rozwińzwiń

Scenariusz z życia

Okładka książki Scenariusz z życia Anna M. Brengos
Okładka książki Scenariusz z życia
Anna M. Brengos Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Seria: Babie Lato literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Babie Lato
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2014-05-21
Data 1. wyd. pol.:
2014-05-21
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310125774
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
107 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
11
3

Na półkach:

Od pierwszych stron świetnie się bawiłam. Polecam na poprawę humoru.

Od pierwszych stron świetnie się bawiłam. Polecam na poprawę humoru.

Pokaż mimo to

avatar
622
620

Na półkach:

Książki z serii BABIE LATO autorstwa Anny M. Brengos można potraktować jak swego rodzaju sinusoidę. Raz jest dobrze, słodko-gorzko, odpowiednio do okazji. Aż chce się powiedzieć, że pisarka stosuje antyczną, ale niezapomnianą zasadę decorum, gdzie gatunek pasuje do tematu i stylu. Owszem, nie jest wyszukanie i nie można tychże krótkich powieści nazywać perełkami czy bestsellerami. Historie zaproponowane przez panią Brengos mają nas wzruszać, pouczać, zmuszać do indywidualnej refleksji. Z drugiej jednak strony, czasem zdarza się, że inne utwory pisarki już takie nie są i czytelnik wręcz zmusza się, by dotrzeć do zakończenia. Czy „Scenariusz z życia” warto czytać? Według mnie tak, szczególnie przez kobiety zranione uczuciowo. Trzeba o siebie walczyć, a nie płakać pod kołdrą- w ten sposób do niczego nie dojdziemy i o tym jest właśnie ta krótka powieść.

Marta Cichecka to główna bohaterka książki. Kobieta jest po pięćdziesiątce, ma męża Bogusia, a także dorosłą córkę Ewę oraz wnusia Piotrusia. Marta to także spełniona pani pedagog, choć i tak jej drugim etatem, a może nawet pierwszym, jest usługiwanie mężowi jako kura domowa. Przynieś, wynieś, pozamiataj, a na dodatek wyprasuj mi, odgrzej obiad, podaj piwo- to codziennie zadania pani domu. Niestety, Marcie w jednej sekundzie zawala się, i tak już niezbyt atrakcyjne, małżeństwo. Zdrada męża zawsze boli i tym razem pisarka nie uczyniła wyjątku. Na szczęście, Marta ze swoim bólem nie pozostaje sama sobie, ponieważ ma oddaną przyjaciółkę Kasię. To ona uświadamia dojrzałej kobiecie, że trzeba o siebie walczyć. Hasło: NIE PRÓBUJ. ZRÓB TO mocno zakorzeni się w głowie kobiety. Co postanowi odrzucona żona? Czy się rozwiedzie? Czy zamknie się w czterech ścianach? Dlaczego pewnego dnia tak ochoczo siada przed komputerem i tworzy? Tylko co tworzy? Tego musicie dowiedzieć się sami, a warto to uczynić.

Większość fabuły oparta jest na pomysłach Marty, która zrozumiała, że musi uwierzyć w siebie i zacząć żyć po swojemu. Niemniej jednak, ja na długo zapamiętam córkę kobiety, Ewę. Tak egoistycznej, zapatrzonej w siebie, wygodnej laluni nie chciałabym mieć w swoim otoczeniu. Zakładam, że taka projekcja jej charakteru była celowa- jeśli tak, to bardzo dobrze się udała.

Autorka bardzo dobrze ujęła temat życia po pięćdziesiątce. Gdy mamy jakąś bratnią duszę lub zapalnik do działania, wówczas nie musimy zamykać się w czterech ścianach i upodabniać się do stuprocentowej kury domowej czy służącej. Podobało mi się też podejście pisarki do romansu faceta po pięćdziesiątce z dwudziestokilkuletnią lalką Barbie. Jak konkretnie go opisała? Sami zobaczcie.

Czy polecam książkę? Cóż, jak już wspominałam, nie jest to powiastka wyższych lotów, można ją przeczytać w jeden leniwy wieczór. Sama jednak dobrze się przy niej bawiłam i nie zmuszałam się do czytania. Język i styl jest tu adekwatny do całej fabuły.

