rozwiń zwiń

Olive Kitteridge

Okładka książki Olive Kitteridge
Elizabeth Strout Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Cykl: Olive Kitteridge (tom 1) literatura piękna
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Olive Kitteridge (tom 1)
Tytuł oryginału:
Olive Kitteridge
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2014-11-05
Data 1. wyd. pol.:
2014-11-05
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310128331
Tłumacz:
Ewa Horodyska
Tagi:
Nagroda Pulitzera literatura amerykańska XXI w.
Inne
Średnia ocen

                7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Nieznośność niezwykłej bohaterki



1018 51 118

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
429 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2173
834

Na półkach:

Ma się rozumieć, że najpierw dotarła do mnie informacja o serialu. Pal sześć, że tworzony dla HBO (choć przyznam, że znacznie częściej robią świetne rzeczy, niż crap) - chodziło głównie o Frances McDormand, wcielającą się w rolę główną. Niesamowita aktorka, ale ja nie o tym. Zdążyłem obejrzeć dwa odcinki (z czterech), gdy zrozumiałem, że serial powstał na podstawie książki. I rzecz jasna natychmiast przestałem go oglądać i kupiłem ebooka. :)

"Olive Kitteridge" zostało wcześniej wydane w naszym kraju pod tytułem "Okruchy codzienności". I przez prawie cały czas trwania lektury miałem wrażenie, że ten tytuł był o wiele lepszy. Ktoś pomyślał, ktoś miał wyobraźnię. Oczywiście, że pod koniec zabawy doskonale widać, że zaprezentowane tu historie łączy (choć czasem naprawdę tylko delikatnie, wzmiankowo) postać Olive, jednak samodzielne dojście do tej konstatacji byłoby pewną nagrodą, byłoby fajne. Jasne, że oryginalny tytuł brzmi też od imienia i nazwiska bohaterki, ale mimo wszystko, może ktoś i tak dałby się zaskoczyć.

Są to opowiadania rozgrywające się w Maine, w niewielkiej mieścinie, gdzie wszyscy o sobie wszystko wiedzą. Napotkani bohaterowie muszą mierzyć się z codziennością pojmowaną dość specyficznie. Wspólnym mianownikiem opowiadań można by nazwać rozczarowanie życiem, bolesną naukę o tym, że nigdy nie będzie tak, jak byśmy chcieli, by było, smutek wywołany czasem, gdy życie właściwie już się kończy, i ma się wrażenie, że było bezproduktywne, bezcelowe, lub że nasze cele nie okazały się celami innych, z którymi je wiązaliśmy... A jednak "Olive Kitteridge" wcale nie jest lekturą depresyjną, nie jest to także typowy dramat - miejscami wręcz przeciwnie, mamy do czynienia z humorem, choć fakt, że raczej czarnym. Mimo emocjonalnego ładunku tu zawartego - ładunku teoretycznie ujemnego - nie da się poznawać kolejnych historii inaczej, jak tylko okazyjnie parskając znad książki (czytnika).

Można by powiedzieć, że Elizabeth Strout pisze o starości, może dałoby się dokonać interpretacji mówiącej o tym, że autorka uświadamia nam, iż choćbyśmy byli nie wiadomo jak mądrzy i inteligentni, i tak nie zrozumiemy starości dopóki nas nie dopadnie. Ale wydaje mi się, że to w żadnym wypadku nie jest istota "Olive Kitteridge". Podobnie jak sama Olive nie jest jej główną bohaterką. Bohaterami się ludzie, którzy znają swoje miejsce na ziemi. Bo do głowy im nie przyszło, że można żyć inaczej, ewentualnie zbyt się boją, w tym sensie. Jedna Olive jest znacznie mądrzejsza od sąsiadów, jednak jej osobowość jest tak przytłaczająca (jej "oliveność", jak to zostaje ładnie określone), że nawet sama ze sobą miewa problemy; jest ślepa na pewne swoje wady (jak każdy z nas), wyolbrzymiając wady innych, czasem je wręcz wymyślając (jak my wszyscy). I ona tak samo, jak pozostali bohaterowie, mierzy się z kolejnymi dniami, przeżywając życie tak, jak ono wygląda - żyjąc z dnia na dzień, ale robiąc (czasem tylko w myślach, ale jednak) plany na przyszłość. Zapominając o tym, że nigdy nie wiadomo, co się zdarzy, a przecież zdarzają się rzeczy nie tylko dramatyczne, smutne, ale też okrutne, przygnębiające i niesprawiedliwe. Życie dba o to, by nam wszystkim o tym fakcie raz na jakiś czas przypomnieć. Ale znowu innymi razy jest ono całkiem znośne, nawet sympatyczne, i właściwie chce się żyć. Zatem w sumie plany można robić.

Całość jest świetnie napisana. Mimo, że autorka pokazuje różne postaci, które niewątpliwie mocno się od siebie różnią, pozostaje cały czas w charakterystycznym dla książki klimacie, takiej banalnej oczywistości. Elizabeth Strout tutaj nadała zupełnie nowe znaczenie wyświechtanej frazie: "nie można się oderwać od lektury". Tu trzeba się zmuszać, by nie przeczytać wszystkiego na raz, słowa tak wciągają. Jestem totalnie zadowolony, te kolejne dwa epizody miniserialu sobie daruję, może kiedyś, za jakiś czas, rzucę okiem, ale w tej chwili odpuszczę nawet Frances McDormand - choćby nie wiem jak scenarzysta, reżyser i ona sama się starali, wizja już bardziej kompletna nie może być. Poza tym, po lekturze postać McDormand fizycznie do Olive mi w ogóle nie pasuje. :) Także polecam książkę! Dopiero potem ewentualnie telewizor!

Ma się rozumieć, że najpierw dotarła do mnie informacja o serialu. Pal sześć, że tworzony dla HBO (choć przyznam, że znacznie częściej robią świetne rzeczy, niż crap) - chodziło głównie o Frances McDormand, wcielającą się w rolę główną. Niesamowita aktorka, ale ja nie o tym. Zdążyłem obejrzeć dwa odcinki (z czterech), gdy zrozumiałem, że serial powstał na podstawie książki....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 069
  • Chcę przeczytać
    1 955
  • Posiadam
    330
  • Ulubione
    64
  • 2018
    55
  • Teraz czytam
    53
  • 2019
    41
  • 2022
    37
  • 2020
    29
  • 2020
    26

Cytaty

Więcej
Elizabeth Strout Olive Kitteridge Zobacz więcej
Elizabeth Strout Olive Kitteridge Zobacz więcej
Elizabeth Strout Okruchy codzienności Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także