Księżyc zaszedł. W niepewnym boju
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Moon is Down. In Dubious Battle
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2014-10-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-16
- Liczba stron:
- 584
- Czas czytania
- 9 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379610471
- Tłumacz:
- Jan Hensel, Kazimiera Muszałówna
- Ekranizacje:
- W niepewnym boju (2017)
- Tagi:
- Kazimiera Muszałówna Jan Hensel literatura amerykańska
Tłem dla powieści „W niepewnym boju”, która po raz pierwszy ukazuje się w polskim przekładzie, jest strajk wędrownych pracowników sezonowych w kalifornijskich sadach. Buntują się przeciwko wyzyskującym ich chciwym sadownikom, a ich eskalująca złość wkrótce wymyka się spod kontroli i przeistacza w niebezpieczny fanatyzm. To wartka i wnikliwa powieść o niepokojach społecznych, a jednocześnie historia młodego człowieka, Jima Nolana, który poszukując celu w życiu, odnajduje powołanie w roli przywódcy robotników.
Motyw buntu łączy „W niepewnym boju” z innym dziełem Steinbecka. Akcja krótkiej powieści „Księżyc zaszedł” rozgrywa się w czasie II wojny światowej, kiedy front dociera do jednego z górniczych miasteczek. Okupantowi szybko udaje się zająć miasto, obawia się jednak strajku górników, więc, by zachować spokój, nie zmienia panującej w nim władzy, lecz całkowicie ją sobie podporządkowuje. Wbrew oczekiwaniom najeźdźcy, mieszkańcy stawiają opór, odmawiają pracy, wybucha bunt.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 315
- 155
- 83
- 12
- 8
- 6
- 5
- 4
- 4
- 3
Cytaty
A dziewczyna... Poruczniku, może Pan ją zgwałcić czy zaopiekować się nią lub z nią ożenić, to wszystko nie ma znaczenia, jeśli tylko będzie ...
RozwińOto człowiek z pewnymi wspomnieniami.
Opinia
SADY GNIEWU
Wydawnictwo Prószyński i S-ka po raz kolejny dopieściło fanów Johna Steinbecka, tym razem wydając 2 powieści w jednej książce. Jak informuje opis – obie historie łączy motyw buntu i nie sposób się z tym nie zgodzić. Zarówno „Księżyc zaszedł” jak i „W niepewnym boju” to dzieła zaangażowane i zmuszające do wielu refleksji. Napisane zostały lekkim stylem, co powoduje, że kartki przewracają się same. Choć Steinbeck ma w swoim dorobku tytuły znacznie lepsze, warto zwrócić uwagę również na te dwie powieści.
Zacznę od tej bardziej zaangażowanej, dłuższej i chyba pierwszej tak kontrowersyjnej. „W niepewnym boju” opowiada o losach Jima Nolana, młodego mężczyzny, który gorączkowo pragnie zmienić swoje życie i w związku z tym przyłącza się do grupy buntowników walczących z uciskami, jakie towarzyszą ich życiom. Mężczyźni ci mają własne wizje sprawiedliwości, pracy, władzy oraz funkcjonowania państwa, w jakim przyszło im żyć. Mają dość wyzysku, który otacza ich niemal zewsząd, i gdy tylko pojawia się okazja, żeby dołączyć się do sezonowych pracowników kalifornijskich sadów, Jim oraz jego nowy kumpel Mac nie wahają się ani chwili. Sytuacja jednak dość szybko przybiera znacznie poważniejszy obrót, niż ktokolwiek mógł przypuszczać, a strajk zbieraczy jabłek przeradza się w pełną napięć walkę – niemalże wojnę.
Steinbeckowi udało się to, czemu wielu nie jest w stanie podołać przy opisaniu problemu takiego kalibru – nie wystawił ocen żadnej ze stron; pozostał jedynie obserwatorem, skrybą, który z pieczołowitością opisał wszystko to, co zauważył. I za to na pewno należą się brawa. Od momentu, gdy Mac oraz Jim wyskoczyli z jadącego pociągu i dotarli na teren sadu, w którym rozgrywać będzie się większość wydarzeń, Steinbeck postawił na pisarską rzeczowość, po prostu opisując każdy kolejny dzień pracy, każdy niepokój targający pracującymi tam ludźmi, wreszcie strajk i wszystkie jego echa, które przybrały tak poważny i tak nieoczekiwany (nawet dla bohaterów) obrót. Tłumacz książki w kilku miejscach informuje czytelnika, że niektóre wydarzenia lub słowa bohaterów zawarte w powieści „W niepewnym boju” to zapowiedź jednej z jego największych książek – „Gron Gniewu”. Dla fana pisarza z pewnością będzie to nie lada gratka. Wracając do Jima Nolana oraz strajku pracowników sadu – przez długi czas zastanawiałem się, w jaki sposób autor chce zakończyć swoją powieść. Stwierdzenie, że domyśliłem się zakończenia byłoby niesprawiedliwością, ponieważ wszystko do takiego rozwiązania dążyło. Nie powiem, żebym był fanem takiego podsumowania zdarzeń zawartych na niemal trzech czwartych książki „Księżyc zaszedł. W niepewnym boju.”. Mówiąc wprost – zakończenie nie podobało mi się, jednak rozumiem i w pełni doceniam te sceny, bowiem dzięki nim Steinbeck mógł pokazać to, co (w moim mniemaniu) pokaza zamierzał . Nie można też odmówić siły, jaka zawarta jest na tych ostatnich stronach. To musiało robić na czytelniku wrażenie w latach, w których powieść została napisana, i wrażenie to jest chyba identyczne w czytelniku, który dziś sięga po „W niepewnym boju”.