Książki z serii BABIE LATO autorstwa Anny M. Brengos można potraktować jak swego rodzaju sinusoidę. Raz jest dobrze, słodko-gorzko, odpowiednio do okazji. Aż chce się powiedzieć, że pisarka stosuje antyczną, ale niezapomnianą zasadę decorum, gdzie gatunek pasuje do tematu i stylu. Owszem, nie jest wyszukanie i nie można tychże krótkich powieści nazywać perełkami czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
897
588

Na półkach:

Opis spowodował, że bardzo chciałam książkę przeczytać. No i się rozczarowałam i zdenerwowałam a już akcja z pomocą mężowi w zakupach podpasek dla kochanki żenada.

Opis spowodował, że bardzo chciałam książkę przeczytać. No i się rozczarowałam i zdenerwowałam a już akcja z pomocą mężowi w zakupach podpasek dla kochanki żenada.

Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Kolejna propozycja na letnią chwilę z książką: "Scenariusz z życia" autorstwa Anny M. Brengos.

Marta pracuje w szkole jako pedagog. Prowadzi spokojne życie pięćdziesięciolatki. Niespodziewanie jej życie zatrzymuje się na chwilę, gdy odkrywa zdradę męża. I wcale z tego powodu się nie załamuje, wręcz przeciwnie! Zaczyna żyć pełnią życia, spełniać się i realizować.

To bardzo urocza, przepełniona humorem historia. Jest niesamowicie pozytywna i motywująca. Autorka udowadnia jak silna potrafi być kobieta. Polecam ją przeczytać, w szczególności paniom! 🥰

Za egzemplarz dziękuję @luckywydawnictwo 📚

Kolejna propozycja na letnią chwilę z książką: "Scenariusz z życia" autorstwa Anny M. Brengos.

Marta pracuje w szkole jako pedagog. Prowadzi spokojne życie pięćdziesięciolatki. Niespodziewanie jej życie zatrzymuje się na chwilę, gdy odkrywa zdradę męża. I wcale z tego powodu się nie załamuje, wręcz przeciwnie! Zaczyna żyć pełnią życia, spełniać się i realizować.

To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
850
690

Na półkach: , ,

Zaczyna się od odkrycia, iż wieloletni mąż ma kochankę, córka wie, nie wspiera, wykorzystuje i ogólnie „ma głęboko”, jakie matka wiedzie życie, byle jej nie kolidowało z zajęciami. Brzmi mało kolorowo. Ale Marta nie jest biedną skrzywdzoną i porzuconą istotką, potrzebuje tyko kopniaka na zachętę, którego wymierza jej przyjaciółka i rozpoczyna się kolejny etap ogarniania rzeczywistości.
Jest zabawnie i sympatycznie. Chwilami może zbyt prosto, jednak po zastanowieniu dochodzę do wniosku, po co utrudniać sobie życie. Wiek nie jest ogranicznikiem, jest nim tylko nasza wyobraźnia. Napisana lekko, z dystansem, obfituje w niespodziewane zwroty zdarzeń ( to nie powieść przygodowa); pan od żagli rozbawił mnie do łez, typowy „old boy” naszych czasów. To jedna z pobocznych postaci występująca w książce, są też inne, równie zabawne, co pozytywne, dodające całości barw.
Przyjemna książka, na poprawę humoru. Umilacz wieczoru. Będzie dobrym pomysłem na prezent, a zbliża się czas na zakupy…
Trzeba szukać światełka w tunelu i mieć nadzieję, że to nie pociąg.

Empikgo ebook

Zaczyna się od odkrycia, iż wieloletni mąż ma kochankę, córka wie, nie wspiera, wykorzystuje i ogólnie „ma głęboko”, jakie matka wiedzie życie, byle jej nie kolidowało z zajęciami. Brzmi mało kolorowo. Ale Marta nie jest biedną skrzywdzoną i porzuconą istotką, potrzebuje tyko kopniaka na zachętę, którego wymierza jej przyjaciółka i rozpoczyna się kolejny etap ogarniania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
145

Na półkach:

