Tadeusz Mazowiecki. Biografia naszego premiera

Okładka książki Tadeusz Mazowiecki. Biografia naszego premiera Andrzej Brzeziecki
Okładka książki Tadeusz Mazowiecki. Biografia naszego premiera
Andrzej Brzeziecki Wydawnictwo: Znak Horyzont Seria: Znak Horyzont biografia, autobiografia, pamiętnik
512 str. 8 godz. 32 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Znak Horyzont
Wydawnictwo:
Znak Horyzont
Data wydania:
2015-03-16
Data 1. wyd. pol.:
2015-03-16
Liczba stron:
512
Czas czytania
8 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324030286
Tagi:
premier rząd polityka polska mazowiecki wolność solidarność historia
Inne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
544
279

Na półkach: , , ,

Nie dałam rady. To nawet trudno nazwać biografią Mazowieckiego, bo zarys historyczny i opis ówczesnej Polski zajmuje więcej miejsca niż sam Mazowiecki. Nie przebrnęłam, utknęłam na roku 1963 i sprawach miesięcznika Więzi i odpuściłam. Zmęczyło mnie szukanie tytułowego bohatera w gąszczu informacji historycznych.

Nie dałam rady. To nawet trudno nazwać biografią Mazowieckiego, bo zarys historyczny i opis ówczesnej Polski zajmuje więcej miejsca niż sam Mazowiecki. Nie przebrnęłam, utknęłam na roku 1963 i sprawach miesięcznika Więzi i odpuściłam. Zmęczyło mnie szukanie tytułowego bohatera w gąszczu informacji historycznych.

Pokaż mimo to

avatar
992
631

Na półkach:

Przyznam szczerze, że nigdy jakoś szczególnie nie przepadałam za tym człowiekiem. Lecz obiektywnie napisać muszę, że biografia jest niezła. Choć czytałam lepsze.

Spotkałam się z informacją, jakoby bohater książki Andrzeja Brzezickiego był orędownikiem powstania biografii dopiero po jego śmierci. I tak też się stało. Tadeusz Mazowiecki w przeciwieństwie do innych polityków, nie wydał autobiografii.

To nie jest hagiografia, lecz próba rzetelnej oceny pierwszego niekomunistycznego premiera. Choć niekiedy autor nie oddziela własnych sympatii od faktów. Traktuje go jako męża stanu i człowieka pozbawionego wad. A takich ludzi nie ma.

Przyznam szczerze, że nigdy jakoś szczególnie nie przepadałam za tym człowiekiem. Lecz obiektywnie napisać muszę, że biografia jest niezła. Choć czytałam lepsze.

Spotkałam się z informacją, jakoby bohater książki Andrzeja Brzezickiego był orędownikiem powstania biografii dopiero po jego śmierci. I tak też się stało. Tadeusz Mazowiecki w przeciwieństwie do innych polityków,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
112

Na półkach:

Postać tak istotna dla historii nowej Polski, zasługuje w mojej ocenie na zdecydowanie bardziej chłodną i analityczną biografię. Zasługuje na tekst, który budzi sprzeczne emocje. Nikt bowiem nie jest jednobarwny, nikt nie podejmuje jedynie słusznych decyzji. Dla Brzezieckiego Mazowiecki jest niekwestionowanym autorytetem i to niestety w jego dziele widać. Owszem, autor dostrzega plamy na życiorysie byłego premiera, ale stara się je nieco wybielić. Po co? Niech czytelnik sam wyciąga wnioski.
Trzeba jednak przyznać, że biografia napisana jest niezwykle pieczołowicie. Dzięki temu nietrudno zrozumieć czym kierował się Mazowiecki, gdy podejmował ważne decyzje, skąd u niego osławiona "siła spokoju" i dlaczego nie był politykiem we współczesnym, najgorszym tego słowa znaczeniu.
Książkę warto polecić nie dlatego, że jest to wybitna biografia, ale dlatego, że opowiada o typie charakteru, który w obecnym świecie, zwłaszcza świecie polityki, jest na wymarciu.

Postać tak istotna dla historii nowej Polski, zasługuje w mojej ocenie na zdecydowanie bardziej chłodną i analityczną biografię. Zasługuje na tekst, który budzi sprzeczne emocje. Nikt bowiem nie jest jednobarwny, nikt nie podejmuje jedynie słusznych decyzji. Dla Brzezieckiego Mazowiecki jest niekwestionowanym autorytetem i to niestety w jego dziele widać. Owszem, autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
534
246

