rozwińzwiń

The Mathematics of Love: Patterns, Proofs, and the Search for the Ultimate Equation

Okładka książki The Mathematics of Love: Patterns, Proofs, and the Search for the Ultimate Equation Hannah Fry
Okładka książki The Mathematics of Love: Patterns, Proofs, and the Search for the Ultimate Equation
Hannah Fry Wydawnictwo: Simon & Schuster informatyka, matematyka
120 str. 2 godz. 0 min.
Kategoria:
informatyka, matematyka
Wydawnictwo:
Simon & Schuster
Data wydania:
2015-02-01
Data 1. wydania:
2015-02-01
Liczba stron:
120
Czas czytania
2 godz. 0 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781476784892
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
77
20

Na półkach:

Najciekawsze spostrzeżenia Hannah Fry zawarła w swoim przemówieniu na konferencji TED: https://www.youtube.com/watch?v=yFVXsjVdvmY.
W książce znajduje się kilka dodatkowych spostrzeżeń.
Dla mnie lekki zawód, ale może miałem zbyt wygórowane oczekiwania po obejrzeniu wspomnianego wystąpienia.

Najciekawsze spostrzeżenia Hannah Fry zawarła w swoim przemówieniu na konferencji TED: https://www.youtube.com/watch?v=yFVXsjVdvmY.
W książce znajduje się kilka dodatkowych spostrzeżeń.
Dla mnie lekki zawód, ale może miałem zbyt wygórowane oczekiwania po obejrzeniu wspomnianego wystąpienia.

Pokaż mimo to

avatar
67
63

Na półkach:

Matematyki nie lubiłam od kiedy pamiętam. Zdecydowanie urodziłam się jako człowiek z umysłem humanistycznym. Polubiłam ją wtedy, kiedy miałam cudowną korepetytorkę, która ze stoickim spokojem potrafiła ją wytłumaczyć, przeplatając historiami z życia wziętymi, rozluźniając atmosferę i oswajając mnie z każdym wzorem, z każdą liczbą, czy znakiem. Było to na tyle delikatne, że porównałabym to do oswajania w Małym Księciu. Ten cudowny pedagog, którym była, próbował stworzyć więzy między człowiekiem i matematyką. Na chwilę jej się to udało. Później, znienawidziłam ten przedmiot ponownie. Aż do teraz... Do momentu przeczytania książki "Matematyka Miłości", po której przekonałam się o tym, że matematykę można lubić, a także jak ważną dziedziną życia jest.

"Nieważne jak różne mogą być sposoby zrozumienia miłości, łączy je jeden wspólny fakt. Wszystkie są jedynie modelem rzeczywistości.(...) Matematyka ma abstrahować od rzeczywistości, a nie ją powielać. W ten sposób oferuje prawdziwą wartość."

Kto by pomyślał, że miłość i matematyka mają ze sobą tak silne powiązania. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, po przeczytaniu książki, że między dziedzinami zauważalny jest silny romans! Mówi się, że "Matematyka jest to królowa wszystkich nauk, jej ulubieńcem jest prawda, a prostość i oczywistość jej strojem." i potwierdzenie tego cytatu znaleźć można w tej pozycji. Matematyka jest bazową nauką dla wielu innych dziedzin. Nawet w miłości może mieć swoje zastosowanie.

Nigdy, jako umysł humanistyczny, nie powiedziałabym, że miłość jest pełna schematów i wzorów. Nie uwierzyłabym też, że dzięki matematyce możemy zaplanować strategie naszego profilu na portalu randkowym, czy z sukcesem usadzić gości na weselu. Z książki dowiemy się dlaczego nie warto oszukiwać wybierając zdjęcie profilowe w mediach społecznościowych, dlaczego warto podejmować ryzyko i przejmować inicjatywę, ile możemy dzięki temu zyskać. Co prawda wesela nie planuję, w związku z tym niestraszne mi zaproszenia, ustalanie kogo zaprosić i gdzie posadzić, ale mamy tutaj dowód na to, że tabelki, Excel i obliczenia będą składową ślubnego sukcesu!

Wyobrażacie sobie, że możecie obliczyć prawdopodobieństwo znalezienia drugiej połówki albo czas, który powinien być poświęcony na randkowanie? Niewiarygodne! Ja czytałam z otwartą buzią. Ponadto, autorka rozkłada na części pierwsze powszechną zasadę piękna, jak ważna jest ona w życiu, od czego zależy i czym jest złoty podział.

Napisana z dystansem, urozmaicona badaniami i wzorami, a przede wszystkim ciekawa i genialnie oparta na jednej z najpopularniejszych bazowych nauk- matematyce! Nie był to mój ulubiony przedmiot w szkole, ale teraz wiem, że da się lubić! Książkę polecam, jak wszystkie z serii TED Books.

