Mamy wakacje i szukamy lektury pasującej na ten ciepły czas. I jak dla mnie to był strzał w dziesiątkę. Szkoda tylko, że książka nie ma swojego tłumaczenia, tak aby mogła trafić do szerszego grona czytelników. Ale jeśli angielski nie jest dla Ciebie przeszkodą, warto sięgnąć po tą pozycję. Co prawda książka nie jest pozbawiona wad, to historia w niej opowiedziana sama się broni.

Mamy wakacje i szukamy lektury pasującej na ten ciepły czas. I jak dla mnie to był strzał w dziesiątkę. Szkoda tylko, że książka nie ma swojego tłumaczenia, tak aby mogła trafić do szerszego grona czytelników. Ale jeśli angielski nie jest dla Ciebie przeszkodą, warto sięgnąć po tą pozycję. Co prawda książka nie jest pozbawiona wad, to historia w niej opowiedziana sama się...

Ojej jakie to było ciężkie, męczyłam się okropnie. Czasami miałam ochotę porzucić tą książkę w kąt i do niej nie wracać. Denerwowała mnie główna bohaterka sama nie wiedziała czego chce. Brody słodki facet wszystko by zrobił dla swoich trzech ukochanych dziewczyn.
Nie wiem czy mam ochotę kontynuować tą serię.

Ojej jakie to było ciężkie, męczyłam się okropnie. Czasami miałam ochotę porzucić tą książkę w kąt i do niej nie wracać. Denerwowała mnie główna bohaterka sama nie wiedziała czego chce. Brody słodki facet wszystko by zrobił dla swoich trzech ukochanych dziewczyn.
Nie wiem czy mam ochotę kontynuować tą serię.

Kacie Jensen mieszka z dwiema pięcioletnimi córeczkami Lucy i Piper w Żurawinowym Zajeździe. Chwilowo pomaga matce w wprowadzeniu tego miejsca. Poza tym uczy się w szkole pielęgniarskiej i samotnie wychowuje dwie najwspanialsze dziewczynki. Ojciec ich Zach odszedł bez słowa wyjaśnienia, gdy miały roczek. Od tego momentu Kacie przeprowadziła się do matki i próbuje dalej żyć. Ze strachem podchodzi do każdego związku. Twierdzi, że jeżeli ojciec ją zostawił, potem Zach, to prawdopodobnie nie jest warta uwagi i miłości. Wszystko się zmienia w dniu, w którym nadeszła zapowiadana wielka ulewa. Odcięła dojazd do miasteczka, więc wiele osób znalazło u nich w zajeździe ciche, suche i bezpieczne lokum. Ostatnim i jakże przystojnym gościem był 27 letni Brody Murphy.Pomimo braku łóżek matka-Sophia przyjęła go pod dach. Zawodowo grał w lidze hokeja Minnesota Wild i był bardzo popularnym zawodnikiem. Oczywiście w tym miejscu nikt go nie poznał, czuł się doskonale. Nie musiał martwić się dziennikarzami i fanami. Czarujący i charyzmatyczny mężczyzna od razu spodobał się Kacie. Oczywiście ze wzajemnością. Nie odstraszały go dwie głośne i jakże słodkie dziewczynki. Pomiędzy nimi czuł się komfortowo, rodzinnie. Miał swoją karierę i zobowiązania wobec klubu, ale każdą wolną chwilę chciał spędzać z Kacie. Nie obyło się bez przeszkód. Blaire, żona jego agenta, Kendall była dziewczyna nastraszyły ją, przez co ich związek stanął w martwym punkcie. Dopiero wypadek małej Piper, opieka nad nimi i otwarta rozmowa spowodowała rozwój ich uczucia. Pierwszy dzień w pracy Kacie, jako pielęgniarki, okazał się dziwny i nieprzewidywalny. Do szpitala w ciężkim stanie został przywieziony pacjent a jednym z sanitariuszy był Zach.

