rozwiń zwiń

Świadectwo kości

Okładka książki Świadectwo kości
Dolores Redondo Wydawnictwo: Czarna Owca Cykl: Dolina Baztán (tom 2) Seria: Czarna seria kryminał, sensacja, thriller
576 str. 9 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Dolina Baztán (tom 2)
Seria:
Czarna seria
Tytuł oryginału:
Legado en los huesos
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2015-01-30
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-30
Liczba stron:
576
Czas czytania
9 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375549515
Tłumacz:
Maria Mróz
Tagi:
literatura hiszpańska kraina Basków dolina Baztan morderstwo inspektor Salazar
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

„Nie należy wierzyć, że istnieją, nie należy mówić, że nie istnieją”



1994 125 31

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
503 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1505
1301

Na półkach: , , , ,

Niedawno miałam przyjemność czytać "Niewidzialnego strażnika", powieść będącą połączeniem kryminału i fantastyki, otwierającą trylogię kryminalną "Dolina Baztan" autorstwa Dolores Redondo, która okazała się być tak świetną lekturą, że z miejsca miałam ochotę na kontynuację. Na całe szczęście "Świadectwo kości" czekało już na mej półce, więc mogłam po nie od razu sięgnąć. Czy kontynuacja okazała się równie dobra, co pierwszy tom?

Minęło 9 miesięcy od czasu rozwiązania sprawy okrutnych morderstw dokonanych na młodych dziewczynach w dolinie Baztan. Amaia Salazar nie jest już inspektorem z wydziału zabójstw Policji Regionalnej Nawarry, a jego szefową. Obecnie oczekuje przyjścia na świat długo oczekiwanego dziecka. Jednakże licho nie śpi. Od kilku tygodni dzieją się dziwne rzeczy w kościele w miejscowości Arizkun. Ktoś się zakrada i dokonuje aktów wandalizmu. Po ostatnim ataku na miejsce wezwany zostaje zespół śledczy kierowany przez Amaię. Na ołtarzu znaleziono bowiem kości, które po zbadaniu okazują się być szczątkami niemowlęcia. Pada podejrzenie, że może chodzić o tzw mairu-beso, kości nieochrzczonego dziecka, które wg wierzeń mają działanie magiczne i narkotyzujące. W sprawę miesza się wysoko postawiony przedstawiciel Kościoła, który w imieniu swych zwierzchników oczekuje od policji pełnej dyskrecji i który żąda, by zajęła się nią Amaia Salazar. Dlaczego tak bardzo mu na tym zależy?

W międzyczasie dochodzi do procesu Jasona Mediny, człowieka oskarżonego o gwałt i zamordowanie swojej pasierbicy. Niestety w dniu rozprawy popełnia on samobójstwo. Przy jego zwłokach znaleziona zostaje wiadomość zaadresowana do Amai, zawierająca tylko jedno słowo: TARTTALO. Zgodnie z wierzeniami Basków tak nazywa się jedna z mitologicznych postaci, okrutny olbrzym, kanibal, który porzucał kości swych ofiar w ukrytej przed ludzkim wzrokiem jaskini. Tylko jaki to może mieć związek ze śmiercią Mediny? I dlaczego wiadomość ta skierowana była akurat do Amai?

Wkrótce okaże się, że te dwie, z pozoru tak różne sprawy, coś jednak łączy... Przebudzą się demony przeszłości, które naprowadzą śledczych na trop mrożącej krew w żyłach zagadki. Do czego doprowadzą ich kolejno odkrywane fakty? Jakie tajemnice skrywa dolina Baztan?

Tak jak w przypadku poprzedniego tomu, tak i tym razem powieść przesiąknięta jest baskijską mitologią. Po raz kolejny to, co nierealne, przenika się ze światem rzeczywistym tworząc iście wybuchową mieszankę. Obecny w powieści folklor dodaje całej historii iście fantastycznego akcentu, dzięki czemu wyraźnie różni się ona od innych pozycji z tego gatunku, staje się pod wieloma względami wyjątkowa i niepowtarzalna. W "Niewidzialnym strażniku" mieliśmy nawiązanie do Basajauna, Pana Lasu, opiekuna tej krainy. Tym razem na pierwszy plan wysuwa się jego przeciwieństwo, mitologiczna bestia zwana Tarttalem. Tylko jaki ma ona związek (o ile w ogóle taki istnieje) z samobójczą śmiercią Jasona Mediny? W powieści ponownie pojawia się Mari (Maya), bogini przyrody, płodności, bardzo ważne baskijskie bóstwo. Czy jej obecność będzie miała wpływ na prowadzone przez Amaię śledztwo?