Matematyki nie lubiłam od kiedy pamiętam. Zdecydowanie urodziłam się jako człowiek z umysłem humanistycznym. Polubiłam ją wtedy, kiedy miałam cudowną korepetytorkę, która ze stoickim spokojem potrafiła ją wytłumaczyć, przeplatając historiami z życia wziętymi, rozluźniając atmosferę i oswajając mnie z każdym wzorem, z każdą liczbą, czy znakiem. Było to na tyle delikatne, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
905
148

Na półkach:

Chcecie lepiej zrozumieć istotę miłości? Poznać wzory, dowody, równania i powiązania, które wytłumaczą Wam to zjawisko? Jeśli tak, to sięgnijcie po „Matematykę miłości". Ta mała książka w prosty i szybki sposób wyjaśni kilka istotnych zagadnień tej ważnej emocjonalnej strony naszego życia. Miłość i matematyka wydają się w ogóle do siebie nie pasować, a jednak dzięki królowej nauk można dokładniej zrozumieć to zadziwiające uczucie.

Autorka książki jest matematyczką, zajmującą się modelami matematycznymi w badaniach nad wzorami ludzkich zachowań. Tą publikacją chciała nie tylko oddać hołd wszystkim matematykom, którzy poświęcili swój czas próbom uchwycenia ulotnego sedna miłości. Chciała również przedstawić całkiem nowe spojrzenie na uczucie, którego doświadcza każdy z nas i które towarzyszy nam przez większą część życia. Tym samym chciała też zmienić postrzeganie matematyki, która jawi się jako coś nudnego, nieciekawego i nieatrakcyjnego.

Książka podzielona jest na kilka krótkich rozdziałów dotyczących różnych sfer krążących wokół miłości. Znajdziemy w nich odpowiedzi na pytania dotyczące miłości. Jakie są szanse na znalezienie miłości? Jak ważne jest w życiu piękno? Jak zwiększyć swoje szanse podczas wypadu na miasto? Kiedy powinieneś się ustatkować? Jak optymalnie zorganizować wesele? Jak żyć długo i szczęśliwie? Na te wszystkie dylematy autorka odpowiada w sposób prosty, logiczny, bazując na matematyce. Na szczęście autorce nie brakuje humoru, dzięki temu wszystko jest lekkie i łatwostrawne. Oprócz tych pytań w książce poruszany jest też bardzo aktualny temat randkowania w sieci. Dlatego wszystkie osoby chcące dowiedzieć się co nieco więcej o matematycznym podejściu do miłości, koniecznie powinny zaopatrzyć się w tę małą, ale wartościową książkę.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Relacja.

Chcecie lepiej zrozumieć istotę miłości? Poznać wzory, dowody, równania i powiązania, które wytłumaczą Wam to zjawisko? Jeśli tak, to sięgnijcie po „Matematykę miłości". Ta mała książka w prosty i szybki sposób wyjaśni kilka istotnych zagadnień tej ważnej emocjonalnej strony naszego życia. Miłość i matematyka wydają się w ogóle do siebie nie pasować, a jednak dzięki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
410
275

Na półkach: , , ,

Lubicie matematykę? Wiele osób pewnie nie ma zbyt pozytywnych doświadczeń ze szkoły, ale czas to zmienić! Co się stanie, kiedy królowa nauk spotka miłość? Czy matematyka w ogóle ma coś do powiedzenia w sprawie naszych uczuć?

„Peter Bacus, w 2010 roku obliczył, że w naszej galaktyce istnieje więcej pozaziemskich cywilizacji niż kobiet, które byłyby gotowe pójść z nim na randkę”

Matematyczka Hannah Fry w swojej książce udowadnia, że nauka może nam pomóc w znalezieniu partnera i utrzymaniu szczęśliwego związku. Nie obawiajcie się, że nic nie zrozumiecie z matematycznych wywodów autorki. Chociaż w książce pojawia się kilka wzorów to są zrównoważone dawką fajnego humoru i wyjaśnieniami opartymi na postaciach z popkultury. Łatwiej zrozumieć algorytmy portalu randkowego, jeśli jako przykład podani są randkujący Harry i Hermiona, odpowiadający na pytania o lubienie quidditcha i bycie dobrym w pokonywaniu czarnoksiężników. Takich smaczków jest dużo więcej, dzięki czemu nie czuć tak wagi poruszanych problemów. Jeśli planujecie wesele to dowiecie się, jak wybrać kogo zaprosić, a potem jak idealnie usadzić zaproszonych gości. Z kolei osoby, które już są po ślubie dowiedzą się, co matematyka mówi o rozwodach. Hannah przytacza ciekawe badania psychologa Johna Gottmana, który nagrywał rozmowy różnych par, mierzył mimikę, rytm serca, ciśnienie oraz dobór słów i na tej podstawie przewidywał z 90% dokładnością, która z par rozwiedzie się w przyszłości. We współpracy z matematykiem opracowali nawet matematyczny wzór! Nieźle, nauko. Książka daje ciekawą perspektywę na związki i pozwala spojrzeć na nie w trochę odmienny sposób. Kto wie, może nawet zarazi Was miłością do matematyki 🤓

