Dziewczyna, która kochała kamelie

Okładka książki Dziewczyna, która kochała kamelie Julie Kavanagh
Okładka książki Dziewczyna, która kochała kamelie
Julie Kavanagh Wydawnictwo: Znak Literanova biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
The Girl Who Loved Camellias. The life and legend of Marie Duplessis
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2015-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2015-02-15
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324026876
Tłumacz:
Anna Gralak
Tagi:
Anna Gralak
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
119 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
351
351

Na półkach: ,

Za sprawą Julie Kavanagh jest to bardzo dokładna podróż śladami młodej wieśniaczki z Normandii, która pewnego dnia postanowiła odmienić swoje życie. Jej marzeniem było zostać damą, otaczać się luksusem, być osobą, której towarzystwo będzie dla wielu jedynym w swoim rodzaju wyróżnieniem. W ostatnich chwilach przed śmiercią wciąż zabrakło jednego, kogoś naprawdę bliskiego, kto trzymając ją za rękę odprowadzałby ją na drugą stronę. 

Książka Kavanagh nie jest suchą i pozbawioną ikry biografią, a zaskakującą i niesamowitą historią niezwykłej przemiany brzydkiego (pozornie) kaczątka w pięknego łabędzia. Aleksander Dumas (syn) napisał „Damę kameliową“ czerpiąc z osobistych doświadczeń i obserwacji, gdyż miał niewątpliwą przyjemność nie tylko znać Marie Duplessis, ale też należeć go grona jej sekretnych kochanków. Poza tym oboje otaczali się gronem znanych sobie osób i bywali w kręgach, które wzajemnie się przenikały. (...)

https://bit.ly/1001ksiazek

Za sprawą Julie Kavanagh jest to bardzo dokładna podróż śladami młodej wieśniaczki z Normandii, która pewnego dnia postanowiła odmienić swoje życie. Jej marzeniem było zostać damą, otaczać się luksusem, być osobą, której towarzystwo będzie dla wielu jedynym w swoim rodzaju wyróżnieniem. W ostatnich chwilach przed śmiercią wciąż zabrakło jednego, kogoś naprawdę bliskiego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
686
496

Na półkach: , ,

Czytałeś "Damę kameliową", albo biografię Marie Duplessis? W takim razie odpuść sobie książkę "Dziewczyna, która kochała kamelie". Dlaczego? Bo jest to streszczenie obu wyżej wymienionych tytułów. Do tego streszczenie dość nieudolne. Autorka czerpie pełnymi garściami z książki Dumasa, przepisując wręcz całe fragmenty i popiera to tezami z biografii Romaina Vienne'a, do tego stopnia, że można by rozważyć nawet plagiat.
Autorka wychodzi z błędnego założenia, że czytelnik wszystko wie o bohaterce książki, zna jej czasy, powiązania, koneksje. Mimo wielu przypisów nie tłumaczy kwestii podstawowych, przez co książka momentami jest spisem nic niemówiących czytelnikowi nazwisk, które na dodatek sama autorka myli, tak samo jak daty czy miejsca. Jakby tego było mało, to dostajemy mnóstwo nieprzetłumaczonych francuskich zwrotów i nazw, które również czytania nie ułatwiają. Autorka we wstępie i posłowiu pisze ile czasu jej zajęło przekopywanie się przez materiały do książki ile tekstów źródłowych przeczytała i poznała. Niestety w tekście tego w ogóle nie widać.
Ogólnie czyta się to ciężko, książka jest odtwórcza, całe fragmenty są nudne i niewiele wnoszące do treści, źle skonstruowane, niezrozumiale napisane, niektóre epizody nie są w ogóle wyjaśnione, a Autorka niezrażona niczym odwołuje się do nich, albo nagle i niespodziewanie je komentuje i nie ratuje tego nawet tłumaczenie Anny Gralak. Zawsze mnie zastanawia po co powstają tego rodzaju książki. Dla mnie jako czytelnika chcącego poznać krótkie, acz burzliwe życie Marie, ta książka jest bezwartościowa. Zdecydowanie polecam w tym celu "Damę kameliową", po którą również niebawem sięgnę.

