Ukochany z piekła rodem
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Joanna Szmidt (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Melanż
- Data wydania:
- 2015-03-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-03-23
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364378539
- Tagi:
- kryminał sensacja Melanż Rogoziński
Popularna autorka romansów podczas wakacji w Zakopanem poznaje przystojnego fotografa. Szybko zostają parą i zamieszkują w podwarszawskiej posiadłości autorki. Pisarka przeżywająca u boku sporo młodszego kochanka upojne chwile, jest pewna, że spotkała mężczyznę swojego życia. Nie wie, że jej ukochany nie ma czystych intencji i... szybko spotka go za to kara!
"Ukochany z piekła rodem" to pierwszy z serii kryminałów, których bohaterkami są Joanna, znana romansopisarka, i jej menedżerka Betty.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Koktajl
Podobno mężczyzna nigdy nie kłamie, on tylko upiększa. Debiutant na literackim gruncie, filolog i dziennikarz Alek Rogoziński w swojej pierwszej książce „Ukochany z piekła rodem” naśmiewa się z ludzkich słabości. W powieści wymieszano wątki przeróżnych postaci, od rozkapryszonych, zmanierowanych celebrytów, żądnych intryg i plotek dziennikarzy, poprzez czyhających na swe ofiary paparazzich, pozornie zwyczajnych gospodyń i ogrodników, policjantów, pisarzy, aż po zdolnych do wszystkiego przestępców.
Główna bohaterka Joanna Smidt to słynna pisarka, jej romanse czytają wszyscy. Sprzedała miliony egzemplarzy swoich powieści i zdobyła wiele prestiżowych nagród literackich. Nie znosi spotkań z czytelnikami, bez swojej menadżerki Betty nie potrafi załatwić żadnej sprawy. Joanna ze swoją perfekcyjną figurą, długimi blond włosami i idealnie gładką cerą, jak na kobietę po czterdziestce zwraca uwagę wielu mężczyzn. Kobieta za swój zawodowy obowiązek uważa nawiązywanie jak największej liczby kontaktów z płcią przeciwną, ponieważ uważa, że nie można uczyć jazdy samochodem nigdy wcześniej nie siadając za kierownicą. Celem Joanny jest zakochać się wielką odwzajemnioną miłością jaka zdarza się tylko w bajkach. Od lat tworzy ideał mężczyzny i opisuje go na kartkach kolejnych powieści, licząc na to, że kiedyś takiego odnajdzie. Podczas wyjazdu do Zakopanego wdaje się w romans z dopiero co poznanym, dużo młodszym fotografem Konradem. Jest tajemniczy, skryty, nigdy nie mówi nic o sobie, z nikim się nie przyjaźni. Mężczyzna ujmuje ją zniewalającym uśmiechem, swoim niepowtarzalnym czarem, wysportowaną sylwetką, młodością. Pewnego dnia Konrad zostaje znaleziony martwy, a Joanna próbuje rozwikłać zagadkę jego śmierci na własną rękę.
Książka wydaje się być lekka, wciągająca, skręcająca trochę w stronę powieści obyczajowej. Uwagę zwracają opisy postaci, bystre cięte riposty, dowcipne dialogi. Powiem szczerze, że po książkę debiutującego pisarza sięgnęłam głównie dlatego, że zaintrygowała mnie oryginalna okładka. Kobieta w eleganckiej sukience z siekierą przykuła moje spojrzenie i zaciekawiła. Uważam, że książka jest warta przeczytania. Może pozostawiać czytelnika z uśmiechem na ustach. Jednak ci, którzy oczekują rozlewu krwi, wielkiego niebezpieczeństwa i szybkich zwrotów akcji wywołującej dreszcze mogą poczuć się zawiedzeni. Nie ma tu zbytniej brutalności, okrucieństwa, wielkiego ryzyka. Jest raczej zabawa i ograniczony stres. Wydaje mi się, że bystry i inteligentny czytelnik z łatwością może tę książkę zbyt szybko i łatwo rozgryźć, domyślając się zakończenia i zabierając sobie radość z przeczytania kryminału. Polecałabym jednak tą pozycję dla czytelnika, który chce wyrobić sobie własny gust. To, czego oczekuje od tego rodzaju powieści i co sprawia, że będzie dla niego idealna. Sprawdzić czy woli leciutki relaksujący kryminał na wakacyjną pogodę, czy też wciągającą do końca ostrą grę mrożącą krew w żyłach. Przeczytajcie i oceńcie sami.
