Oj sporo przeszli Gage i Ellie żeby w końcu być na zawsze razem. Gdy po ośmiu miesiącach rozstania znowu się spotkali i myśleli,że wszystko złe maja już za sobą, znowu ta wredna s..a Penelope zrobiła wszystko by ich rozdzielić,udało jej się to, nie rozumiem tej kobiety, jak można szantażem trzymać faceta przy sobie,który jej nie kocha ,tylko robi to i poświęca się dla swojej siostry i zespołu bo przez 2 lata znowu się rozstali, tym razem Eliza myślała,że już to będzie na zawsze, ale los chciał żeby znowu byli razem i tym razem ,to ona postanowiła walczyć o niego, po pomoc przyszli do niej Roy i Montana, bo nie mogli znieść tego,że Gage cierpi z powodu jej straty. czasami mnie wkurzał, tym ,ze poświecił miłość swojego życia, po to by chronić swoje tajemnice z przeszłości, ale taki jest Gage, rodzina jest dla niego najważniejsza. Kiedy w końcu zrozumiał,że nie tędy droga ,zaczął walczyć z Penelope i dzięki temu, że Ellie wspierała go i chłopaki z zespołu oraz jego siostra wygrał z nią wojnę. Teraz na pewno nie pozwoli jej od siebie odejść, ona jest dla niego całym światem, tak jak on dla niej.książka kończy się cudownie i słodko.

Oj sporo przeszli Gage i Ellie żeby w końcu być na zawsze razem. Gdy po ośmiu miesiącach rozstania znowu się spotkali i myśleli,że wszystko złe maja już za sobą, znowu ta wredna s..a Penelope zrobiła wszystko by ich rozdzielić,udało jej się to, nie rozumiem tej kobiety, jak można szantażem trzymać faceta przy sobie,który jej nie kocha ,tylko robi to i poświęca się dla...

mam takie wrażenie, że równie dobrze ta części mogła by nie powstać, a wszystko mogłoby być zakończone w pierwszej części.
po pierwsze autorka zaczyna książkę, od pojednania, głównych bohaterów po tym długim okresie, po czym po wspólnym weekendzie nasz bohater znika bez słowa, a wyjaśnienie jego jest może i sensowne, ale czyny o tym nie świadczą.
po drugie, autorka nagle przeskakuje za fabuła dwa lata w przyszłość, gdzie znów tym razem nasza bohaterka wpada z butami w życie ukochanego. i tu się zaczyna kolejny dramat z jego siostrą, z Penelope, jego ojcem.
po trzecie następuję kolejne przeskoczenie w akcji do przyszłości, gdzie następuję szczęśliwe zakończenie. a przecież, kto ich nie lubi? właśnie.
jedynym moim zdaniem plusem tej książki jest to, że wiemy czego możemy spodziewać się w kolejnej części, która zapowiada się nawet obiecująco.

mam takie wrażenie, że równie dobrze ta części mogła by nie powstać, a wszystko mogłoby być zakończone w pierwszej części.
po pierwsze autorka zaczyna książkę, od pojednania, głównych bohaterów po tym długim okresie, po czym po wspólnym weekendzie nasz bohater znika bez słowa, a wyjaśnienie jego jest może i sensowne, ale czyny o tym nie świadczą.
po drugie, autorka nagle...

O.K!!!! Starałam się dać jej szansę myśląc, że będzie jak z After przebrniesz przez tom pierwszy a drugi cię zaskoczy. Jezuuu!!(wybaczcie) ta książka jest...portretem upadłej nastolatki. Dosłownie!!! Piszę po raz wtóry: co się z wami dzieje pisarki?? Może zacznę od początku.
Mamy młodą kobietę (o dziwo z ambicjami oczywiście artystycznymi:) skąd my to znamy??) poharataną przez los niejaką Elizę, no i boga sexu lidera grupy Fire Nine Gaga Grendela (oczywiście bogacza:) też znamy??). Oboje ciągnie do siebie a okazują to sobie wzajemnym brakiem szacunku i bzykaniem z kim popadnie(Gage). Nie wiem ja nie tak pamiętam początki w jakimkolwiek zauroczeniu potem związku nawet tym mniej udanym, nie tak pamiętam fascynację i pierwsze podrygi serca. Szczerze, w pierwszej części nie kupiłam ani ich wzajemnej fascynacji ani miłości. Zastanawiało mnie natomiast jak dziewczyna, ponoć ładna może dawać tak sobą pomiatać?? Jak może pozwolić tak siebie upokarzać, tłumaczyć zachowania faceta żeby wmówić sobie jego uczucia do siebie. Tutaj autorka wyraźnie daje młodym kobietom podszept, że to one powinny gonić króliczka a króliczek nie koniecznie musi gonić za nimi a ciupcianie po norkach jest w zupełności dozwolone. Na końcu pierwszej części duuży plus.
Druga część to już istny chaos i tona dramatu. Główni bohaterowi irytujący do granic możliwości fabuła nie trzyma się kupy, rozbierali się by po chwili wbijać paznokcie w jego rozebraną a ubraną koszulkę, wytłumaczenia zaistniałych sytuacji są śmieszne i urągające kobiecej inteligencji. A scena w której Eliza się bije o gościa, który nota bene, na nią nie zasługuje jest epicka. Nie nie nie i jeszcze raz nie nie tak powinna zachowywać się kobieta która ceni siebie, kobieta nie walczy o faceta który w żadnym geście (chyba że bzykanie to oznaka miłości) nie pokazuje, że ją kocha który oprócz błagania "zostań" żyje, idzie do przodu(ponoć nieszczęśliwy).
Po przeczytaniu całości jestem zdegustowana sposobem myślenia młodych kobiet, bo sądząc po ocenach książka podobała się wielu. Dla mnie takie pozycje pchają dziewczyny w sidła głupoty i w gruncie rzeczy utraty własnej wartości. Ja nie kupuję tej pozycji i chociaż uwielbiam takie książki ta mnie rozwaliła... i to nie w tym dobrym znaczeniu. Panie, dziewczyny szanujmy się a będziemy szanowane... tyle w temacie.

