The Originals: The Rise
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- The Originals (tom 1)
- Wydawnictwo:
- HQN
- Data wydania:
- 2015-01-27
- Data 1. wydania:
- 2015-01-27
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 0373788894
- Tłumacz:
- English
Family is power. The Original vampire family swore it to each other a thousand years ago. They pledged to remain together always and forever. But even when you're immortal, promises are hard to keep.
Arriving in New Orleans in 1722, Original vampire siblings Klaus, Elijah and Rebekah Mikaelson believe they've escaped their dangerous past. But the city is lawless, a haven for witches and werewolves unwilling to share territory. The siblings are at their mercy…especially after Klaus meets the beautiful and mysterious Vivianne. Her impending marriage is key to ending the war between the supernatural factions—and Klaus's attraction to her could destroy the uneasy alliance. As Elijah works toward securing a piece of the city for his family, and Rebekah fights her unexpected feelings for a French captain, will Klaus's volatile desires bring their world crashing down—and tear them apart for good?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 59
- 10
- 9
- 6
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książkę tę pochłonęłam w ekspresowym tempie. "The Rise" przypomniała mi, jak szybko czyta się takie lekkie opowiastki o wampirach i dlaczego w gimnazjum pochłaniałam je tuzinami. I czytało mi się ją naprawdę dobrze, jednak nie bez kilku momentów irytacji, niestety... Ale po kolei.
"The Originals: The Rise" to książka na podstawie serialu "The Originals", spin-offu "The Vampire Diaries", i opowiada jedną z przygód rodziny Pierwotnych po ich pierwszym przybyciu do Nowego Orleanu w 1722 roku. Czy wymaga znajomości serialu? Tak. Nie tłumaczy niczego, tylko zakłada, że osoba po książkę sięgającą wie już co i jak i tylko chce się zagłębić w przeszłość bohaterów znanych z ekranu. Mnie się to akurat podoba, nie potrzebowałam ekspozycji czegoś o czym już dobrze widziałam. Zabrakło mi co prawda lepszego opisania Nowego Orleanu, żebym mogła się naprawdę przenieść do francuskich kolonii w początkach XVIII wieku.
No dobra, ale jaka jest ta książka? Warto sięgać czy lepiej pozostać przy samym serialu? Na to nie odpowiem jednoznacznie. Czytało mi się dobrze, ale było kilka problemów, przez które mam ochotę nie traktować książki jako kanonu... Dlaczego?
Największym moim zarzutem do tej "The Rise" jest lekkie przepranie mózgu bohaterom i przesadna melodramatyczność. Julie Plec poszła, jak to ma w zwyczaju, za bardzo w tani romans zamiast pozostania wierną tym, kim bohaterowie są. Jedyne co się zgadza w charakterach Pierwotnych to tak naprawdę to, że Klaus zawsze robi to, na co ma ochotę. I w taki sposób Elijah ma jeden z najgłupszych planów, który nie potrafię sobie wyobrazić by powstał w jego głowie, a romans Klausa jest totalnie nie do uwierzenia. Nie znoszę wątków instalove, gdzie bohaterowie rozmawiali dwa razy po minucie i nagle wyznają sobie miłość tak głęboką, jakiej świat jeszcze nie widział. Bez żadnych podstaw do tego uczucia, bez żadnej logiki, bo po prostu tak ma być i koniec. Nigdy tego nie kupię i tak też jest tutaj... Nie pomagają w tym również dialogi Klausa z Viv - "wybranką serca" - przesłodzone i często nienaturalnie sztuczne.
Mój drugi poważny problem z książką to to, jak... przeczy pierowzorowi. Tak, pojawiają się niezgodności między serialem a książką. Czy to zaczynając na szczegółach takich jak oczy Rebekah - w serialu niebieskich, w książce nagle brązowych - czy kończąc na poważniejszych wątkach, otwarcie przeczącym serialom. Ciężko się to czytało, gdy tak dobrze się zna to uniwersum i pamięta, jak dobre potrafiło być...
