Posłaniec

Okładka książki Posłaniec
Lois Lowry Wydawnictwo: Galeria Książki Cykl: Dawca (tom 3) fantasy, science fiction
237 str. 3 godz. 57 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dawca (tom 3)
Tytuł oryginału:
Messenger
Wydawnictwo:
Galeria Książki
Data wydania:
2015-03-18
Data 1. wyd. pol.:
2015-03-18
Data 1. wydania:
2004-04-26
Liczba stron:
237
Czas czytania
3 godz. 57 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364297458
Tagi:
antyutopia
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Las jak świat



2000 125 31

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
628 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
77
58

Na półkach: , ,

Recenzja: http://askier-pisze.blogspot.com/2016/03/poslaniec-lois-lowry.html

„Posłaniec” Lois Lowry – mała książka, dająca do myślenia. Po pozornie nic nie wnoszącej lekturze „Skrawków błękitu” przenosimy się do kolejnej wioski, w której życie wygląda zupełnie inaczej, niż w społeczności Jonasza i Kiry. Tworzyli ją ludzie niedoskonali: ślepi, głusi, kulawi, którzy w realiach dwóch poprzednich części nie mieliby prawa życia. Stworzyli więc sobie utopijny zakątek świata, gdzie wszystko dzieje się w zgodzie z naturą i zasadami moralnymi, gdzie człowiek zastępuje człowiekowi oczy, uszy i rodzinę. Matty, którego zdążyłam polubić już w poprzedniej części, staje się głównym bohaterem opowieści i już od kilku lat mieszka z Widzącym, ojcem Kiry, w idyllicznej wiosce, otoczonej złowrogim i śmiercionośnym Lasem. Każdy kto kiedykolwiek wszedł na jego ścieżki, dostał ostrzeżenie, po którym kolejny krok na terenie tego potwornego i żyjącego miejsca zbliżał już tylko do śmierci.

Matty rozwija jednak w sobie dar, podobny do umiejętności Jonasza i Kiry, dzięki któremu jako jedyny może bez problemu podróżować przez gęstwiny drzew i nigdy nie dostaje od nich ostrzeżenia. Wykorzystuje tę umiejętność do przekazywania informacji mieszkańcom pozostałych, nieidealnych wiosek. Z każdą wyprawą kiełkuje w chłopcu marzenie, by zostać Posłańcem. Pewnego dnia ludzie zaczynają się zmieniać, zaczynają... stawać się bardziej ludzcy, nieidealni. Wszystkie zmiany widać również w Lesie, który gęstwieje i wypluwa kolejne ofiary. Matty uznaje, że to odpowiedni czas, by przyprowadzić Kirę do domu. Zło coraz gwałtowniej zatruwa świat, więc musi się spieszyć. Szybko okazuje się, że jego przeznaczenie jest inne, niż to sobie wymarzył, a spełnienie nieuchronnie się zbliża. Dopiero podczas tej ważnej dla chłopca wyprawy Las daje mu ostrzeżenie. Matty czuje, że nie jest już u siebie, a brnie głęboko w teren bezlitosnego wroga, który nie cofnie się przed najgorszym czynem. Musi stawić czoło niebezpieczeństwu, by utrzymać przy życiu siebie i Kirę, musi zapanować nad tajemniczą mocą krążącą w jego żyłach, której nie potrafi nazwać ani wykorzystać. Tajemniczy dar Matty'ego okazuje się ratunkiem dla wszystkich, tarczą chroniąca przed ciosami zła.

„Kiedy jesteś mały, wydaje ci się, że wszystkiego jest więcej, że wszystko jest większe, dalsze.”