Kacie Jensen mieszka z dwiema pięcioletnimi córeczkami Lucy i Piper w Żurawinowym Zajeździe. Chwilowo pomaga matce w wprowadzeniu tego miejsca. Poza tym uczy się w szkole pielęgniarskiej i samotnie wychowuje dwie najwspanialsze dziewczynki. Ojciec ich Zach odszedł bez słowa wyjaśnienia, gdy miały roczek. Od tego momentu Kacie przeprowadziła się do matki i próbuje dalej żyć....

Kacie to samotna matka cudownych bliźniaczek. W ich wychowaniu pomaga jej mama, ponieważ kilka lat temu ojciec dziewczynek zostawił je - wszystkie trzy - na lodzie. To wydarzenie pozostawiło w jej sercu pustkę, której nie była w stanie wypełnić niczym.
Historia zaczyna się w dniu ogromnej ulewy, w skutek której podróżni zmuszeni są szukać schronienia w jej rodzinnym zajeździe. Jedną z osób, która nie mogła przejechać przez zalany most, był Brody - niesamowicie utalentowana gwiazda hokeja, dla którego lodowisko zawsze było priorytetem.
Już przy pierwszym ich spotkaniu coś zaczyna iskrzyć, lecz kobieta, przez stereotypy odnośnie sportowców, stara się trzymać na uboczu.
Niestety - a może stety - nie na długo... Brody nie pozwoli jej tak łatwo uciec.

W Brodym zakochałam się od pierwszej literki, ale jak go nie kochać?
Męski, w stu procentach szalejący za swoją matką, czarujący, ale w brew pozorom nie jest przesłodzony.

Kacie jest niesamowicie ostrożna. Tak ostrożna, że aż tylko czeka na taką sytuacje, która coś zepsuje. Sama stwarza momenty toksyczne swoją nieufnością, ale przez wzgląd na jej przeszłość... wybaczam je to.

Historia jest cudowna. Ciepła, emocjonalna, w sam raz na chłodny wieczór, by rozgrzać serce.
Styl pisania autorki lekki, płynny i zwarty.
Książka wciąga od samego początku, a epilog zachęca do przeczytania kolejnej części.

Co jeszcze mogę innego powiedzieć, niż to, że gorąco polecam?

Kacie to samotna matka cudownych bliźniaczek. W ich wychowaniu pomaga jej mama, ponieważ kilka lat temu ojciec dziewczynek zostawił je - wszystkie trzy - na lodzie. To wydarzenie pozostawiło w jej sercu pustkę, której nie była w stanie wypełnić niczym.
Historia zaczyna się w dniu ogromnej ulewy, w skutek której podróżni zmuszeni są szukać schronienia w jej rodzinnym...

Przed czteroma laty życie Kacie wywróciło się do góry nogami. Chciała stworzyć rodzinę dla swoich wspaniałych Bliźniaczek, aby miały ojca i matkę. Jednak ojciec dziewczynek okazał się dupkiem i zostawił je bez wyjaśnień.

Teraz Kacie pomaga mamie w Cranberry Inn (Żurawinowym Zajeździe).

Podczas ulew i zamkniętego przez to mostu ich zajazd zostaje zapełniony niespodziewanymi gośćmi. Pośród nich znajduje się przystojny i czarujący Brody Murphy.

Brody jest hokejową gwiazdą Minnesota Wild. Czy życie samotnej matki Bliźniaczek i gwiazdy sportu może się zsynchronizować?


Poniżej możliwe SPOILERY!

Nie tak dawno temu czytałam inną książkę tej autorki, której bohaterem był Viper - jeden z drugoplanowych bohaterów tej serii. I o ile historia Vipera zawierała naprawdę bolesną i emocjonalną historię, to pierwszy tom serii Cranberry Inn jest raczej słodką, romantyczną historią z wplecionym dramatem w przeszłości.

