rozwińzwiń

Seans

Okładka książki Seans Witold Horwath
Okładka książki Seans
Witold Horwath Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna
396 str. 6 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
W.A.B.
Liczba stron:
396
Czas czytania
6 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389291080
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
103
74

Na półkach:

Wciągająca historia, właściwie przeczytana jednym tchem, świetne pióro., polecam

Wciągająca historia, właściwie przeczytana jednym tchem, świetne pióro., polecam

Pokaż mimo to

avatar
144
70

Na półkach: , , ,

"Gdy dzieje się w duszy..."

I można tak zwyczajnie zacząć? Że szkoła, lekcje, dziewczyna?
Te parę zdań, akapit jeden drugi i pokusa ogarnia i chcesz w to iść. Tak banalna kwestia "miłość" rozlewa się po kartkach i przenika do twojego ciała. Nie, jeszcze nic konkretnie nie jest powiedziane, a już dostrzegasz niezwykłość zdarzeń.

Tak rozpocząć, tak skusić potrafi tylko pan Horwath, który w "Ptakonie" koncertowo olśnił mnie pisarskim talentem. Nieświadomość bywa ekscytująca, bo gdy trafia się coś zgoła innego pod względem tematycznym, a nadal jest spod pióra tego samego autora, to jest to miłe zaskoczenie, że znów przeczytasz coś urzekającego.

To fajny wiek te szesnaście lat, pierwsze miłości, wnet dorosłe doświadczenia, ale póki co nadal szkoła, koledzy i ona. Już ma za sobą kawał przeszłości, takie tam różnorakie sytuacje rodzinne, które niekoniecznie przynoszą chlubę. Taki szczeniak ma czasami przerąbane w swoim młodzieńczym zakochaniu. Horwath'owski Witek tak ma z pewną Lenką, pierwszoplanową postacią książki. Mileną.

Milena. Fascynująca, pełna wdzięku, nawet przy najpospolitszych czynnościach, nonszalancka, ta która zawładnęła jego sercem, stając się obsesją. Milenka, Lenka, Milka istnieje i jest jednocześnie tajemnicza i niepoznawalna. Milenka niedostępna zmysłom i doświadczeniu. Pozazmysłowa. Ta mnogość mian nie jest rzeczą przypadkową, ale nie pora ani czas na ich interpretacje. Niechże zostaną przemilczane pewne szczegóły, bo jaką uciechę potrafi sprawić odkrycie pewnych rzeczy samemu, czytając.

Rozmowy, szczerość, życie małżeńskie, decyzje życiowe, zwierzenia. Kraków, ulice, kawiarnie, miejsca. Warszawa, Anglia i Polska. Lata siedemdziesiąte, studia, miłość. Auto, jej pokój, zawsze ona. Myśli, wspomnienia, żądze.

"Twoja mała, ciepła łapka w mojej dłoni...", Panie Witoldzie (zwracam się do autora),Pan jak żaden rodzimy pisarz potrafi słowem zachwycić i oczarować, tylko po to, aby za chwilę wzbudzić uśmiech, czasem śmiech, głębokie zdziwienie albo... w Pana powieściach wachlarz emocji miarowo porusza się, a w jego rytmie drgają struny odczuć człowieka. Czy ja tę powieść...? Tak, bez opamiętania i nieprzytomnie. Jak on ją, Milenkę? Seans... Oddał pan w słowach, zdaniach, rozdzialach sens seansu. Finał dopełnił przyjemności lektury.

"Gdy dzieje się w duszy..."

I można tak zwyczajnie zacząć? Że szkoła, lekcje, dziewczyna?
Te parę zdań, akapit jeden drugi i pokusa ogarnia i chcesz w to iść. Tak banalna kwestia "miłość" rozlewa się po kartkach i przenika do twojego ciała. Nie, jeszcze nic konkretnie nie jest powiedziane, a już dostrzegasz niezwykłość zdarzeń.

Tak rozpocząć, tak skusić potrafi tylko pan...

więcej Pokaż mimo to

avatar
752
225

Na półkach: ,

Dotarłem tylko do 50 strony, więc pewnie nie powinienem oceniać całości. Jednak te 50 stron to droga przez mękę, słaba i nudna opowieść.