Magdalena Wentrys
Wyróżniona opinia
Znowu sięgnęłam po książkę polskiego autora. Tym razem jednak pokusiłam się o nieco odmienny gatunek. "Ukochany z piekła rodem" Alka Rogozińskiego korcił mnie od kilku tygodni i w końcu się na niego skusiłam. Główna bohaterka - Joanna Szmidt - jest jedną z najpopularniejszych pisarek, która tworzy romanse. Joanna ma czterdzieści lat, jest samotna i nadal atrakcyjna. Ma też przyjaciółkę Betty, która jest również jej agentką. Pewnego dnia w czasie pobytu w Zakopanem Joanna poznaje przystojnego i sporo od siebie młodszego fotografa Konrada, z którym się wiąże. Zamieszkują razem w jej pięknym, niedawno kupionym i odremontowanym domu, a ich miłość kwitnie. Ale pewnego dnia Konrad zostaje brutalnie zamordowany w łazience w domu Joanny i to właśnie ona odnajduje jego zakrwawione zwłoki. Policja wszczyna śledztwo, ale Joanna razem z Betty i tak postanawiają przeprowadzić śledztwo na własną rękę, co zaowocuje zaskakującymi odkryciami, ale też sprowokuje mordercę do kolejnych działań. Powieść „Ukochany z piekła rodem” to zgrabnie napisany kryminał z komicznymi dialogami i sytuacjami oraz wartką akcją, który wciąga od pierwszej strony i gwarantuje dobrą zabawę. Czytając tę książkę niemal od razu zaczyna się ją porównywać do powieści Joanny Chmielewskiej, z tym, że moim znajomym nasuwało się porównanie do "Wszystko czerwone" czy "Wszyscy jesteśmy podejrzani", a ja powiedziałabym, że mi kojarzy się to raczej z ekranizacją „Klina”, bo Joanna i Betty z „Ukochanego z piekła rodem” to wypisz-wymaluj Joanna i Janka z „Lekarstwa na miłość”. Bohaterek powieści Alka Rogozińskiego nie można nie polubić, a już na pewno czuje się sympatię do Betty, której ironiczne i czasami lekko złośliwe teksty i przemyślenia wprowadzają do powieści sporą dawkę humoru. W postaciach drugoplanowych, szczególnie tych z show-biznesu, doszukiwać się będziemy odpowiedników w realnym świecie, bo Klaudia Hutniak to jak nic Edyta Górniak, co potwierdza choćby ten fragment: „Klaudia Hutniak od lat cieszyła opinią jednej z najbardziej rozkapryszonych polskich diw. Jej niekwestionowany talent wokalny szedł w parze ze skomplikowanym charakterem”. Za to Agata Pożytnik to według mnie Maryla Rodowicz. Sami się zresztą przekonajcie. „- No tak…- powiedziała Betty, oszołomiona uwiecznionymi tam kreacjami gwiazdy, które kolorową pstrokacizną jako żywo przywodziły na myśl okulistyczne tablice do badania daltonizmu. – Ta to powinna raczej zarąbać siekierą swojego stylistę… - Ona sama się stylizuje – wyjaśniła, pomna opowieści Konrada, Joanna. – Przytaszczyła na sesję walizkę ciuchów i gdy zatrudniony przez gazetę stylista zaczął jej przedstawiać swoje propozycje, to mu powiedziała, że jeszcze go nie było na świecie, jak ona już była gwiazdą, wiec nie będzie jej pouczał, jak ma wyglądać. I ubrała się w jakieś odblaskowe żółcie, tak że przechodząca obok studia sprzątaczka myślała, że