Takie trochę walkowanie tematu. Gdybym nie miała co czytać to wróciłabym do trylogii.

Takie trochę walkowanie tematu. Gdybym nie miała co czytać to wróciłabym do trylogii.

Książka trzyma niezły poziom poprzednich w serii napisanych przez Lustbadera. Nic dodać, nic ująć :)

Książka trzyma niezły poziom poprzednich w serii napisanych przez Lustbadera. Nic dodać, nic ująć :)

Parada deus ex machin, szczęśliwych zbiegów okoliczności, nachalnego powiązania ze sobą wszystkich istotnych postaci. Mam wrażenie, że autor nie przywiązuje wagi do tego co napisał w poprzednich częściach, co jest niedopuszczalne jeśli chce się napisać serię, która nie będzie pośmiewiskiem. Przywołam choćby przykład pana Petera Marksa, który w Sankcji nawet przez moment jest p.o. dyrektora CIA, a który w poprzedniej części tj. Zdradzie Bourne'a ginie w okolicznościach, które nie pozostawiają złudzeń. Toż to nowa Biblia! Dodatkowo przekład Krzysztofa Sokołowskiego bardzo kole w oczy osobę, która posługuje się językiem angielskim. Idiomy tłumaczone słowo w słowo? Litości...

Parada deus ex machin, szczęśliwych zbiegów okoliczności, nachalnego powiązania ze sobą wszystkich istotnych postaci. Mam wrażenie, że autor nie przywiązuje wagi do tego co napisał w poprzednich częściach, co jest niedopuszczalne jeśli chce się napisać serię, która nie będzie pośmiewiskiem. Przywołam choćby przykład pana Petera Marksa, który w Sankcji nawet przez moment...

To już nie jest Ludlum, to nie ten sam Jason Bourne. Nie dałam rady.

To już nie jest Ludlum, to nie ten sam Jason Bourne. Nie dałam rady.

10/10 a może nawet 11/10 - po prostu super, rewelacja itd.

10/10 a może nawet 11/10 - po prostu super, rewelacja itd.

Choć Robert Ludlum - twórca i niedościgły mistrz gatunku nazywanego `thrillerem spiskowym` - zmarł kilka lat temu, nadal powstają powieści sygnowane jego nazwiskiem. Grono jego wiernych czytelników nie maleje. Wręcz przeciwnie - za sprawą niezwykle udanego cyklu ekranizacji powieści o Jasonie Bournie z Mattem Damonem stale się powiększa.
Bourne ma wreszcie szansę zakosztować normalnego życia - jako wykładowca uniwersytecki, David Webb. Choć nie zamierza powracać do dawnej tożsamości, ulega prośbie swego mentora i zgadza się mu pomóc w wyjaśnieniu śmierci byłego studenta. Za jego morderstwo odpowiada Czarny Legion, doskonale zakonspirowana islamska organizacja terrorystyczna, której korzenie sięgają Trzeciej Rzeszy. Legion planuje atak na USA. Aktywność terrorystów staje się pretekstem do eskalacji konfliktu między Centralą Wywiadu a NSA - dwoma największymi agencjami wywiadowczymi Stanów Zjednoczonych. Jason ponownie znajdzie się na celowniku...

Choć Robert Ludlum - twórca i niedościgły mistrz gatunku nazywanego `thrillerem spiskowym` - zmarł kilka lat temu, nadal powstają powieści sygnowane jego nazwiskiem. Grono jego wiernych czytelników nie maleje. Wręcz przeciwnie - za sprawą niezwykle udanego cyklu ekranizacji powieści o Jasonie Bournie z Mattem Damonem stale się powiększa.
Bourne ma wreszcie szansę...

Jason i jego "brat"?!

Jason i jego "brat"?!

Mimo, że nie ma najwyższych ocen w serwisie "lubimy czytać", wciągnęła mnie niesamowicie. Zdecydowanie jest to powieść porywająca.

Mimo, że nie ma najwyższych ocen w serwisie "lubimy czytać", wciągnęła mnie niesamowicie. Zdecydowanie jest to powieść porywająca.

Kolejna część z cyklu przygód Jasona Bourne'a. Polecam gorąco, bo naprawdę nie można się od tej książki oderwać.

Kolejna część z cyklu przygód Jasona Bourne'a. Polecam gorąco, bo naprawdę nie można się od tej książki oderwać.

Przeczytałem również tą cześć. Jednak uważam, że to już nie to samo co pierwsze części.

Przeczytałem również tą cześć. Jednak uważam, że to już nie to samo co pierwsze części.