rozwiń zwiń

Duch na wyspie

Okładka książki Duch na wyspie Johan Theorin
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Duch na wyspie
Johan Theorin Wydawnictwo: Czarne Cykl: Kwartet olandzki (tom 4) Seria: Ze Strachem kryminał, sensacja, thriller
519 str. 8 godz. 39 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Kwartet olandzki (tom 4)
Seria:
Ze Strachem
Tytuł oryginału:
Rörgast
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2014-09-22
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-22
Liczba stron:
519
Czas czytania
8 godz. 39 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375368536
Tłumacz:
Józef Gast
Tagi:
literatura szwedzka
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Gorące lato, zemsta na zimno



932 55 94

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
184 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
763
133

Na półkach: ,

Theorin wierny bogatej obyczajowości z kryminalno-historycznym tłem - to bardzo lubię. Czwarty tom jest na pewno lepszy od poprzedniego ("Smugi krwi"), ale dla mnie ideałem nadal pozostaje pierwsza część kwartetu olandzkiego - "Zmierzch". Z kolei "Duch na wyspie" to zmierzch tego świetnego cyklu...godny końca kryminalno-obyczajowych historii na Olandii. Szkoda tylko, że blurb na okładce tak naprawdę myli czytelników. Powieść nie ma nic wspólnego z dreszczykiem grozy, a dwie "główne" zagwozdki, ocierające się o zjawiska nadprzyrodzone, zostają prędko wyjaśnione. Lepiej mieć tego świadomość - niż się rozczarować.
Akcja dzieje się głównie na Olandii, ale Theorin się w niej nie zamyka - pisarz znowu stosuje swoje ulubione chwyty, takie jak wiązanie sekretów teraźniejszości z mroczną przeszłością XX wieku czy skakanie między różnymi perspektywami. Mamy tu narrację dobrze znanego Gerlofa, który dysponuje ponadprzeciętną intuicją i jego toki myślenia są czasami aż za bardzo zaskakująco sprawne i pomysłowe, ale w czwartym tomie można już przywyknąć do tego, że jeżeli nie wiadomo, jak zobaczyć prawdę z trudno dostępnego szczytu, to Gerlof małymi i pewnymi kroczkami dojdzie do tego celu prędzej czy później.
Mamy nastolatków, kobiety o różnym statusie społecznym, przestępców i ludzi, którzy znaleźli się w złym miejscu o złej porze. Bogactwo postaci, charakterów, kontrastów i rozmaitość traumatycznych chwil - dla każdego czym innym będzie trauma, czym innym będzie...moralność. Tak, znowu kwestie moralne wybijają się u Theorina na pierwszy plan i znowu wcale nie jest łatwo o jednoznaczną ocenę jego bohaterów, ba, im bliżej końca powieści, tym większy mętlik w głowie i powątpiewanie we własne wyznaczniki sprawiedliwości.
Mamy mściwego repatrianta, którego historia nadaje powieści sensacyjno-kryminalny ton, a także ciekawy - i smutny - historyczny rys, bo to z mścicielem wiążą się retrospekcje. Oczywiście Theorin upatruje rozwiązań w przeszłości, pokazując, jak ważki wpływ na życie wielu ludzi może mieć decyzja jednej osoby. Można nie lubić gdybać, ale nie sposób nie przyznać pisarzowi racji i nie trwożyć się na widok wielu tragicznych skutków.
Jak dla mnie "Duch na wyspie" jest skonstruowany lepiej niż "Smuga krwi". Żaden wątek poboczny nie jest mniej ważny (chociaż zabrakło mi tu definitywnego dokończenia historii pewnej bohaterki, nagle wątek się urywa, szkoda), wszystkie podbudowują główną historię, a bohaterowie są w nią solidnie zamotani. Dynamice - bo dzieje się naprawdę sporo, nawet jeżeli akcja trochę przygasa, samo knucie postaci i snucie historii jest bardzo istotne - sprzyja owa zmienność lekkiej i emocjonalnej narracji, zderzenia kontrastów - nie tylko bohaterów, ale też czasów (czy aby XXI wiek okazał się "fajniejszy"? ;)) i postępu (olandzka wyspa versus głośni i nowocześni przybysze z wielkich miast).
Sporo ciekawych ludzkich masek do odkrycia, melancholijnych i...strasznych (ale nie w znaczeniu horroru) historii o realistycznych fundamentach, dobre tempo wydarzeń pozwalające się skupić i na postaciach, i na głównym wątku. Podejrzewam, że nawet po długim czasie będę miała wielki sentyment to kwartetu olandzkiego i chętnie pośledziłabym jeszcze olandzkie losy Gerlofa - jego umysł ostry jak brzytwa może czasami nie jest wiarygodny...ale tego rezolutnego staruszka nie da się nie lubić!

Theorin wierny bogatej obyczajowości z kryminalno-historycznym tłem - to bardzo lubię. Czwarty tom jest na pewno lepszy od poprzedniego ("Smugi krwi"), ale dla mnie ideałem nadal pozostaje pierwsza część kwartetu olandzkiego - "Zmierzch". Z kolei "Duch na wyspie" to zmierzch tego świetnego cyklu...godny końca kryminalno-obyczajowych historii na Olandii. Szkoda tylko, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    347
  • Przeczytane
    225
  • Posiadam
    56
  • Kryminał
    7
  • 2014
    7
  • Ebooki
    6
  • Skandynawia
    6
  • 2015
    5
  • Ebook
    5
  • Kryminały
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Duch na wyspie


Podobne książki

Przeczytaj także