"Posłaniec" Daniela Silvy to trzymający w napięciu thriller. Główna bohaterka, po tragicznym doświadczeniu staje się posłańcem w walce z terroryzmem. Czytelnik ma okazję poznać kulisy pracy tajnych służb. "Posłaniec" jest pozycją, którą czyta się szybko i z zainteresowaniem.

"Posłaniec" Daniela Silvy to trzymający w napięciu thriller. Główna bohaterka, po tragicznym doświadczeniu staje się posłańcem w walce z terroryzmem. Czytelnik ma okazję poznać kulisy pracy tajnych służb. "Posłaniec" jest pozycją, którą czyta się szybko i z zainteresowaniem.

Kolejny tom serii "Gabriel  Allon" już  za mną. Jezu jak wymęczyła  mnie ta książka. Tym razem  Gabriel zmaga się  z zagrożeniem  terrorystycznym, za którym stoją wysoko postawieni arabscy szejkowie. Tym razem celem  zamachowców jest Watykan. Jednak zamachowcy nie osiągają swego celu jaki jest zabicie papieża. Zaczyna się  więc wyścig z czasem a stawką jest życie wielu ludzi.

Dziwnie czyta się  o izraelskim agencie ratującym życie papieża. Ale różnie to bywa. Przez całą książkę wyczuwa się olbrzymie napięcie,którego nie niweluje wartka akcja. Niezbyt mi się  podobało bo mam wrażenie, że ogólnie jest to kalka poprzednich tomów. Jednak jestem pełna podziwu dla pracy pisarza i wysiłku jaki włożył by dopracować szczegóły. Bo czyta się  niemal jak literaturę faktu

Kolejny tom serii "Gabriel  Allon" już  za mną. Jezu jak wymęczyła  mnie ta książka. Tym razem  Gabriel zmaga się  z zagrożeniem  terrorystycznym, za którym stoją wysoko postawieni arabscy szejkowie. Tym razem celem  zamachowców jest Watykan. Jednak zamachowcy nie osiągają swego celu jaki jest zabicie papieża. Zaczyna się  więc wyścig z czasem a stawką jest życie wielu...

Książka jest utrzymana w takim samym tonie i na takim samym poziomie jak wszystkie poprzednie z cyklu. Niezniszczalny Gabriel Allon wymierza sprawiedliwość i zadaje śmierć w walce z terroryzmem. Tym razem chroni życie Ojca świętego i pośrednio amerykańskiego prezydenta. Odsłania kulisy saudyjskiego terroryzmu. I wreszcie układa sobie życie prywatne. Ale jak długo będzie się ono układało? W końcu jego profesja nie sprzyja wiciu gniazdka. Raz już stracił bliskie osoby. Życzę mu powodzenia i sięgam po kolejny tom z cyklu.

Książka jest utrzymana w takim samym tonie i na takim samym poziomie jak wszystkie poprzednie z cyklu. Niezniszczalny Gabriel Allon wymierza sprawiedliwość i zadaje śmierć w walce z terroryzmem. Tym razem chroni życie Ojca świętego i pośrednio amerykańskiego prezydenta. Odsłania kulisy saudyjskiego terroryzmu. I wreszcie układa sobie życie prywatne. Ale jak długo będzie się...

Alon najlepszy !!!

Alon najlepszy !!!

Wydaje mi się, że dla fanów przygód Gabriela Allona kolejna odsłona nie będzie zaskoczeniem negatywnym . Czytam te serię z dużym zainteresowaniem . Powód ? Daniel Silva w sposób perfekcyjny zbudował postacie tej serii , jednocześnie wprowadzając kolejne postacie do każdej nowej części. Posłaniec to kolejny dobrze czytający się tom .

Wydaje mi się, że dla fanów przygód Gabriela Allona kolejna odsłona nie będzie zaskoczeniem negatywnym . Czytam te serię z dużym zainteresowaniem . Powód ? Daniel Silva w sposób perfekcyjny zbudował postacie tej serii , jednocześnie wprowadzając kolejne postacie do każdej nowej części. Posłaniec to kolejny dobrze czytający się tom .

Wróciłem do Allona po kilku latach przerwy. Naprawdę lubię tą serię,choć nie zdarzyło mi się ocenić żadnego z tomów zbyt wysoko.
W "Posłańcu" jest podobnie.Trochę sztuki,piękne lokacje (tym razem Karaiby),czasami pouczające lekcji historii.
Reszta jest dla mnie jakby mniej istotna,mniej więcej wszyscy wiemy jak to się wszystko kończy.Prędzej czy później na pewno zaliczę kolejny tom.

Wróciłem do Allona po kilku latach przerwy. Naprawdę lubię tą serię,choć nie zdarzyło mi się ocenić żadnego z tomów zbyt wysoko.
W "Posłańcu" jest podobnie.Trochę sztuki,piękne lokacje (tym razem Karaiby),czasami pouczające lekcji historii.
Reszta jest dla mnie jakby mniej istotna,mniej więcej wszyscy wiemy jak to się wszystko kończy.Prędzej czy później na pewno zaliczę...

