rozwiń zwiń

Nieproszony gość

Okładka książki Nieproszony gość
Charlotte Link Wydawnictwo: Sonia Draga kryminał, sensacja, thriller
419 str. 6 godz. 59 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Der Fremde Gast
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2014-11-05
Data 1. wyd. pol.:
2005-05-02
Liczba stron:
419
Czas czytania
6 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379990856
Tłumacz:
Dariusz Guzik
Tagi:
Dariusz Guzik

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2419 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
671

Na półkach: , , , , , , ,

Ze specjalną dedykacją dla cierpliwych

Powiadają, że cierpliwość to cnota...,
W sumie ciężko się z tym nie zgodzić, bowiem sam jestem jej wiernym wyznawcą..., co prawda wiara jest drogą, którą kroczy się całe życie, zatem nie zawsze bycie cierpliwym mi się udaje...,
Cierpliwość to spokój, opanowanie, zimna krew..., to zdolność do oczekiwania pełnego błogości i luzu. Człowiek jest wyciszony..., jedna wielka harmonia...!!! Cały czas tego w sobie poszukuję i udoskonalam...

W czytaniu cierpliwość spełnia ogromną rolę. Wręcz nieliczni ją w sobie posiadają...pewna część czytelników wymaga od książek dynamiki, ciągłych zwrotów akcji, krwi, wybuchów..., ma cały czas coś się dziać..., bo jak się nie dzieje, to zaczyna wiać nudą...
nie krytykując takich czytelników, bo o gustach się nie dyskutuje, powiem jedynie, że tak podchodząc do czytania wiele na tym tracą.
Oczywiście wszystko jasne..., szara zwykła codzienność pragnie odmiana, ożywienia, powiewu prawdziwego huraganu wrażeń. Ja to rozumiem..., sam czasami tak nam..., ale uwielbiam różnorodność, więc skacze sobie z jednego gatunku do drugiego..., wbijam się w jeden klimat, by następnie spróbować poczuć coś zgoła zupełnie innego...
Nie jestem fanem jednego gatunku, nie potrafił bym się rzucić na tylko na jeden rodzaj książek...To by mi odebrało wiele przyjemności i frajdy z czytania...
Dlaczego zatem tyle o tej cierpliwości...??
Bowiem ta książka Charlotte Link tego od czytelnika wymaga..., cierpliwości...!!!
Jak ktoś nie ma jej w sobie, odłoży wówczas książkę po przeczytaniu kilkudziesięciu stron...(tak jak moja mama)...
Przeczytanie tej książki zaplanowałem sobie w znacznie późniejszym czasie, ale zaciekawiło mnie, że moja mama tak szybko z niej zrezygnowała, odpuściła sobie ją bardzo szybko...
Zastanowiłem się chwilę..., o co tutaj chodzi?..., przecież to Charlotte Link, autorka zbierająca znakomite recenzje za swoje książki..., o ugruntowanej, topowej pozycji nie tylko w Niemczech, ale i na świecie...
Zatem odłożyłem inne książki na przeczekanie i zabrałem się za Nieproszonego gościa...
Byłem dosłownie w ciężkim szoku. Przecież zbrodnią jest zrezygnowanie i podziękowanie takiej książce za uwagę...
Jeśli Link wszystkim swoim książkom potrafi dać taką wielką siłę, moc dosłownie „walenia po emocjach”, a wierzę i czuję, że tak, to ma w mojej osobie zagwarantowany, ogromny szacunek i uznanie...jeśli kolejne książki zrobią na mnie właśnie tak, piorunujące wrażenie to z wielką przyjemnością uznam się za jej wielkiego sympatyka...

Ona trochę jak King stopniują akcję..., początek spokojny, niezwiastujący nic niesamowitego..., ale jak ktoś ten początek doceni i będzie cierpliwie płyną wraz ze słowami, to później czeka go prawdziwa uczta..., to, co w czytaniu książek jest najlepsze..., emocje, wrażenia, wewnętrzne przemyślenia towarzyszące i podążające za akcją, zaskoczenie, przesłanie....
Jeśli czytając książkę, tego właśnie doświadczamy, to czyni to z autora kogoś wyjątkowego, kogoś, kogo warto słuchać, kto ma w słowie ogromną mądrość i siłę..., kto potrafi uderzać w temat, zmusić do dyskusji, obudzić z nieświadomości...
Pani Link to potrafi i mówię to z czystym sumieniem...
Uprawia ten rodzaj literatury, który osobiście bardzo lubię, dobrze się w nim czuję i odnajduję...
wplata trochę wątków kryminalnych, ale w największym stopniu przykłada uwagę do psychologii...każdej postaci w „Nieproszonym gościu” namalowała doskonały portret psychologiczny, czyniąc z niej kogoś prawdziwego..., a z kimś takim można się utożsamić, kogoś takiego się zapamiętuje i bierze na wzór.
Jako ciekawostkę zdradzę, że Link wyprowadziła mnie w pole. Tak połączyła wątki, że oczy przecierałem ze zdumienia. Spodziewałem się zupełnie czegoś innego. Gdy już wydawało się, że rozwiązanie mam podane na tacy, to ową tacę sprzed nos na momencie mi sprzątnęła...także bądźcie czujni!!!
Najważniejszym przesłaniem, a zarazem wielkim ostrzeżeniem książki jest wpływ jednej osoby na drugą. A mianowicie dokładniej rzecz biorąc chodzi o to, że człowiek może mieć ogromną władzę nad drugim człowiekiem, jest w stanie wypaczyć i przetrącić jego osobowość czyniąc z niej intelektualną kalekę...!!!
A jeszcze gdzieś obok pojawia się pewien proces postrzegania innych ludzi..., ludzi, których znamy, których na co dzień spotykamy...mamy obraz takiej przed oczami, lecz praktycznie zawsze jest tak, że to co widzimy jest ułudą, kłamstwem, skrzywioną perspektywą. To, co widzimy jest bardzo często przebraniem, jednym wielkim BALEM PRZEBIERAŃCÓW...!!!

Każda książka powinna coś zmieniać w naszym życiu..., każdą powinniśmy zapamiętać..., jest ich tyle, że każdy znajdzie dla siebie idealną..., nie zawsze te poszukiwania są owocne, ale trzeba się starać...

Po budować później Cmentarz Zapomnianych Książek...!!!

Ze specjalną dedykacją dla cierpliwych

Powiadają, że cierpliwość to cnota...,
W sumie ciężko się z tym nie zgodzić, bowiem sam jestem jej wiernym wyznawcą..., co prawda wiara jest drogą, którą kroczy się całe życie, zatem nie zawsze bycie cierpliwym mi się udaje...,
Cierpliwość to spokój, opanowanie, zimna krew..., to zdolność do oczekiwania pełnego błogości i luzu....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 235
  • Chcę przeczytać
    1 250
  • Posiadam
    596
  • Ulubione
    50
  • Teraz czytam
    44
  • Charlotte Link
    43
  • 2019
    32
  • 2018
    31
  • 2015
    29
  • 2014
    27

Cytaty

Więcej
Charlotte Link Nieproszony gość Zobacz więcej
Charlotte Link Nieproszony gość Zobacz więcej
Charlotte Link Nieproszony gość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także