Amelia i Kuba. Godzina Duchów
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Cykl:
- Amelia i Kuba (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Powergraph
- Data wydania:
- 2014-05-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-05-21
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364384172
- Tagi:
- amelia i kuba kuba i amelia rafał kosik duchy
Nowa książka Rafała Kosika (jego cyklu „Felix, Net i Nika” dotychczas sprzedano ok. 600 tys. egzemplarzy). Książka, której premierę przewidziano na 21 maja, adresowana jest do odbiorców w wieku 7-11 lat. Niecodzienną jej cechą jest to, że ma dwie wersje - opowiadana jest bowiem z punktu widzenia dwójki bohaterów. Dlatego też i tytuły ma dwa: Kuba i Amelia. Godzina duchów oraz Amelia i Kuba. Godzina duchów. Aby poznać wszystkie szczegóły i motywy działania bohaterów najlepiej przeczytać obie wersje. Różni ludzie mogą zupełnie inaczej oceniać czy interpretować te same zdarzenia. Jednak każda z wersji osobno również jest ciekawą lekturą. Rzecz dzieje się w nawiedzonym domu - ale, jak na dzisiejsze czasy przystało, ów dom to nie stary pałac, lecz nowo wybudowany apartamentowiec na warszawskim osiedlu dla klasy średniej. Podobnie jak seria „Felix, Net i Nika”, opowieść o Kubie i Amelii jest mocno osadzona w polskich realiach, a przygody dzieciaków związane są z niezwykłymi wynalazkami i nowoczesnymi technologiami. Dzieci muszą wykazać się naprawdę sporym sprytem, by ponaprawiać to, co zepsują dorośli…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 430
- 184
- 103
- 21
- 15
- 12
- 12
- 10
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
"Amelia i Kuba. Kuba i Amelia. Godzina duchów" to pierwszy tom cyklu pełnego przygód o jedenastoletnich tytułowych dzieciach oraz ich rodzeństwie. Poznajemy ich w momencie wprowadzania się na nowe osiedle. Wśród rozpakowywania i pierwszych mniej lub bardziej śmiałych prób poznania się, na naszych bohaterów czeka zagadka do rozwikłania z duchami w roli głównej!
Konstrukt tej książki jest o tyle intrygujący, że to tetbeszka - składa się z dwóch historii odwróconych "do góry nogami", zawierającymi spojrzenie Amelii oraz spojrzenie Kuby na te same zdarzenia. Można je czytać niezależnie, można naprzemiennie. Uważam, że to genialny pomysł na tom wprowadzający! Autor fantastycznie ukazał, jak często nasze wewnętrzne rozterki i przekonania mijają się z tym, co druga strona tak naprawdę myśli. Proces budowania znajomości był tu perfekcyjnym przykładem, bo przez różne zbiegi okoliczności każde z dzieci uważa, że wywołuje niechęć w drugim, choć rzeczywistość jest zupełnie inna.
Ale nie tylko osobiste przemyślenia, ale i okoliczności różnych zdarzeń ukazane z dwóch perspektyw nabierają rumieńców i pozwalają lepiej zgłębić całość. Czytałam najpierw całą historię z perspektywy Kuby i przejście później na Amelię pozwoliło wspaniale uzupełnić informacje :)
Fabuła była dla mnie fantastycznym powrotem do tego, co w książkach młodzieżowych pana Kosika najbardziej lubię: humor, intrygujący bohaterowie, nowoczesne technologie i pomysłowe przygody. Czytało mi się z dużą lekkością i ogromną przyjemnością :) Cenię sobie też uświadomienie młodszych czytelników o specyfice zespołu Aspergera, bardzo wartościowa treść :) Dodatkowo dodanie tu "easter eggów" nawiązujących do mojej ukochanej serii FNiN wywołały ogromny uśmiech na twarzy - zarówno w ilustracjach, jak i treści było małe, acz bardzo sympatyczne wzmianki :) Agent Mamrot pozdrawia :D
Spędziłam z nią fantastycznie czas i gorąco polecam - nie tylko czytelnikom z dedykowanego wieku, bo jako dorosła bawiłam się równie przednio :D
"Amelia i Kuba. Kuba i Amelia. Godzina duchów" to pierwszy tom cyklu pełnego przygód o jedenastoletnich tytułowych dzieciach oraz ich rodzeństwie. Poznajemy ich w momencie wprowadzania się na nowe osiedle. Wśród rozpakowywania i pierwszych mniej lub bardziej śmiałych prób poznania się, na naszych bohaterów czeka zagadka do rozwikłania z duchami w roli głównej!
więcej Pokaż mimo toKonstrukt...
