rozwińzwiń

Herodiada

Okładka książki Herodiada Gustave Flaubert
Okładka książki Herodiada
Gustave Flaubert Wydawnictwo: Książka i Wiedza Seria: Koliber literatura piękna
80 str. 1 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Koliber
Wydawnictwo:
Książka i Wiedza
Data wydania:
1967-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1967-01-01
Liczba stron:
80
Czas czytania
1 godz. 20 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Julian Rogoziński
Tagi:
literatura francuska
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
149
149

Na półkach:

Przeczytać i podać dalej.

Seria z kolibrem to była dobra seria: krótka ale zazwyczaj trafna próbka danego autora. 2 z 3 opowiadań Flauberta, czemu pominięto trzecie? Zagwozdka.

Tytułowa 'Herodiada' to epicka, barwna, jak na opowiadanie niemalże monumentalna w swej szczegółowości, wersja mitu o Janie Chrzcicielu i Salome. Napisana bogatym językiem, z dużą znajomością epoki i kilkoma błędami być może z winy tłumacza. 6/10

'Legenda o...' - zbrodnia i kara, "ekologiczna" karma, stylizowane na średniowieczny nudnawy moralitet. 2/10

Przyjemność obcowania z bogatym słowem oraz - rzecz gustu - z faubertowskim realizmem.

Przeczytać i podać dalej.

Seria z kolibrem to była dobra seria: krótka ale zazwyczaj trafna próbka danego autora. 2 z 3 opowiadań Flauberta, czemu pominięto trzecie? Zagwozdka.

Tytułowa 'Herodiada' to epicka, barwna, jak na opowiadanie niemalże monumentalna w swej szczegółowości, wersja mitu o Janie Chrzcicielu i Salome. Napisana bogatym językiem, z dużą znajomością epoki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
962
962

Na półkach: ,

Książka zawiera dwa rewelacyjne opowiadania Flauberta. Pierwsze to "Herodiada", drugie to "Legenda o świętym Julianie Szpitalniku". Oba wyjątkowe, zakotwiczone w chrześcijaństwie, z moralno-filozoficzną osnową i historią w tle. Bardzo mi się podobały i stanowczo zasługują na przychylną opinię.
Flaubert to jeden z mistrzów prozy francuskiej. Opowiadania tutaj zawarte pochodzą ze zbioru nowel "Trzy opowieści". Oba opowiadania cechują się specyficzną romantyką i miesza się tu charakterystyczny dla autora obiektywny realizm oraz poetycki i nowatorski styl. Cenne te nowele wzbudziły u mnie podziw i wyrazem tego faktu jest duża ilość gwiazdek, które wystawiłem w ogólnej ocenie.
Nie chcę zdradzać szczegółów tych opowiadań, ich treści, wydarzeń tam opisanych. Znajdziemy tu motywy wczesnochrześcijańskie, średniowieczne, tematykę związaną choćby z rządzą władzy i z przeznaczeniem. Zachęcam do samodzielnej lektury tych krótkich, lecz jakże wartościowych tekstów literackich. Literatura wysokich lotów, autor pokazuje w pełni swój kunszt pisarski, a same opowiadania niewątpliwie z górnej półki. Wiwaty na cześć autora.

Książka zawiera dwa rewelacyjne opowiadania Flauberta. Pierwsze to "Herodiada", drugie to "Legenda o świętym Julianie Szpitalniku". Oba wyjątkowe, zakotwiczone w chrześcijaństwie, z moralno-filozoficzną osnową i historią w tle. Bardzo mi się podobały i stanowczo zasługują na przychylną opinię.
Flaubert to jeden z mistrzów prozy francuskiej. Opowiadania tutaj zawarte...

więcej Pokaż mimo to

avatar
558
102

Na półkach: ,

W opowiadaniu Flauberta rekonstruującego wydarzenia biblijne po osadzeniu Jana Chrzciciela w twierdzy w Macheroncie, poznajemy, odmalowane po mistrzowsku, stany emocjonalne zarówno tytułowej bohaterki jak i Heroda. Ich wściekłość budzą słowa popularnego wśród prostych ludzi proroka. Oboje czują się zagrożeni, ale każde z nich z innego powodu. Herodiada doświadcza poniżenia, bo usłyszała prawdę o sobie w niewybrednych słowach i boi się o swoją reputację. Opowiada, że Jan opluł ją wszystkimi przekleństwami proroków. „Oczy mu płonęły, ryczał jak dziki zwierz i wznosił ramiona, jakby chciał niebu wydrzeć pioruny” – relacjonuje. Myśl o Janie, siedzącym już od jakiegoś czasu w więzieniu, nadal zatruwa jej życie.