Dobry wieczór, Kochani 💙🐝 o tym, że to życie pisze najróżniejsze scenariusze, na które zazwyczaj nie jesteśmy przygotowani, z pewnością zdążyliście się już niejednokrotnie przekonać sami. Tak bardzo do tej historii pasują mi słowa J. Flanagana, (...) zawsze zależy brać pod uwagę najgorszy scenariusz, wówczas czekają nas najwyżej miłe rozczarowania" 💜 Zapraszam Was do lektury RECENZJI tego debiutu, który okazał się być życiową, ale z nutą sarkastycznego humoru przygodą pewnego małżeństwa.
Tytuł: „Scenariusz z życia"
Autorka: @annam.brengos
Wydawnictwo: @luckywydawnictwo
Moja ocena: 7/10
Marta, główna bohaterka, pełni w życiu wiele znaczących ról, jest wszechstronnym człowiekiem, przykładną żoną, dobrą mamą, oddaną babcią, poważanym pedagogiem, pomocną przyjaciółką i wreszcie zdradzoną kobietą. Ta ostatnia rola wbrew pozorom odgrywa niebagatelne znaczenie dla jej dalszego życia. Gdy pewnego dnia Marta przypadkiem dostrzega swojego męża - Bogusia w objęciach innej, zdecydowanie młodszej panny, (której notabene nadała ksywę Konferencja),z tyłu głowy zapala się czerwona lampka. Co ja piszę? Ona się nie zapala, ona wyje jak najgłośniejszy alarm: „czas na zmiany!". W pewnym sensie, kobiecie w sile wieku, wali się cały świat. Córka już odchowana, często wyręcza się babcią w opiece nad wnukiem, kariera zawodowa rozkręcona w najlepsze, więc czas pomyśleć o sobie, wspólnym starzeniu się. Jednak, masz ci babo placek, niedoczekanie. Niczym grom z jasnego nieba spadła na nią brutalna, aczkolwiek najprawdziwsza prawda. Mąż wymienił ją na lepszy model. I po co była ta przysięga małżeńska? Obiecanki cacanki a głupiemu radość. Spodobała mi się jednak postawa Marty, która zna swoją wartość, odkrywa na nowo kobiecość i w końcu wzięła życie w swoje ręce, wyciskając je jak sok z cytryny 🍋 Skok ze spadochronu - czemu nie? Samotny wyjazd w góry? - jak najbardziej. Ale to scenariusz przyniesie jej sukces, satysfakcję i sławę. Narracja prowadzona jest w formie pierwszoosobowej, ale to co mnie szczególnie przypadło do gustu, to bezpośrednie zwracanie się do Czytelnika. Dzięki temu miałam wrażenie, że jestem z Martą na kawie, która opowiada mi perypetie ze swojego życia. Teraz, po lekturze, Myślę sobie, że Kamil Cyprian Norwid miał rację, pisząc, „Jedyna miłość, która nas nigdy nie zdradzi, to miłość własna”. Niemniej, warto pamiętać, że koniec jednego rozdziału, staje się doskonałym początkiem tego nowego rozdziału, które będzie się pisał na naszych oczach. Polecam serdecznie tę pozycję!

Dobry wieczór, Kochani 💙🐝 o tym, że to życie pisze najróżniejsze scenariusze, na które zazwyczaj nie jesteśmy przygotowani, z pewnością zdążyliście się już niejednokrotnie przekonać sami. Tak bardzo do tej historii pasują mi słowa J. Flanagana, (...) zawsze zależy brać pod uwagę najgorszy scenariusz, wówczas czekają nas najwyżej miłe rozczarowania" 💜 Zapraszam Was do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6131
3433

Na półkach:

