Niosąca radość

Okładka książki Niosąca radość
Krzysztof Czarnota Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura piękna
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
8372984077
Tagi:
koń konie
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
442 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
422
411

Na półkach: , ,

Pointa

Od niej zaczyna się cała historia, cała zmiana bohatera. Od psiny, którą Wojtek przez przypadek potrącił. Od psiny, o której nie potrafił zapomnieć i ją zaadoptował. Ona sprawiła, iż Wojtek zaczął zauważać jak bardzo można cieszyć się życia. Ona mu wskazała drogę do zmian, drogę do szczęścia.

- Ta suka chyba rzeczywiście mnie potrzebuje.
- To prawda, ona Cię potrzebuje - stwierdził Karol - ale jeszcze bardziej ty potrzebujesz jej.

Ta wymiana zdań pokazuje, jaką moc ma w sobie zwierzę. Tutaj, wydawałoby się pies, ale radość może nam przynieść kot, chomik czy choćby papuga. Zwierzęta w naszym życiu mogą nam pomóc w zrozumieniu pewnych oczywistości. Mogą sprawić, iż nadamy życiowi sens. Ta nauka płynie już od pierwszych stron książki. Nauka ważna, a jednocześnie banalna, choć wciąż wielu z nas jej potrzebuje.

Ahmed

Konie są cudowne. I niezwykle mądre. Dzięki Ahmedowi mogliśmy poznać świat koni, nie zawsze z najpiękniejszej strony. Autor pokazał szczęśliwe życie koni, ale również znalazł w powieści miejsce dla fragmentów o okrucieństwie wobec tych szlachetnych zwierząt.

Wraz z głównym bohaterem możemy burzyć się wobec traktowania koni. I kibicować bohaterowi, by udało mu się zmienić świat.

Mąciwoda

Historia tego konia była smutna. Okrutnie go ludzie potraktowali, przez co nie potrafił im już zaufać. Był koniem niebezpiecznym, ale wciąż pięknym.

Przy Mąciwodzie zaczyna się robić niczym w fabule "Zaklinacza koni". Wojtek, który wierzył, iż każdemu zwierzęciu można pomóc, chciał i Mąciwodzie pomóc, znaleźć mu ratunek - czy mu się udało? Warto się przekonać osobiście.

Każdy z nas może nieść radość. Ta książka na pewno ją niesie poprzez humor, ale i dzięki dużej dawce empatii głównych bohaterów. Powieść pokazuje, iż zwierzęta mogą nam pomóc, mogą się odwdzięczyć za pomoc im. Mogą zmienić nasz mały świat.

Choć nie brakowało w książce fragmentów, przy których można łatwo się rozpłakać, to jednak ta lektura niesie radość. Sprawia, iż świat staje się piękniejszy i lepszy. I pozwala uwierzyć w nasz gatunek... choć przede wszystkim pokazuje bezinteresowność naszych zwierzęcych braci i sióstr.

Książka skłania do refleksji, przemyśleń na temat traktowania zwierząt. Możemy się zastanowić, jak postąpilibyśmy w danych sytuacjach. Lecz przede wszystkim możemy pomyśleć jak teraz traktujemy bezbronne, zależne od nas zwierzaki.

W powieści powiedziane zostały bardzo ważne słowa, o których muszę wspomnieć. Przeważnie, gdy pies kogoś pogryzie, zagryzie to nigdy nikt nie zastanawia się nad tym jak był on traktowany. Zawsze jest oburzenie, że pies zły i trzeba go uśpić. Tylko, czy to prawda? Przecież w XXI każdy powinien wiedzieć, iż zwierzęta trzeba uczyć, nie wolno się nad nimi znęcać. Jeśli ugryzie to winny jest właściciel, gdyż zrobił coś nie tak.

W książce Marysia pokazała właśnie tą stronę medalu Wojtkowi. Ukazała, iż to, jaki psiak jest, jest zależne od nas, od naszego wychowania.

Szczęśliwy pies = dobry pies = szczęśliwy właściciel.

Zresztą ten znak równości można by postawić przy innych gatunkach, które są zależne od nas.

Na koniec już: naprawdę dobrze się zastanówmy, czy chcemy brać odpowiedzialność za pupila, czy mamy czas i ochotę, by się nim zając. I później, gdy się już u nas znajdzie - opiekujmy się nim jak najlepiej umiemy. Uczmy się z mądrych stron, książek, czasopism. Sprawmy, by zwierzę było pewne, że je kochamy

Pointa

Od niej zaczyna się cała historia, cała zmiana bohatera. Od psiny, którą Wojtek przez przypadek potrącił. Od psiny, o której nie potrafił zapomnieć i ją zaadoptował. Ona sprawiła, iż Wojtek zaczął zauważać jak bardzo można cieszyć się życia. Ona mu wskazała drogę do zmian, drogę do szczęścia.

- Ta suka chyba rzeczywiście mnie potrzebuje.
- To prawda, ona Cię...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    577
  • Posiadam
    229
  • Chcę przeczytać
    154
  • Ulubione
    57
  • Konie
    7
  • Teraz czytam
    6
  • 2011
    5
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2013
    4
  • Obyczajowe
    4

Cytaty

Więcej
Krzysztof Czarnota Niosąca radość Zobacz więcej
Krzysztof Czarnota Niosąca radość Zobacz więcej
Krzysztof Czarnota Niosąca radość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także