Więzień Macherontu woła do Heroda i jego zwolenników grożąc Przedwiecznym, który wkrótce unurza ich członki we krwi, porozrywa ich na strzępy i ochłapy ich ciał rozrzuci po górach. „Dzieci będą się czołgać w popiele obok zwłok matek. Pójdziecie szukać nocą chleba pośród gruzów i wtedy będą siekać was miecze” – zapowiada krzycząc zza krat. Lecz nie krzyki proroka i nie jego groźby przerażały Heroda. Nic sobie też nie robił z wyrzutów Herodiady, która wciąż mu zarzucała, że chroni wichrzyciela i chama. Według niej dawno powinien już zostać przebity mieczem za obrazę jej majestatu. Heroda przerażało zupełnie co innego.

Gdy głos Jana „zmieniał się i stawał się łagodny, harmonijny i śpiewny”, wtedy z jego ust zaczynały płynąć zapowiedzi wolności i obietnice darów z nieba. Zwiastował narodziny dziecięcia, które przyniesie pokój i dobrobyt, pod którego władzą „pustynia rozkwitnie jak róża”, „strumienie mleka trysną ze skał” i klękać będą przed nim narody. To te słowa najbardziej niepokoiły Heroda. Czuł się zagrożony i wściekły.

Oboje, Herod i jego nałożnica, bali się Jana Chrzciciela. Ona jego obelg, a on jego słów pełnych łagodności, zapowiadających przyjście kogoś, kto uczyni ludzi szczęśliwymi. Ona obawiała się złej sławy, a on lękał się utraty władzy. Nie są jedynymi, na których wylewa się święty gniew proroka. Flaubert wprowadza na scenę Jezabel, postać biblijną znaną z 1 i 2 Księgi Królewskiej, rozpustną zabójczynię proroków Boga i nikczemną intrygantkę (por. 1 Krl 21). Zza krat znowu słyszymy wiązankę obelg, albo jak kto woli – wielobarwnych oskarżeń i przekleństw. Tym razem pod jej kierunkiem.

Rżałaś jak kobyła. Rozesłałaś łoże na górach, aby dopełniły się ofiary twoje. Pan wyrwie ci klejnoty z uszu, podrze szaty z purpury i lniane welony, zerwie bransolety z ramion, pierścienie z palców u nóg i półksiężyce ze złota, drżące nad twoim czołem; skruszy srebrne zwierciadła, połamie wachlarze z piór strusich i koturny z perłowej macicy, podwyższające postać twoją; złamie pychę twoich diamentów, sczezną pachnidła, którymi skrapiasz włosy swoje, farba na twoich paznokciach i twoje sztuki niewieście; i głazów całej ziemi nie starczy, by ukamienować cudzołóstwo.

Padają jeszcze mocniejsze słowa z ust męża Bożego: „Pan brzydzi się zgnilizną zbrodni twoich! Przeklęta, po trzykroć przeklęta. Zdychaj jak suka!” Istna mowa nienawiści. Przysłuchują się tym scenom Rzymianie i Żydzi. Jedni się śmieją, inni oburzają. Rozpoczynają się dyskusje i spory zahaczające o politykę i religię.

Przychodzi wreszcie czas na uroczysty bankiet. Podczas, gdy prorok czeźnie w lochach Macherontu, Herod ucztuje z przyjaciółmi i wybitnymi obywatelami przybyłymi z różnych miast Palestyny. Ich „twarze były radosne, uwieńczone kwiatami”, a pachy skropione wonnościami. Gawędzono o Janie Chrzcicielu, a także o jakimś cudotwórcy, czy też kuglarzu, imieniem Jezus. Gdy do gości wyszła piękna córka Herodiady i zaczęła tańczyć „nomadzi nawykli do wstrzemięźliwości, żołdacy rzymscy doświadczeni w rozpuście, skąpi poborcy, starzy kapłani zgorzkniali w kłótniach, wszyscy rozdęli nozdrza i trzęśli się z pożądania”. Ciąg dalszy znamy z ewangelicznej opowieści. Zapłatą za taniec była głowa, ścięta głowa proroka.

W opowiadaniu Flauberta rekonstruującego wydarzenia biblijne po osadzeniu Jana Chrzciciela w twierdzy w Macheroncie, poznajemy, odmalowane po mistrzowsku, stany emocjonalne zarówno tytułowej bohaterki jak i Heroda. Ich wściekłość budzą słowa popularnego wśród prostych ludzi proroka. Oboje czują się zagrożeni, ale każde z nich z innego powodu. Herodiada doświadcza poniżenia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1485
1249

Na półkach: , , , ,

Pana Flauberta poznałam poprzez przygotowanie się do matury ustnej z polskiego na temat kobiet fatalnych. Jedną z nich była właśnie Salome.

Pana Flauberta poznałam poprzez przygotowanie się do matury ustnej z polskiego na temat kobiet fatalnych. Jedną z nich była właśnie Salome.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    80
  • Przeczytane
    46
  • Posiadam
    11
  • Literatura francuska
    5
  • Chcę w prezencie
    2
  • Historyczna
    1
  • Literatura Francuska
    1
  • Szukam
    1
  • Chrześcijaństwo
    1
  • Przeczytane w 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Herodiada


Podobne książki

Przeczytaj także