Merely Married

Okładka książki Merely Married Patricia Coughlin
Okładka książki Merely Married
Patricia Coughlin Wydawnictwo: Bantam Books literatura obyczajowa, romans
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Merely Married
Wydawnictwo:
Bantam Books
Data wydania:
1998-10-06
Data 1. wydania:
1998-10-06
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780553575217
Tagi:
romans historyczny małżeństwo z rozsądku
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
991
891

Na półkach: , ,

Nie tak, żebym od razu padła na kolana w wznosiła pochwały dziękczynne. Nie tak, żebym otworzyła usta ze zdziwienia, z niedowierzania i tak trwała. Nie tak, żebym aż zaniemówiła z wrażenia.
Ale tak, abym zapisała w katalogu swoim tych co warto nie tylko przeczytać, ale i za jakiś czas w poszukiwaniu przyjemności do nich wrócić. Tak, abym zapisała w katalogu romanse dla Małej, bo choć seks pełni tutaj całkiem sporą rolę, to jest w nim i w otoczeniu coś jeszcze, coś co sprawia, że to nie tylko seks dla niego samego.
To szalenie przyjemna historia dwójki ludzi, którzy przypadkiem pewnego dnia stanęli sobie na drodze, a jedno z nich postanowiło tę sytuację wykorzystać. Reven upatruje w „umierającej” Leah możliwości na spokój od nachalnych matron patrzących na niego okiem przyszłej teściowej. Leah, kiedy przestaje być „umierająca” postanawia wyciągnąć z tej sytuacji korzyść dla siebie.
Czy im się to udaje?
Ano tak.
Choć każde z nich dochodzi do tego inną drogą. Mijają się w swoich oczekiwaniach. Z panny (no raczej żony) niechętnej Leah, staje się bardzo chętna, w przeciwieństwie do Ravena, który po pokonaniu niechęci żony (już wtedy prawomocnej),staje się może nie niechętny, ale wycofany i mocno zdystansowany.
Wydaje się, że łączą ich tylko noce, jej służące do przekonania go, jak bardzo go kocha i że on jest w stanie ja pokochać, jemu do zaspokojenia potrzeb, oraz przekonania jej i siebie jakim jest draniem.
I dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że jak okazuje się, noce zaprowadziły ich znacznie dalej dla niego i bliżej dla niej. W nim coś pękło ostatecznie, a ona wycofała się. Potem trzeba było tylko oprzytomnieć, wsiąść na konia, pognać w deszczu w ciemność, aby znaleźć ją w miejscu gdzie wszystko się zaczęło. A potem tylko pokazać jej, że choć się nie zmienił, to i tak jest mocno zmieniony.
Wydaje się niby banalne, ale jednak takie nie jest. W czym dokładnie tkwi siła tej opowieści? Dla mnie w normalności. W bohaterach, wcale niedoskonałych. Borykających się z przeszłością, nie do końca przekonanych co chcieliby robić w przyszłości. Ale jest między nimi ta chemia, która sprawia, że nie można przejść obok nich obojętnie. Która nakazuje zatrzymać się w pół kroku, popatrzeć, powzdychać i pozazdrościć czasami.
Kolorytu niewątpliwie dodają: raz - przyjaciele Ravena. Zabawni, oddani, z lekkim podejściem do życia, ale wiernością w sercu i zachowaniu, dwa – jego służba, grupa byłych żołnierzy, którzy pełnią funkcję przydzieloną na drodze losowania, i tak kucharz jest majordomusem, ogrodnik jest stajennym, ogrodnik kucharzem.
Może nie śmiałam się, ale kilka razy uśmiechnęłam z przyjemnością i myślę, że do momentu ranka po późnej nocy poślubnej, było mi szalenie miło. Potem było też ciężko, ale z uporem czekałam, aż Raven przypomni sobie co znaczy być dorosłym i w końcu tak się zacznie zachowywać.
Jak dla mnie to bardzo uczuciowa książka, pełna lekkich niuansów, słów rozgrywanych gdzieś tam w przelocie z masą rozterek bohaterów, z problemem dorośnięcia i Leah i Ravena. Opowieść z mocnym plusem postaci utarczek słownych, ale i wewnętrznych monologów.