Wydaje nam się, że możemy panować nad swoim życiem, że wszystko leży w naszych rękach i nie może stać się nic zaskakującego. Niestety mamy niewielki wpływ na to, co się dzieje. Nawet jeśli mamy pozornie nudną i poukładaną codzienność, o której myślimy, że tylko śmierć może ją wywrócić do góry nogami. Zbyt często to, co mamy uważamy za pewnik. I tak jest też w przypadku Marty, która ma już dorosłą córkę, wnuka, jest uwielbianą szkolną pedagożką oraz od lat ma tego samego męża. Jej życie toczy się wokół pracy, zajmowania się wnukiem, domem oraz dogadzaniu mężowi. Wszyscy są na pierwszym planie. Swoje potrzeby zepchnęła na dalszy plan. Dopiero zderzenie ze zdradą sprawia, że zauważa jak bardzo w każdej strefie życia dawała się wykorzystać.
Do powieści Anny M. Brengos „Scenariusz z życia” wchodzimy, kiedy bohaterka w okolicach teatru Roma dostrzega męża z dużo młodszą kochanką. Porażona tym widokiem Marta jest rozżalona, czuje, że całe jej życie legło w gruzach. Nie może jednak się nad sobą rozczulać, bo ma całe mnóstwo zajęć. W trudnej chwili znajduje wsparcie w przyjaciółce, która pomaga jej się pozbierać i zabiera na spotkanie, na którym Marta usłyszy, że musi w końcu zacząć żyć.
„- To znaczy, że mogę zrobić wszystko? - szepnęłam ze zdumieniem.
- Co tylko chcesz - potwierdził mistrz. - Ale pamiętaj, nie próbuj, po prostu rób”.
Wzięte do serca postanowienia stają się początkiem licznych przemian, eksperymentów, stawiania granic, odkrywania umiejętności asertywności, a także odkrywania prawdziwego oblicza bliskich. Spojrzenie z boku, z dystansu sprawia, że bohaterka dostrzega jak bardzo jej życie kręciło się wokół potrzeb innych ludzi. Nawet wygląd uzależniła od upodobań męża. Do tego nadskakiwała mu prasując koszule, dostarczając określonych skarpet, gotując ulubione obiadki, a nawet pilnując wizyt u specjalistów i dawkowania leków. Pierwsza metamorfoza to przede wszystkim wizyta u fryzjerki i w końcu dobranie najkorzystniejszej dla niej fryzury. Jednak to dopiero początek wielkich zmian w życiu Marty, która bardzo szybko postanawia, że o Bogusia powinna dbać ta, która korzysta z jego czułości, której ona już nie pamięta.
Pisarka pokazuje nam stopniową przemianę bohaterki: od żalu, rozpaczy, przez uświadomienie sobie, że musi zacząć żyć samodzielnie i myśleć o sobie po wzięcie swojego losu we własne ręce i spróbowanie nowych rzeczy. Mimo trudnego tematu, jakim jest zdrada i rozstanie mamy tu optymistyczną opowieść o wychodzeniu z kokonu, przemyślenia nad tym jak wyglądało jej życie, jakie ma marzenia, realizowaniem pragnień. Marta odkrywa w sobie pokłady energii i odwagi do próbowania nowych rzeczy. Początkowo widzimy bohaterkę skupioną na potrzebach innych i spychającą swoje zdanie, styl na szary koniec. Dopiero odkrycie zdrady wywołuje w niej bunt. Dostrzega, że mąż miał absurdalne wymagania, szef dokłada jej zajęć, a córka wykorzystuje do ciągłej opieki nad wnukiem. Poczucie bycia oszukaną sprawia, że Marta już nie chce tkwić w niesatysfakcjonującej relacji, w której ona jest jedyną osobą odpowiedzialną za domowy budżet i naprawy oraz sprzątanie i gotowanie. Uświadamia sobie, że wcale nie musi dbać o wiarołomnego męża. Baa, dorasta nawet do tego, żeby pomóc mu w podjęciu decyzji o wyprowadzce. Spakowanie jego rzeczy i wystawienie ich za drzwi to dopiero początek dużo większych zmian, wśród których będzie stanie się gwiazdą. W jaki sposób to osiągnie? Czego dowie się o bliskich po rozstaniu z wiarołomnym mężem?
„Scenariusz z życia” to pełna humoru opowieść o zdradzonej przykładnej żonie. Widzimy w książce zderzenie dwóch światów: bohaterki i najbliższych, którzy nie doceniają jej codziennego zaangażowania i zawsze traktują jak pewnik. Zarówno mąż jak i córka okazują się roszczeniowi. Oboje potrafią tylko brać. A czy któreś z nich zastanowiło się choć przez moment czego od życia chce Marta? Pierwszoosobowa narracja i nieszablonowe dialogi, żywy język (strona czynna) sprawiają, że przez książkę mknie się. Do tego pisarka podsuwa nam ciekawe zwroty akcji i pouczające zakończenie. Po raz kolejny jestem zachwycona książką Anny M. Brengos.
#AnnaMBrengos #Scenariuszzżycia #wydawnictwoLucky #górowianka #górowiankaas #górowiankaksiążki #sikorkawśródksiążek #czytamdlaOli #czytamOli #pożyczprzeczytajpoleć #annasikorska #aleksandraannasikorska #książki
http://annasikorska.blogspot.com/2022/09/anna-m-brengos-scenariusz-z-zycia.html