Lubicie matematykę? Wiele osób pewnie nie ma zbyt pozytywnych doświadczeń ze szkoły, ale czas to zmienić! Co się stanie, kiedy królowa nauk spotka miłość? Czy matematyka w ogóle ma coś do powiedzenia w sprawie naszych uczuć?

„Peter Bacus, w 2010 roku obliczył, że w naszej galaktyce istnieje więcej pozaziemskich cywilizacji niż kobiet, które byłyby gotowe pójść z nim na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
199

Na półkach: ,

Autorka ujęła mnie swoją brawurowo napisaną "Hello world", ale ta tutaj wcześniejsza pozycja, choć warta lektury, jest nieco zbyt przyczynkarska. Nadal plus za poczucie humoru i styl oraz oswajanie z nietuzinkowymi i b. życiowymi zastosowaniami królowej nauk.

Autorka ujęła mnie swoją brawurowo napisaną "Hello world", ale ta tutaj wcześniejsza pozycja, choć warta lektury, jest nieco zbyt przyczynkarska. Nadal plus za poczucie humoru i styl oraz oswajanie z nietuzinkowymi i b. życiowymi zastosowaniami królowej nauk.

Pokaż mimo to

avatar
494
304

Na półkach:

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2019/11/hannah-fry-matematyka-miosci-wzory.html

Autorka korzystając z rozmaitych matematycznych teorii, wzorów i strategii próbuje przełożyć prawidła rządzące tą nauką na miłość. Zaczynamy od tego, jakie są nasze szanse na znalezienie prawdziwej miłości, przechodząc dalej poprzez sposoby na flirtowanie i podryw, kończąc zaś na poradach związanych z urządzaniem wesela, a nawet tym, jak żyć długo i szczęśliwie. Co ma do tego wszystkiego matematyka, zapytacie? No właśnie, widzę problem w niedociągnięciach, które ujawniają się, gdy próbujemy odnieść coś tak abstrakcyjnego do prawdziwego życia. Mimo istnienia rozmaitych wzorów i schematów oraz prób podpięcia ich pod rzeczywiste sytuacje, i tak okaże się ostatecznie, że nie da się tego przełożyć jeden do jednego. Zawsze znajdzie się coś, co wyłamie się ze schematu, zmienna, która nie będzie pasowała do wzoru czy osoba niepoddająca się stereotypowi.

Dobrze, że matematyka nie rządzi naszym życiem na tyle, aby determinować czystymi wzorami nasze zachowania, zwłaszcza w tak głęboko intymnym wręcz obszarze, jakim jest miłość. Natomiast da się zauważyć pewne prawidła, które faktycznie mogłyby zostać odzwierciedlone w rozmaitych równaniach - może bardziej w sferze teoretycznej, niż praktycznej, bo ciężko o urzeczywistnienie niektórych założeń. Nie do końca sądzę, że mogę traktować tę książkę poważnie - i w ogóle jako popularnonaukową, a nie coś w rodzaju poradnika. Sama autorka na wstępie niejako ostrzega, że będzie w niej trochę abstrakcji i uproszczeń. Jeśli podejdziemy do tej pozycji z przymrużeniem oka, zapewni nam ona rozrywkę i nieco wprowadzi w matematyczny świat mniej lub bardziej skomplikowanych równań. I może właśnie o to tu chodzi? Było w tej książce parę intrygujących, angażujących czytelnika fragmentów, ale również i takich, których w sumie nie zrozumiałam - może niezbyt się skupiłam, a jak już wspominałam, mam umysł bardziej humanistyczny niż ścisły. Ale nie do końca tego się spodziewałam po "Matematyce miłości", dlatego nie mogę z czystym sumieniem bezkrytycznie jej polecić.