Czytałeś "Damę kameliową", albo biografię Marie Duplessis? W takim razie odpuść sobie książkę "Dziewczyna, która kochała kamelie". Dlaczego? Bo jest to streszczenie obu wyżej wymienionych tytułów. Do tego streszczenie dość nieudolne. Autorka czerpie pełnymi garściami z książki Dumasa, przepisując wręcz całe fragmenty i popiera to tezami z biografii Romaina Vienne'a, do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
11

Na półkach: ,

Spodziewałam się czegoś innego. Więcej opisu uczuć bohaterki, jej sposób odczuwania świata, zgłębić się w jej myśli - po prostu ją poznać. Niestety książka opiera się w szczególności na obserwacjach osób trzecich, które opowiadają dokładne daty, miejsca, nazwiska osób, z którymi przebywała rozmawiała, a tak właściwie bohaterka jest wielką zagadką. Myślałam, że poznam jaką Marie była kobietą, z jakimi myślami się borykała, czy jakieś sprawy nie dawały jej wewnętrznego spokoju, a może była szczęśliwa w swoim życiu. Przykro mi, ale ja się tych rzeczy nie dowiedziałam.

Spodziewałam się czegoś innego. Więcej opisu uczuć bohaterki, jej sposób odczuwania świata, zgłębić się w jej myśli - po prostu ją poznać. Niestety książka opiera się w szczególności na obserwacjach osób trzecich, które opowiadają dokładne daty, miejsca, nazwiska osób, z którymi przebywała rozmawiała, a tak właściwie bohaterka jest wielką zagadką. Myślałam, że poznam jaką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2546
1976

Na półkach:

Nie jest to porywająca lektura. Ale doceniam ogrom pracy autorki, jej poszukiwania źródeł i wierne odtworzenie klimatu Paryża z pierwszej połowy XIX wieku zasługuje na wielkie brawa. Czytało mi się dość dobrze tę książkę, chociaż bardziej skupiłam się na klimacie Paryża, a nie na głównej bohaterce, którą jest słynna Dama Kameliowa. Po prostu losy Marie, aż tak mnie nie pochłonęły.

Nie jest to porywająca lektura. Ale doceniam ogrom pracy autorki, jej poszukiwania źródeł i wierne odtworzenie klimatu Paryża z pierwszej połowy XIX wieku zasługuje na wielkie brawa. Czytało mi się dość dobrze tę książkę, chociaż bardziej skupiłam się na klimacie Paryża, a nie na głównej bohaterce, którą jest słynna Dama Kameliowa. Po prostu losy Marie, aż tak mnie nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
807
765

Na półkach: , , , ,

"...Ogromne czarne oczy, żywe, urocze, zdumione, niemal wystraszone, acz pełne szczerości i niejasnych pragnień;
brwi niczym czarny aksamit umieszczony na czole dla zrównoważenia bieli skóry i lśniących kryształków oczu. Usta lekko otwarte, włosy o hiszpańskim odcieniu i Francuskim dźwięku, a ogólne wrażenie tak czarujące, tak poetyckie, że kiedykolwiek ujrzał Marie Duplessis - mnich, osiemdziesięciolatek lub student - natychmiast się zakochiwał..." w relacji Matharel de Fiennes.

193 lata temu się urodziła...
170 rocznica jej śmierci...
23 lata żyła...

Alphonsine Plessis prawdziwe dane najsłynniejszej kurtyzany Paryża - Marie Duplessis

"...W lutym 1848 roku, dokładnie rok po śmierci Marie, na ulicach miasta wybuchła rewolucja i upadł rząd Ludwika Filipa. w tych pierwszych dniach Drugiej Republiki Paryż Marie zmienił się nie do poznania..."
Aleksander Dumas (syn) wydał "Damę kameliową" w tym czasie składając hołd miłości do niezwykłej kobiety, kurtyzany i damy kameliowej...

Autorka zabiera nas w podróż po epoce, odmalowując szczegóły, klimat, obyczajowość ówczesnego Paryża, miasta pięknej architektury, artystycznej bohemy, pisarzy, kompozytorów , zwykłych ludzi, tajemnic i rynsztoku...Tam swe pierwsze kroki stawiała urocza, charyzmatyczna, romantyczna dziewczyna, która przeszła metamorfozę z wiejskiego dziewczęcia na salonową lwicę, która swym magnetyzmem na dekadę zniewoliła miasto i rodzaj męski...

"...Ogromne czarne oczy, żywe, urocze, zdumione, niemal wystraszone, acz pełne szczerości i niejasnych pragnień;
brwi niczym czarny aksamit umieszczony na czole dla zrównoważenia bieli skóry i lśniących kryształków oczu. Usta lekko otwarte, włosy o hiszpańskim odcieniu i Francuskim dźwięku, a ogólne wrażenie tak czarujące, tak poetyckie, że kiedykolwiek ujrzał Marie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
914
457

Na półkach:

Nie daje rady przebrnąć przez tą książkę. Autorka zrobiła w tej książce jeden wielki chaos przez co idzie się pogubić.