Rzeczowy ton Steinbecka w tejże powieści ma też niestety swoje wady. Autor stosując taki sposób narracji, mocno ogranicza swoje pole manewru i czytelnik w niektórych momentach na pewno może poczuć się znużony. No bo ile razy można czytać na przykład o tym, że strajkujący mają problem z zapasami żywności? Rzecz jasna, nadaje to powieści naturalnych, wiarygodnych rysów, jednak można też odnieść wrażenie, że niektóre sceny są kalkami tych poprzednich i jeszcze wcześniejszych. To mój główny zarzut do powieści „W niepewnym boju”.
Następna, znacznie krótsza powieść (o ile nie nowela) – „Księżyc zaszedł” opowiada o losach mieszkańców nienazwanego górniczego miasteczka, które najeżdża okupant, nie zachowujący się jak typowy najeźdźca, ponieważ w obawie przed buntem mieszkańców pozwala dotychczasowej władzy zachować swoje stanowiska, z zastrzeżeniem, że to oni (okupanci) będą pociągać za sznurki. Mimo to mieszkańcy się buntują i na wszelkie możliwe sposoby próbują walczyć z najeźdźcą.
„Księżyc zaszedł” to powieść przyzwoita, wszystko zdaje się być w niej „na swoim miejscu”. Czytelnik może obserwować zarówno punkt widzenia okupantów jak i mieszkańców okupowanego miasteczka. Wyjątkowo podobało mi się ludzkie spojrzenie na wojnę. Analiza wszelkiego rodzaju wad konfliktu zbrojnego jest naprawdę zajmująco opowiedziana. Najbardziej zapadło mi w pamięć jedno zdanie, wypowiadane przez jednego z żołnierzy: „Ja tutaj się nie pchałem. Nic nie mam do tych ludzi, wykonywałem tylko rozkazy.”.
Podobnie jak w powieści „W niepewnym boju”, „Księżyc zaszedł” może pochwalić się lekkim stylem Steinbecka, powodującym, że przez całość mknie się w bardzo dużym tempie. Ciężki temat okupacji autor przeplata z akcentami humorystycznymi, co pozwala czytelnikowi nabrać oddechu i nie popaść w skrajny smutek spowodowany książką. Ma to swoje plusy, ale chyba jednak jest tego zbyt dużo w tak krótkiej objętościowo powieści (około 150 stron). Nie, żeby zaraz było to wadą, ale jakoś w niektórych momentach gryzło mi się to z powagą tematu. Z drugiej strony, może właśnie dzięki humorowi można przejść przez pewne trudne życiowe sprawy znacznie łatwiej?
Obie powieści to porządny kawałek literatury, jednak John Steinbeck ma w swoim dorobku dzieła znacznie lepsze i ciekawsze. Każdy fan autora książkę powinien mieć i wyrobić sobie własne zdanie na temat obu utworów amerykańskiego noblisty. Pozostali czytelnicy, niekoniecznie zaznajomieni z prozą tego wybitnego twórcy powinni raczej sięgnąć po inne jego dzieła, jednak ci z Was, którzy szukają w książkach opowieści o ludzkiej odwadze, poświęceniu i walce z przeciwnościami – na pewno znajdą w książce „Księżyc zaszedł. W niepewnym boju” coś dla siebie.
SADY GNIEWU
więcej Pokaż mimo toWydawnictwo Prószyński i S-ka po raz kolejny dopieściło fanów Johna Steinbecka, tym razem wydając 2 powieści w jednej książce. Jak informuje opis – obie historie łączy motyw buntu i nie sposób się z tym nie zgodzić. Zarówno „Księżyc zaszedł” jak i „W niepewnym boju” to dzieła zaangażowane i zmuszające do wielu refleksji. Napisane zostały lekkim stylem, co...