rozwińzwiń

Wymyślony raj

Okładka książki Wymyślony raj Wiesław Kulpa
Okładka książki Wymyślony raj
Wiesław Kulpa Wydawnictwo: Novae Res fantasy, science fiction
362 str. 6 godz. 2 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2015-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-02-01
Liczba stron:
362
Czas czytania
6 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379425648
Tagi:
zaświaty sąd otchłań limbo
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
350
237

Na półkach:

Rewelacyjna książka. Zostawia w głowie wiele pytań o to co będzie dalej.... Każdy człowiek czy wierzący czy nie, na pewno zastanawiał się co z nim będzie się działo po śmierci. Ta książka to próba przedstawienia jakieś odpowiedzi na to pytanie. Niezwykle ciekawej i intrygującej. Jedyne co mi się w niej nie podobało to "wyśmiewywanie" się z wiary katolików. To było zupełnie nie potrzebne. Ogólnie polecam lekturę.

Rewelacyjna książka. Zostawia w głowie wiele pytań o to co będzie dalej.... Każdy człowiek czy wierzący czy nie, na pewno zastanawiał się co z nim będzie się działo po śmierci. Ta książka to próba przedstawienia jakieś odpowiedzi na to pytanie. Niezwykle ciekawej i intrygującej. Jedyne co mi się w niej nie podobało to "wyśmiewywanie" się z wiary katolików. To było zupełnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
468
420

Na półkach: ,

Jest to książka specyficzna. Posiada dwie cechy, które mogą stanowić dla odbiorcy barierę nie do przejścia - niezliczoną ilość wulgaryzmów oraz potwornie irytującą budowę zdań - są to bowiem ciągłe inwersje.

I o ile kwestia kwiecistego wyrażania się bohaterów stanowiła dla mnie pewien smaczek (przesadzony - to już inna kwestia, ale smaczek) i w niektórych sytuacjach faktycznie najlepiej oddawała emocje bohaterów, tak przy czytaniu zdań, które ciągle tworzone są w szyku przestawnym, moje nerwy sięgały zenitu. Ponadto - słowa "jakoś", "jakieś" (odmieniane w zależności od potrzeby) pojawiały się co najmniej w co czwartym zdaniu. Litości!

"Wymyślony raj" jest tak irytujący jednak tylko do połowy lub do kilku stron ponad nią - później stopniowo zaczynają zanikać wulgaryzmy, a i szyk przestawny ustępuje czemuś bardziej przystępnemu czytelnikowi. Wniosek nasuwa się zatem jeden - wystarczy przebrnąć przez połowę książki, aby dać się do niej przekonać. Sama historia jest poprowadzona bardzo ciekawie i w pewnym stopniu nurtuje odbiorcę, ale musi on wykazać się dużym zaparciem, aby przebrnąć przez tę początkową, niefortunną fazę.

Jest to książka specyficzna. Posiada dwie cechy, które mogą stanowić dla odbiorcy barierę nie do przejścia - niezliczoną ilość wulgaryzmów oraz potwornie irytującą budowę zdań - są to bowiem ciągłe inwersje.

I o ile kwestia kwiecistego wyrażania się bohaterów stanowiła dla mnie pewien smaczek (przesadzony - to już inna kwestia, ale smaczek) i w niektórych sytuacjach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
1

Na półkach:

Książka bardzo mi się podobała. Zmusza czytelnika do zastanowienia się nad swoim życiem, nad tym kim jesteśmy tu na ziemi. Książka pozwala głównym bohaterom spojrzeć z innej perspektywy na swoje postępowanie, decyzje podejmowane za życia, mogą mieć ogromny wpływ na losy drugiego człowieka. Nie zawsze jesteśmy świadomi konsekwencji podejmowanych decyzji, działając pod wpływem chwili. Warto przeczytać, żeby chociaż trochę zdystansować się do otaczającej nas rzeczywistości.
Zastanawia mnie jaki jest stosunek do książki osób niewierzących, biorąc oczywiście pod uwagę fikcję literacką.
Polecam:)

Książka bardzo mi się podobała. Zmusza czytelnika do zastanowienia się nad swoim życiem, nad tym kim jesteśmy tu na ziemi. Książka pozwala głównym bohaterom spojrzeć z innej perspektywy na swoje postępowanie, decyzje podejmowane za życia, mogą mieć ogromny wpływ na losy drugiego człowieka. Nie zawsze jesteśmy świadomi konsekwencji podejmowanych decyzji, działając pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
1

Na półkach: ,

Ta książka jest inna niż wszystkie, które przeczytałam. Przede wszystkim wzbudza emocje, zarówno te dobre, jak i te złe. Moim zdaniem, styl w którym została napisana, tylko wzmacnia jej przekaz i zapewne o to właśnie tutaj chodzi. Nic nie jest upiększone, przekoloryzowane. Poruszane są aspekty życia i śmierci. Podoba mi się motyw przewodni - przeszczep organów, autor sam składa pewną deklarację, co mnie bardzo zaskoczyło. Polecam, bo to jedna z tych książek, które tak łatwo nie jest zapomnieć, zmusza do przemyśleń...