Jak pisałam w poprzedniej recenzji, Skrawki błękitu mnie nie porwały, ale też nie odrzuciły od lektury Posłańca. Czytanie tej niewinnie wyglądającej książki zaczęłam z nastawieniem na przeciętną i mało wnoszącą historyjkę, ale wciąż przyjemną i relaksującą. Pomyliłam się na szczęście tylko w połowie. W „Posłańcu” autorka pokazała to, czego brakowało w poprzedniej części – związek historii z Jonaszem, powiązania między opisywanymi wioskami, które sąsiadują ze sobą po dwóch stronach Lasu. Przede wszystkim nic nie jest już wyrwane z kontekstu i niejasne, bowiem książka kontynuuje przygody bohaterów poznanych w poprzedniej części, nie można jej również czytać jako indywidualną powieść. Zawiera mniej zapisanych stron od „Skrawków błękitu”, jednak dużo więcej treści – bogatej i wciągającej na tyle, że nie sposób jej odłożyć. Akcja toczy się głównie wokół wędrówek Matty'ego, jednak ważnym wątkiem staje się też tak zwany Targ, na którym ludzie mogą wymienić wszystko na potrzebne im rzeczy, nawet gdy nie posiadają nic wartościowego. Pokazany zostaje problem społeczny, z którym zmaga się świat współczesny – wygląd i wartości materialne stają się cenniejsze od wnętrza człowieka, uczuć, relacji łączących ludzi... W „Posłańcu” nie brakuje przesłania dotyczącego wartości rodziny i indywidualnego charakteru, pozostawania sobą mimo wszystko.

Myślę, że jest to książka przeznaczona głownie dla nastolatków, która uczy odróżniać dobro od zła, właściwe wartości od fałszywych. Uczy odróżniać ludzi, którzy nie są warci bezgranicznych poświęceń od tych, dla których trzeba po prostu być, którzy kochają bezwarunkowo. Lois Lowry tak rozwinęła swoją serię, że ciężko mi z tym, iż czeka mnie już tylko ostatnia część. Z drugiej strony się cieszę, bo Syn da mi ostateczne spojrzenie na całość. Mam ciągle nadzieję na powrót Jonasza, który zdobył moje serce i dla którego tę serię wciąż czytam. W końcu też dowiem się, jaki będzie finał tej ciekawej historii i zapewne zrozumiem związek między bohaterami i ich przeszłością.

„Posłaniec” tak naprawdę jest powieścią bardzo symboliczną, pewną alegorią współczesnego świata. Wioska, z pozoru idealna, jest pełna zła i nienawiści, przez co społeczeństwo zaczyna gorzej funkcjonować. Autorka pokazuje, że kiedyś trzeba będzie stoczyć walkę o ocalenie świata – całego, o czym będzie głośno, bądź tego najmniejszego, który sami tworzymy, czym przejmą się tylko najbliżsi. Jest to wspaniały przykład na to, że człowiek bez wyższych wartości niszczeje od środka. Lois Lowry skupiła się na ludzkich uczuciach i emocjach, małych-wielkich dramatach, które mogą zmienić wszystko. Nie jest to powieść rozbudowana i ambitna – i właśnie ta prostota dodaje jej znaczenia i uroku. Myślę, że każdy może ją przeczytać, nie nastawiając się jednak na wybitne dzieło.

„Nasze dary są naszą bronią.”

Recenzja: http://askier-pisze.blogspot.com/2016/03/poslaniec-lois-lowry.html

„Posłaniec” Lois Lowry – mała książka, dająca do myślenia. Po pozornie nic nie wnoszącej lekturze „Skrawków błękitu” przenosimy się do kolejnej wioski, w której życie wygląda zupełnie inaczej, niż w społeczności Jonasza i Kiry. Tworzyli ją ludzie niedoskonali: ślepi, głusi, kulawi, którzy w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    924
  • Przeczytane
    867
  • Posiadam
    267
  • Ulubione
    51
  • Chcę w prezencie
    28
  • 2018
    19
  • Fantastyka
    15
  • 2021
    11
  • Teraz czytam
    9
  • 2015
    9

Cytaty

Więcej
Lois Lowry Posłaniec Zobacz więcej
Lois Lowry Posłaniec Zobacz więcej
Lois Lowry Posłaniec Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także