Historia jest nietypowa, na pewno jest to walor dla młodych czytelników. Można przeczytać jednym tchem, w półtorej godziny. Nadzwyczajnie wymyślną historią nie jest - przenosimy się do magicznego świata wróżek (temat oklepany),ale porusza bardzo trudny temat pedagogiczny, jakim jest pojawienie się dziecka biologicznego w rodzinie, w której jest dziecko adoptowane.

Historia jest nietypowa, na pewno jest to walor dla młodych czytelników. Można przeczytać jednym tchem, w półtorej godziny. Nadzwyczajnie wymyślną historią nie jest - przenosimy się do magicznego świata wróżek (temat oklepany),ale porusza bardzo trudny temat pedagogiczny, jakim jest pojawienie się dziecka biologicznego w rodzinie, w której jest dziecko adoptowane.

"Głupie czy nie - i tak jedynie o tym mogła teraz myśleć"

Ostatnią część przygód Emilki ogólnie dobrze się czytało, ale zabrakło mi trochę szerszego ujęcia tematu biologicznej matki dziewczynki, zrozumienia jej motywów, historii jej życia. Ogólnie seria ciekawa.

"Głupie czy nie - i tak jedynie o tym mogła teraz myśleć"

Ostatnią część przygód Emilki ogólnie dobrze się czytało, ale zabrakło mi trochę szerszego ujęcia tematu biologicznej matki dziewczynki, zrozumienia jej motywów, historii jej życia. Ogólnie seria ciekawa.

Emilka Piórko wciąż przeżywa to, że została adoptowana przez rodzinę wróżek. Sytuację pogarsza wiadomość, że mama jest w ciąży i na dodatek razem z tatą ukrywali przed dziećmi. Emilka obawia się, że gdy pojawi się dziecko ona przestanie być kochana i już nie będą jej chcieli. Ucieka na noc do swojej koleżanki Martyi tam w czasie snu przybywa do niej Atnis i chce ją zabrać do świata wróżek, mówiąc że rodzicie jej nie kochają i nie jest im potrzebna. Emilka wraca do domu na drugi dzień, jednak nie może przestać myśleć o swojej biologicznej mamie. Z pomocą przychodzi Robert i zabiera ją w pewne miejsce i spotkała biologiczną matkę. Ewa (mama wróżka ) zabiera Emilkę z powrotem do domu, wkrótce wyrusza razem z mamą do świata wróżek by urodziło się dziecko. Po przejściu do świata wróżek Emilkę odwiedza Atnis, która wraca po narodzinach Róży. Jak skończy się ta wizyta? Czy wrócą bezpiecznie do domu i czy Atnis da im w końcu spokój?
Jest to ostatni tom serii o Emilce Piórko i jej rodzinie, wszystkie sprawy zostają wyjaśnione. Emilka w końcu "przetrawiła" informację, że nie jest biologiczną córką i nie jest wróżką. Oswaja się również ze swoja mocą :). co ważne podobnie jak w poprzednich tomach pokazano jak ważna jest rodzina i wzajemna miłość. Jak zawsze Emilka może liczyć na pomoc swoich sióstr, brata a także rodziców.
W tym tomie również wiele się dzieje więc nikt nie będzie się nudził.

Emilka Piórko wciąż przeżywa to, że została adoptowana przez rodzinę wróżek. Sytuację pogarsza wiadomość, że mama jest w ciąży i na dodatek razem z tatą ukrywali przed dziećmi. Emilka obawia się, że gdy pojawi się dziecko ona przestanie być kochana i już nie będą jej chcieli. Ucieka na noc do swojej koleżanki Martyi tam w czasie snu przybywa do niej Atnis i chce ją zabrać...

Właśnie zdałam sobie sprawę, że chyba nie czytam po kolei. Bardzo możliwe, że zaczęłam od 2 części, a teraz skończyłam 4... Ale i tak fajne

Właśnie zdałam sobie sprawę, że chyba nie czytam po kolei. Bardzo możliwe, że zaczęłam od 2 części, a teraz skończyłam 4... Ale i tak fajne

Cala serie przeczytalam 3-4 razy . Łatwo sie czyta . polecam :)

Cala serie przeczytalam 3-4 razy . Łatwo sie czyta . polecam :)