Brody to taki typ, które ja osobiście nie potrafię nie kochać... słodki i męski. Jego podejście do Twinkies, do Kacie, do jej sytuacji... wszystko takie idealne. I mimo, że czasami taki ideał wydaje się nudny, to w przypadku Brody'ego nie było mi nudno :D.
Kacie... Kacie jest ostrożna i to jest zrozumiałe, ale też jest wspaniałą ciepłą kobietą, która stara sobie radzić najlepiej jak potrafi. Pojawienie się na jej drodze takiego faceta jak Brody to pewnie szok... no i jak mu się oprzeć?

Prócz obaw Kacie na ich drodze stają też np. wredne kobiety, które za wszelką cenę chcą się pozbyć jej z życia Brody'ego.

No i to zakończenie... przeszłość zderzy się z teraźniejszością. Jestem naprawdę ciekawa.

Mega urocza i przyjemna książka, polecam :)

Przed czteroma laty życie Kacie wywróciło się do góry nogami. Chciała stworzyć rodzinę dla swoich wspaniałych Bliźniaczek, aby miały ojca i matkę. Jednak ojciec dziewczynek okazał się dupkiem i zostawił je bez wyjaśnień.

Teraz Kacie pomaga mamie w Cranberry Inn (Żurawinowym Zajeździe).

Podczas ulew i zamkniętego przez to mostu ich zajazd zostaje zapełniony...

Kacie, młoda matka, młoda kobieta po przejściach. Całą swoją energię skupia na swoich córkach, na zapewnieniu im szczęśliwego dzieciństwa. W międzyczasie kształci się w zawodzie pielęgniarki oraz pracuje w zajeździe swojej matki :)
Czysty przypadek w postaci fatalnej pogody sprawia, że do tego zajazdu trafia Brody.
Od początku między nimi "coś" jest.
Jednak Kacie nie dopuszcza do siebie możliwości, by ta znajomość mogła głębiej się rozwinąć, zaś Brody początek znajomosci zaczyna od kłamstwa....
Historia ta nie obfituje w dramatyzm ani też nie miota strasznie emocjami. Jest spokojna, momentami słodka jednak bez przesady.
Czyta się lekko i bardzo przyjemnie :)

Kacie, młoda matka, młoda kobieta po przejściach. Całą swoją energię skupia na swoich córkach, na zapewnieniu im szczęśliwego dzieciństwa. W międzyczasie kształci się w zawodzie pielęgniarki oraz pracuje w zajeździe swojej matki :)
Czysty przypadek w postaci fatalnej pogody sprawia, że do tego zajazdu trafia Brody.
Od początku między nimi "coś" jest.
Jednak Kacie nie...

Ona 24 letnia samotna matka piecioletnich blizniaczek, ktora maz bez slowa opuscil kilka lat wczesniej zamieszkala z dziewczynkami u matki i wspolnie prowadza zajazd.
On 27 letni czolowy gracz druzyny hokejowej, ktory mimo swoich lat nigdy nie byl w zwiazku, poniewaz lodowisko bylo jego priorytetem.
W skutek ulewy i nieprzejezdnych drog Brody zmuszony jest zatrzymac sie w zajezdzie, od pierwszego spojrzenia Na Kacie iskrzy miedzy nimi jednak ona nie zdaje sobie sprawy kim on jest. Kacie nie chce go do siebie dopuscic, mysli ze gdy wyjedzie nigdy wiecej sie nie spotkaja, opuscil ja w dziecinstwie ojciec, pozniej maz, wiec obawia sie pokochac, poniewaz wszyscy ktorych kochal zostawiali ja jednak Brody tak latwo sie nie podda.
Od pierwszych stron zakochalam sie w tym facecie, jest on dla mnie idealny, opiekunczy, swietnie dogaduje sie z dziewczynkami, wspaniale walczy o Kacie i bardzo szanuje swoja rodzina.
Calosc konczy sie slodko gorzko, bo gdy juz myslimy, ze wszystko jest ok to nagle na horyzoncie pojawiaja sie klopoty.
W ksiazce autorka bardzo szczegolowo opisala jego przyjaciol, znalazla sie tez wredna kobieta, zona jego przyjaciela, ktora chciala rozbic to co miedzy nimi bylo, a takze jegopoznalismy jego byla "przyjaciolke". Polecam przeczytac i bardzo chcetnie przeczytam czesc 2.

