Przyjemnie i szybko się czyta, ale czy zostanie że mną coś z tej książki? Plus postaci dzieci głównych bohaterek są niespójne (Julia),a wszystkie wątki na siłę rozwiązywane są w scenie finałowej.

Przyjemnie i szybko się czyta, ale czy zostanie że mną coś z tej książki? Plus postaci dzieci głównych bohaterek są niespójne (Julia),a wszystkie wątki na siłę rozwiązywane są w scenie finałowej.

"W życiu piękne są tylko chwile" - chciałoby się zanucić. Maeve Haran proponuje nam typowo kobiecą powieść, której akcja osnuta jest wokół relacji czterech przyjaciółek w dojrzałym już wieku 60+. Każdej z nich życie ułożyło się trochę inaczej - Claudia i Laura są mężatkami, Ella jest samotną wdową, a Sal skupioną na karierze singielką. Regularnie od kilkudziesięciu lat spotykają się w tej samej restauracji i dzielą się troskami i radościami. W powieści poruszonych jest wiele wątków: romanse małżeńskie, problemy dorosłych już dzieci i starzejących się rodziców, choroby, trudności zawodowe. Jest też wątek polski - jednym z drugoplanowych bohaterów jest Wacław, uroczy, przystojny i niezbyt dobrze mówiący po angielsku imigrant. Choć książce nie można odmówić pewnych zalet, dla mnie była to lektura nużąca i miejscami zbyt rozwlekła (objętościowo ponad 550 stron!),z gatunku "szybko przeczytać, szybciej zapomnieć". A może to kwestia tego, że pokoleniowo odstaję od głównych bohaterek, więc i ich rozterki są mi obce? Stąd i oceniam ją jako przeciętną realizację w swoim gatunku, daleką od "prowokacyjnej" czy "zabawnej", a już na pewno nie "inspirującej" prozy z opisu wydawcy.

"W życiu piękne są tylko chwile" - chciałoby się zanucić. Maeve Haran proponuje nam typowo kobiecą powieść, której akcja osnuta jest wokół relacji czterech przyjaciółek w dojrzałym już wieku 60+. Każdej z nich życie ułożyło się trochę inaczej - Claudia i Laura są mężatkami, Ella jest samotną wdową, a Sal skupioną na karierze singielką. Regularnie od kilkudziesięciu lat...

Przeczytana w ramach DKK

Przeczytana w ramach DKK

Miło się czytało. Przyjemna książka o kobietach 60+, ale zakończenie jakoś do mnie nie przemawia. Gruba książka, momentami akcja powolna a ostatni rozdział miał szalone tempo.

Miło się czytało. Przyjemna książka o kobietach 60+, ale zakończenie jakoś do mnie nie przemawia. Gruba książka, momentami akcja powolna a ostatni rozdział miał szalone tempo.

Dzisiaj wiek kobiety możesz odgadnąć, tylko spoglądając na jej męża.

Przyjażń często jest trwalsza od małżeństwa.

Słów raz wypowiedzianych nie da się cofnąć, a mogą być niebezpieczne, mogą niszczyć.

Dzisiaj wiek kobiety możesz odgadnąć, tylko spoglądając na jej męża.

Przyjażń często jest trwalsza od małżeństwa.

Słów raz wypowiedzianych nie da się cofnąć, a mogą być niebezpieczne, mogą niszczyć.

Wciągająca i ciekawa książka. Bardzo fajnie się ją czytało mimo wieku (2 z przodu) rozumiem doskonale bohaterki, w pewnych momentach wyobrażałam sobie siebie i moje przyjaciółki za 40 lat. :)

Wciągająca i ciekawa książka. Bardzo fajnie się ją czytało mimo wieku (2 z przodu) rozumiem doskonale bohaterki, w pewnych momentach wyobrażałam sobie siebie i moje przyjaciółki za 40 lat. :)

Bardzo przyjemna, choć schematyczna i przewidywalna, lektura. Szukałam czegoś, co mnie rozerwie i odciągnie myśli od codzienności i książka spełniła swoje zadanie. Mimo, że od początku wiemy, że wszystko się dobrze skończy, mimo że język i prowadzenie narracji jest dość prozaiczne, miałam dużą przyjemność z czytania. Książka jest wciągająca, a uczynienie bohaterkami kobiet 60+ było bardzo ożywcze.

Bardzo przyjemna, choć schematyczna i przewidywalna, lektura. Szukałam czegoś, co mnie rozerwie i odciągnie myśli od codzienności i książka spełniła swoje zadanie. Mimo, że od początku wiemy, że wszystko się dobrze skończy, mimo że język i prowadzenie narracji jest dość prozaiczne, miałam dużą przyjemność z czytania. Książka jest wciągająca, a uczynienie bohaterkami kobiet...

"Co świat proponuje kobietą, kiedy się starzeją"
Cztery przyjaciółki od ponad 40 lat spotykają się raz w miesiącu na drinka, powoli zdając sobie sprawę, że dopada je starość, życie jest dalekie od oczekiwań a los płata figle.
Miła lektura, szybko się czyta.
Polecam

"Co świat proponuje kobietą, kiedy się starzeją"
Cztery przyjaciółki od ponad 40 lat spotykają się raz w miesiącu na drinka, powoli zdając sobie sprawę, że dopada je starość, życie jest dalekie od oczekiwań a los płata figle.
Miła lektura, szybko się czyta.
Polecam

Już dawno nie czytałam tak interesującej książki obyczajowej!
Główne bohaterki to kobiety w przedziale wiekowym między 50+, a 80+, ale
mam wrażenie że książka może zainteresować również młodsze osoby (choć pewnie nie młodzież),bowiem problemy jakie są tu poruszane, dotyczą i młodszego pokolenia. Wszystko obraca się wokół przyjaźni, ale nie takiej lukrowanej, jaką odnajdujemy w wielu powieściach, lecz "zwyczajnej", gdzie (jak w życiu) nic nie jest czarno białe.
Ciekawa fabuła, dobrze napisana - świetna pozycja przy której nie można się nudzić. Zdecydowanie polecam.

Już dawno nie czytałam tak interesującej książki obyczajowej!
Główne bohaterki to kobiety w przedziale wiekowym między 50+, a 80+, ale
mam wrażenie że książka może zainteresować również młodsze osoby (choć pewnie nie młodzież),bowiem problemy jakie są tu poruszane, dotyczą i młodszego pokolenia. Wszystko obraca się wokół przyjaźni, ale nie takiej lukrowanej, jaką...

Super,super na poprawienie nastroju sześdziesięcioatki

Super,super na poprawienie nastroju sześdziesięcioatki