Charlize Mystery. (Nie) mam się w co ubrać

Okładka książki Charlize Mystery. (Nie) mam się w co ubrać
Karolina Gliniecka Wydawnictwo: Sine Qua Non poradniki
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2014-11-19
Data 1. wyd. pol.:
2014-11-19
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379242931
Tagi:
moda Charlize Mystery blog modowy blog ubrania
Średnia ocen

                6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
93 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
409
36

Na półkach: , , , ,

Krótko i na temat. Zdecydowanym plusem książki (a raczej poradniko-przewodnika po efemerycznym świecie mody) Charlize Mystery, vel Karoliny Glinieckiej, polskiej blogerki modowej, jest czytelność i schludność wydania. Okładka jest bardzo przyjemna dla oka, przyciąga uwagę, jednocześnie ciesząc prostotą i wysmakowaniem w kwestii doboru kolorów. Słowem, nic się ze sobą nie gryzie, grafik nie płakał, gdy rysował. To samo dotyczy tytułu, chwytliwego i czytelnego dla każdego (Nie jakieś tam "Lekcje Madame Chic", gdzie właściwie nie wiesz czego się spodziewać. Ten zdaje się krzyczeć: "Myślisz, że nie masz się w co ubrać? Sięgnij po mnie, rozwiążę wszystkie twoje codzienne dylematy!") oraz grafik i ogólnej estetyki. Ponadto książka jest bardzo rozsądnie podzielona na poszczególne rozdziały, najpierw zapoznajemy się z typami sylwetek, na podstawie opisów i załączonych do nich obrazków czytelniczka identyfikuje się z jednym z nich, dowiaduje się co nosić, aby podkreślić swoje atuty, a czego unikać przy danej budowie ciała. Następnie autorka przybliża poszczególne części garderoby (oczywiście niezbędne w każdej szafie) od koszul i koszulek poprzez trencze i skórzane kurtki aż po buty na obcasie i torebki, daje wskazówki i odpowiada na pytania czytelniczek. W kolejnych rozdziałach można poczytać o gatunkach i rodzajach tkanin, o absolutnym Must Have każdej szykownej, szanującej się kobiety, i o tym, jak sprzątać w garderobie i w jaki sposób zawsze utrzymywać w niej porządek. Wszystko to jest niezaprzeczalnie niezwykle światłe i inspirujące, ale jak każda książka, także i "Nie mam się w co ubrać" nie jest pozbawiona minusów. Po pierwsze, tym co skrajnie mnie irytowało to ciągłe wtręty samej autorki, parafrazując: "Uwielbiam ten krój, czuję się w nim bardzo swobodnie". Hmm, jak sądzę, wszyscy cieszymy się bardzo z tego powodu i gratulujemy, ale szczerze, co nas to obchodzi? Nie można by tak bardziej bezosobowo? Jeśli chcę poczytać o czyiś przemyśleniach i bolączkach wewnętrznych to sięgam po autobiografię nie po poradnik ubraniowy, na litość Boską. Widać, że dzieło to nie wyszło raczej spod pióra wielkiego znawcy mody, gdyż wszystko to, co pani Gliniecka mówi o projektantach (a raczej ich projektach, touche) to suche fakty oraz przytoczone już wcześniej zwroty w stylu "ja uwielbiam" i nic ponadto. Kolejną wadą, obok której nie można przejść obojętnie jest sposób prowadzenia narracji. Zdaję sobie sprawę, że osoby pokroju Maffashion czy Jessiki Mercedes nie są w swoich wypowiedziach zbyt elokwentne, ale Charlize, wydałaś książkę! Książkę, która rządzi się innymi prawami niż post na blogu czy fejsie.
Okej, pochwaliłam, poznęcałam się, a teraz konkluzja. Podsumowując całokształt dzieła pani Glinieckiej, muszę przyznać, że jest to jeden z lepszych poradników o stylu, z jakim się zetknęłam. Z całą pewnością jest to po prostu książka od kobiety dla kobiety i to się ceni. Autorka miała konkretny cel i zadaje się, został on zrealizowany w stopniu, w ojej ocenie, zadowalającym. Jest to książka nie najlepsza, ale też nie najgorsza. Zachęcam do sięgnięcia po "Nie mam się w co ubrać" i wyrobienia na jej temat własnej opinii :)

Krótko i na temat. Zdecydowanym plusem książki (a raczej poradniko-przewodnika po efemerycznym świecie mody) Charlize Mystery, vel Karoliny Glinieckiej, polskiej blogerki modowej, jest czytelność i schludność wydania. Okładka jest bardzo przyjemna dla oka, przyciąga uwagę, jednocześnie ciesząc prostotą i wysmakowaniem w kwestii doboru kolorów. Słowem, nic się ze sobą nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    119
  • Chcę przeczytać
    80
  • Posiadam
    57
  • Chcę w prezencie
    13
  • Teraz czytam
    5
  • Moda
    3
  • 2014
    3
  • Poradniki
    3
  • Z biblioteki
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Charlize Mystery. (Nie) mam się w co ubrać


Podobne książki

Przeczytaj także