Romans z wątkiem fantastycznym? Ja to nawet kupuję. Bo ta fantastyka to duch przodka, z którym można porozmawiać i zwierzyć się z trosk. A jest z czego - Jared miał w życiu swoje za uszami, a i teraz nie będzie łatwo, gdy na jego rodzinną wyśpę trafia Alix. Dziewczyna, z którą łączy go nie tylko pasja do architektury.
"Prawdziwa miłość" to pierwsza część trylogii, ciągu dalszego póki co brak, a szkoda, bo jestem ciekawa, czy będzie mowa o przyjaciółce Alix - Izzy - czy może o nowym (albo) starym pokoleniu Kingsleyów.
Dobra pozycja na jakiś urlop.

Romans z wątkiem fantastycznym? Ja to nawet kupuję. Bo ta fantastyka to duch przodka, z którym można porozmawiać i zwierzyć się z trosk. A jest z czego - Jared miał w życiu swoje za uszami, a i teraz nie będzie łatwo, gdy na jego rodzinną wyśpę trafia Alix. Dziewczyna, z którą łączy go nie tylko pasja do architektury.
"Prawdziwa miłość" to pierwsza część trylogii, ciągu...

Mi osobiście dobrze się czytało. Myślę,że przeczytam jeszcze coś z twórczości Jude Deveraux.

Mi osobiście dobrze się czytało. Myślę,że przeczytam jeszcze coś z twórczości Jude Deveraux.

Smaczna, ciekawa, wciągająca, zabawna, lekka, niebanalna....
8/10

Smaczna, ciekawa, wciągająca, zabawna, lekka, niebanalna....
8/10

Czekam z niecierpliwością na kolejny tom, ponieważ ta książka była rewelacyjna.

Czekam z niecierpliwością na kolejny tom, ponieważ ta książka była rewelacyjna.

Taka fajna opowieść o pięknych zdolnych i duchach przeszłości. Bardzo mi się podobała i gorąco polecam.

Taka fajna opowieść o pięknych zdolnych i duchach przeszłości. Bardzo mi się podobała i gorąco polecam.

Cudowny nierzeczywisty romans...

Cudowny nierzeczywisty romans...

Książka opowiada wspaniałą historię, czasami byłam w stanie uwierzyć, że mogłoby to wydarzyć się na prawdę:-)
Czytając kolejne rozdziały przeniosłam się na niezwykle piękną wyspę i "stałam obok" bacznie obserwując co za chwilę przydarzy się głównym bohaterom.
Od samego początku pokochałam Alix oraz Jereda, nie wspominając już o Celebie:-) który dodawał uroku całości:-)

Gorąco polecam!!!

Książka opowiada wspaniałą historię, czasami byłam w stanie uwierzyć, że mogłoby to wydarzyć się na prawdę:-)
Czytając kolejne rozdziały przeniosłam się na niezwykle piękną wyspę i "stałam obok" bacznie obserwując co za chwilę przydarzy się głównym bohaterom.
Od samego początku pokochałam Alix oraz Jereda, nie wspominając już o Celebie:-) który dodawał uroku...

Czasami nieco się dłużyła, ale całkiem przyjemnie się ją czytało i równie szybko zapomniało ;)
EDIT:
Z perspektywy czasu... a minęły już dwa lata.... wspominam tę książkę jako całkiem niezłą. Czyli przynajmniej wrażenia pozostawiła miłe, a nie o każdej powieści da się aż tyle powiedzieć. Wniosek: zasłużone 6 gwiazdek

Czasami nieco się dłużyła, ale całkiem przyjemnie się ją czytało i równie szybko zapomniało ;)
EDIT:
Z perspektywy czasu... a minęły już dwa lata.... wspominam tę książkę jako całkiem niezłą. Czyli przynajmniej wrażenia pozostawiła miłe, a nie o każdej powieści da się aż tyle powiedzieć. Wniosek: zasłużone 6 gwiazdek

Przeczytana w 8h. Pytania? :-)

Przeczytana w 8h. Pytania? :-)

Kojarzycie bohaterki powieści Meg Cabot czy Colleen Hoover? Ta słodka naiwność i wiara we wszystko, co im się powie? No to bohaterowie "Prawdziwej miłości" właśnie tacy są. W zasadzie akcja też taka jest. Całość jest przyjemnie naiwna, tylko w niektórych miejscach staje się irytująca - jak na przykład większość wstawek z duchem. No i powody, dla których Alix nie mogła przyjeżdżać wcześniej na wyspę. A jednak całkiem przyjemnie się czytało. I z chęcią przeczytam kolejną część.

Kojarzycie bohaterki powieści Meg Cabot czy Colleen Hoover? Ta słodka naiwność i wiara we wszystko, co im się powie? No to bohaterowie "Prawdziwej miłości" właśnie tacy są. W zasadzie akcja też taka jest. Całość jest przyjemnie naiwna, tylko w niektórych miejscach staje się irytująca - jak na przykład większość wstawek z duchem. No i powody, dla których Alix nie mogła...