W zamachu terrorystycznym na placu św. Piotra podczas audiencji papieskiej ginie 700 osób. Nie ma wśród ofiar papieża tylko dzięki interwencji Gabriela Allona. Niedługo potem w jerozolimskim zamachu ciężko ranny zostaje patron Allona, Ari Shamron. Wiadomo, że za tymi i innymi aktami terroru stoi Beduin, Ahmed bin Shafiq, a finansuje je saudyjski miliarder Abdul Aziz „Zizi” al-Bakari. Aby dotrzeć do obydwu i wymierzyć im sprawiedliwość trzeba umieścić w ich otoczeniu swojego agenta. Gabriel Allon ma plan, jak to przeprowadzić. Wtajemnicza w jego zarys jednego z dyrektorów CIA, Adriana Cartera.

Duża część powieści to opis werbunku i szkolenia agenta do pracy pod przykrywką w obozie przeciwnika, a także zachowania kreta w wyjątkowo niebezpiecznym otoczeniu. Dopiero pod koniec znowu dochodzi do krwawych zajść, i to na kilku frontach. Mnie akurat poświęcenie większej uwagi kuchni wywiadu niż zbrojnym akcjom agentów zupełnie nie przeszkadzało. Tym bardziej, że ekipa Allona, łącznie z jej nowym amerykańskim nabytkiem, to naprawdę ciekawe grono.

Lektura najnowszej, dziewiętnastej powieści z Gabrielem Allonem, The New Girl, skłoniła mnie do ponownego sięgnięcia po Posłańca. Chciałam sobie przede wszystkim odświeżyć okoliczności powstania tzw. kolekcji Nadii al-Bakari. I nie żałuję. Z lektury szóstego tomu cyklu kilkanaście lat temu najlepiej pamiętałam wątek watykański, który zresztą przewija się w kilku wczesnych powieściach Daniela Silvy, i to w paru ciekawych odsłonach, personalnych i historycznych. Natomiast nie doceniłam wówczas wagi wątku saudyjskiego, choćby takich kapitalnych scen jak rozmowa Cartera z Allonem na ten temat, czy przesłuchanie przed amerykańską komisją senacką izraelskiego superszpiega, także w tej kwestii nadal, jak wiadomo, nierozwiązywalnej w stosunkach świata zachodniego z wojującym islamem. Dziś jest to problem jeszcze bardziej skomplikowany niż w roku 2006, kiedy opublikowany został The Messenger, a to za sprawą rosnących w siłę Iranu i Rosji. Znamienne, że w roku 2019 Gabriel Allon nie wymienia Arabii Saudyjskiej wśród wrogów swoich, czyli Izraela, podczas gdy w 2006 miał pod tym względem pretensje w stosunku do Amerykanów.

Jeśli zaś chodzi o kolekcję Nadii al-Bakari to najważniejszy etap jej historii opisany jest dopiero w tomie jedenastym. Czyli czeka mnie kolejna powtórka z rozrywki. Z nadzieją, że dobra literatura sensacyjno-szpiegowska się nie starzeje.

W zamachu terrorystycznym na placu św. Piotra podczas audiencji papieskiej ginie 700 osób. Nie ma wśród ofiar papieża tylko dzięki interwencji Gabriela Allona. Niedługo potem w jerozolimskim zamachu ciężko ranny zostaje patron Allona, Ari Shamron. Wiadomo, że za tymi i innymi aktami terroru stoi Beduin, Ahmed bin Shafiq, a finansuje je saudyjski miliarder Abdul Aziz „Zizi”...

Od czasu napisania książki wiele się na Bliskim Wschodzie zmieniło. W Arabii Saudyjskiej mamy nowego króla. USA są mniej uzależnione od ropy. Al-Kaida straciła na znaczeniu po zabiciu Osamy. Jedno się nie zmieniło. Stabilny, bezwzględny i skuteczny sposób działania Mossadu. Konieczny również, jako jeden z elementów przetrwania państwa Izrael w otoczeniu narodów wyznających islam. W książce jest sporo uproszczeń w opisie pracy operacyjnej, ale książkę czyta się jednym tchem.

Od czasu napisania książki wiele się na Bliskim Wschodzie zmieniło. W Arabii Saudyjskiej mamy nowego króla. USA są mniej uzależnione od ropy. Al-Kaida straciła na znaczeniu po zabiciu Osamy. Jedno się nie zmieniło. Stabilny, bezwzględny i skuteczny sposób działania Mossadu. Konieczny również, jako jeden z elementów przetrwania państwa Izrael w otoczeniu narodów wyznających...

Język znośny, akcja wartka. W sam raz do trmawaju

Język znośny, akcja wartka. W sam raz do trmawaju

#szpieg#thriller#akcja

#szpieg#thriller#akcja