Przeczytałam tą książkę dlatego, że kojarzę autora z bardzo dobrych książeczek dla dzieci (seria "poczytaj mi mamo"), a także dlatego, że po przecenie w matrasie kosztowała 4,90, a mam dobre doświadczenia z tak mocno przecenionymi (niedocenionymi) książkami i postanowiłam i tej lekturze dać szansę - jak się okazało zupełnie słusznie.
To książka, która początkowo rozczarowuje, a potem zaczarowuje.
Rozczarowuje kompozycja. Autor zdaje się nie budować napięcia, nie prowadzić akcji zaciekawieniem. Po prostu odkrywa karty na stół opisując obrazki, często bolesne, z życia swoich bohaterach.
Po dłuższym trwaniu w rozczarowaniu zorientowałam się jednak, że nie mogę się od opowieści oderwać.
Lektura pozostawia niedosyt - zdaje się, że jest to materiał na pełniejsze dzieło, w którym można głębiej przemyśleć kompozycje, szerzej poprowadzić bohaterów i stworzyć głębokie, wielopłaszczyznowe dzieło stawiające trudne i historycznie bolesne pytania (poruszające jednak bardzo aktualne, wręcz uniwersalne tematy). Autor posłużył się kompozycja obrazkową. Wiele scen pozostawia mocne wrażenie, refleksje, zapada w pamięć (dla mnie taką sceną jest chociażby scena w zoo, nie tak oczywista jak sceny związane z Holocaustem czy politycznymi rozgrywkami czasów bardzo czerwonych).
W komentarzach ktoś poruszył temat niedostatecznego opisu Łodzi - znów niewykorzystany potencjał - jednak, choć oczywistym jest, że miejscem akcji jest Łódź, narrator nazywa ją miastem N. Myślę więc, że autor chciał pominąć kontekst lokalny, a być może wywołać wrażenie, że ta historia mogłaby wydarzyć się w każdym innym mieście.
Osobiście polecam dla tych, którzy lubią stawiać sobie pytania dotyczące równości i człowieczeństwa. A także dla tych, którzy lubią zaskoczyć się niezłą książką w bardzo niepozornym wydaniu.

Przeczytałam tą książkę dlatego, że kojarzę autora z bardzo dobrych książeczek dla dzieci (seria "poczytaj mi mamo"), a także dlatego, że po przecenie w matrasie kosztowała 4,90, a mam dobre doświadczenia z tak mocno przecenionymi (niedocenionymi) książkami i postanowiłam i tej lekturze dać szansę - jak się okazało zupełnie słusznie.
To książka, która początkowo...