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2019/11/hannah-fry-matematyka-miosci-wzory.html

Autorka korzystając z rozmaitych matematycznych teorii, wzorów i strategii próbuje przełożyć prawidła rządzące tą nauką na miłość. Zaczynamy od tego, jakie są nasze szanse na znalezienie prawdziwej miłości, przechodząc dalej poprzez sposoby na flirtowanie i podryw, kończąc zaś na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
320

Na półkach:

W ostatnim czasie w moje ręce wpadła 📕 książka z serii TED – ❤️ MATEMATYKA MIŁOŚCI, wzory, dowody, równania i powiązania, Hannah Fry. Czy rzeczywiście każde nasze doświadczenie związane z miłością, randkami, podrywaniem etc. można przypisywać wzorom matematycznym 🧮❓ 😎Autorka udowadnia nam, że jak najbardziej :) Co wspólnego z naszym życiem na złota liczba phi❓ Jakim wzorem 📝możemy wyliczyć prawdopodobieństwo znalezienia idealnego partnera czy jak bardzo pozytywnie czy negatywnie będzie do nas nastawiona druga połówka podczas swojej następnej wypowiedzi w trakcie rozmowy❓ Ponadto w poradniku możemy znaleźć odpowiedzi m.in. na pytania: jakie są szanse na znalezienie miłości❓ Jak ważne w życiu jest piękno❓ Jak zwiększyć swoje szanse podczas wypadu na miasto? Kiedy powinieneś się ustatkować❓ Jak żyć długo i szczęśliwie❓ Lektura dość ciekawa, przynajmniej dla mnie, gdyż wcześniej nie analizowałam miłości od strony matematyki :) no chyba, że budżet domowy ;) Jeśli chcecie zagłębić temat to pod poniższym linkiem jest zamieszczony również film, książka jest kontynuacją zamieszczonego poniżej wykładu. Jeden wieczór z tą książką w ręce i zaczynamy inaczej analizować nasze działania i podboje miłosne ❤️ 😎 ;)

Zapraszam na profil na facebooku - Zaczytany Książkoholik :)

W ostatnim czasie w moje ręce wpadła 📕 książka z serii TED – ❤️ MATEMATYKA MIŁOŚCI, wzory, dowody, równania i powiązania, Hannah Fry. Czy rzeczywiście każde nasze doświadczenie związane z miłością, randkami, podrywaniem etc. można przypisywać wzorom matematycznym 🧮❓ 😎Autorka udowadnia nam, że jak najbardziej :) Co wspólnego z naszym życiem na złota liczba phi❓ Jakim wzorem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
252
12

Na półkach:

Lekka książka do połknięcia w jeden wieczór. Liczyłem na coś bardziej konkretnego, niestety autorka daje miłosne rady tylko luźno oparte na matematyce. Nie potrzebowałem poradnika tylko opracowania popularnonaukowego, stąd zawód.

Lekka książka do połknięcia w jeden wieczór. Liczyłem na coś bardziej konkretnego, niestety autorka daje miłosne rady tylko luźno oparte na matematyce. Nie potrzebowałem poradnika tylko opracowania popularnonaukowego, stąd zawód.

Pokaż mimo to

avatar
644
487

Na półkach: , ,

Ni pies ni wydra ale bardzo ładne zwierzątko mimo wszystko.

Nie wiem do jakiej szuflady włożyć tę pozycję, która prezentuje praktyczne zastosowanie matematyki do spraw sercowych, a dokładnie szukania drugiej połówki, podejmowania decyzji o związaniu się na stałe, o sposobie kłócenia się, dobierania listy gości weselnych czy też usadzeniu ich przy stołach. Mamy różnego rodzaju wykresy, równania, tabele i wzory - niesamowite, że za nimi kryją się ludzkie zachowania i że można je matematycznie dość dokładnie opisać.

Jest to rodzaj lektury rozrywkowej, dla osób, które lubią się czegoś nowego dowiedzieć niekoniecznie wgryzając w nowy temat na długie tygodnie. Zwłaszcza przydatna dla biedaków z alergią na matematykę pod każdą postacią.

Ni pies ni wydra ale bardzo ładne zwierzątko mimo wszystko.

Nie wiem do jakiej szuflady włożyć tę pozycję, która prezentuje praktyczne zastosowanie matematyki do spraw sercowych, a dokładnie szukania drugiej połówki, podejmowania decyzji o związaniu się na stałe, o sposobie kłócenia się, dobierania listy gości weselnych czy też usadzeniu ich przy stołach. Mamy różnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
124
27

Na półkach: , ,

Szkoda czasu, tylko jedną ciekawą informację wyniosłem z tej książki, ze w przypadku gdy mężczyźni nawiązują znajomość z kobietami a kobiety są biernie i czekają na nich to w większości przypadków faceci lepiej na tym wychodzą.

Szkoda czasu, tylko jedną ciekawą informację wyniosłem z tej książki, ze w przypadku gdy mężczyźni nawiązują znajomość z kobietami a kobiety są biernie i czekają na nich to w większości przypadków faceci lepiej na tym wychodzą.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    115
  • Przeczytane
    56
  • Posiadam
    16
  • 2021
    3
  • 2019
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Do przeczytania w 2019
    1
  • 2020
    1
  • (3) Koniecznie przeczytam!
    1
  • Ted Books
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także