Wydaje nam się, że możemy panować nad swoim życiem, że wszystko leży w naszych rękach i nie może stać się nic zaskakującego. Niestety mamy niewielki wpływ na to, co się dzieje. Nawet jeśli mamy pozornie nudną i poukładaną codzienność, o której myślimy, że tylko śmierć może ją wywrócić do góry nogami. Zbyt często to, co mamy uważamy za pewnik. I tak jest też w przypadku...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
443
428

Na półkach: ,

Dopisałam się do fanów Anny M. Brengos na LC. Uwielbiam taki błyskotliwy i dowcipny styl pisania.
Marta - dojrzała kobieta, dotąd była przede wszystkim żoną, matką i babcią oraz pracownicą, której szef regularnie dorzucał obowiązków. Swoje potrzeby zepchnęła na szary koniec. Obudziła się w momencie gdy zobaczyła swego męża z młodą kochanką. O dziwo nie załamała rąk. Spakowała wiarołomnego mężczyznę i odesłała do Iwonki. To mało popularne zachowanie u kobiet, które zwykle boją się samotności i wolą tkwić w niewygodnych związkach z niekochajacymi i nieszanujacymi je partnerami, byle tylko nazywać się żoną. Bohaterka na szczęście była w dobrej sytuacji ekonomicznej. Mieszkanie otrzymała od rodziców i miała pracę, która zapewniała jej godziwy byt.
Marta rewolucję zrobiła również w innych dziedzinach życia,, ale w jakich... Radzę zapoznać się samemu. Serdecznie polecam.

Dopisałam się do fanów Anny M. Brengos na LC. Uwielbiam taki błyskotliwy i dowcipny styl pisania.
Marta - dojrzała kobieta, dotąd była przede wszystkim żoną, matką i babcią oraz pracownicą, której szef regularnie dorzucał obowiązków. Swoje potrzeby zepchnęła na szary koniec. Obudziła się w momencie gdy zobaczyła swego męża z młodą kochanką. O dziwo nie załamała rąk....

więcej Pokaż mimo to

avatar
268
268

Na półkach:

Życie pisze różne scenariusze. Nigdy nie możemy być pewni, co dla nas przygotowało i jak pokieruje naszym losem.

Marta to kobieta w sile wieku, matka, babcia i poważana pani pedagog. Przeżywa silny wstrząs, gdy przypadkiem na ulicy spostrzega swojego własnego, wieloletniego małżonka w objęciach młodej kochanki. Niewierny oczywiście wszystkiego się wypiera, ale zraniona kobieta nie daje się zmanipulować i w ramach odwetu zaprzestaje jakichkolwiek prac domowych, mających na celu ułatwienie życia mężczyźnie. Nie ma więc czystych i uprasowanych koszul, ciepłego obiadu czy pełnej lodówki.

Marta wytrącona z równowagi przez męża (byłego),całą noc poświęca na spisanie swojego z nim życia i przelewa na papier wszystkie swoje emocje. Pomaga jej to podjąć ostateczną decyzję o wyrzuceniu Bogusia z domu.

Zadowolona z siebie, ze swojej (wreszcie!) niezależności przeżywa szok, gdy jej rodzona córka Ewa przypadkiem oznajmia, że romans ojca trwa od dawna..

Marta czuje się podwójnie zdradzona, a do tego wykorzystywana na każdym kroku. Jak nie córka wkręca ją w opiekę nad własnym synkiem, to znów dyrektor w szkole ciągle ma dla niej projekty do ogarnięcia na już..

