All the bright places

Okładka książki All the bright places
Jennifer Niven Wydawnictwo: Knopf literatura dziecięca
388 str. 6 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
All the bright places
Wydawnictwo:
Knopf
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wydania:
2015-01-01
Liczba stron:
388
Czas czytania
6 godz. 28 min.
Język:
angielski
ISBN:
0141357037
Tagi:
śmierć życie pogląd uczucia
Inne
Średnia ocen

                8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
490
91

Na półkach: ,

Recenzja znajduje się także na blogu zperspektywyczytelnika.blogspot.com

Nie wiem, czy spotkałam się choć z jedną negatywną opinią na temat tej książki. W większości były to praktycznie same zachwyty, a oceny nie były niższe, niż osiem na dziesięć gwiazdek. Pomyślałam, że skoro jest tak dobra, to sama się z nią zapoznam. I choć nieco przeraziło mnie porównanie do „Gwiazd naszych wina”, które widnieje na okładce, postanowiłam się nie zrażać.

Finch i Violet. Dwie całkiem inne osoby, jednak o tym za chwilę. Wszystko zaczyna się na szkolnej wieży, na której tak de facto wcale nie powinni się znajdować. A jednak są. On pomaga jej zejść, lecz oficjalnie ogłaszają, że to ona uratowała go przed samobójstwem. Razem rozpoczynają szkolny projekt na historię Stanów Zjednoczonych, a co za tym idzie - spędzają ze sobą coraz więcej czasu.

Finch przypomina mi takiego nastoletniego myśliciela, trochę filozofa, choć chyba nie do końca jest to trafne określenie. Jednak jest to nastolatek bardzo specyficzny, próbujący odnaleźć w tym wszystkim siebie i zdarza się, że co jakiś czas przechodzi całkowitą metamorfozę. Jednego dnia zobaczysz go ubranego jak bezdomnego, następnie przeobrazi się w typ bad boya. Zaskakuje wszystkich wokół, a szkolni koledzy nazywają go wariatem.

I Violet. Jakiś czasem temu wszystkie jej plany i marzenia legły w gruzach. Nastolatka próbuje uporać się ze swoją przeszłością, zacząć żyć na nowo, jednak nie potrafi znaleźć w sobie tyle siły, by przestać obwiniać się o to, co się stało i ruszyć do przodu.

Autorka zdecydowała się na przedstawieniu dwóch kompletnie innych postaci, które różnią się niemal pod każdym względem. Poznajmy ich bliżej dzięki naprzemiennej narracji pierwszoosobowej. Wydawałoby się, że taki zabieg pozwala nie tylko lepiej poznać historię bohaterów, ich myśli, ale także spojrzeć na świat ich oczami i w jakimś tam stopniu ich polubić. Ja natomiast nie zżyłam się z żadnym z bohaterów, nadal nie rozumiem wyborów obojga, jednak tłumaczę to sobie innym podejściem do życia i inną przeszłością.

Sama historia nie jest zbytnio zaskakująca, ja nie miałam trudności z przewidzeniem losów bohaterów i wydaje mi się, że wiele osób, które ma na swoim koncie sporą ilość powieści młodzieżowych uniknie elementu zaskoczenia. Przypuszczam jednak, że autorka celowo nie na tym się skupiła. Pani Niven próbuje wciągnąć czytelnika w świat refleksji - refleksji na temat życia i śmierci.

Może nie są to jakieś wyszukane przemyślenia, ale to tylko obrazuje wiek bohaterów. Mamy do czynienia z niespełna osiemnastolatkami, którzy co prawda mają jakiś bagaż doświadczeń, przypuszczalnie większy, niż większość ich rówieśników, natomiast ich sposób myślenia ewidentnie wskazuje na ich wiek. Odnoszę wrażenie, że autorka trochę na siłę próbowała sprawić, by rozmyślania Fincha wydały się nam dojrzałe. Cóż, jak dla mnie było to dość przerysowane i zamiast wyjść ciekawie, wyszło infantylnie.

Przyznam, że rzeczywiście pani Niven udało się poruszyć trudne tematy i opowiedzieć o problemach młodzieży w sposób dość interesujący, posługując się prostym językiem. Pojawiły się wzmianki o wspomnianej wcześniej śmierci, o pogodzeniu się z nią i życiu dalej. Było o odrzuceniu, poszukiwaniu siebie, rozwodzie, przyjaźni i oczywiście o miłości. Ten szereg tematów niewątpliwie pokazuje, że powieść jest skierowana do młodzieży.

I tak, książka jest dobra. Ale jak dla mnie na tym koniec. Zupełnie nie rozumiem tych wszystkich zachwytów, oceniania jej 10/10, chociaż oczywiście szanuję zdanie innych, każdy w końcu lubi co innego. Być może po raz kolejny miałam zbyt wysokie oczekiwania. Podczas lektury miałam wrażenie, że już o tym wszystkim czytałam. Te tematy już się pojawiały, w mniej lub bardziej interesujących pozycjach, zatem pewnie to jest powodem, że treść tej lektury nie zrobiła na mnie wrażenia. Nie uważam, że jest zła. Natomiast ja momentami się nudziłam i nie przyznałabym jej większej oceny w skali dziesiąciogwiazdkowej, jak 6.

Choć książkę uważam za przeciętną to myślę, że warto się zapoznać, zwłaszcza, jeśli się jest w wieku nastoletnim, gdyż porusza wiele trudnych tematów i może otworzyć oczy na pewne sprawy. Ja mimo wszystko nie żałuję, że przeczytałam. Żałuję tylko, że po raz kolejny miałam zbyt wysokie oczekiwania, ale potraktuję to jako nauczkę na przyszłość.

Recenzja znajduje się także na blogu zperspektywyczytelnika.blogspot.com

Nie wiem, czy spotkałam się choć z jedną negatywną opinią na temat tej książki. W większości były to praktycznie same zachwyty, a oceny nie były niższe, niż osiem na dziesięć gwiazdek. Pomyślałam, że skoro jest tak dobra, to sama się z nią zapoznam. I choć nieco przeraziło mnie porównanie do „Gwiazd...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    5 720
  • Przeczytane
    5 058
  • Posiadam
    1 208
  • Ulubione
    610
  • Teraz czytam
    139
  • Chcę w prezencie
    118
  • 2020
    70
  • 2018
    45
  • 2020
    43
  • 2017
    37

Cytaty

Więcej
Jennifer Niven Wszystkie jasne miejsca Zobacz więcej
Jennifer Niven Wszystkie jasne miejsca Zobacz więcej
Jennifer Niven Wszystkie jasne miejsca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także