Prywatna wojna Rosy

Okładka książki Prywatna wojna Rosy
Rosy CanaleEmanuela Zuccalà Wydawnictwo: Bernardinum biografia, autobiografia, pamiętnik
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
La mia ’ndrangheta
Wydawnictwo:
Bernardinum
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378232520
Tłumacz:
Aleksandra Bozowska
Tagi:
Włochy mafia włoska mafia kobiety
Średnia ocen

                5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
217
74

Na półkach:

Błądziłam wzrokiem pomiędzy zdaniami próbując ułożyć je w swojej głowie. Najpierw w książce. Potem w artykułach znalezionych w internecie (polsko- i angielskojęzycznych). Na koniec w nielicznych recenzjach. Szukałam wspólnych mianowników, bo o całkowitej zgodności nie mogło być mowy.
Rosy od zawsze była buntowniczką. Głośną, pewną siebie dziewczyną, która znała swoje atuty i walczyła o marzenia. Całkiem niepodobną do mnie, dlatego dłuższy czas nie mogłam jej polubić. I nadal mam z tym problem, ale nie oznacza to, że jej historia mnie nie zaintrygowała. Może nawet dzięki temu z większą uwagą czytałam o jej perypetiach, choć to za mało powiedziane.
Jak to jest żyć w sąsiedztwie członków 'ndranghety, członków jakiejkolwiek organizacji przestępczej, słyszeć strzały, widzieć trupy na pobliskim podwórku? Większość z nas raczej tego nie doświadczyła. W Polsce pojawiają się od czasu do czasu informacje o gangach, przekrętach, morderstwach ze względów politycznych czy finansowych, porwaniach dla okupu... ale nie na taką skalę jak w południowych Włoszech, gdzie swego czasu porwania dla okupu były na porządku dziennym a zabójstwa kolejnych członków 'ndrin odbywały się prawie codziennie. Ofiary rokrocznie liczono w setkach. Handel narkotykami kwitł. Przetargi wygrywały sztuczne, mafijne firmy i infrastruktura południowych miast mimo wielkich pieniędzy nie poprawiała się.
Rodzina głównej bohaterki była jedną z wielu cierpiących z powodu miejsca zamieszkania. Kalabria bowiem była ojczyzną 'ndranghety - "najpotężniejszej organizacji przestępczej we Włoszech w latach 90. XX wieku i na początku XXI stulecia" [wikipedia.org]. 'Ndrangheta to nie typowa mafia. Nie każdy może być jej członkiem ponieważ groziłoby to wniknięciem organów ścigania w jej szeregi. Przynależność do 'ndranghety warunkują więzy rodzinne - synowie dziedziczą nielegalne interesy i od małego kształcą się na przyszłych bossów. Naiwny ten, kto myśli, że dorobi się fortuny ciężką i uczciwą pracą.
Rosy o tym marzyła. Najpierw o śpiewaniu, potem o własnym klubie. Los nie był dla niej łaskawy, ale gdyby nie 'ndangheta, miałaby szansę na dostatnie i spokojne życie. I o tym opowiada w swojej książce, snując opowieść od lat dziecinnych, poprzez burzliwą młodość i niepewne wkroczenie w dorosłość po nieustanną walkę z 'ndranghetą. A pomiędzy kolejnymi rozdziałami jej życia opisuje rodziny, czyli 'ndriny walczące ze sobą. Więzy rodzinne, zabójstwa, porwania, szemrane interesy. Niekończąca się wendeta, która jest głównym powodem zabójstw - starożytne "oko za oko" we współczesnym wydaniu.
Przyznam, że często się gubiłam wśród tych wszystkich nazwisk. Rodziny, których nie łączyły więzi pokrewieństwa, miały te same nazwiska. Imiona często się powtarzały. Ale to nie było dla mnie ważne. Ważne były czyny, a tych autorka nie bała się opisywać. I choć jej autobiografia napisana jest jak powieść, to porachunki 'ndrin opisane są krótko, kronikarsko, ot, suche fakty. Canale i Zuccalà nie nadają im cech fabuły, nie lubują się w opisywaniu przemocy, tak jakby z premedytacją odejmowały im ważności. To nie jest kryminał czy wciągająca opowieść o mechanizmach działania 'ndranghety. Włosi poznają interesujące ich fakty, ale dla nas nie mają one tak wielkiego znaczenia.
Opowieść Rosy o jej życiu czyta się gładko, o co zadbała dziennikarka Emanuela Zuccalà. Zauważyła ona, jak ciepłą osobą jest Rosy, jak potrafi wydobyć z człowieka dobro, jak zawzięcie walczy o prawa kobiet wciągniętych w porachunki 'ndranghety. Jednak mój inżynierski zmysł błagał o drzewa genealogiczne, gdy przychodziło do opisów członków 'ndrin. Najgorsze było jednak nagromadzenie tłumaczonych w przypisach zwrotów, które notorycznie wybijały mnie z rytmu. Dla italianistów będą to niewątpliwie językowe smaczki ale ja (tak jak i prawdopodobnie większość czytelników) nie mam do czynienia z językiem włoskim i "skakanie" od tekstu do przypisów było męczące.
Poza tym, od strony technicznej wszystko wypada wzorowo. Przyjemny w odbiorze styl, przystępne dla przeciętnego czytelnika słownictwo (co nie znaczy ubogie!), chronologiczność wydarzeń (z rzadko wspominana jest młodość rodziców i babci Rosy).
Co do bohaterów, ciężko ich oceniać, skoro istnieją naprawdę. Jednak sama postać Rosy, jak zauważyła Zuccalà, rozczula się nad sobą, swoją przeszłością, co w pewnych momentach mnie irytowało. Nie rozumiałam jej działań, jej metod. A do tego okazuje się, że w książce nie wszystkie fakty są zachowane. Zaś ostatnie artykuły mówią o tym, że Rosy Canale została oskarżona o oszustwa finansowe. Ciężko o jednoznaczną ocenę tej postaci.
Tak samo ciężko ocenić tę książkę. To nie jest powieść. Cieszę się jednak, że ją przeczytałam bo chociaż 'ndrangheta jest daleko (teoretycznie) to poznałam inny punkt widzenia, nie stereotypowy, odbiegający od wzorca mafiosów z "Ojca Chrzestnego". Jest to też lekcja dla wszystkich, którzy zmagają się z takim toksycznym środowiskiem. I historia wyjątkowej kobiety - nie można o tym zapomnieć.

Błądziłam wzrokiem pomiędzy zdaniami próbując ułożyć je w swojej głowie. Najpierw w książce. Potem w artykułach znalezionych w internecie (polsko- i angielskojęzycznych). Na koniec w nielicznych recenzjach. Szukałam wspólnych mianowników, bo o całkowitej zgodności nie mogło być mowy.
Rosy od zawsze była buntowniczką. Głośną, pewną siebie dziewczyną, która znała swoje atuty...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    62
  • Posiadam
    26
  • Przeczytane
    22
  • Teraz czytam
    4
  • Daleko, daleko...
    1
  • Mam, ale jeszcze nie przeczytałam
    1
  • Moi mali książęta :)
    1
  • Biblioteczka domowa III
    1
  • Na mojej półce
    1
  • W biblioteczce
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Prywatna wojna Rosy


Podobne książki

Przeczytaj także