Wreszcie kobieta stanowczo się temu sprzeciwia. Zamierza w końcu spełniać marzenia!

Jej mąż (były) zawsze naśmiewał się z niej, że pisze scenariusze. Teraz postanawia swoje życie z Bogusiem przerobić na scenariusz i wysłać do telewizji..

Pełna humoru i sporej dawki szaleństwa historia, która wywołuje skrajne emocje. Od szoku i niedowierzania ( ten Boguś to naprawdę jakiś taki nieogarnięty) po chęć mordu (i na mężu i na córce zresztą). Nieszablonowa fabuła, błyskotliwe dialogi i cięte riposty to ogromny plus powieści.

Narracja prowadzona jest w formie pierwszoosobowej, a bohaterka zwraca się bezpośrednio do czytelnika. To była dla mnie nowość i z początku czułam pewien dyskomfort, jednak szybko uczucie to minęło i dałam się ponieść akcji.

Życie pisze różne scenariusze. Nigdy nie możemy być pewni, co dla nas przygotowało i jak pokieruje naszym losem.

Marta to kobieta w sile wieku, matka, babcia i poważana pani pedagog. Przeżywa silny wstrząs, gdy przypadkiem na ulicy spostrzega swojego własnego, wieloletniego małżonka w objęciach młodej kochanki. Niewierny oczywiście wszystkiego się wypiera, ale zraniona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
282
160

Na półkach:

Mój pierwszy kontakt z literaturą Anny M. Brengos padł na debiut pisarki czyli Scenariusz z Życia. Co ciekawe poznałam autorkę kilka lat temu nie wiedząc, ze jest pisarką - cała ja.

Pierwsza książka Anny M. Brengos przedstawia niby zwykłą historie o zdradzonej żonie i w związku z tym różnych jej perypetiach życiowych.
A tak naprawdę jest to manifest każdej kobiety i zdradzonej i nie zdradzonej …. Można by było tak długo wymieniać. Na pewno niedocenionej oraz stłamszonej przez najbliższych.

Główna bohaterka to Marta , która odkrywa , że mąż ja zdradza i szlag ją jasny trafia. W chwili kłótni małżeńskiej Boguś rzuca wielkopomny tekst, ze mogłaby scenariusze pisać… A że ten pomysł w pewnym momencie trafia na podatny grunt, to potem wiele niezwykłych rzeczy się dzieje. Bowiem Marta to ambitna osóbka z fantazją, która w tym życiowym zawirowaniu odkrywa , że odzyskała wolność w każdym tego słowa znaczeniu. W związku z tym musi przewartościować swoje Życie.

„Życie to zbyt cenna war­tość, żeby sobie nią nie­fra­so­bli­wie sza­fo­wać. Jaki mu­sia­ła­bym mieć powód do pod­ję­cia ta­kiej de­cy­zji? Jak silny mu­siał­by być bo­dziec, który mógł­by mnie pchnąć do ta­kie­go po­my­słu? Czy ist­nie­je po­ten­cjal­nie ja­kieś ogrom­ne cier­pie­nie, które choć­by hi­po­te­tycz­nie chcia­ła­bym prze­rwać w ten spo­sób? Może tak, nie wiem, nigdy nie cier­pia­łam aż tak bar­dzo. A teraz? Czy cier­pię? Oczy­wi­ście, że do­tkli­wie od­czu­wam do­zna­ną zdra­dę, ale prze­cież, na miły Bóg, pusz­cza­nie się fa­ce­ta w fazie an­dro­pau­zy nie prze­są­dza o życiu...”

I zacząć żyć dla siebie i spełniać swoje marzenia.

„Po prze­kro­cze­niu swo­jej do­tych­cza­so­wej gra­ni­cy trze­cie­go wy­mia­ru na­bra­łam prze­świad­cze­nia, że nie muszę już ni­cze­go ni­ko­mu udo­wad­niać. Ani że je­stem do­brym pra­cow­ni­kiem – wszak za­ra­bia­łam na swoje uzna­nie przez trzy­dzie­ści lat, ani że je­stem dobrą matką – w końcu moje pi­sklę wy­fru­nę­ło z gniaz­da, może czas od­ciąć pę­po­wi­nę, ani że je­stem dobra bab­cią – okej, nadal nią będę, ale na mniej­szą część etatu – wszak mój wnuk ma dwoje ro­dzi­ców i dziad­ka. Na pewno nie muszę ni­ko­mu udo­wad­niać, że je­stem dobrą żoną.”