Dotarłem tylko do 50 strony, więc pewnie nie powinienem oceniać całości. Jednak te 50 stron to droga przez mękę, słaba i nudna opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
754
440

Na półkach: ,

Po dwudziestu latach przypomniałem sobie jedną z moich ulubionych książek. Po takim czasie wydaje się być inna niż wtedy, dalej robi na mnie wrażenie.

Po dwudziestu latach przypomniałem sobie jedną z moich ulubionych książek. Po takim czasie wydaje się być inna niż wtedy, dalej robi na mnie wrażenie.

Pokaż mimo to

avatar
402
348

Na półkach:

Przeczytałam lata temu i zakochałam się w tej powieści. Wciągnęła mnie jak hipnotyczny... seans. Bardzo polecam.

Przeczytałam lata temu i zakochałam się w tej powieści. Wciągnęła mnie jak hipnotyczny... seans. Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
64
4

Na półkach:

Odkryte i przeczytane wiele lat temu. Książka z serii tych, do których się powraca. I zawsze odkrywa coś innego, nowego. To jest niesamowite! Zdecydowanie jedna z NAJLEPSZYCH książek danego autora. Polecam.

Odkryte i przeczytane wiele lat temu. Książka z serii tych, do których się powraca. I zawsze odkrywa coś innego, nowego. To jest niesamowite! Zdecydowanie jedna z NAJLEPSZYCH książek danego autora. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1166
1166

Na półkach: , , ,

Ostatnimi czasy ze zdumieniem odkryłam że jestem posiadaczka własnego cmentarza zapomnianych książek. W mojej przepastnej bibliotece odnalazłam półkę z lekturami kupionymi kilka dobrych lat temu których jeszcze nie przeczytałam. To nie są raczej "głośne" tytuły który stały się bestsellerami ale książki polskich autorów którzy nie wspięli się na wysokie miejsca jeśli chodzi o rankingi sprzedaży.

Taką niespodziewanie odkrytą perełką jest "Seans" Witolda Horwatha wydany w 1997 roku. Jest to powieść oparta na wątkach autobiograficznych która opowiada o zniewalającej ale też niszczącej wszystko co napotka po drodze miłości Witka do Mileny. Fascynacja zaczyna się w liceum kiedy Milena przeprowadza się z Krakowa do Warszawy. Są późne lata siedemdziesiąte: z jednej strony szara rzeczywistość PRL-u z drugiej kolorowe życie nastolatków przepełnione alkoholem, zagraniczną muzyką i seksem.
Milena włada duszą i sercem Witka. Staje się jego obsesją i marzeniem które nosi w sobie w dalszym dorosłym życiu nawet gdy oboje układają sobie życie z innymi partnerami.
To do niej przyrównuje swoje kolejne żony, to na jej skinienie jest w stanie rzucić wszystko by tylko znaleźć się blisko niej. To w końcu dla Mileny poświęca ustabilizowane życie rodzinne (dobra praca, żona, malutki syn) choć wie że ona go nie kocha.
Milena to mitomanka, alkoholiczka, osoba niestabilna emocjonalnie która nie liczy się z innymi Jednak bycie z nią, myślenie o niej, czekanie na jakikolwiek znak jest sensem całego życia Witka. Jest seansem w którym uczestniczy, seansem który nigdy się nie kończy.

Wydawać by się mogło że to banalna historia o miłości: on ją kocha do szaleństwa a ona się nim bawi i tak w kółko. Jednak autorowi udało się uniknąć banału. Siłą powieści są emocje: gęste, ciężkie, często sprzeczne które są esencją tej historii.
To one wciągają czytelnika w tę opowieść bez reszty. Współodczuwamy z Witkiem: tęsknimy, kochamy i nienawidzimy. Szybko się domyślamy jaki może być finał tej historii jednak jak zaczarowani chcemy słuchać dalej bo opowieść jest tak plastyczna, tak prawdziwa.
Myślę że większość z nas odnajduje w tej historii cząstkę siebie: swoje nieszczęśliwe miłości, ból odrzucenia i zranionych ambicji.

