"Pustynna wojna Rommla" jest opowieścią o zmaganiach DAK w Afryce Północnej w latach 1941-1943. W odróżnieniu od wielu opracowań na ten temat, jest bardzo "anty Rommlowska". Autor jak tylko może krytykuje lisa pustyni na każdym kroku. Pozwala to czasami spojrzeć na działania dowódcy DAK z nieco innej strony i zmierzyć się z jego błędami. Nie można jednak, co sugeruje autor, zwalać wszystkiego na niedostatki jego przeciwników. Które miały umożliwić DAK zwycięstwo, pomimo wielu nierozsądnych posunięć jego dowódcy. Tej tezie mówię stanowcze nie.
Autor nie skupia się na samych działaniach militarnych, ale opisuje szeroko tło wydarzeń. Czasami w samym środku akcji to tło zaczyna się tak rozrastać, że zapominamy o samej akcji. Mnie to męczyło.
Książka nie jest wolna od błędów. "Królewskich Tygrysów II" w Afryce nie było, a Tiger I - tak.
Sama końcówka jest pisana w wielkim skrócie.
W książce znajduje się trochę map o średnim stopniu dokładności. Dużym błędem jest umieszczenie przypisów na końcu... przez co ja ich nie przeczytałem. Zresztą ich odnalezienie zostało utrudnione przez nieumieszczenie na górnej części kart numerów rozdziałów tylko tytułów. Natomiast same przypisy są rozdzielane... gołymi numerami rozdziałów. Ktoś postarał się mocno. Książka tłumaczona jest w miarę przyzwoicie, bez większych potknięć.
Dla tych co chcą poznać krytyczne stanowisko wobec Rommla.

"Pustynna wojna Rommla" jest opowieścią o zmaganiach DAK w Afryce Północnej w latach 1941-1943. W odróżnieniu od wielu opracowań na ten temat, jest bardzo "anty Rommlowska". Autor jak tylko może krytykuje lisa pustyni na każdym kroku. Pozwala to czasami spojrzeć na działania dowódcy DAK z nieco innej strony i zmierzyć się z jego błędami. Nie można jednak, co sugeruje autor,...