Bardzo ciekawa książka, miałam dreszczyk emocji gdy to czytałam. Fajna książka o przyjaźni.
Bardzo ciekawa książka, miałam dreszczyk emocji gdy to czytałam. Fajna książka o przyjaźni.
Pokaż mimo toPrzychodzi taki okres w życiu, że dziecko rusza w nieznane, musi przekroczyć mury budynku, którego nie zna, znaleźć przyjaciół i odnaleźć się w nowym środowisku, a nie jest to proste zadanie.
Ekipa bystrych dzieciaków, czyli jedenastoletnia Amelia i jej równolatek Kuba, bardzo inteligentny dziesięcioletni Albert oraz sześcioletnia Mi idą pierwszy dzień do nowej szkoły, niestety nic nie idzie dobrze. Nie ze swojej winy spóźniają się na rozpoczęcie roku, a potem przez intrygę pewnego chłopaka trafiają w tarapaty i nawet wzywani są do szkoły ich rodzice, a to dopiero początek.
Nie spodziewałam się tego, że ta część będzie tak dynamiczna i jeszcze bardziej zabawna niż poprzednia, nowa szkoła to zawsze duże wyzwanie i każdy inaczej radzi sobie w tej sytuacji. Albertowi wszystko było obojętne, Mi była bardzo podekscytowana, za to Amelia i Kuba zastanawiali się jak to będzie i czuli pewne obawy, czy inni ich zaakceptują. Każda z tych reakcji wydaje mi się odpowiednia, dla jednych nowe sytuacje to coś normalnego, a dla drugich źródło niepotrzebnego stresu, ale najważniejsze to dać siebie czas i być dla siebie wyrozumiałym. Najszybciej do nowej roli przystosowała się Mi, która z ochotą została gospodarzem klasy, a nawet zorganizowała petycję, na której podpisał się każdy uczeń, także to duże osiągnięcie. Za to Albert jest przykładem tego, jak nauczyciele nie są przeszkoleni do pracy z uczniami z większymi potrzebami, niestety takie osoby często potrzebują szczególnego traktowania i zrozumienia ich innego zachowania.
Historia jest pełna humoru i dobrej zabawy, dzieci dołączyły do nowej klasy, ale oprócz trzech chłopców nie ma tutaj wymienionych innych uczniów, jeden z nich to Bolo, który postanowił trochę namieszać. Powstało przez to wiele niedomówień, ale na szczęście powoli dało się wszystko wyprostować, potrzebna była tylko szczera rozmowa i empatyczne podejście do drugiej osoby.
Przychodzi taki okres w życiu, że dziecko rusza w nieznane, musi przekroczyć mury budynku, którego nie zna, znaleźć przyjaciół i odnaleźć się w nowym środowisku, a nie jest to proste zadanie.
więcej Pokaż mimo toEkipa bystrych dzieciaków, czyli jedenastoletnia Amelia i jej równolatek Kuba, bardzo inteligentny dziesięcioletni Albert oraz sześcioletnia Mi idą pierwszy dzień do nowej szkoły,...
Przychodzi taki okres w życiu, że dziecko rusza w nieznane, musi przekroczyć mury budynku, którego nie zna, znaleźć przyjaciół i odnaleźć się w nowym środowisku, a nie jest to proste zadanie.
Ekipa bystrych dzieciaków, czyli jedenastoletnia Amelia i jej równolatek Kuba, bardzo inteligentny dziesięcioletni Albert oraz sześcioletnia Mi idą pierwszy dzień do nowej szkoły, niestety nic nie idzie dobrze. Nie ze swojej winy spóźniają się na rozpoczęcie roku, a potem przez intrygę pewnego chłopaka trafiają w tarapaty i nawet wzywani są do szkoły ich rodzice, a to dopiero początek.