Na półkach: ,

Bardzo ceniłem Tadeusza Mazowieckiego. Uważam go za jednego z najwybitniejszych i najmądrzejszych polityków. Dlatego gdy tylko pojawiła się jego biografia, to od razu ją zakupiłem.
Andrzej Brzeziecki - Publicysta, dziennikarz, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz, a obecnie współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Był asystentem pierwszego premiera III Rzeczypospolitej.
Tadeusz Mazowiecki urodził się 18.04.1927 r. w Płocku. Studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim, studiów jednak nie ukończył. W latach 1951-1954 współpracował z redakcją tygodnika „Dziś i Jutro”. Był związany także ze „Słowem Powszechnym”, został redaktorem naczelnym „Wrocławskiego Tygodnika Katolików”, potem także miesięcznika „Więź”. Był posłem na Sejm ze strony katolickiego koła Znak. W latach siedemdziesiątych związany był z opozycją. W 1980 r. Mazowiecki został członkiem NSZZ „Solidarność”. Po ogłoszeniu stanu wojennego został internowany. Był doradcą Lecha Wałęsy podczas obrad „Okrągłego stołu”. W latach 1989-1991 pełnił funkcję premiera. Tadeusz Mazowiecki kandydował w wyborach prezydenckich w 1990 r. W latach 1992-1995 był specjalnym wysłannikiem Komisji Praw Człowieka na terenie byłej Jugosławii z ramienia ONZ. Przewodniczył Unii Demokratycznej oraz Unii Wolności. 12 października 2010 objął stanowisko etatowego doradcy prezydenta Bronisława Komorowskiego ds. polityki krajowej i międzynarodowej. Zmarł 28.10.2013 r. w Warszawie.
Największą zaletą tej biografii jest jej obiektywizm. Autor, pomimo tego, że był bardzo bliskim współpracownikiem pierwszego niekomunistycznego premiera nie przedstawił go wyłącznie w pozytywnym świetle. Mazowiecki w książce nie jest osobą bez skazy. Z jednej strony widzimy go, jako wielkiego patriotę i gorliwego katolika. Osobę z bardzo dużym dystansem do siebie, czego przykładem jest kolekcjonowanie figurek żółwi. Biografia zawiera też kilka anegdot z życia premiera:
W końcu wieczorem, po zanurzeniu się w Tokio, Mazowiecki i Frasyniuk, którzy wówczas przeszli na „ty”, wrócili do hotelu na kolację.
- Na tej kolacji gospodarze posadzili nas przed ichnimi działaczami związkowymi i strasznie polewali sake – mówi Frasyniuk . – Zorientowałem się, że jak tylko dotknę kieliszka, to gejsza zaraz dolewa. Nachylam się do Mazowieckiego i mówię: „Tadeusz, sprawdzimy, jakie mają głowy?”. A on: „Tak”. I zaczęliśmy pić. Dwóch Japończyków, którzy nam towarzyszyli, odpadło, zastąpili ich następni. A my nic nie czuliśmy. Tadeusz pyta: „Władek, czujesz coś?”. „Nie, nic”. Wytrzymaliśmy trzy zmiany Japończyków i w końcu Mazowiecki powiedział: „Dobra, idziemy spać”.
Z drugiej jednak strony Brzeziecki pokazał trudny charakter Mazowieckiego. Premier był osobą, z którą bardzo trudno się współpracowało. Z kolei, jako szef był bardzo wymagający do tego stopnia, że czasem ocierało się to o despotyzm. Autor nie pominął też działalności przyszłego premiera w PAX.
Andrzej Brzeziecki nie bał się poruszyć trudnych tematów dotyczących życia Tadeusza Mazowieckiego. Dowiadujemy się o depresji premiera, która przez długie lata utrudniała mu życie. O braku czasu dla swoich synów, którzy z powodu przedwczesnej śmierci matki (obie żony Mazowieckiego zmarły bardzo młodo) wychowywali się właściwie bez rodziców.
Jeżeli miałbym coś zarzucić tej biografii, to tylko to, że niektóre rozdziały mogłyby być szerzej opisane. Mam tu na myśli okres internowania i przede wszystkim okres bycia premierem, bo jednak pierwsze skojarzenie z Mazowieckim, to właśnie ten okres jego działalności politycznej.
„Tadeusz Mazowiecki. Biografia naszego premiera” to bardzo dobrze napisana książka. Pomimo tego, że liczy prawie 600 stron, to czyta się ją bardzo szybko. Życie premiera było bardziej interesujące od niejednej powieści. Jest ona też doskonałym źródłem wiedzy na temat najnowszej historii Polski.
P.S. Gdy skończyłem czytać tę biografię nasunęła mi się pewna refleksja - jak bardzo brakuje takich ludzi w obecnym życiu politycznym. Autorytetów przez duże A.

