Endgame. Wezwanie

Okładka książki Endgame. Wezwanie James Frey
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Endgame. Wezwanie
James Frey Wydawnictwo: Sine Qua Non Cykl: Endgame (tom 1) Seria: Imaginatio [SQN] fantasy, science fiction
512 str. 8 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Endgame (tom 1)
Seria:
Imaginatio [SQN]
Tytuł oryginału:
Endgame: The Calling
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2014-10-07
Data 1. wyd. pol.:
2014-10-07
Data 1. wydania:
2014-10-07
Liczba stron:
512
Czas czytania
8 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379242511
Tłumacz:
Bartosz Czartoryski
Tagi:
Bartosz Czartoryski literatura amerykańska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

W Grze Ostatecznej stawką jest przyszłość świata



2801 258 91

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
1225 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
296
68

Na półkach: , ,

W Ziemię uderza seria meteorytów - znak dla Graczy, którzy usłyszeli Wezwanie, że oto pora rozpocząć Endgame. Dwunastu graczy z dwunastu pradawnych ludów wyrusza, by odnaleźć trzy klucze: Klucz Ziemi, Niebios i Słońca, które zapewniają wygraną. A nagrodą zwycięzcy jest przetrwanie jego krewnych. Bo Endgame to nie jakaś zwykła gra, to Gra Ostateczna, zwiastująca koniec ludzkości.

Książka Freya i Johnson-Sheltona to nie taka standardowa książka. Czytelnik tak jak bohaterowie książki również może się zmierzyć z rozmaitymi zagadkami i trochę pogłówkować, myśląc nad ich rozwiązaniem. Na ostatnich stronach jest masa przypisów-linków oraz miejsce na własne notatki. Ja sobie nie zawracałam tym głowy i od samego początku skupiłam się tylko i wyłącznie na treści, chociaż przyznam, że pomysł na stworzenie czegoś takiego jest naprawdę oryginalny.

Początek książki zaczyna się naprawdę mocno. Czytelnik od razu zostaje rzucony w wir wydarzeń, a akcja pędzi i pędzi, aż końca jej nie widać. Na dodatek autorzy już na samym początku, rzucają rozdziałami, naprzemiennie pisanymi z punktu widzenia różnych bohaterów, że aż ciężko nad wszystkim nadążyć. Nie zaczyna się dobrze, prawda? Dorzućmy do tego takie imiona jak Baitsakhan Maccabee czy Hilal, a wtedy dopiero zaczyna się robić coraz gorzej. Autorzy wymyśli sobie, że każdemu z bohaterów poświęcą chociaż jeden rozdział i to jest największą wadą tej książki. Oprócz trzech postaci, bardziej wychodzących na pierwszy plan, reszta zlewa się w masę, z której ciężko kogokolwiek rozróżnić. Są po prostu nijacy i tak ciężko zapadają w pamięć, że często musiałam kartkować strony, szukając odpowiedzi na to, kim był dany bohater.

Głównie przez to, że w Endgame główny nacisk kładzie się właśnie na akcję kuleje kreacja bohaterów, czy też ciężko o wytworzenie jakiejś szczególnej więzi pomiędzy czytelnikiem a postaciami. Bo, wiecie, ta książka to ciągłe walki pomiędzy dzieciakami szkolącymi się do tego, by zabijać z zimną akcją, czy gorączkowe poszukiwanie klucza. Nie ma tu miejsca na jakiekolwiek uczucia czy sentymenty. No, dobra w pewnym momencie pojawia się trójkącik miłosny, ale nie przeszkadza jakoś szczególnie.

I wyobraźcie sobie, że w sumie taka mierna książka naprawdę mi się spodobała. Podczas jej czytania byłam boleśnie świadoma tych wszystkich wad, jakie posiada, ale czytałam wcześniejsze recenzje i byłam na nie przygotowana. Nawet czekało na mnie miłe zaskoczenie, bo spodziewałam się o wiele gorszej książki. Dzięki temu spędziłam przy niej naprawdę fajne chwile i jestem zadowolona, że ją przeczytałam. Dlatego można powiedzieć, że polecam Endgame, ale nie jako książkę, która jest naprawdę świetna i w ogóle każdy musi ją przeczytać, tylko jako książkę, która zapewni rozrywkę, bo tylko tym ona jest.

W Ziemię uderza seria meteorytów - znak dla Graczy, którzy usłyszeli Wezwanie, że oto pora rozpocząć Endgame. Dwunastu graczy z dwunastu pradawnych ludów wyrusza, by odnaleźć trzy klucze: Klucz Ziemi, Niebios i Słońca, które zapewniają wygraną. A nagrodą zwycięzcy jest przetrwanie jego krewnych. Bo Endgame to nie jakaś zwykła gra, to Gra Ostateczna, zwiastująca koniec...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 422
  • Przeczytane
    1 558
  • Posiadam
    917
  • Ulubione
    90
  • Teraz czytam
    84
  • Chcę w prezencie
    37
  • Fantastyka
    24
  • 2018
    22
  • 2015
    18
  • 2017
    18

Cytaty

Więcej
James Frey Endgame. Wezwanie Zobacz więcej
James Frey Endgame. Wezwanie Zobacz więcej
James Frey Endgame. Wezwanie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także