Choć z drugiej strony, to taka prosta historia.

Nie tak, żebym od razu padła na kolana w wznosiła pochwały dziękczynne. Nie tak, żebym otworzyła usta ze zdziwienia, z niedowierzania i tak trwała. Nie tak, żebym aż zaniemówiła z wrażenia.
Ale tak, abym zapisała w katalogu swoim tych co warto nie tylko przeczytać, ale i za jakiś czas w poszukiwaniu przyjemności do nich wrócić. Tak, abym zapisała w katalogu romanse dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1265
508

Na półkach: , , , ,

Świetny romans historyczny. Motyw "kto się czubi, ten się lubi". Nie nudziłam się, wciąż coś się działo i chociaż końcówki można się domyślić to jednak sama książka potrafiła zaskoczyć w różnych momentach. Bohaterzy przezabawni. Naprawdę polecam :)

Świetny romans historyczny. Motyw "kto się czubi, ten się lubi". Nie nudziłam się, wciąż coś się działo i chociaż końcówki można się domyślić to jednak sama książka potrafiła zaskoczyć w różnych momentach. Bohaterzy przezabawni. Naprawdę polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
1192
437

Na półkach:

Wzięłam się za tę książkę z ciekawości. Kolejny romans nie wydany u nas z ciekawym motywem i nieznanej autorki.
No i to był strzał w dyszkę ;)
Książka zaczyna się gdy kolejny londyński hulaka daje upust swym pijańskim skłonnościom razem z dwójką swoich przyjaciół: pastorem i adwokatem. No i w tym i z tym doborowym towarzystwem znajduje rozwiązanie swoich problemów. Problemy są standardowe, sezon, ślub, matrony, ciśnienie, parcie. A rozwiązanie? Już mniej. Dochodzi do wniosku że najlepszym rozwiązaniem będzie pojąć za żonę kobietę umierającą i szybko owdowieć i jak na zamówienie w domu gdzie się zatrzymują akurat taka dziewczyna się znajduje. Jechała do Londynu aby przygotować dom na przyjazd młodszej siostry którą chce wydać za mąż. Półświadoma wychodzi za naszego księcia Raven, potem ten wyjeżdża i już już puścił plotę o ślubie, już zaczynał robić otoczkę że taki zakochany a ona taka chora… Gdy ona nagle ozdrowiała i w trakcie gdy podejmował w swym salonie śmietankę plotkarską, stanęła w jego drzwiach.
I się zaczęło.
Zawarli układ. Ona nie wyda jego i jego przyjaciół a on na czas sezonu nie zrujnuje jej reputacji porzuceniem i unieważnieniem małżeństwa, a na dodatek zorganizuje sezon siostrze Leah. Po wyjściu za mąż przez Cristinę małżeństwo księcia i księżnej ma zostać unieważnione.
Adrian jednak nie zamierza pójść na ten układ, ma lepszy, iście szatański plan. A jego realizacja będzie bardzo brzemienna w skutki :P
Jeśli chodzi o Leah – kolejna dzielna, silna bohaterka, trzyma Ravena za klejnoty rodowe i manipuluje nim aż miło. On nie zgłupiał po ślubie no bo ślubem się książka zaczyna, ale ma lekką słabość do niej od początku. To widać ;)
Ale żrą się aż miło!
Leah tak jak i Adrian ma przeszłość, ma w niej skandal związany z jej matką. On wzbudza kontrowersje samym otwarciem ust, ona pojawieniem się. Dobrali się jak w korcu maku. I mimo że za drzwiami domu kłócą się to gdy trzeba tworzą wspólny front.
Leah pisze też książkę, dla dzieci, czerpie z życia inspiracje co bardzo przypominało mi Natchnienie SEP i Molly z jej króliczkiem Daphne, taki mały smaczek.
Kolejny? To służba pana księcia. O matko jak ja lubię tego bohatera grupowego! Tuta mamy trzech byłych żołnierzy którzy służyli pod rozkazami Ravena, a obowiązku w domu rozdzielili między siebie… Ciągnąc losy. I mamy lokaja uwielbiającego gotować, kucharza który umie przyrządzić 3 potrawy a woli siedzieć w rabatkach i ogrodnika który najlepiej czuje się w stajni. Leah oczywiście zdobyła serce burkliwego lokaja w trzy minuty ;)
Nie będę Wam więcej zdradzać. Nie mogę i tak chyba za wiele napisałam. Trzeba przeczytać to samemu, książka jest i do pośmiania i do wzruszenia, także jeśli ktoś nie zna niech to jak najprędzej nadrobi. Warto!