Opinia pochodzi z mojego bloga: www.oczytany.eu

Bardzo ceniłem Tadeusza Mazowieckiego. Uważam go za jednego z najwybitniejszych i najmądrzejszych polityków. Dlatego gdy tylko pojawiła się jego biografia, to od razu ją zakupiłem.
Andrzej Brzeziecki - Publicysta, dziennikarz, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz, a obecnie współpracownik „Tygodnika...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1973
1451

Na półkach:

Czy możliwe jest napisanie biografii polityka w taki sposób, by wzruszyła czytelnika i poruszyła w jego sercu najwrażliwsze struny? Andrzej Brzeziecki pokazuje, że tak i oddaje w nasze ręce piękną opowieść o niezwykłym człowieku.
Nie mam prawa pamiętać czasów, gdy Tadeusz Mazowiecki był premierem. Nie miałam nawet roczku, gdy zakończyła się jego kadencja. O tym, czego dokonał, uczyłam się głównie na historii. Czasem wspominali o nim moi rodzice. Chociaż od polityki trzymam się raczej z daleka, ten człowiek był dla mnie autorytetem na arenie politycznej. Dzisiaj brakuje takich osób, jak on. Wielu ludziom trzymającym władzę w naszym kraju brakuje zasad i daleko im do moralnego postępowania.
W biografii nieżyjącego już premiera jest sporo polityki, nie mogłoby być inaczej, dlatego ta pozycja stanowi gratkę przede wszystkim dla osób, które interesują się tym tematem. Ja jednak chcę skupić się na czymś innym, mianowicie na tym, jakim człowiekiem był Tadeusz Mazowiecki.
Życie go nie oszczędzało. Przetrwał wojnę, choć wiele podczas niej stracił, został internowany za popieranie Lecha Wałęsy, pochował dwie żony, ale nie pozwolił się złamać. Miał trzech synów, dla których musiał być silny. Czytając o tym, jakim był ojcem, miałam uśmiech na twarzy. Młodzi Mazowieccy mieli fantastycznego tatę. Wzruszyło mnie to, że po śmierci ich matki nie ożenił się ponownie, bo stwierdził, że chłopcy mieli tylko jedną matkę i nie ma sensu niczego zmieniać. Tadeusz Mazowiecki do końca życia nosił obrączkę z wygrawerowaną datą ślubu z Ewą. Kilka łez spadło na kartki, gdy czytałam o tym, jak zmarłego dziadka żegnały wnuki. Trudno było podejść do tego fragmentu bez emocji. Autor książki w niezwykle wzruszający sposób opisał te chwile.
Uśmiech na mojej twarzy spowodowało między innymi czytanie wspomnień premiera z czasów, gdy wynajmował u pewnej pani pokój. Co prawda nie powinnam się śmiać, bo nie było mu łatwo, w życiu nie chciałabym znaleźć się na jego miejscu, ale Tadeusz Mazowiecki opisał to w taki sposób, że nie mogłam zachować powagi.
Jak już wspomniałam, sporo tu polityki. Osoby, które mają mgliste pojęcie na temat tego, co działo się w Polsce po ogłoszeniu stanu wojennego, mogą napotkać na trudności w lekturze. Tadeusz Mazowiecki chciał, by ta książka ukazała się dopiero po jego śmierci. Myślę, że nie miałby się czego wstydzić, gdyby pojawiła się w księgarniach za jego życia. Może i nie bardzo potrafił odnaleźć się w świecie polityki, w którym zaczęli królować ulubieńcy mediów, ale miał coś, czego im brakowało. Cenił sobie kompromis, nie wdawał się w niepotrzebne polityczne przepychanki. Nie zależało mu na tym, by być na pierwszych stronach gazet. Chciał coś w naszym kraju zmienić, w końcu walczył o jego wolność. Poświęcił swoje życie polityce, ale nie zapomniał przy tym, że jest ojcem i dziadkiem.
Cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z jego biografią, której dopełnienie stanowią, co prawda czarno-białe, ale dobrej jakości, zdjęcia. Ta książka opisuje spory kawał historii. Zachęcam do zapoznania się z tą książką o niezwykłym człowieku. Jej objętość może odstraszać, ale czyta się ją szybko. Warto poznać biografię pana premiera. To był wielki polityk. Szkoda, że dziś już niewielu jest takich.

Czy możliwe jest napisanie biografii polityka w taki sposób, by wzruszyła czytelnika i poruszyła w jego sercu najwrażliwsze struny? Andrzej Brzeziecki pokazuje, że tak i oddaje w nasze ręce piękną opowieść o niezwykłym człowieku.
Nie mam prawa pamiętać czasów, gdy Tadeusz Mazowiecki był premierem. Nie miałam nawet roczku, gdy zakończyła się jego kadencja. O tym, czego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1849
1501

Na półkach: , , , ,

Obszerna i szczegółowa biografia pierwszego premiera trzeciej Rzeczpospolitej przynosi wiele nieznanych faktów z życia Tadeusza Mazowieckiego. Mimo różnych błędów i zakrętów życiowych wyłania się z niej obraz człowieka twardych zasad, z mocnym kręgosłupem moralnym, prawdziwego patrioty i głębokiego katolika. Brakuje nam takich autorytetów w dzisiejszych czasach...

