Calla ma dwadzieścia jeden lat i blizny nie tylko na ciele, ale i na duszy. Po ucieczce od swojego domu na studia ma nadzieje na wreszcie normalne uporządkowane życie. Niestety przeszłość wraca do niej zdecydowanie szybciej niż jej się zdawało.
Niechętnie wraca do rodzinnego miasteczka po to by ratować swoje nadzieje na normalne życie. Niestety jak się wali to wszystko na raz.
Jednak jest ktoś, kto może jej pomóc. Jednak żeby mu uwierzyć najpierw trzeba zaakceptować siebie.

I właśnie to w tej książce podobało mi się najbardziej. Żyjemy w czasach, w których pojęcie ideału piękna jest wręcz nierealne. Celebryci w kolorowych pismach i Internecie nie tylko „wspomagają” swoją urodę licznymi zabiegami, ale również sprytnymi programami graficznymi. Gdzie w tym wszystkim są normalne wyglądające dziewczyny? I przede wszystkim gdzie są dziewczyny takie jak bohaterka tej książki, której ciało naznaczone jest licznymi bliznami po poparzeniu.
Calla nie wierzy, że ktoś z takim ciałem jak jej może się komuś podobać. Nie liczy na romantyczne chwile z ukochanym. Wie, że przez blizny nigdy nie zazna tego, co, na co dzień mają jej piękne koleżanki z uniwersytetu.

Dla mnie to książka nie tylko o pokonywaniu przeszłości, ale przede wszystkim o akceptowaniu teraźniejszości. O tym, że to nie tylko wygląd ma wpływ na to byśmy byli kochani. Że każdy zasługuje na miłość i każdy może być kochany.

Książka nie tylko wzrusza, ale powoduje również uśmiech, co też jest ważne, zwłaszcza w takich książkach jak ta. Przecież życie opiera się na tym, że jest w nim trochę łez i trochę śmiechu

Samą książkę czyta się bardzo przyjemnie. Akcja jest szybka, zwięzła. Przyznaję, że chwilami można się doczytać błędów w tłumaczeniu jednak nie są one ani aż tak rażące ani nie wpływają jakoś specjalnie na całość lektury.

Polecam gorąco

Calla ma dwadzieścia jeden lat i blizny nie tylko na ciele, ale i na duszy. Po ucieczce od swojego domu na studia ma nadzieje na wreszcie normalne uporządkowane życie. Niestety przeszłość wraca do niej zdecydowanie szybciej niż jej się zdawało.
Niechętnie wraca do rodzinnego miasteczka po to by ratować swoje nadzieje na normalne życie. Niestety jak się wali to wszystko na...