Natchnieni Bieszczadem. Antologia poezji.
- Kategoria:
- poezja
- Seria:
- Bieszczady w piwnicy pod baranami
- Wydawnictwo:
- Libra
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788389183415
- Tagi:
- Bieszczady
W antologii "Natchnieni Bieszczadem", znalazły sie utwory trzydziestu pieciu poetów, których łączy przede wszystkim to, że są, lub kiedyś byli bardzo mocno związani z Bieszczadami. Część z nich stamtąd pochodzi, pozostali urzeczeni atmosferą tych gór, postanowili związać z nimi swoje życie i przynajmniej przez jakis czas tam zamieszkać. Dzięki temu - jak można sie przekonać siegając po Natchnionych - charakter bieszczadzkiej krainy, jest doskonale widoczny w ich poezji. Można tu znaleźć i zadumę nad zakapiorskim losem, i zachwyt nad surowością przyrody, ale także radości i smutki płynące ze spotkań z miłością, czy pytania o bliskość Boga i los człowieka. Nietrudno wszak o poetycką różnorodność, kiedy na kartach tej samej książki spotykamy z twórczością tak znanych autorów jak: Janusz Szuber, Ryszard Szociński czy Andrzej Potocki, a jednocześnie odkryć wiersze mniej znanych twórców, którzy jednak z wielką liryczną wrażliwością i subtelnością, przemycają między strofy ducha ukochanych gór. Wyboru utworów dokonał Andrzej Potocki, dziennikarz, poeta, autor licznych książek o tematyce bieszczadzkiej, słowem ekspert w tej tematyce. Dodatkowym atutem "Natchnionych Bieszczadem" jest bez wątpienia swoisty kolaż słowa i obrazu. Wiersze są bowiem ilustrowane reprodukcjami prac najwybitniejszych bieszczadzkich plastyków. Znajdują się więc tutaj prace Zdzisława Pękalskiego, Madonny Jadwigi Denisiuk, przepiękne pejzaże Leona J. Chrapki, obrazy Jarka Trojanowskiego, Tomasza Żyto-Żmijewskiego czy w końcu prace jednej z najbarwniejszych postaci Bieszczadów ostatnich kilku dekad nieżyjącego już niestety Andrzeja "Połoniny" Wasilewskiego. Natchnieni Bieszczadem- antologia poezji to piękna książka, odzwierciedlająca bieszczadzkie inspiracje artystyczne, podsumowująca bieszczadzki dorobek twórczy z kilku ostatnich dziesięcioleci. Szykuje się więc nie lada gratka, zarówno dla poszukujących poetyckich uniesień, jak i dla tych, którzy kochają Bieszczady wraz z ich niepowtarzalnym klimatem i ludźmi go tworzącymi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"Tam gdzie kiedyś
kopuły z krzyżami
rozpychały powietrze
modli się na zielono
czarna olsza
za cerkiew co jej nie ma
i kamienne schody
zadumane w zielskach
nad ironią losu.
Tylko stary dąb
wciąż jeszcze dźwiga
piorunochron z gałęzi."
[Zdzisław Pękalski - Cerkwisko w Hoczwi]
Pierwszy raz trafiłem w Bieszczady lat temu czternaście. Podczas wrześniowego urlopu (a pracowałem wówczas - co istotne - w wodociągach) wylądowałem m.in. w Hoczwi. Przemieszczając się z otwartym, zielonym (co również istotne) przewodnikiem Rewasz, próbowałem odnaleźć cerkwisko i tak zauważył mnie jeden z tubylców. - Pan to chyba z gazowni? - bardziej oznajmił niż zapytał. - Nie, raczej z wodociągów... - odpowiedziałem, prawdopodobnie wprawiając tego człowieka w niemałą konsternację. Cerkwisko naturalnie znalazłem i oto stanęło mi znów przed oczami, tym razem za sprawą Zdzisława Pękalskiego.
"Natchnieni Bieszczadem" to wycinki z poezji, malarstwa i rzeźby osób związanych z tym tytułowym skrawkiem ziemi. A skoro to antologia, to już wiadomo, że będzie nierówno. Mnie, prócz wspomnianego już autora, ujęła przede wszystkim twórczość Romana Bańkowskiego, Andrzeja Franczyka i Wiesławy Kwinto - Koczan. Liryki tradycyjnie nie oceniam, oczywiście nie znaczy to bynajmniej, że daję "zero" ;)
"Tam gdzie kiedyś
więcej Pokaż mimo tokopuły z krzyżami
rozpychały powietrze
modli się na zielono
czarna olsza
za cerkiew co jej nie ma
i kamienne schody
zadumane w zielskach
nad ironią losu.
Tylko stary dąb
wciąż jeszcze dźwiga
piorunochron z gałęzi."
[Zdzisław Pękalski - Cerkwisko w Hoczwi]
Pierwszy raz trafiłem w Bieszczady lat temu czternaście. Podczas wrześniowego urlopu (a pracowałem...