O.K!!!! Starałam się dać jej szansę myśląc, że będzie jak z After przebrniesz przez tom pierwszy a drugi cię zaskoczy. Jezuuu!!(wybaczcie) ta książka jest...portretem upadłej nastolatki. Dosłownie!!! Piszę po raz wtóry: co się z wami dzieje pisarki?? Może zacznę od początku.
Mamy młodą kobietę (o dziwo z ambicjami oczywiście artystycznymi:) skąd my to znamy??) poharataną...

Świetna kontynuacja! Co prawda chciałam Gage zabić za jego tok myślenia, ale dałam radę! Świetnie się czytało... Roy, ach Roy! Od pierwszej kontynuacji chciałam poznać jego historię, kręci mnie taka tajemniczość! A w tej części, mrrr, polubiłam go jeszcze bardziej! Nie mogę się doczekać kolejnej części, właśnie o nim!
Polecam:)

Świetna kontynuacja! Co prawda chciałam Gage zabić za jego tok myślenia, ale dałam radę! Świetnie się czytało... Roy, ach Roy! Od pierwszej kontynuacji chciałam poznać jego historię, kręci mnie taka tajemniczość! A w tej części, mrrr, polubiłam go jeszcze bardziej! Nie mogę się doczekać kolejnej części, właśnie o nim!
Polecam:)

Kontynuacja historii Gage'a i Elizy. Po za kończeniu pierwszego tomu nie sposób nie sięgnąć po drugi.

Minęło osiem miesięcy od pamiętnego, dramatycznego i łamiącego serce rozstania. Osiem miesięcy prób ruszenia do przodu i bólu serca. Ich drogi ponownie się teraz spotykają, a potoczą się ich dalsze losy?

Przyjemna i owszem, ale tylko tyle. Początek - jakaś 1/3 książki - była dla mnie najlepsza, wtedy czułam jakieś ciarki, emocje, ten ból, walkę, dezorientację, pasję przy powrotach, a potem klimat jakoś siadł.
Dobrze jest przeczytać dalsze losy tych bohaterów, ale liczyłam na coś więcej.
To zakończenie takie... każdy dostaje rozgrzeszenie, każdy wydaje się niewinny (no może prócz Penelopy).
Poza tym autorka nie może poszczycić się brakiem wpadek w obszarze logiki, wpadki są i niestety aż kują w oczy.

Niezła, ale szału nie robi. Choć polecam przeczytać tym którzy sięgnęli po poprzedni tom.

Kontynuacja historii Gage'a i Elizy. Po za kończeniu pierwszego tomu nie sposób nie sięgnąć po drugi.

Minęło osiem miesięcy od pamiętnego, dramatycznego i łamiącego serce rozstania. Osiem miesięcy prób ruszenia do przodu i bólu serca. Ich drogi ponownie się teraz spotykają, a potoczą się ich dalsze losy?

Przyjemna i owszem, ale tylko tyle. Początek - jakaś 1/3 książki -...

Druga część porywa od samego początku. Świetni bohaterowie. Autorka pokazuje również bliżej pozostałych chłopców z zespołu. Gage strasznie wkurza swoim zachowaniem przez 1/2 książki, ale na szczęście wraca mu rozum do głowy.

Druga część porywa od samego początku. Świetni bohaterowie. Autorka pokazuje również bliżej pozostałych chłopców z zespołu. Gage strasznie wkurza swoim zachowaniem przez 1/2 książki, ale na szczęście wraca mu rozum do głowy.

W drugiej części również sporo się dzieje, a może nawet więcej!:))
Trochę irytujące jest zachowanie Gega, ale trochę go rozumiem:D
Na szczęście wszystko dobrze się kończy^^
Polecam!

W drugiej części również sporo się dzieje, a może nawet więcej!:))
Trochę irytujące jest zachowanie Gega, ale trochę go rozumiem:D
Na szczęście wszystko dobrze się kończy^^
Polecam!

Dośc dużo się działo, czasem aż za dużo. Ale lubię tę serię. Nie jest jakaś wow ale jest dobra. No i szybko sie czyta. Była dość smutna, ale koniec końców zakończyla się happy endem więc luz.

Dośc dużo się działo, czasem aż za dużo. Ale lubię tę serię. Nie jest jakaś wow ale jest dobra. No i szybko sie czyta. Była dość smutna, ale koniec końców zakończyla się happy endem więc luz.

W drugiej części dzieje się dość sporo . Głowni bohaterzy maja wiele jeszcze do przejścia jednak wszystko dobrze się kończy ! polecam

W drugiej części dzieje się dość sporo . Głowni bohaterzy maja wiele jeszcze do przejścia jednak wszystko dobrze się kończy ! polecam