Nie spodziewałam się tego, że ta część będzie tak dynamiczna i jeszcze bardziej zabawna niż poprzednia, nowa szkoła to zawsze duże wyzwanie i każdy inaczej radzi sobie w tej sytuacji. Albertowi wszystko było obojętne, Mi była bardzo podekscytowana, za to Amelia i Kuba zastanawiali się jak to będzie i czuli pewne obawy, czy inni ich zaakceptują. Każda z tych reakcji wydaje mi się odpowiednia, dla jednych nowe sytuacje to coś normalnego, a dla drugich źródło niepotrzebnego stresu, ale najważniejsze to dać siebie czas i być dla siebie wyrozumiałym. Najszybciej do nowej roli przystosowała się Mi, która z ochotą została gospodarzem klasy, a nawet zorganizowała petycję, na której podpisał się każdy uczeń, także to duże osiągnięcie. Za to Albert jest przykładem tego, jak nauczyciele nie są przeszkoleni do pracy z uczniami z większymi potrzebami, niestety takie osoby często potrzebują szczególnego traktowania i zrozumienia ich innego zachowania.
Historia jest pełna humoru i dobrej zabawy, dzieci dołączyły do nowej klasy, ale oprócz trzech chłopców nie ma tutaj wymienionych innych uczniów, jeden z nich to Bolo, który postanowił trochę namieszać. Powstało przez to wiele niedomówień, ale na szczęście powoli dało się wszystko wyprostować, potrzebna była tylko szczera rozmowa i empatyczne podejście do drugiej osoby.
Przychodzi taki okres w życiu, że dziecko rusza w nieznane, musi przekroczyć mury budynku, którego nie zna, znaleźć przyjaciół i odnaleźć się w nowym środowisku, a nie jest to proste zadanie.
więcej Pokaż mimo toEkipa bystrych dzieciaków, czyli jedenastoletnia Amelia i jej równolatek Kuba, bardzo inteligentny dziesięcioletni Albert oraz sześcioletnia Mi idą pierwszy dzień do nowej szkoły,...
Dwuksiążka to bardzo ciekawa forma przedstawienia jednej historii z dwóch punktów widzenia.
Do lektury takiej właśnie publikacji Rafała Kosika pt.„Amelia i Kuba. Godzina duchów” zaprosiło nas @wydawnictwo_powergraph
W książce tej poznajemy Kubę, który przeprowadza się do nowego apartamentowca razem z rodzicami i młodszą siostrą. W okolicy nie ma w zasadzie rówieśników, a jedyne dzieci, które zauważa to rodzeństwo okupujące gałąź starego dębu. Zagadkowe zjawiska sprawiają, że młodzi mieszkańcy Dębowej Rezydencji, choć nie znają się zbyt dobrze łączą siły, by poznać, jakie tajemnice skrywa stary, zapuszczony dom.
Czy rozwikłają zagadkę zjaw pojawiających się na nowo wybudowanym osiedlu?
„Amelia i Kuba. Godzina duchów” to książka pełna sympatycznych, ale i charakternych bohaterów. Dzieje się w niej naprawdę sporo, więc młody czytelnik z pewnością nie będzie się nudził. Ba! Ta powieść zaciekawi nie tylko dzieci. Muszę przyznać, że bawiłam się przy niej rewelacyjnie. Nadal zastanawiam się, skąd w mamie Kuby tyle cierpliwości do własnego męża 😉
Na szczególną uwagę (a zarazem pochwałę dla autora za tę postać) zasługuje Albert, brat Amelii, który otwarcie mówi, że „ma Aspergera”. Nigdy dotąd nie spotkałam książkowego bohatera z Zespołem Aspergera. Cieszy sam fakt, że młodzi czytelnicy mogą oswoić się z tym tematem właśnie na kartach tejże książki.
Trzeba podkreślić, że całość tej powieści tworzą dwa odrębne opowiadania. Jedną historię przedstawia Kuba, drugą opowiada Amelia. Można przeczytać tylko jedną z nich, lecz dopiero lektura obu daje pełny, jasny przekaz, który doprowadzi Was do zaskakujących wniosków.
