Kto sieje wiatr
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Oliver von Bodenstein i Pia Kirchhoff (tom 5)
- Seria:
- Gorzka Czekolada
- Tytuł oryginału:
- Wer Wind sät
- Wydawnictwo:
- Media Rodzina
- Data wydania:
- 2014-05-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-05-09
- Data 1. wydania:
- 2012-06-08
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788372789471
- Tłumacz:
- Anna Urban, Miłosz Urban
- Tagi:
- literatura niemiecka
Kolejny świetny kryminał z górami Taunus w tle. Tym razem akcja toczy się wokół śledztwa związanego z farmą wiatrową, przeciwko której protestują okoliczni mieszkańcy. Pia Kirchhoff i Oliver von Bodenstein muszą znaleźć winnych śmierci dwóch osób, a krąg podejrzanych ciągle się poszerza...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Szczegółowo i zawile
Nele Neuhaus jako autorka kryminałów dopiero przeciera szlaki na naszym rynku. W Niemczech jest już jedną z tych bardziej popularnych i rozchwytywanych. Trudno to sobie wyobrazić, szczególnie dla kogoś, kto wie, jak Neuhaus zaczynała. Swoje pierwsze utwory wydawała sama, a wydawnictwa zainteresowały się jej twórczością dopiero później. Dla kogoś, kto nie znał pisarki wcześniej, zetknięcie z jej książkami może być lekkim szokiem, bo „Kto sieje wiatr” wydaje się czymś zupełnie zwyczajnym i nie interesującym. Przynajmniej na początku.
To, że książki Neuhaus ukazują się u nas w innej kolejności niż zostały napisane, zostało podyktowane przez samego zagranicznego wydawcę. Czy to był dobry zabieg? Dla czytelników, którzy uwielbiają śledzić prywatne historie bohaterów oczywiście nie, ale u Neuhaus nie stanowi to problemu. Wprowadza czytelnika w swój świat płynnie i bez zgrzytów. Więc jeżeli przeczytacie o byłym mężu, możecie mieć pewność, że historia dlaczego jest „były” pojawi się za chwilę. I to z dużą ilością szczegółów. Ta maniera może zrazić, pisarka z ogromną dbałością opisuje praktycznie wszystko, co dzieje się w jej opowieści. Ile kto słodzi i gdzie odkłada segregatory. Całość można by było skrócić przynajmniej o sto stron, nie tracąc przy tym na fabule.
A ta jest mocno skomplikowana. Co chwila pojawiają się nowe wątki, które skutecznie, acz powoli, pozwalają na odkrycie sprawcy „morderstwa”. W WindPro, firmie zajmującej się kompleksową obsługą farm wiatrowych zostaje znalezione ciało nocnego stróża (oraz chomika, co ma dość duże znaczenie dla sprawy). Co chwila pojawiają się nowi podejrzani i tropy, za którymi czasem trudno nadążyć. Para głównych bohaterów, Pia Kirchhoff oraz Oliver von Bodenstein, ma pełne ręce roboty. Podobnie jak sam czytelnik, który musi nadążyć za natłokiem zdarzeń i bohaterów. Z fabuły „Kto sieje wiatr” nie powinno się jednak za dużo zdradzać. Zmienia się tutaj praktycznie wszystko i to bardzo szybko, bo już po kilkudziesięciu stronach…
Są farmy wiatrowe, protestujący, rolnicy, skłócone rodziny, problemy nastolatków i samych śledczych. Bohaterowie Neuhaus to poranione przez życie, ale silne charaktery. To, jak pisarka zbudowała swoje postaci, było jednym z powodów jej ogromnej popularności. Są najzwyczajniej prawdziwi. Nawet postaci marginalne dla fabuły mają bardzo dobry rys psychologiczny, a ich krótkie pojawienie się na stronach powieści potrafi zapaść w pamięć. Neuhaus dba również o to, by jej książki poruszały tematy nie tylko ważne, ale przede wszystkim aktualne. „Kto sieje wiatr” opisuje więc nie tylko wątek zabójstwa, ale także rynek farm wiatrowych, spisków, wielkich korporacji oraz zamiatania pod dywan niewygodnych danych.
„Kto sieje wiatr” to odrobinę zbyt rozdmuchana pod względem objętościowym powieść, ale diabelnie wciągająca. Każdy rozpoczęty przez Neuhaus wątek jest wytłumaczony i precyzyjnie poprowadzony, choć z początku może wydawać się inaczej. Jedyna kwestia, do której można się przyczepić, to wstawki pojawiające się i odnoszące do przeszłości. Opisany w nich romans jest okropnie przesłodzony, ale być może o to właśnie pisarce chodziło. Jednak skutecznie potrafi wybić z rytmu i tak misternie budowanego napięcia.
Bartosz Szczygielski
Oceny
Książka na półkach
- 938
- 686
- 132
- 17
- 16
- 15
- 12
- 11
- 11
- 11
Opinia
To najsłabsza z przeczytanych przez mnie do tej pory książek tej autorki. Stąd tylko sześć gwiazdek, bo na tle innych części nie wypadła równie błyskotliwie. Trochę w niej - moim zdaniem - za dużo wszystkiego. Masa pobocznych wątków, które mają taki sobie wpływ na główny nurt powieści, związany z prowadzeniem śledztwa w sprawie śmierci dwóch osób i walką o budowę bądź zakaz budowy farmy wiatrowej (w zależności z czyjej akurat perspektywy każe nam na sprawę patrzeć Nele Neuhaus). Jestem przekonana, że kwestie związane z machinacjami klimatologów na skalę niemal międzynarodową (a na pewno federalną) można było sobie z powodzeniem podarować, tym samym porzucić zamysł uwikłania szefa Pii w jakiś zadziwiający romans z psychopatką, która i tak pozostała na wolności. Coś się zrodziło - powieść w powieści - i nie zostało doprowadzone do żadnego rozsądnego punktu, który dawałby jakieś przekonanie, że zadziałanie takie miało sens. No, ale może autorka do tego jeszcze wróci w kolejnym tomie. Podobał mi się świetnie prowadzony wątek główny związany z lokalną społecznością, podejrzanymi, którzy przy okazji sprawy energii odnawialnej, powodowani chciwością, urazą czy chęcią zemsty próbują rozegrać własne bitewki. Rewelacyjnym zabiegiem było wprowadzenie do akcji pokiereszowanego psychicznie nastolatka, który nadaje jej koniecznego dramatyzmu i osadza ją zdecydowanie bliżej skóry niż jakieś wydumane kwestie raportów klimatologicznych.
A teraz zadziwię pewnie samą siebie, bo napiszę, że książkę gorąco polecam, czyta się błyskawicznie, akcja wciąga (mimo wszystko), bohaterowie nawet ci najmniej udani są prawdziwi i charakterni. Jednym słowem dobra rzecz :)
To najsłabsza z przeczytanych przez mnie do tej pory książek tej autorki. Stąd tylko sześć gwiazdek, bo na tle innych części nie wypadła równie błyskotliwie. Trochę w niej - moim zdaniem - za dużo wszystkiego. Masa pobocznych wątków, które mają taki sobie wpływ na główny nurt powieści, związany z prowadzeniem śledztwa w sprawie śmierci dwóch osób i walką o budowę bądź zakaz...
więcej Pokaż mimo to