"The Grapes of Wrath" zainspirowało mnie do odkrycia dalszej twórczości Steinbecka. Czytałam je co prawda w skróconej wersji, po to by sprawdzić swój angielski. Jednak nie zmienia to faktu, że bardzo mnie zaciekawiła. Na pewno sięgnę po pełną wersje.

"The Grapes of Wrath" zainspirowało mnie do odkrycia dalszej twórczości Steinbecka. Czytałam je co prawda w skróconej wersji, po to by sprawdzić swój angielski. Jednak nie zmienia to faktu, że bardzo mnie zaciekawiła. Na pewno sięgnę po pełną wersje.

Zaczęłam się przyzwyczajać, że trafiam na inne wydania niż są serwisie. Dwukrotnie próbowałam dodać też książki, których tu nawet nie ma i za każdym razem pojawiał się błąd techniczny, który wszystko eliminował, więc dałam sobie spokój.
Ze Steinbeckiem mam ten problem, że prosiłam o książkę, a dostałam opracowanie. Nie mniej o nim też można nadmienić, bo jest w miarę przydatne.
Ze względu na pozostałe opowiadania z tego wydania, które również chciałabym przeczytać, wygląda na to, że moja ocena twórczości tego autora jest tymczasowa.
Zastanawia mnie, dlaczego w opracowaniu krytycznym nikt nie pomyślał, żeby przyjąć punkt widzenia Lenniego z Myszy i ludzi. Są porównania do zwierzątka George'a, ale nikt nie pokusił się o to, by zastanowić się nad tym, jak Lennie postrzegał świat. Być może był postacią symbolizującą bezradność, bezbronność (nie mówię tu o jego czynach) człowieka, który nie pasuje do świata brutalnego. Dla Lenniego-dziecka nie było miejsca na świecie pełnym twardych ludzi.
Dobry kawał literatury, ale po co mieszać w to zwierzęta. Nie lubię takich opisów. Miłośnikom zwierząt zdecydowanie odradzam.

Zaczęłam się przyzwyczajać, że trafiam na inne wydania niż są serwisie. Dwukrotnie próbowałam dodać też książki, których tu nawet nie ma i za każdym razem pojawiał się błąd techniczny, który wszystko eliminował, więc dałam sobie spokój.
Ze Steinbeckiem mam ten problem, że prosiłam o książkę, a dostałam opracowanie. Nie mniej o nim też można nadmienić, bo jest w miarę...