Warto czasem wysłuchać, przeanalizować, pomyśleć, co jest ważne dla drugiej strony, co czuje, jakie ma zdanie. Zrozumienie i empatia to podstawy dobrego współżycia.
Dwuksiążka to bardzo ciekawa forma przedstawienia jednej historii z dwóch punktów widzenia.
więcej Pokaż mimo toDo lektury takiej właśnie publikacji Rafała Kosika pt.„Amelia i Kuba. Godzina duchów” zaprosiło nas @wydawnictwo_powergraph
W książce tej poznajemy Kubę, który przeprowadza się do nowego apartamentowca razem z rodzicami i młodszą siostrą. W okolicy nie ma w zasadzie rówieśników, a...
Druga część Godziny duchów. Tym razem poznajemy wersję Kuby, co on myślał i jak widział całą przygodę. Bo przecież każdy z nas jest inny i inaczej odbiera te same sprawy.
Wyjaśniło się też kilka niewyjaśnionych spraw, m.in. dziura w drzwiach ;)
Druga część Godziny duchów. Tym razem poznajemy wersję Kuby, co on myślał i jak widział całą przygodę. Bo przecież każdy z nas jest inny i inaczej odbiera te same sprawy.
Pokaż mimo toWyjaśniło się też kilka niewyjaśnionych spraw, m.in. dziura w drzwiach ;)
Przez przypadek odkryliśmy świetne książki. Amelia i Kuba Godzina duchów to jedna z 2 części tej samej opowieści. Niezwykłość tej książki polega na tym, że w tej części poznajemy historię z punktu widzenia Amelii, w drugiej poznamy historię Kuby.
Pięknie pokazane jak bardzo może się ta sama opowieść różnic, gdy patrzy na nią dwóch różnych uczestników przygody.
A przygoda jest bardzo ciekawa, tym bardziej, że dzieje się w nawiedzonym domu. Co ciekawsze to nie jakiś stary dwor czy zamek, a nowy apartamentowiec.
Michał jest zachwycony
Przez przypadek odkryliśmy świetne książki. Amelia i Kuba Godzina duchów to jedna z 2 części tej samej opowieści. Niezwykłość tej książki polega na tym, że w tej części poznajemy historię z punktu widzenia Amelii, w drugiej poznamy historię Kuby.
więcej Pokaż mimo toPięknie pokazane jak bardzo może się ta sama opowieść różnic, gdy patrzy na nią dwóch różnych uczestników przygody.
A przygoda...
Dobre dopełnienie części opisywanej przez Amelię ale i... dobra podstawa, aby później zajrzeć do historii opisywanej z perspektywy Amelki.
Jak najbardziej pozycja warta uwagi
Dobre dopełnienie części opisywanej przez Amelię ale i... dobra podstawa, aby później zajrzeć do historii opisywanej z perspektywy Amelki.
Pokaż mimo toJak najbardziej pozycja warta uwagi
Dzieciom podoba się.
Dzieciom podoba się.
Pokaż mimo toPomysł na dwoistą książkę super, ale część dziewczęca jest bardzo napisana po męsku. Niech ten fragment powie sam za siebie:
„– Dlaczego pies się ciebie słucha? – zdziwiła się Amelia. – Wyczuł hierarchię stada – odparł z powagą Kuba. Dziewczyny parsknęły śmiechem, ale Amelia pomyślała, że coś w tym jest. Sama mogła wołać Imbira, a on przychodził albo nie. Za to taty słuchał się zawsze"
O wiele bardziej polecam Kubę, ponieważ posiada super napisaną postać krnąbrnej siostry i silnego protagonistę - również dziewczynkom.
Pomysł na dwoistą książkę super, ale część dziewczęca jest bardzo napisana po męsku. Niech ten fragment powie sam za siebie:
więcej Pokaż mimo to„– Dlaczego pies się ciebie słucha? – zdziwiła się Amelia. – Wyczuł hierarchię stada – odparł z powagą Kuba. Dziewczyny parsknęły śmiechem, ale Amelia pomyślała, że coś w tym jest. Sama mogła wołać Imbira, a on przychodził albo nie. Za to taty...