Pochodził z rodziny szlacheckiej o imponującym rodowodzie; jego ojciec był szanowanym w Płocku lekarzem. Wychował się w tradycji religijnej, patriotycznej i służby społecznej. Do polityki został wprowadzony po wojnie przez Bolesława Piaseckiego, twórcę i szefa PAXu, na początku lat 50-tych przeżył flirt z komuną i napisał parę nieciekawych tekstów, szybko jednak wycofał się z PAXu i po przełomie październikowym został na długie lata redaktorem naczelnym miesięcznika 'Więź'. Jako działacz katolicki, lawirował między episkopatem (kard. Wyszyński),środowiskiem 'Tygodnika Powszechnego' i władzami partyjnymi. Co ciekawe w tym czasie otwarcie popierał socjalizm (w swoim rozumieniu; wykazywał w tym dużą naiwność),co bardzo irytowało episkopat i środowisko 'Tygodnika Powszechnego', z drugiej strony nie pozwolił się użyć komunistom jako narzędzie do walki z kościołem.

Ciekawa jest historia silnego konfliktu poselskiego koła Znak (którego członkiem był Mazowiecki) z prymasem Wyszyńskim: oto posłowie bardzo źle odnosili się do autorytarnego i konserwatywnego katolicyzmu ludowego propagowanego przez prymasa, zaś Wyszyńskiego irytował ich flirt z komunizmem i katolicyzmem otwartym. Charakterystyczne opinie: Wyszyński: „posłowie Koła 'Znak' (...) są politycznie i społecznie niedojrzali.” Mazowiecki: „średniowieczne stosunki w Kościele są nie do przyjęcia dla nowoczesnego społeczeństwa”.

Swój największy czas przeżył Mazowiecki w latach 1989-1990 jako pierwszy premier niekomunistyczny po wojnie. Wielu ma do niego pretensje o to premierostwo, myślę jednak, że przyszłe pokolenia oddadzą mu należną chwałę, zdziałał bowiem bardzo wiele, odegrał prawdziwie historyczną rolę.

Z kart książki wyłania się Mazowiecki jako polityk niekoniunkturalny, wyznawca twardych zasad moralnych, głęboki patriota, uważający, że jeśli trudne reformy są konieczne, to należy je przeprowadzić. Z drugiej strony był nieagresywny, cenił sobie kompromis, ważna dlań była kultura polityczna.

Jego aktywność w polskiej polityce po roku 1991 to właściwie ciągłe pasmo upokorzeń i przegranych: nie potrafił się odnaleźć w nowej rzeczywistości ze swoją dżentelmeńską metodą uprawiania polityki. Zaczął przegrywać z populistami, koniunkturalistami bez kręgosłupa, złotoustymi bywalcami mediów, których bogiem są sondażowe słupki poparcia i którzy obecnie zdominowali naszą scenę polityczną. Brakuje teraz polityków jego typu: ludzi zasad i dużej kultury; wymierają albo uciekają z tego bagna.

Wstrząsający jest rozdział opisujący sprawowanie funkcji sprawozdawcy Komisji Praw Człowieka ONZ w byłej Jugosławii w latach 90-tych, zrobił tam bardzo wiele dobrego, ale był bezsilny wobec gwałtu wojny i indolencji ONZ; po masakrze w Serebrenicy złożył w proteście mandat. Wyrobił sobie w tym czasie wielki autorytet na Bałkanach. Niestety, jego aktywność w byłej Jugosławii jest w kraju mało znana i doceniana. W ogóle to począwszy od lat 90 zdobył sobie wielki respekt i popularność w Europie w przeciwieństwie do ojczyzny, no cóż polskie piekiełko...

Autor czasami zbytnio wchodzi w szczegóły, zwłaszcza gdy pisze o mało ciekawych konfliktach wśród polityków katolickich w latach 50- i 60-tych. Niemniej dobrze, że taka książka powstała, winniśmy pamiętać o naszych wybitnych rodakach.

Obszerna i szczegółowa biografia pierwszego premiera trzeciej Rzeczpospolitej przynosi wiele nieznanych faktów z życia Tadeusza Mazowieckiego. Mimo różnych błędów i zakrętów życiowych wyłania się z niej obraz człowieka twardych zasad, z mocnym kręgosłupem moralnym, prawdziwego patrioty i głębokiego katolika. Brakuje nam takich autorytetów w dzisiejszych czasach......

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    64
  • Przeczytane
    26
  • Posiadam
    21
  • Teraz czytam
    4
  • Ebooki
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • Historia Polski
    2
  • Biografie
    2
  • Niesamowite książki
    1
  • 2020
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tadeusz Mazowiecki. Biografia naszego premiera


Podobne książki

Przeczytaj także