Oblicza grozy

Okładka książki Oblicza grozy
Sylwia BłachRobert Cichowlas Wydawnictwo: Replika horror
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2014-10-08
Data 1. wyd. pol.:
2014-10-08
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376744155
Tagi:
horror antologia opowiadania
Średnia ocen

                5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Widok Z Wysokiego Zamku Leszek Błaszkiewicz, Krzysztof T. Dąbrowski, Piotr Nikolski, Artur Panek, Marek Sokólski, Bohdan Waszkiewicz
Ocena 8,0
Widok Z Wysoki... Leszek Błaszkiewicz...
Okładka książki Cukierek albo psikus Alexandra Claire, Sandra Czoik, Krzysztof T. Dąbrowski, Anna Fobia, Aga Kalicka, Anna Kucharska, Piotr Kudlik, Kamila Malec, Kamila Mikołajczyk, Jakub Piesta, Riva Scott, Daria Smolarek, Anna Tuziak, Paula Uzarek, Noemi Vain, Patrycja Żurek
Ocena 7,7
Cukierek albo ... Alexandra Claire, S...
Okładka książki BezKres Krzysztof T. Dąbrowski, Karina Frankowska, Krzysztof Graboń, Adam Gabriel Grzelązka, Hanna Kobus, Katarzyna Koziorowska, Agnieszka Kuchnia - Wołosiewicz, Katarzyna Lewandowska, Janina Żaneta Mikulska, Wiesław Janusz Mikulski, Anna Obara-Pawłowska, Krzysztof Rębowski, Iza Smolarek, Zdzisław Szymański, Maksymilian Tchoń, Dariusz Paweł Trybuła, Krzysztof Woźniak, Anna Wrocławska, Tadeusz Zawadowski, praca zbiorowa
Ocena 6,3
BezKres Krzysztof T. Dąbrow...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Strach ma polskie oczy



3105 113 66

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
54
31

Na półkach:

Mam prośbę do wszystkich czytelników: proszę, nie czytajcie tej książki. Bardzo Was proszę!!!

Ostatni polski zbiór opowiadań, jaki miałam przyjemność czytać to darmowy e – zin „....i odpuść nam nasze winy” Magazynu Histeria. Naprawdę piszę „przyjemność” szczerze, na siedem opowiadań tam opublikowanych, sześć prezentowało poziom przyzwoity, lub bardzo dobry :) Wiec gdy wzięłam do ręki „Oblicza grozy” pewna byłam, iż dostanę porcję solidnej, inteligentnej rozrywki... oraz kilka perełek. Przecież za to zapłaciłam, więc poziom powiem być wyższy, niż zbiorów darmowych!

Już spis treści nie nastroił mnie optymistycznie. R. Cichowlas, T. Czarny, S. Błach to autorzy których „twórczość” miałam okazję już poznać, i było to doświadczenie nie przyjemne. Równie kiepsko wypadli w „Obliczach grozy”. Błach po wydaniu swojej skrajnie grafomańskiej powieści nie zrobiła żadnych postępów, co widać po „Adamie i Ewie”. Pierwsze zdanie opowiadania: „Najpierw poczuł zapach. Słodki i duszący taniego odświeżacza". Rozumiem że tani odświeżacz był duszony przez zapach? Tomasz Czarny opublikował swego czasu żałosne i patetyczne opowiadanie w „Krwawniku”, potem żenujące w Histerii – innych tworów tego pana nie czytałam. I nie wiem, czyj tekst się gorzej zaczyna, pani Sylwii, czy pana Tomasza. W przypadku tego drugiego mamy do czynienie z prozą rozczulająco wręcz infantylną: „Biegłam po łące. Ptaki śpiewały nade mną wdzięczne melodie” i tak dalej... ja nie zmyślam, takie cudeńka w tych tekstach naprawdę są :(.... Wiem przynajmniej czyje opowiadanie głupiej się kończy: Czarnego. Trochę głupiej, niemniej jednak fani Sylwii Błach powinni czuć się usatysfakcjonowani: ich idolka w pojedynku grafomanów wypadłaby trochę lepiej. Trochę.