się od czegoś zapaliła i oblała ja brudna wodą z kubła, który akurat trzymała w ręku. - Żartujesz? - Nie – powiedziała Joanna. – Zobacz dalej… O, widzisz, tu jest jeszcze lepiej! Wbiła się w jakiś obcisły plastik. To jest jakiś dramat, bo ona ciągle uważa, że ma perfekcyjna figurę i głosi wszem i wobec, że pożycza rzeczy od swojej córki”. Ciekawa też jestem, z kim skojarzy Wam się leciwa polska gwiazda baletu opisana przez autora następująco: „- Konrad mówił, że ona jest tak pomarszczona, że podobno przed sesją zbiera sobie skórę na twarzy i spina z tyłu głowy żabkami do wieszania prania – wyjaśniła Joanna. – I jest przekonana, że wtedy wygląda jak nastolatka. A jak Konrad zasugerował, żeby założyła jakąś inna kreację, to mu powiedziała, że póki ma nogi jak Rita Hayworth, to będzie je pokazywała. Konrad nie wiedział kim właściwie była Rita, i myślał, że ze sklerozy tancerce coś się pomyliło.” Jak dla mnie to połączenie Beaty Tyszkiewicz i Krystyny Mazurówny. Nie udało mi się tylko odgadnąć, kogo pan Rogoziński opisał pod postacią będącej w wieku emerytalnym Zofii - siejącej postrach dziennikarki pisma "Blask", której panicznie boją się współpracownicy. To zgadywanie, kto jest kim, stanowi dodatkową, jakże przednią!, atrakcję zafundowaną nam przez autora. Jeśli chodzi o stronę techniczną, to książka jest ładnie i starannie wydana, a okładka świetna, bo kobieta w obcisłej, czerwonej sukience i z zakrwawioną siekierą w ręku od razu przyciąga uwagę potencjalnego czytelnika i zachęca do lektury. No bo któż nie chciałby się dowiedzieć co to za drań rozwścieczył tę atrakcyjną kobietę, że aż musiała polać się krew? Co prawda, okładka nieco wprowadza nas w błąd, sugerując, że opowieść będzie dużo bardziej krwawa niż jest w istocie, ale to naprawdę drobny minus. "Ukochanego z piekła rodem" czyta się szybko (dosłownie w jeden wieczór) i z dużą przyjemnością, często uśmiechając się szeroko, a nawet zaśmiewając się w głos. Do tego dostajemy do zaskakujące zakończenie, które przesądziło sprawę i zadecydowało o tym, że jak najbardziej polecam Wam lekturę powieści Alka Rogozińskiego. Szczególnie tym, którzy lubią kryminały na wesoło, gdyż dobrą zabawę mają tutaj gwarantowaną.
Oceny
Książka na półkach
- 1 768
- 898
- 208
- 44
- 36
- 31
- 30
- 26
- 20
- 18
Opinia
"Joanna Szmidt sprzedała ponad pięćdziesiąt milionów egzemplarzy książek na całym świecie i zdobyła dwadzieścia prestiżowych nagród literackich. A pana jedynym osiągnięciem jest regularne zamienianie tlenu w dwutlenek węgla".
cyt.: "Ukochany z piekła rodem" Alek Rogoziński
Na okładce książki widzimy młodą, rudowłosą kobietę w czerwonej sukience, w pozie świadczącej o jej wielkiej determinacji, z siekierą desperacko zaciśniętą w dłoni, zwróconą twarzą w stronę panoramy Warszawy. Gotowa do realizacji swojego planu?
W "Ukochanym z piekła rodem" Alka Rogozińskiego ma miejsce zbrodnia, zbrodnia dokonana za pomocą siekiery.