Ona 24 letnia samotna matka piecioletnich blizniaczek, ktora maz bez slowa opuscil kilka lat wczesniej zamieszkala z dziewczynkami u matki i wspolnie prowadza zajazd.
On 27 letni czolowy gracz druzyny hokejowej, ktory mimo swoich lat nigdy nie byl w zwiazku, poniewaz lodowisko bylo jego priorytetem.
W skutek ulewy i nieprzejezdnych drog Brody zmuszony jest zatrzymac sie w...

fajna historia na wakacyjny czas z tym muszę się zgodzić ale jak dla mnie za szybko Brody okazał swoje uczucia takie to wszystko dla niego łatwe. nie dziwię się Kecie że nie wierzy w siebie została dwa razy porzucona, końcówka skłoniła mnie do przeczytania kolejnej części bo chcę zobaczyć jak Brody walczy o "swoje dziewczyny", bo inaczej chyba bym nie sięgnęła do niej

fajna historia na wakacyjny czas z tym muszę się zgodzić ale jak dla mnie za szybko Brody okazał swoje uczucia takie to wszystko dla niego łatwe. nie dziwię się Kecie że nie wierzy w siebie została dwa razy porzucona, końcówka skłoniła mnie do przeczytania kolejnej części bo chcę zobaczyć jak Brody walczy o "swoje dziewczyny", bo inaczej chyba bym nie sięgnęła do niej

Bardzo klimatyczna książeczka o zaufaniu i miłości.
Młodziutka Kacie, matka pięcioletnich bliźniaczek nie da się nie lubić, jednak jest pełna żalu i zranień, panicznie boi się porzucenia. Została zraniona przez faceta, a właściwie to dwóch facetów, bo przez ojca również. Kiedy więc pewnego deszczowego wieczoru Brody zawita do pensjonatu jej matki, coś zaczyna kiełkować, ale Kacie jest nieufna i nie chce się angażować w związek ze sławnym hokeistą. Bardzo łatwo ja zmanipulować, wierzy we wszystko, co jej laski powiedzą, a nie ufa Brody'emu. No bo w sumie mało jest na swiecie facetów, którym mozna zaufać. Ale Brody to ideał faceta, szkoda, że tacy nie chodzą po świecie, a przynajmniej ja takich nie spotkałam... Jak się zaangazuje, to dopina swego i ma wspaniałych rodziców.
No i jest to bardzo interesująca zapowiedź kolejnej części.

Bardzo klimatyczna książeczka o zaufaniu i miłości.
Młodziutka Kacie, matka pięcioletnich bliźniaczek nie da się nie lubić, jednak jest pełna żalu i zranień, panicznie boi się porzucenia. Została zraniona przez faceta, a właściwie to dwóch facetów, bo przez ojca również. Kiedy więc pewnego deszczowego wieczoru Brody zawita do pensjonatu jej matki, coś zaczyna kiełkować,...

książka przeciętna, trochę bajkowa, główna bohaterka wyjątkowo delikatna- momentami miałam wrażenie ze wręcz nie umie zawalczyć o siebie , można było wszystko zakończyć w tej części, druga może być trochę pisana na siłe...

książka przeciętna, trochę bajkowa, główna bohaterka wyjątkowo delikatna- momentami miałam wrażenie ze wręcz nie umie zawalczyć o siebie , można było wszystko zakończyć w tej części, druga może być trochę pisana na siłe...