Podczas polowania na kaczki Nathan McCann znajduje noworodka zagrzebanego w liściach. W pierwszej chwili odnosi wrażenie, że dziecko nie oddycha. Maluch jednak ma silną wolę życia, myśliwy zawozi go do szpitala. Nathan od pierwszej chwili czuje niezwykłą więź z chłopczykiem i postanawia go adoptować. Okazuje się to jednak niemożliwe, dziecko trafia do babci, a jego matka do więzienia. Rozczarowany biegiem wydarzeń Nathan prosi babkę dziecka, aby chłopczyk dowiedział się kiedyś, kto i w jaki sposób go uratował.
„Dzień, który zmienił wszystko” to ciekawa powieść obyczajowa, poruszająca wiele uniwersalnych tematów. Śledzimy życie bohatera od drugiego dnia jego narodzin, burzliwy okres dorastania, czas młodości charakteryzujący się ryzykownymi wyborami, dojrzałe decyzje. Tytuł powieści sugeruje jeden istotny dzień w życiu bohatera. Tymczasem było ich kilka i każdy w sposób znaczący zaważył na jego dalszych losach, można powiedzieć, że zmienił je o 180 stopni. Polecam osobom, które lubią książki z zagmatwanym życiorysem bohatera i optymistycznym przesłaniem.

Podczas polowania na kaczki Nathan McCann znajduje noworodka zagrzebanego w liściach. W pierwszej chwili odnosi wrażenie, że dziecko nie oddycha. Maluch jednak ma silną wolę życia, myśliwy zawozi go do szpitala. Nathan od pierwszej chwili czuje niezwykłą więź z chłopczykiem i postanawia go adoptować. Okazuje się to jednak niemożliwe, dziecko trafia do babci, a jego matka do...