Cichowlas. Jego nieudolną podróbkę prozy Mastertona również wydała Replika. Opowiadanie które pan Robert spłodził do antologii jest jeszcze gorsze. Trochę pseudonaukowego bełkotu, debilne dialogi, dinozaury i błędy gramatyczne. Czytając ten tekst nie mogłam się oprzeć wrażeniu, iż jest to dzieło dwunastolatka, który efekt swojej dziecięcej jeszcze fascynacji „Parkiem jurajskim” przelał na papier.

Ja wiem, że wydawcy mają w nosie opinie czytelników. Mimo to ostrzegam: jeśli na okładce znajdę nazwisko Błach, Czarny lub Cichowlas, książki nie kupię! Nawet nie pobiorę darmowej antologii....

Nad pozostałymi bardzo złymi opowiadaniami nie będę się znęcać (K. T. Dębrowski, K. Kaczkowska, Ł. Orbitowski). Było też kilka po prostu słabych (Masterton, Mateja, Henel) oraz średnie (Piekiełko, Stonawski). Jedynym, potarzam jedynym tekstem który wybija się in plus, jest klimatyczne i wyważone „Vade – mecum” Radeckiego. Pewnie do antologii dostało się przez przypadek. Nie ten poziom, panie Łukaszu!

Błach, Czarny i Cichowlas konsekwentnie trzymają poziom. I dobrze, to grafomania, nihili novi. Ale dlaczego Łukasz Orbitowski dał do „Obliczy grozy” taki nędzny a bełkotliwy strzęp? I dlaczego Łukaszowi Henelowi, autorowi zajmujących czytadeł wyszło coś tak nijakiego jak „Miłość zaklęta w kamień”? Ani to nastroju, ani pomysłu „Szkarłatnego blasku” nie miało.

Zastanawiam się o co tutaj chodzi, i jedyną sensowną odpowiedzią jest: o pieniądze. Replika chciała wydębić pieniądze od fanów :( Dlatego przymknęła oko na fakt, że autorzy wyczyścili szuflady z rzeczy, które na wieki wieków powinny w niej zalec. Wyjątkiem tu jest trójka najgorszych grafomanów – ci pewnie dali swoje długo szlifowane arcydzieła. Teksty poszły bez korekty, nie mówiąc już o redakcji. Co tam wpełzło do edytora, to autor przesłał. Co przesłał, to wydawnictwo wrzuciło na papier. I tak poszło.

Co mnie zasmuca, to fakt, że na podstawie tej sztandarowej antologii ktoś nie obeznany z polskim horrorem może sobie wyrobić o nim opinię. No bo Replika! Czołowe wydawnictwo! Takie nazwiska! Chwileczkę... nazwiska.... Czytałam przez ostatni rok niezłe bądź świetne teksty Kałużyńskiej (Alvethor) Zielińskiej (Przypadki Alicji) Karbowskiego (Magazyn Histeria) Borowca (Wszystkie Białe Damy) Dardy (Opowiem ci mroczną historię) Guni (Magazyn Brama i Histeria) Kyrcza (Femma Fatale)... i tych nazwisk w Obliczach Grozy brakło! Wiedzieli co się święci? A może nie wiedzieli, że ich koledzy szykują zbiór na zasadzie „dawajcie co bądź, klient kupi”. Owszem, ja kupiłam. Podobno pieniądze nie śmierdzą, więc wydawnictwo jest górą. Bo ja zostałam z książką, która śmierdzi zwykłym oszustwem.

Mam prośbę do wszystkich czytelników: proszę, nie czytajcie tej książki. Bardzo Was proszę!!!

Ostatni polski zbiór opowiadań, jaki miałam przyjemność czytać to darmowy e – zin „....i odpuść nam nasze winy” Magazynu Histeria. Naprawdę piszę „przyjemność” szczerze, na siedem opowiadań tam opublikowanych, sześć prezentowało poziom przyzwoity, lub bardzo dobry :) Wiec gdy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    278
  • Przeczytane
    179
  • Posiadam
    55
  • Horror
    8
  • Teraz czytam
    4
  • E-book
    3
  • Domowa biblioteczka
    3
  • 2015
    3
  • Zbiory opowiadań
    2
  • Przeczytane 2020
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Oblicza grozy


Podobne książki

Przeczytaj także