Męża poproszę

Okładka książki Męża poproszę
Matylda Man Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2015-04-02
Data 1. wyd. pol.:
2015-04-02
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379611737
Tagi:
literatura polska singiel
Średnia ocen

                5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
142 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
131
49

Na półkach: ,

O singielkach, kolejnych mniej lub bardziej udanych wersjach Bridget Jones czytaliśmy już wiele razy i chyba wolelibyśmy zamknąć ten rozdział w historii literatury kobiecej. Na szczęście książka Matyldy Man tylko z pozoru jest kolejną pozycją pisaną z perspektywy kobiety gorzko rozczarowanej męskim gatunkiem.

Tak naprawdę „Męża poproszę” to na wskroś polska, a przy tym nie idąca utartymi szlakami książka napisana w bardzo indywidualnym stylu. Matylda Man wyśmiewa nie tylko społeczne oczekiwania wobec samotnej kobiety, ale też skostniały model rodziny, sposób komunikacji pomiędzy małżonkami, krewnymi, trwanie w schematycznych rolach rodzinnych. Autorka obdarzona rewelacyjnym słuchem i ciętym poczuciem humoru przedstawia kolejne scenki i sytuacje celnie uderzające w polską mentalność.

Z wiekiem niekończące się dobre rady i sposoby na zdobycie męża spadają na nieszczęsną Tosię (główną bohaterkę „Męża poproszę”) w sposób coraz bardziej przytłaczający, a jej sytuacja w oczach rodziny staje się beznadziejna. Bo jak to, zostanie starą panną? Lawina argumentów pochodząca od matki i stryjenki opiera się głównie na założeniu, że kobieta nie może iść przez życie sama. Bo wstyd. Co ludzie powiedzą?

Urzekająco zostało odmalowane przekarmianie przez kobiety swoich mężczyzn, w imię miłości i utrzymania związku oczywiście. Usidlony samiec powinien ospały i nieświadomy leżeć na kanapie niczym trofeum dzielnej kobiety, której szczęśliwie udało się zdobyć i zatrzymać swoją ofiarę.

No, chyba że się zbuntuje, uzna ukochaną za przyczynę swoich większych życiowych porażek i wyrzuci ją ze wspólnego gniazdka, jak pierwsza prawdziwa miłość Tosi.

Kolejne perypetie i wpadki głównej bohaterki przy podejmowaniu sercowych decyzji są komiczne, często aż do bólu, a przy tym ujmują swojskością, tło książki to realia, które wszyscy doskonale znamy, ale autorce udało się uchwycić wiele absurdów, do których przywykliśmy i na co dzień ich nie zauważamy. Matylda Man sięgnęła po prozę życia wprost z podwórka pod blokiem. Z cudowną złośliwością wykpiwa tak emerytki ciągnące wózki na bazarek i plotkujące na spacerze, jak i dyskusje rodem z korporacyjnej stołówki.

Moje ulubione bohaterki drugoplanowe tej książki to właśnie sąsiadki Tosi i jej mamy, które podczas spacerów z psami stawały pod oknami sąsiadów i bez skrupułów komentowały swoje oraz cudze życie intymne między dyskusjami o cenie mięsa na bazarku.

Mentalność polskiego kołtuństwa okazuje się być cudownym tematem, aż dziwne, że tak niewiele się pisze podobnych książek. Największą zaletą „Męża poproszę” jest pójście indywidualną ścieżką w tworzeniu bohaterów, rozwijaniu akcji, zarysowywaniu tła. Wreszcie trafiła nam się autorka, której książki nie są dokładnie takie, jak wszystkie pozostałe lekkie czytadła stojące na półce z literaturą kobiecą.

http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=49&tx_ttnews[tt_news

O singielkach, kolejnych mniej lub bardziej udanych wersjach Bridget Jones czytaliśmy już wiele razy i chyba wolelibyśmy zamknąć ten rozdział w historii literatury kobiecej. Na szczęście książka Matyldy Man tylko z pozoru jest kolejną pozycją pisaną z perspektywy kobiety gorzko rozczarowanej męskim gatunkiem.

Tak naprawdę „Męża poproszę” to na wskroś polska, a przy tym nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    178
  • Chcę przeczytać
    114
  • Posiadam
    25
  • Teraz czytam
    5
  • 2015
    3
  • 2018
    3
  • Biblioteka
    3
  • 52 książki (2015)
    2
  • Literatura polska
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Męża poproszę


Podobne książki

Przeczytaj także