Marta dochodzi do takiego momentu, w którym zaczyna powoli kierować swoim życiem i wyborami. Czy życie ma być jednym wielkim kompromisem. Dlaczego się na to my kobiety godzimy? Co musi się wydarzyć aby zrozumieć z czego się w imię miłości i stabilizacji rezygnuje?

„Może jak się już raz zej­dzie z utar­tej ścież­ki, to póź­niej ła­twiej o ko­lej­ne. A może ja nie szu­kam no­wych dróg i no­wych wi­do­ków, tylko wy­pa­dłam z torów i je­stem wy­ko­le­jo­na? Może doj­rza­ła ko­bie­ta nie po­win­na po­rzu­cać zna­nych duk­tów? Może. Ale przy­znaj sama, że choć nie ma gwa­ran­cji, że bez­piecz­nie zaj­dziesz gdzie chcesz, to na no­wych dro­gach od­kry­wasz nie tylko inne wi­do­ki, ale i świe­że emo­cje. Poza tym, cho­dząc wciąż tymi sa­my­mi dro­ga­mi, do­cho­dzi się wciąż w te same miej­sca. A mnie się nie po­do­ba­ło tu, gdzie byłam. A byłam nie tyle w aucie, co na oucie. W każ­dym razie na out swo­je­go życia wy­rzu­cił mnie mój wła­sny były mąż. MÓJ mąż wy­rzu­cił mnie na out MO­JE­GO życia."

Sama forma powieści jest trochę zaskakująca, bo rzadko się teraz zdarzają historie opowiadane w pierwszej osobie. Tutaj to nie przeszkadza, wręcz odwrotnie bo pomaga zrozumieć główną bohaterkę oraz jej podejście do nowej sytuacji. Dużego smaku dodaje prześwietne ironiczne czasem absurdalne poczucie humoru i zdrowy dystans do siebie. Dzięki temu też do końca czytelnik kibicuje Marcie w jej poczynaniach i zmierzaniu do celu szczęśliwego spełnionego życia czy po prostu radości z życia. Tu zostały bardzo dogłębnie przedstawione prawdy małżeńskiego bytu przyjaźni i nie tylko . Bowiem gdyby nie wsparcie przyjaciółki, trochę jak u Joanny Chmielewskiej, nic by się w życiu Marty nie wydarzyło.

Już w pierwszej powieści widać, że pisarka ma świetny warsztat obserwacji oraz opisywania takich sytuacji.
Charakterystyczni bohaterowie oraz wartka akcja tez dodają tej historii wyjątkowości.
Ja jestem pod wrażeniem, że w tak prostej oraz dowcipnej formie można zawrzeć największe prawdy o życiu kobiety w społeczeństwie.

Uwaga na głośne wybuchy śmiechu ! Lepiej nie czytać w komunikacji publicznej. Ja się z dobrych kilka razy popłakałam ze śmiechu . Jak dla mnie rewelacja .

Mój pierwszy kontakt z literaturą Anny M. Brengos padł na debiut pisarki czyli Scenariusz z Życia. Co ciekawe poznałam autorkę kilka lat temu nie wiedząc, ze jest pisarką - cała ja.

Pierwsza książka Anny M. Brengos przedstawia niby zwykłą historie o zdradzonej żonie i w związku z tym różnych jej perypetiach życiowych.
A tak naprawdę jest to manifest każdej kobiety i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    173
  • Chcę przeczytać
    163
  • Posiadam
    23
  • 2014
    7
  • Ulubione
    4
  • 2015
    3
  • Literatura polska
    3
  • Przeczytane 2014
    3
  • Przeczytane w 2014
    3
  • Teraz czytam
    3

Cytaty

Więcej
Anna M. Brengos Scenariusz z życia Zobacz więcej
Anna M. Brengos Scenariusz z życia Zobacz więcej
Anna M. Brengos Scenariusz z życia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także