Książkę czyta się długo i ciężko: każde zdanie obraca się w myślach kilkakrotnie szukając w nim drugiego dna. Zmieniająca się narracja też nie ułatwia lektury jednak uważam że warto sięgnąć po tę pozycję. Po jej lekturze czuje się jak po terapii u psychoanalityka który dogrzebał się do najskrytszych zakamarków mojej duszy ale nie żałuję. Było warto.

Ostatnimi czasy ze zdumieniem odkryłam że jestem posiadaczka własnego cmentarza zapomnianych książek. W mojej przepastnej bibliotece odnalazłam półkę z lekturami kupionymi kilka dobrych lat temu których jeszcze nie przeczytałam. To nie są raczej "głośne" tytuły który stały się bestsellerami ale książki polskich autorów którzy nie wspięli się na wysokie miejsca jeśli chodzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
8

Na półkach: ,

Rewelacyjna! Bardzo klimatyczna. Przypomniałem sobie czasy liceum, choć to było trochę pózniej niż okres opisywany w powieści. Sama lektura tej książki przypomina seans. Wciąga i oszołamia. Szczerze polecam!

Rewelacyjna! Bardzo klimatyczna. Przypomniałem sobie czasy liceum, choć to było trochę pózniej niż okres opisywany w powieści. Sama lektura tej książki przypomina seans. Wciąga i oszołamia. Szczerze polecam!

Pokaż mimo to

avatar
703
136

Na półkach: ,

Sięgając po tę książkę nie wiedziałam zupełnie, czego się spodziewać. Tytuł mógł sugerować, że chodzi o jakiś seans z duchami, o medium, ale niczego takiego tam nie było.
Czytając tę książkę miałam nieodparte wrażenie, że jest tam tyle treści, tyle historii, że spokojnie starczyłoby na trzy niezależne powieści.
Historia dotyczy mężczyzny, Witka, który, jak dla mnie, jest uzależniony wręcz od pewnej kobiety - Mileny. Poznaje ją w wieku lat piętnastu i przez kolejne lata nie potrafi o niej zapomnieć. Mimo, że ona wyjeżdża w świat, wychodzi za mąż a on ma żonę i swoje życie, Milena jest w nim obecna cały czas. W jego myślach, obsesjach. Jeden telefon od niej i on się zatraca, zapomina o sobie o bliskich, jest na każde zawołanie Mileny. Ten "związek" bez związku niszczy go, tym bardziej, że Milena to nie jest zwykła kobieta do kochania. Ma swoje nałogi, szaleństwa, liczne romanse.
Przez większą część książka ta kojarzyła mi się z powieścią "Śniadanie u Tiffaniego", obie bohaterki są dość nieobliczalne i nieprzewidywalne. Kilka fragmentów narzuciło mi skojarzenia z "Lolitą".
Wciągająca powieść, choć momentami trudna do czytania.

Sięgając po tę książkę nie wiedziałam zupełnie, czego się spodziewać. Tytuł mógł sugerować, że chodzi o jakiś seans z duchami, o medium, ale niczego takiego tam nie było.
Czytając tę książkę miałam nieodparte wrażenie, że jest tam tyle treści, tyle historii, że spokojnie starczyłoby na trzy niezależne powieści.
Historia dotyczy mężczyzny, Witka, który, jak dla mnie, jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
619
424

Na półkach:

Duszna, napisana specyficznym językiem, ale bardzo dojrzała. Jednak: trzeba dorosnąć, żeby zrozumieć!

Duszna, napisana specyficznym językiem, ale bardzo dojrzała. Jednak: trzeba dorosnąć, żeby zrozumieć!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    112
  • Chcę przeczytać
    110
  • Posiadam
    31
  • Ulubione
    16
  • Chcę w prezencie
    2
  • Literatura polska
    2
  • Audiobook
    1
  • Gnioty mojego życia
    1
  • Zzbiór Autorów
    1
  • Mam e-book
    1

Cytaty

Więcej
Witold Horwath Seans Zobacz więcej
Witold Horwath Seans Zobacz więcej
Witold Horwath Seans Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także