Wzięłam się za tę książkę z ciekawości. Kolejny romans nie wydany u nas z ciekawym motywem i nieznanej autorki.
No i to był strzał w dyszkę ;)
Książka zaczyna się gdy kolejny londyński hulaka daje upust swym pijańskim skłonnościom razem z dwójką swoich przyjaciół: pastorem i adwokatem. No i w tym i z tym doborowym towarzystwem znajduje rozwiązanie swoich problemów. Problemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2352
1314

Na półkach:

muszę przyznać, że fabuła książki, a raczej dialogi prowadzone pomiędzy księciem, a księżną były niewątpliwie zabawne. książę Leah, zapalony kawaler wpada na pomysł pójścia z mąż za umierającą kobietę, by pozbyć się kandydatek na żonę, a sam mógł zgrywać po śmierci żony wdowca i oto kiedy wraca pewnego wieczoru do domu nadarza się okazja do realizacji misternego planu, tyle jednego książę nie przewidział, że jego żona może wyzdrowieć, zamiast umrzeć. właśnie w tym momencie zaczyna się cała akcja, gdy małżonkowie zawierają umowę na pewnych warunkach, że będą udawać małżeństwo w towarzystwie przez określony czas, a później zostanie ono anulowane. jednak wszystko wydaje się bardziej skomplikowane, gdy w grę wchodzą uczucia przy których ciężko się odnaleźć złamanemu sercu i niepoprawnej logice, bo właśnie tak można opisać głównych bohaterów. księcia Adriana i księżną Leah.

muszę przyznać, że fabuła książki, a raczej dialogi prowadzone pomiędzy księciem, a księżną były niewątpliwie zabawne. książę Leah, zapalony kawaler wpada na pomysł pójścia z mąż za umierającą kobietę, by pozbyć się kandydatek na żonę, a sam mógł zgrywać po śmierci żony wdowca i oto kiedy wraca pewnego wieczoru do domu nadarza się okazja do realizacji misternego planu, tyle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2898
233

Na półkach: , ,

Bardzo przyjemna lektura, o "nawróceniu" rozpustnika , jakich mało,przez kobietę z ikrą. Zaczyna się od tego ,żeby uwolnić się od polujących kobiet na jego stan wolny, postanawia zostać .... wdowcem... resztę proszę przeczytać, naprawdę warto ;)

Bardzo przyjemna lektura, o "nawróceniu" rozpustnika , jakich mało,przez kobietę z ikrą. Zaczyna się od tego ,żeby uwolnić się od polujących kobiet na jego stan wolny, postanawia zostać .... wdowcem... resztę proszę przeczytać, naprawdę warto ;)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    9
  • Chcę przeczytać
    9
  • Historycznie
    1
  • Romans historyczny
    1
  • TŁUMACZ. - Do poszukania ... lub poczekania :(
    1
  • 🔑 Nt
    1
  • 2015
    1
  • 🐎 Romans Historyczny
    1
  • ✔ 2018 (65)
    1
  • ⚠️❗ Chcę przeczytać - JUŻ !!!
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Merely Married


Podobne książki

Przeczytaj także