W powieści pojawia się wątek historyczny związany z tzw Agotami. Była to mniejszość społeczna zamieszkująca doliny rzek Baztan i Roncal, która mimo tego, że wyznawała chrześcijaństwo, była traktowana przez tubylców niczym ludzie dotknięci trądem. Była dyskryminowana i oskarżana przez miejscowych o najrozmaitsze rzeczy, nawet czarnoksięstwo. Mimo iż jej przedstawiciele byli katolikami, odwrócił się od nich nawet Kościół. Oskarżani o pogańskie praktyki, uważani za niższą rasę, nie mieli wstępu do miejsc kultu - wolno im było znajdować się jedynie w wyznaczonych miejscach, wyraźnie oddzielonych od reszty społeczeństwa. Co prawda z biegiem czasu zanikła zarówno dyskryminacja, jak i pamięć o Agotach, jednakże pozostało jedno miejsce, w którym nadal o nich nie zapomniano - Bozate, dzielnica Arizkun, która swego czasu była ich gettem.

Już przy okazji omawiania "Niewidzialnego strażnika" zwróciłam uwagę na postać głównej bohaterki. W dzieciństwie przeżyła coś okropnego, traumatycznego, coś, co cieniem położyło się na jej dalszym życiu. Wydarzenia, które rozegrały się w poprzednim tomie, pozwoliły jej stanąć twarzą w twarz z dręczącymi ją demonami i w jakimś stopniu je pokonać. Choć nie do końca...

"Najgorszy jest lęk, którego się już zakosztowało, którego smak, zapach i dotyk dobrze znamy. Stary, zapleśniały wampir, który drzemie, zagrzebany pod codziennością i rutyną, którego staramy się trzymać na dystans, udając, że jesteśmy spokojni, a jest to spokój tak fałszywy, jak fałszywy bywa uśmiech. Najgorszy jest taki lęk, który poznaliśmy pewnego dnia i który od tamtej pory spoczywał nieruchomo w jakimś zakątku naszego umysłu, ale dochodziło do nas jego zawilgłe, ochrypłe dyszenie."

Bolesne wspomnienia nadal od czasu do czasu dają o sobie znać. Zwłaszcza po narodzinach jej dziecka. Amaia obiecuje sobie, że będzie idealną matką, kochającą i dbającą o syna, dającą mu wszystko to, czego ona sama nigdy nie zaznała będąc dzieckiem. Niestety trudno jest pogodzić macierzyństwo z pracą zawodową, zwłaszcza kiedy jest się szefową wydziału zabójstw. A jeśli już jesteśmy przy jej pracy, to trzeba przyznać, iż jest ona bardzo dobrą policjantką, niezwykle skrupulatną śledczą, obdarzoną czystym instynktem łowieckim, który odróżnia zwykłych policjantów od doskonałych detektywów. Jest osobą obdarzoną inteligencją, o metodycznym umyśle, racjonalnie myślącą i potrafiącą rozwiązywać problemy w oparciu o czystą logikę i rozsądek. Angażuje się całą sobą w prowadzone śledztwa, przez co niejednokrotnie cierpi na tym jej małżeństwo.

Pierwszy tom trylogii kryminalnej "Dolina Baztan" był niezwykle wciągającą lekturą. Uznałam go nawet za jedną z lepszych lektur tego gatunku, z jaką miałam do czynienia w ostatnim czasie. Muszę przyznać, z czystym sumieniem, że jego kontynuacja - "Świadectwo kości" w niczym mu nie ustępuje. Połączenie dwóch gatunków nadaje całości niesamowitego charakteru. Wprowadzając do historii wątek Agotów autorka stworzyła naprawdę ciekawą i pasjonującą opowieść, od której trudno mi było się oderwać. Po raz kolejny miałam do czynienia ze świetnie poprowadzoną fabułą, z wyrazistymi i wielobarwnymi bohaterami, z trzymającą w napięciu i wartką akcją, z której nie zabrakło nieoczekiwanych zwrotów, a także z zakończeniem, którego nie sposób było przewidzieć. Gdyby to był Facebook, to w tym miejscu kliknęłabym w "Lubię to!" i udostępniła informację o tej powieści swoim znajomym. Tymczasem jedyne, co mogę zrobić, to po prostu napisać, iż jest to bardzo dobra powieść, po którą z pewnością warto sięgnąć.

Moja ocena: 6/6
http://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-swiadectwo-kosci-dolores-redondo/

Niedawno miałam przyjemność czytać "Niewidzialnego strażnika", powieść będącą połączeniem kryminału i fantastyki, otwierającą trylogię kryminalną "Dolina Baztan" autorstwa Dolores Redondo, która okazała się być tak świetną lekturą, że z miejsca miałam ochotę na kontynuację. Na całe szczęście "Świadectwo kości" czekało już na mej półce, więc mogłam po nie od razu sięgnąć....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    723
  • Chcę przeczytać
    671
  • Posiadam
    123
  • Ulubione
    26
  • 2021
    20
  • Kryminał
    14
  • Teraz czytam
    14
  • 2018
    11
  • 2023
    10
  • Kryminały
    10

Cytaty

Więcej
Dolores Redondo Świadectwo kości Zobacz więcej
Dolores Redondo Świadectwo kości Zobacz więcej
Dolores Redondo Świadectwo kości Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także