Ta książka jest inna niż wszystkie, które przeczytałam. Przede wszystkim wzbudza emocje, zarówno te dobre, jak i te złe. Moim zdaniem, styl w którym została napisana, tylko wzmacnia jej przekaz i zapewne o to właśnie tutaj chodzi. Nic nie jest upiększone, przekoloryzowane. Poruszane są aspekty życia i śmierci. Podoba mi się motyw przewodni - przeszczep organów, autor sam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
739
467

Na półkach:

www.ujrzecslowa.pl

Czasem zdarzają się takie pozycje w czytelniczym życiu książkoholika, że najchętniej rzucilibyśmy nimi o ścianę, bo widać, że mają w sobie ogromny potencjał, ba, są genialne w swoim zamyśle, jednak sposób ukazania treści pozostawia wiele do życzenia.

Powyższy opis, przyznacie szczerze, że skłania czytelnika do zagłębienia się w wyobraźnie Pana Wiesława. Ja jestem urzeczona takimi tematami, ponieważ już na wstępie wiedziałam, gdzieś tam głęboko, że nie będzie to żadna literatura o wierze, lecz rodzaj fantastyki, z którą tak lubię przebywać. I nie myliłam się co do tego, ponieważ istota Wymyślonego raju jest dla mnie magicznym wątkiem i tutaj mogłabym zacząć bić brawa, lecz potem zauważam pozostałe aspekty, niedociągnięcia i tutaj moje ręce nieruchomieją w połowie gestu.

Pomysł, właśnie to jedna z tych niewielu rzeczy, która tutaj zagrała. Gdy brnęłam w kolejnych stronach, zastanawiałam się, czemu ja wcześniej nie wpadłam na taki pomysł? Ową Otchłań można określić mianem czyśćca, lecz jest to wyjątkowe miejsce, pełne wielu ścieżek, a my sami, jak i bohaterowie, nie wiemy, dokąd nas ta droga doprowadzi. Czy koniec tej historii będzie szczęśliwy, czy może wręcz przeciwnie?

Głównym minusem, wręcz przodującym wśród innych jest sama konstrukcja zdań. Oczywiście napis na egzemplarzu informuje mnie, iż jest to tekst przed korektą i w stu procentach to rozumiem, nie zwracam więc uwagi na błędy. Lecz błędy błędami, ale konstrukcja zdań, czy wypowiedzi jest tragiczna. Tragiczna w takim sensie, że nie potrafiłam nadążyć za tekstem i do tej pory nie potrafię zrozumieć, czy owy zabieg był stosowany specjalnie, czy jest to po prostu niewiedza Autora, co do konstrukcji zdań. Ponieważ Autor posługuje się dość dziwnym językiem. Każde zdanie zdaje się być inwersją zdania normalnego. Postaram się wam podać przykład:

„Może dziwić ludzi, dlaczego uśmiechnięci są, dlaczego piwko piją, oni wszystko widzieli już, śmierć muska ich po policzkach, czasem kilka razy dziennie; przyjaciel w szpitalu jest, ale wiedzą, że będzie żył, co dalej będzie, to czas pokaże, nie wolno się załamać, wtedy zamiast pomagać, szkodzić będą i sobie, i też innym;”s.18

Możliwe, że nie pojmuję takiego stylu, mogę się nawet pokusić o zastanowienie, że może w tym jest geniusz, ale ja po prostu tego nie dostrzegam. Zdania są krótkie i obojętnie, czy patrzymy na dialogi, czy opisy, po każdym przecinku można by postawić słowo STOP, jak to bywało dawniej w telegramach. Właśnie taki odczytuję tu styl i niesamowicie mnie on zmęczył.

Autor porusza wiele skrajnych i trudnych tematów, zapewne takich, jakich nie jeden bałby się wprowadzać do swoich pozycji, za to również należy się plus. Zdradzę tylko, że czyny księdza są dość drastyczne. Nie mniej jednak z powodu wspomnianej narracji nie odczuwałam w ogóle, by bohaterowi byli jakkolwiek wykreowani. Co stronę zdawało mi się, że ukazują nam inną, lecz nie zawsze, swoją stronę. Jakby bohaterowie byli zlepkiem wszystkiego.

Po prostu nie zrozumiałam tej pozycji, chociaż ogromnie chciałam ją pojąć, bo znów muszę przypomnieć, że pomysł jest genialny. Może wy odbierzecie ją inaczej. Dlatego pomimo niskiej oceny ją polecam, możliwe, że komuś z was przypadnie do gustu, lecz dla mnie jest ona czymś abstrakcyjnym.

www.ujrzecslowa.pl

Czasem zdarzają się takie pozycje w czytelniczym życiu książkoholika, że najchętniej rzucilibyśmy nimi o ścianę, bo widać, że mają w sobie ogromny potencjał, ba, są genialne w swoim zamyśle, jednak sposób ukazania treści pozostawia wiele do życzenia.

Powyższy opis, przyznacie szczerze, że skłania czytelnika do zagłębienia się w wyobraźnie Pana Wiesława....

więcej Pokaż mimo to

avatar
837
292

Na półkach: , ,

Bardzo ciekawy pomysł.

Bardzo ciekawy pomysł.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    21
  • Przeczytane
    13
  • Posiadam
    2
  • Audiobook
    1
  • Wymienie jak przeczytam (moge się rozmyślić)
    1
  • Na półkach, czekając na swoją kolej
    1
  • 2023
    1
  • 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wymyślony raj


Podobne książki

Przeczytaj także