Ale mimo tych kilku minusów jakie znalazłam, bawiłam się naprawdę dobrze. Pochłonęłam książkę szybko i miałam ochotę zaraz zacząć kolejny tom - a to jest jedna z lepszych rzeczy, jakie jakakolwiek lektura może nam zrobić. Czy więc polecam? Znawcom uniwersum serialu - pewnie. Będziecie się raczej dobrze bawić, odwiedzając Nowy Orlean i ukochanych bohaterów. Nie oczekujcie cudów, ale dobrej rozrywki i umili wam książka popołudnie! 😁
Pierwotnie recenzja pojawiła się tutaj -> https://www.instagram.com/p/B-Fnnyuh9pn/ <- wraz ze specjalnie zrobionym do niej zdjęciem 😊
Książkę tę pochłonęłam w ekspresowym tempie. "The Rise" przypomniała mi, jak szybko czyta się takie lekkie opowiastki o wampirach i dlaczego w gimnazjum pochłaniałam je tuzinami. I czytało mi się ją naprawdę dobrze, jednak nie bez kilku momentów irytacji, niestety... Ale po kolei.
więcej Pokaż mimo to"The Originals: The Rise" to książka na podstawie serialu "The Originals", spin-offu "The...
Książkę przeczytałam dlatego, że uwielbiam serial na podstawie którego ta książka powstała. Wprawdzie opisuje ona zupełnie inne wydarzenia niż te, które zostały przedstawione w serialu, ale została napisane przez kobietę, która stworzyła serial i niestety nie mogę uwierzyć, że to ta sama osoba. Serial jest rewelacyjny, trzymający w napięciu gdzie główny bohater, Niklaus Mikaelson jest faktycznie postrachem wszystkich. Natomiast jako bohater książki jest po prostu beznadziejny. Zakochany Klaus jest jak bohater kiepskiego romansidła. Tego typu zachowania można się było spodziewać po jego siostrze Rebece, co oczywiście zostało również opisane w książce.
Jeżeli chodzi o samą historię przedstawioną w tej książce to jest nawet całkiem ciekawa, ale myślę, że autorka mogła się bardziej popisać. Wszystko zaczyna się w 1722 roku, kiedy pierwotne wampiry przybywają do Nowego Orleanu i chcą przejąć nad nim władzę. Zadanie mają jednak utrudnione, ponieważ miasto jest rządzone przez czarownice, które są w trakcie finalizacji sojuszu z wilkołakami. A chcą tego dokonać poprzez małżeństwo jednej z czarownic, która po części jest też wilkołakiem z synem przywódce wilkołaków. Pech chce, że Klaus zakochuje się w przyszłej pannie młodej z wzajemnością, co powoduje, że sojusz nie zostaje zawarty. W międzyczasie Elijah szuka dla siebie i swojego rodzeństwa domu, w którym mogliby zamieszkać, ale niestety nikt nie chce mu sprzedać ziemi. Natomiast Rebekah próbuje przeciągnąć na stronę wampirów wojsko stacjonujące w pobliżu Nowego Orleanu. Co ciekawe okazuje się, że kapitan Eric, który dowodzi owym wojskiem jest łowcą wampirów, którego najprawdopodobniej wysłał tam ojciec naszych bohaterów. Jednak kiedy Rebekah i Eric odkrywają przed sobą swoje sekrety, okazuje się, że Eric pragnie zostać wampirem, co według mnie jest najbardziej niedorzecznym pomysłem autorki. Spodziewałam się w tym wątku bardziej wyszukanej intrygi, zwłaszcza, że Rebekah zawsze była bardzo naiwna i łatwowierna.
Mam tylko nadzieję, że kolejne części tej trylogii będą dużo ciekawsze.
Książkę przeczytałam dlatego, że uwielbiam serial na podstawie którego ta książka powstała. Wprawdzie opisuje ona zupełnie inne wydarzenia niż te, które zostały przedstawione w serialu, ale została napisane przez kobietę, która stworzyła serial i niestety nie mogę uwierzyć, że to ta sama osoba. Serial jest rewelacyjny, trzymający w napięciu gdzie główny bohater, Niklaus...
więcej Pokaż mimo to