Zielona Mila
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Green Mile
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373596160
- Tłumacz:
- Andrzej Szulc
- Tagi:
- powieść śmierć zbrodnia
Rok 1932. W USA trwa Wielki Kryzys; panuje głód i bezrobocie. Paul Edgecombe pracuje jako strażnik w więzieniu Cold Mountain, do którego trafiają ci, na których państwo postawiło już krzyżyk. To dla nich przeznaczone jest specjalne pomieszczenie przylegające do bloku E, gdzie na drewnianym podium stoi krzesło elektryczne zwane Starą Iskrówą. Ostatnia droga każdego z więźniów będzie prowadzić po zielonym linoleum.
Nikt nie wydaje się bardziej zasługiwać na śmierć niż John Coffey, czarny olbrzym, skazany za przerażającą zbrodnię, której dopuścił się na dwóch małych dziewczynkach. Nie mogłem nic pomóc, powtarzał, gdy go schwytano. Próbowałem to cofnąć, ale było już za późno... Ten, kto sądzi, że wymierzenie sprawiedliwości okaże się łatwe i proste, jest w wielkim błędzie - o czym przekona się podejmując z Johnem Coffeyem koszmarną podróż przez Zieloną Milę...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 32 183
- 15 153
- 7 219
- 2 871
- 458
- 424
- 395
- 126
- 106
- 95
Opinia
Myślę, że pana Stephena Kinga szczegółowo przedstawiać nie muszę. Każdy, kto uwielbia czytać słyszał o tym autorze i chociaż o jednej książce, którą napisał. W większości znany jest z powieści grozy. Jednak spod jego pióra powstało jedno, wyjątkowe dzieło, które poruszyło miliony serc na całym świecie. Tak, myślę o "Zielonej mili". Nawet jeśli, drogi czytelniku, nie miałeś tej pozycji w ręce, to na pewno słyszałeś o filmie nakręconym na podstawie powieści. Ja popełniłam (wiel)błąd i najpierw obejrzałam ekranizację. Urzekła mnie. Stała się jedną z moich ulubionych. I sobie myślałam, skoro film mi się tak bardzo podobał, to co będzie jak przeczytam książkę? Według reguły ekranizacja zawsze jest gorsza od książki, spodziewałam się arcydzieła. I owszem, powieść jest wyjątkowa, tylko sama popsułam sobie przyjemność czytania, oglądając najpierw film.
Paul Edgecombe jest strażnikiem w więzieniu Cold Mountain na bloku E, gdzie umieszczona jest Stara Iskrówka - krzesło elektryczne, na którym skończyło swój żywot wielu skazańców. Strażnicy swój blok nazywają Zieloną Milą. Nazwa wzięła się od zielonego linoleum, którym wyłożona jest podłoga. Na blok E trafia wielki murzyn o załzawionych oczach, John Coffey. Skazany został za morderstwo i gwałt na dwóch małych dziewczynkach.
Akcja powieści toczy się w XX wieku. Bohater opowiada nam o sobie, o tym co go spotyka w teraźniejszości, ale częściej wraca do tego, co go spotkało kilkadziesiąt lat wcześniej. Paul Edgecombe poprzez pisanie próbuje uporać się z przeszłością. Przebywając w domu spokojnej starości Georgia Pines, opisuje historię Johna Coffeya. Robi rachunek sumienia, ciągle zadając sobie pytanie czy dobrze postąpił, czy zostanie za to przez Boga ukarany.
Powieść Kinga porusza wiele ważnych kwestii, obok których nie można przejść obojętnie. Poznajemy historię więźniów, skazańców, czekających na pewną śmierć na Starej Iskrówce. Ich zachowania są różne. Jedni cierpliwie i ze spokojem czekają na śmierć, inni próbują uprzykrzyć życie "klawiszom", dobrze się przy tym bawiąc. Czytając książkę nasuwa się pytanie czy kara śmierci jest dla nich odpowiednim wyrokiem. A co, jeśli ktoś zostanie stracony jest niewinny? Za coś czego nie zrobił? Czy da się to odkręcić? Tak właśnie jest z Johnem Coffey. Wszystkie fakty, które Paul odkrył prowadząc prywatne śledztwo wskazują, że wielki murzyn nie zabił tych dziewczynek. Jak w tym przypadku wykonać na nim karę śmierci? Bo przecież nic nie można zrobić, wyrok został wydany, trzeba go wypełnić. Jak dalej z tym żyć? Paul musiał.
Oprócz kary śmierci King porusza kolejny delikatny temat, jakim jest rasizm. Ewidentnie widać, że murzyn, którego posądzono o zbrodnie, nie ma szans aby mógł udowodnić swoją niewinność. Mam wrażenie, że pośrednio to właśnie za kolor skóry John został od razu skazany. Być może, gdyby na jego miejscu był biały człowiek, po interwencji Paula ponownie wszczęto by śledztwo aby wyjaśnić wątpliwości. Ale w przypadku murzyna? Szkoda czasu.
Książkę przeczytałam ponad tydzień temu. Próbowałam wymyślić coś mądrego. Coś, żeby zaskoczyć czytelnika, który będzie to czytał. Ale jest to trudne, bo ciężko ubrać w słowa emocje, które mną zawładnęły kiedy czytałam książkę. Mimo, że wiedziałam czego się spodziewać po książce, bo ekranizację oglądałam wiele wcześniej, i tak w moich oczach pojawiły się łzy, kiedy John Coffey został stracony. Ale jak wspominałam wcześniej mój błąd też polegał na tym, że obejrzałam najpierw film. Czytając "Zieloną Milę" miałam już w wyobraźni nakreśloną osobę Paula i Johna. Miałam przed oczami, aktorów występujących w filmie. Nie potrafiłam sobie ich wyobrazić inaczej. To mi trochę psuło odbiór książki. Bo ciągle przed oczami miałam postacie z ekranu.
"Zielona Mila" Kinga jest dziełem wyjątkowym. Jednak przestrzegam wszystkich, zanim obejrzycie film, sięgnijcie po książkę! Bo odbierzecie sobie część przyjemności z czytania. Wasz osąd będzie niepełny. Mój także jest. Gdybym miała wybierać czy książka czy film, wybrałabym to drugie. Być może gdybym najpierw przeczytała książkę byłoby inaczej. Może. W każdym razie polecam "Zieloną Milę" każdemu.
http://ivka86.blogspot.com/2013/02/zielona-mila-stephen-king.html
Myślę, że pana Stephena Kinga szczegółowo przedstawiać nie muszę. Każdy, kto uwielbia czytać słyszał o tym autorze i chociaż o jednej książce, którą napisał. W większości znany jest z powieści grozy. Jednak spod jego pióra powstało jedno, wyjątkowe dzieło, które poruszyło miliony serc na całym świecie. Tak, myślę o "Zielonej mili". Nawet jeśli, drogi czytelniku, nie miałeś...
więcej Pokaż mimo to