Nie daje rady przebrnąć przez tą książkę. Autorka zrobiła w tej książce jeden wielki chaos przez co idzie się pogubić.

Pokaż mimo to

avatar
293
210

Na półkach:

Nie przebrnęłam :( Lubię książki ,które zaprzątają moją uwagę ,tej to się nie udało. Odpuszczam :(

Nie przebrnęłam :( Lubię książki ,które zaprzątają moją uwagę ,tej to się nie udało. Odpuszczam :(

Pokaż mimo to

avatar
197
48

Na półkach: , ,

Sięgając po Dziewczynę, która kochała kamelie byłam przekonana, że jest to pikantna powieść o młodziutkiej dziewczynie wspinającej się po szczeblach nietypowej kariery. Ku zdumieniu okazało się, że jest to książka biograficzna, której autorka spędziła długie godziny na zgromadzeniu i studiowaniu materiałów.

Marie Duplessis żyła w XIX wieku we Francji. Pochodziła z niezamożnej rodziny i wychowywała się na wsi. Los sprawił jednak, że już w młodym wieku zaczęła zabawiać się ze starszymi mężczyznami i czerpać z tego korzyści majątkowe. Kiedy dziewczyna spostrzegła, że jest to znacznie bardziej opłacalne niż ciężka fizyczna praca, szybko porzuciła dotychczasowe życie. Wyjazd do Paryża tylko dodał jej skrzydeł i choć początkowo życie Marie Duplessis nie było usłane różami, spotykała na swojej drodze takie osoby, które pomogły jej odnaleźć się w towarzystwie. W ciągu 7 lat Marie Duplessis z biednej dziewczyny wyrosła na piękną, pewną siebie kurtyzanę.

Autorka książki wykonała ciężką pracę nad zdobytymi materiałami. Porównała zdarzenia, wyciągnęła na światło dzienne największe nazwiska tamtych czasów, takie jak choćby Dumas. Była inspiracją do napisania historii „Damy kameliowej”. Marie choć obracała się w towarzystwie chętnie przystającym na jej wdzięki, pod koniec swego krótkiego życia pozostała samotna i odrzucona. Pokonana przez paskudną gruźlicę musiała pożegnać się ze wszystkimi rozrywkami, które dotychczas sprawiały jej ogromną przyjemność.

Czy warto przeczytać? Jeśli jesteście wytrwali w skupianiu się, to jak najbardziej. Wielość faktów w tym przypadku niestety mocno rzutuje na jakość biografii. Podziwiam Julie Kavanagh za włożoną weń pracę, ale nazwisk i dat było na tyle dużo, że przełknięcie wszystkiego za jednym zamachem było niemożliwe.

Więcej na: http://goo.gl/C1Ed4v

Sięgając po Dziewczynę, która kochała kamelie byłam przekonana, że jest to pikantna powieść o młodziutkiej dziewczynie wspinającej się po szczeblach nietypowej kariery. Ku zdumieniu okazało się, że jest to książka biograficzna, której autorka spędziła długie godziny na zgromadzeniu i studiowaniu materiałów.

Marie Duplessis żyła w XIX wieku we Francji. Pochodziła z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
62
47

Na półkach: , , , , ,

Na plus tej pozycji przemawia jedynie zgromadzenie dużej ilości materiałów źródłowych przez autorkę.
Jednak książka mi się nie spodobała, była bardzo nużąca.
Chociaż momentami byłam bardzo zaciekawiona, gdyż życie samej bohaterki jest dość fascynujące.
Mimo wszystko nie dałam rady jej całej przebrnąć i się poddałam.
Możliwe, że książka może się spodobać wielbicielom historii oraz Francji.

Na plus tej pozycji przemawia jedynie zgromadzenie dużej ilości materiałów źródłowych przez autorkę.
Jednak książka mi się nie spodobała, była bardzo nużąca.
Chociaż momentami byłam bardzo zaciekawiona, gdyż życie samej bohaterki jest dość fascynujące.
Mimo wszystko nie dałam rady jej całej przebrnąć i się poddałam.
Możliwe, że książka może się spodobać wielbicielom...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
38

Na półkach:

Jedną kartkę przeczytałam i od razu odłożyłam. To nie dla mnie. Nie polecam

Jedną kartkę przeczytałam i od razu odłożyłam. To nie dla mnie. Nie polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    324
  • Przeczytane
    161
  • Posiadam
    101
  • Teraz czytam
    12
  • Chcę w prezencie
    11
  • Biografie
    7
  • Ulubione
    3
  • 2015
    3
  • 2015
    2
  • W bibliotece
    2

Cytaty

Więcej
Julie Kavanagh Dziewczyna, która kochała kamelie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także