Ofiarą jest Konrad, dwudziestosiedmioletni fotograf gwiazd, gwiazdorów i gwiazdeczek. Niczym po orbitach, krążą wokół niego, za wszelką cenę pragnące sławy, celebrytki. A on, aktualnie jest chłopakiem Joanny, czterdziestoletniej singielki, popularnej autorki romansów.
Jest też, powracająca jak bumerang jego była dziewczyna Agnieszka. Już rozglądała się za ślubną suknią, a tu taki cios! Ukochany dzwoni z wiadomością, że lepiej będzie, gdy o nim zapomni...
Już Prolog uchyla nam drzwi do piekiełka, z którego ukochany się wywodzi i zdradza makiawelistyczne pobudki Konrada, jak również to, co tak naprawdę jest obiektem jego pożądania, co tak naprawdę może w nim wzbudzić uczucie bezgranicznej, namiętnej miłości.
Joanna jest w szoku. Była bezgranicznie zakochana, przekonana, że podczas pobytu w Zakopanem, gdzie się poznali, znalazła swego księcia i to na całe życie, jak bohaterki jej sentymentalnych romansów. W dodatku, to ona odkryła zwłoki ukochanego w swoim domu, w kabinie prysznicowej.
Pojawia się wiele pytań i zagadek. Dlaczego? Kto? Jaki mógł być motyw tej masakrycznej zbrodni? W jaki sposób morderca wszedł do jej domu? Drzwi wejściowe były zamknięte na klucz.
Ukochana denata nie mogła bezczynnie czekać na wyniki śledztwa policji. Nie wierzyła w jej zaangażowanie i skuteczność. Postanowiła zatem, z pomocą swej menadżerki Betti (Beaty), wszcząć prywatne śledztwo.
Planowanie mordu, sama zbrodnia, wiadomo, to ciężka tematyka.
Prowadzone w tej sprawie amatorskie śledztwo, mało, że nie wieje grozą, to komizm sytuacyjny i prowadzone dialogi, prowokują do śmiechu, wręcz rozbawiają.
Autor obrał niekonwencjonalną formę dla swojego kryminału. Z pewnością, to przemyślany i zarazem trafiony zabieg. Według pisarza, dobry kryminał to "dobrze skonstruowana i poprowadzona droga przez labirynt" , koniecznie "z domieszką poczucia humoru". Humor gra tutaj jedną z głównych ról. Jest pierwiastkiem nadającym lekkości dramatycznej fabule. Chociaż to powieść z "trupem w roli głównej", nie jest klasycznym kryminałem, a można ją uznać za komediowy kryminał.
Śledztwo w sprawie morderstwa biegnie dwutorowo, prowadzone przez policję, jak również przez dwie kobiety Joannę i Betty. Napięcie rośnie, proporcjonalnie z nim, rośnie nasza ciekawość. Autor nie prowadzi nas prostą drogą do celu, to niedozwolone, a właśnie wpuszcza nas w labirynt, a na każdym zakręcie, podejrzenie rzuca na kogoś innego. Sprytnie! Zaskakująco!
Towarzysząca zwykle intrydze kryminalnej groza, ustąpiła nieco miejsca wszechobecnej rzeczywistości.
Rzeczywistości, przeglądającej się w krzywym zwierciadle. W konsekwencji, odbicie jest jej karykaturą.
Akcja książki ma miejsce w Polsce, w polskich realiach, by autor mógł zakpić z naszego show biznesu.
Alek Rogoziński, swoim wyostrzonym, dziennikarskim zmysłem obserwacji, podgląda świat celebrytów i dostrzega wszelkie jego mankamenty, śmieszności i absurdy.
Oglądana z bliska, zdeformowana rzeczywistość, nie jest już ani piękna, ani dobra. Niektórym powykrzywiały się drogowskazy, poplątały drogi i dawne ideały zboczyły w złym kierunku. Jak w gabinecie krzywych luster, ludzie i sytuacje z nimi związane, wyglądają zabawnie, śmiesznie, groteskowo, głupio.
