardzo ciekawa, w innych niesamowicie się dłużyła. Z pewnością powiązania i splecione losy wszystkich bohaterów nadawały powieści tajemniczości i wciągały czytelnika. Jednak były takie momenty, w których chciałam już ją odłożyć, ale nie dałaby mi spokoju ciekawość co się stało z Magdą. W pewnym momencie podczas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
745
731

Na półkach: ,

Życie to skomplikowany labirynt, z którego nie można wyjść, a czym dalej, tym trudniej" - takiego zdania był Symonides z Keos. I tak jest w debiutanckiej powieści Sigge Eklund. Autor proponuje czytelnikom błądzenie po labiryncie ludzkiej psychiki i zagmatwanego świata bohaterów. Byśmy poznali pewną historię, której zakończenie nie musi wcale oznaczać symbolicznego odnalezienia wyjścia.Więcej tutaj

http://wiejskabiblioteczka.blogspot.com/2017/09/w-gab-labiryntu-sigge-eklund.html

Życie to skomplikowany labirynt, z którego nie można wyjść, a czym dalej, tym trudniej" - takiego zdania był Symonides z Keos. I tak jest w debiutanckiej powieści Sigge Eklund. Autor proponuje czytelnikom błądzenie po labiryncie ludzkiej psychiki i zagmatwanego świata bohaterów. Byśmy poznali pewną historię, której zakończenie nie musi wcale oznaczać symbolicznego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
706
261

Na półkach:

Wciągający labirynt, wciąga coraz bardziej, aż chcemy szybko dotrzeć do intrygujacego wyjścia.Okładka, krótki opis i skandynawski autor siłą rzeczy sugerują mroczny thriller. Tylko, że tym razem jest to mrok ludzkiej psychiki, zwykłych ludzi i tego jak z pozoru błahe wydarzenia, przypadkowi ludzie mogą zdeterminować całe nasze życie. Tytułowy labirynt to nie tylko tajemnicze miejsce związane z losami bohaterów ale także labirynt ludzkiej psychiki. Autor za pomocą poszczególnych postaci prowadzi nas w głąb labiryntu i pozwala nam samodzielnie budować skomplikowaną sieć powiazań z pozoru obcych osób. Naprawdę w niezwykle zgrabny, klarowny sposób udało mu się powiązać wiele wątków, które złożyły się na nietuzinkową fabułę i zaskakujące zakończenie ze znakiem zapytania.

Mam tylko 2 małe zastrzeżenia do tłumaczenia- pojawia się często tytuł "Dagens Nyhter" i nie ma przypisu odnośnie ww. I na str138 pojawia się słowo wakcyna, a mamy szczepionkę, która jest bardziej zrozumiała dla przeciętnego czytelnika.(ale to już moje "zboczenie zawodowe":P

Wciągający labirynt, wciąga coraz bardziej, aż chcemy szybko dotrzeć do intrygujacego wyjścia.Okładka, krótki opis i skandynawski autor siłą rzeczy sugerują mroczny thriller. Tylko, że tym razem jest to mrok ludzkiej psychiki, zwykłych ludzi i tego jak z pozoru błahe wydarzenia, przypadkowi ludzie mogą zdeterminować całe nasze życie. Tytułowy labirynt to nie tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2247
2192

Na półkach:

Nie potrafię ocenić tej książki. Bardzo mieszane odczucia. Okładka ewidentnie sugeruje mroczny thriller a faktycznie mamy do czynienia z dramatem. Wykształceni, inteligentni rodzice, zacumowani w swoim świecie tak naprawdę nie zauważają w nim własnego dziecka. Dziecka, które przecież ma własne problemy, własne tajemnice, własny świat. Dopiero zaginięcie dziewczynki powoli otwiera wszystkim oczy. Czy jednak są w stanie rzeczywiście przewartościować swoje spojrzenie na rzeczywistość ? Książka zaskakująca a jednocześnie jakby niedokończona. Czy sam mam wymyślić zakończenie ?

Nie potrafię ocenić tej książki. Bardzo mieszane odczucia. Okładka ewidentnie sugeruje mroczny thriller a faktycznie mamy do czynienia z dramatem. Wykształceni, inteligentni rodzice, zacumowani w swoim świecie tak naprawdę nie zauważają w nim własnego dziecka. Dziecka, które przecież ma własne problemy, własne tajemnice, własny świat. Dopiero zaginięcie dziewczynki powoli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
815
34

Na półkach:

Wciągająca, aczkolwiek czegoś mi brakowało. Czegoś na końcu... Zostawiła niepewność i kilka nieklarownych historii. To w czym jest świetna - zajmuje myśli na długo po przeczytaniu.
ps. radzę nie sugerować się opiniami czy też recenzjami, a wyrobić sobie własne zdanie.

Wciągająca, aczkolwiek czegoś mi brakowało. Czegoś na końcu... Zostawiła niepewność i kilka nieklarownych historii. To w czym jest świetna - zajmuje myśli na długo po przeczytaniu.
ps. radzę nie sugerować się opiniami czy też recenzjami, a wyrobić sobie własne zdanie.

Pokaż mimo to

avatar
203
32

Na półkach: ,

E-book

E-book

Pokaż mimo to

avatar
315
40

Na półkach:

Tematyka bardzo wciągająca, jednak nie przepadam za urwanym zakończeniem. Fajnie by było wyjaśnić do końca główny wątek, czyli co się stało z dziewczynką.

Tematyka bardzo wciągająca, jednak nie przepadam za urwanym zakończeniem. Fajnie by było wyjaśnić do końca główny wątek, czyli co się stało z dziewczynką.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    137
  • Przeczytane
    85
  • Posiadam
    18
  • Ebook
    4
  • Thriller/sensacja/kryminał
    3
  • E-booki
    3
  • Kryminały
    2
  • E-book
    2
  • Ebooki
    2
  • W kolejce do przeczytania
    2

Cytaty

Więcej
Sigge Eklund W głąb labiryntu Zobacz więcej
Sigge Eklund W głąb labiryntu Zobacz więcej
Sigge Eklund W głąb labiryntu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także