Celebryci, którzy chcą świecić tylko zewnętrznym blaskiem, rzeźbią swoje ciało, idealne figury, z większym poświęceniem, niż zwoje, czy komórki mózgowe. Kreują się na swoje karykatury, pełne snobizmu i hipokryzji. Główne bohaterki książki, ale nie tylko one, są tego doskonałym przykładem.
Cenniejszy, nade wszystko, jest wygląd, markowe ciuchy i torebki. Prawdziwa przyjaźń, to tylko gra pozorów.
Joanna, pisząc swoje książki, miesza nielogicznie wątki, dziwnie splata losy bohaterów, łącząc w parę rodzeństwo, daje tym wyraz grafomanii. Poza tym, nie lubi swoich czytelników, ani spotkań z nimi.
Menadżerka Betti, promując książki swej pracodawczyni, wcale ich nie czyta.
Na pozór, nierozłączne przyjaciółki, tak naprawdę szczęśliwe są, gdy mogą od siebie odpocząć.
"Ukochany z piekła rodem", to debiut literacki Alka Rogozińskiego. Ciekawostką jest, że początkowo autor napisał "Ukochanego...", w mniejszej formie, dla magazynu "Party", dla redakcji, w której pisarz pracuje. Później, pierwotna wersja została rozpisana.
Książka ta jest pierwszą z serii kryminałów, w każdej następnej spotkamy się z Joanną romansopisarką i jej menadżerką Betty.
To moje pierwsze literackie spotkanie z Alkiem Rogozińskim. Udane. Wniósł, w moim odczuciu, pewne innowacje, co nadało literaturze świeżości przekazu. Znawcą kryminałów, to znów nie jestem. Czytam je od niedawna. Pisarz jest zafascynowany piórem Agathy Christie i Joanny Chmielewskiej i chciałby, by miały godnych siebie następców. By młodzi, zdolni, obdarzeni poczuciem humoru, wypełnili ogromną lukę, jaką pozostawiły po sobie.
Epilog, poprzez podróż Joanny na Korfu, zapowiada kontynuację jej losów w następnej części serii kryminałów. Zapowiedź stała się faktem. "Morderstwo na Korfu" ukazało się 23 września 2015 roku.
Autor zapowiada trzecią część "Jak cię zabić, kochanie?", która ukaże się w księgarniach na początku czerwca br. - czekam z niecierpliwością!
Książka genialna! Super relaks!
Bez urazy kogokolwiek, spotkałam po drodze pewne błędy redakcyjne, które nie powinny ujść uwadze korektora. Korekta była, sprawdziłam. No cóż, nazwa Wydawnictwa MELANŻ, czy nawiązująca do imprezy, czy mieszaniny form, kształtów i barw, w końcu zobowiązuje i wszystko tłumaczy. Ale to tak nawiasem mówiąc, bo prawda jest taka, że w ogóle nie przeszkodziło mi to w dobrej zabawie. Wierzę, że to tylko chochlik drukarski i następnym razem niczego nie zauważę. Kiedyś, to były załączane erraty.
* Książką zostałam obdarowana przez jej autora, za udział w JURY Książki Roku 2015, wybierające Książkę i Autora 2015 roku, przy organizacji Redaktorek "Książki zamiast Kwiatka". Byłam zaszczycona :)
Zapraszam na mój fanpage na facebooku: https://www.facebook.com/myslirzezbioneslowem
- See more at: http://myslirzezbioneslowem.blogspot.com/2016/03/ukochany-z-pieka-rodem-alek-rogozinski.html#sthash.DANQlj0i.dpuf
"Joanna Szmidt sprzedała ponad pięćdziesiąt milionów egzemplarzy książek na całym świecie i zdobyła dwadzieścia prestiżowych nagród literackich. A pana jedynym osiągnięciem jest regularne zamienianie tlenu w dwutlenek węgla".
więcej Pokaż mimo tocyt.: "Ukochany z piekła rodem" Alek Rogoziński
Na okładce książki widzimy młodą,...